maggieQ 19.03.2012 20:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 Dzięki wszystkim za rady i sugestie.Jutro sądny dzień. Mamy w planie co nie co jednak podmurować, przynajmniej przy tych większych oknach - zobaczymy ile zdążymy i jak nam to wyjdzie. mam nadzieje ze wszystko dobrze wyjdzie, jak bedzie po wszystkim opiszemy i pokarzemy na czym w końcu stanęłojeszcze raz dzieki wielkie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maggieQ 20.03.2012 21:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 No więc idąc za Waszymi sugestiami podmurowaliśmy. Mam nadzieję, że dobrze to wyszło. Okno tarasowe wyszło tak: Okienka w wykuszu, zrobiliśmy tak: A okna zwykłe, zrobilismy tak: było jeszcze pare okien balkonowych, gdzie wylewka będzie niższa - na poddaszu, tam zrobiliśmy na 1 cegłę, ale nie mam zdjęć. W sumie 1 tarasowe, 3 balkonowe, 3 w wykuszu i 4 zwykłe okna (2 duże 2 małe) troche tego bylo. Mam nadzieję, że nie walneliśmy się w obliczeniach i: 1. okna się zmieszczą, 2. nie wyjdzie nam montaż w 3/4 jak na fotce u finlandii jutro konfrontacja z .... oknami co myślicie o tych podmurówkach? bedzie ok tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T12345T 20.03.2012 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Mam nadzieję, że dobrze to wyszło. maggieQ ja tam nie wiem, ale mam nieodparte wrażenie, że w niektórych wypadkach inwestorzy po prostu nie chcą zrozumieć, co to znaczy "przygotować ościeża do montażu". Twoja firma pewnie Ci zamontuje te okna i nawet nie miauknie, ale ja tu taniość widzę i standardową bylejakość, której skutki pewnie kiedyś się pojawią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maggieQ 20.03.2012 22:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Kurcze, no taniość.... w sumie cegła i zaprawa majątku nie kosztowała, no ale czym to miałam zrobić? złotem? żeby tanio nie było?Nie rozumiem?Sam pisałeś żeby podmurowywać..no ale nic. Nie wiem czy bylejako to wyszło, ja się nie znam, ale staraliśmy się bardzo, i jest równo i z poziomem i do milimetra, więc mam nadzieję, że jednak nie będzie kiszki.Ale mogę się mylić.... jakbyś swoją opinię o wykonanym podmurowaniu rozszerzył nieco to może zrozumiem bardziej co masz na myśli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MMichal 20.03.2012 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 UP Witam Chodzi zapewne o brak przygotowania samych otworów pod montaż, dużo lepszy efekt byś uzyskała wygładzając i wyrównując jej w takiej formie jak są połączenie będzie niestety nie tak spójne jak mogło by być. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maggieQ 21.03.2012 05:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2012 1. pod wszystkimi oknami będzie dodatkowo listwa montażowa 3 cm.2. Starałam sie robić według Waszych rad.3. Hmmm przecież cegła jest pełna z zaprawą daje spójną płaszczyznę gdybym na wierzch zarzuciła jeszcze zaprawe, pod ta warstwa i tak bylaby ta cegła, przcież to i tak jeszcze montuje sie na pianke. No ale skoro tak mówicie to pewnie macie racje. Tak czy siak już nei zmienimy, bo wlasnie wyjeżdzamy na budowe i za chwil pare rozpocznie sie montaż dzieki wszystkim jeszzcze raz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T12345T 21.03.2012 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2012 Nie rozumiem?... jakbyś swoją opinię o wykonanym podmurowaniu rozszerzył nieco to może zrozumiem bardziej co masz na myśli. Rozszerzę, ale tylko trochę. Ten rządek cegieł stanowiący zamknięcie progu ościeży okiennej uratował sytuację nie tylko wymiarowo, ale i mechanicznie. Jak sobie wyobrażałaś przykręcanie, klejenie, nakładanie czegokolwiek na powierzchnię pustaka ceramicznego? Toż to same dziury poprzecinane siateczką wąskich ścianek wewnętrznych? Podobną sytuację masz na bocznych ścianach ościeży. Zamki i wpusty pustaka czynią tę powierzchnię tak nierówną, że o prawidłowym wymiarze szczelin dylatacyjnych nie ma mowy. W jednym miejscu będzie np. 2 cm, ale kawałek dalej już 6 cm. Jaki to będzie miało wpływ na trwałość wykonania uszczelnienia termoizolacyjnego z pianki PUR i wytrzymałość połączeń mechanicznych, tego już wyjaśniał nie będę, bo i tak jest po zawodach. Mniemam, że nie przewidujesz w obrębie okna takich zbytków jak warstwa paroizolacji, więc i problemy z ewentualnym układaniem warstw w Twojej ścianie pominę milczeniem, bo po co strzępić jęzor po próżnicy. Oczywiście zarówno Ty jak i wybrana przez Ciebie ekipa możecie problemy i zagrożenia oceniać inaczej:-). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 21.03.2012 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2012 ... Jak sobie wyobrażałaś przykręcanie, klejenie, nakładanie czegokolwiek na powierzchnię pustaka ceramicznego? Toż to same dziury poprzecinane siateczką wąskich ścianek wewnętrznych? Do końca się z Tobą nie zgodzę. Bez problemu można kupić kołki do porothermu. Trzymają bez zarzutu (skuteczność stosowania oceniam na 90+ %) - zawsze jeden z dwóch, które daję w kotwę trzyma jak trzeba. Te kołki nazywają się we Wkrętmecie "wszechstronne", ale takie same są w firmach Stalco, Arvex, Benex (czy jakoś tak) - ogólnie do kupienia w dobrych sklepach. I nie są specjalnie drogie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T12345T 21.03.2012 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2012 Do końca się z Tobą nie zgodzę. Bez problemu można kupić kołki do porothermu. Fin nie wiem jakie cudowne kołki masz na myśli, ale spójrz na zdjęcie. Wydaje mi się, że owszem dasz radę nimi mocować na powierzchniach oznaczonych 1, jeśli pójdziesz pionowo, z góry w dół jak na powierzchni 2 i te kołki "dadzą radę", to... posiadasz wiedzę o iście tajemnych kołeczkach. Ja utknąłem na możliwym wierceniu "pod kątem" albo kotwie chemicznej, ale w obu przypadkach wątpię w skuteczność mocowania. Przecież z tego właśnie względu JB-D stworzyło odrębne mocowanie do pustaka, czyż nie tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 21.03.2012 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2012 Tak, na powierzchni nr. 2 nie ma mowy o dobrym mocowaniu. Jak już mamy taki "dół otworu" to mocowanie wyciągamy na zewnątrz (przy dosunięciu do warstwy zewnętrznej muru).Ja oczywiście - zgadzam się - doły powinne być zaklejone, najlepiej z litej cegły, boki wyrównane itp. Ale tak nie ma. Szczęśliwi są CI, którzy o tym nie wiedzą / nie mówią, bo wykonany montaż zawsze jest dla nich "the best". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T12345T 21.03.2012 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2012 Ja oczywiście - zgadzam się - doły powinne być zaklejone, najlepiej z litej cegły, boki wyrównane itp. Ale tak nie ma. MagiaQ podmurowując, nieświadomie zrobiła podwójnie dobrą robotę, ale boki? No nie ma. Trudno jej dom jej sprawa. Specjalnie dla niej kolejne dwie fajne foty z kolekcji "Kotwienie do Porothermu na niewyrównanym podłożu". Mam nadzieję, że u niej tak nie będzie, ale Porotherm, to montażowy gwóźdź do trumny dla większości ekip montażowych właśnie ze względu na budowę pustaka, brak przygotowania ościeży i niewłaściwy dobór łączników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 21.03.2012 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2012 A tu ekipa montażowa chciała być świętsza od samego papieża. Użyli śrub zalecanych przez producenta systemu - ale nie użyli myślenia.. Już parę lat temu pewien montażysta z Lublina którego bardzo cenię pokazał mi przy robocie swoje Hilti: "do spaxów mam specjalną wiertarkę z półudarem, bo normalna wybija za duże dziury". Jak ktoś ma talent - to naprawdę - można.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MMichal 23.03.2012 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2012 Witam Panowie czy nie najlepszym rozwiązaniem w przypadku takich murów jest zastosowanie kotwy chemicznej ? tak jak tutaj pokazano:http://kotwychemiczne.com/2010/05/montaz-kotew-chemicznych/tutaj chyba dość wyraźnie widać jak to działa i co nam daje. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawekk1980 24.03.2012 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2012 Jak sobie wyobrażałaś przykręcanie, klejenie, nakładanie czegokolwiek na powierzchnię pustaka ceramicznego? Toż to same dziury poprzecinane siateczką wąskich ścianek wewnętrznych? Podobną sytuację masz na bocznych ścianach ościeży. . Wbrew pozorom nie jest tak tragicznie jak mówisz, dolne kotwy wierci się pod ukosem albo w miejscach łączeń pustaków i jest OK, w mojej ocenie ważniejsze jest wyrównanie boków chcący zrobić porządnie paroizolaję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T12345T 24.03.2012 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2012 Wbrew pozorom nie jest tak tragicznie jak mówisz, dolne kotwy wierci się pod ukosem albo w miejscach łączeń pustaków i jest OK, Jeśli tak mówisz:-). W końcu gwóźdź krzywo wbity w deskę... też jest wbity. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.