Podłoga (płytki gresowe) poci się w czasie zabawy

[goniec84]

Witam serdecznie,

 

Podczas zabawy na sali w części tanecznej podłoga pokryta płytkami gresowymi (bez ocieplenia podłoża) poci się, tzn. osiada na niej woda, utrudniając poruszanie się. Czy istnieje jakaś skuteczna metoda, aby temu zaradzić? Czy osuszarka pomoże, czy też skuteczniejsze będzie zainwestowanie w klimatyzację? Może obydwie metody są całkowicie nieskuteczne i trzeba pomyśleć o czymś innym?

 

Dziękuję z góry za porady,

Pozdrawiam

[compi]

Ciepła sala, zimna podłoga i masz efekt. Skierować trzeba jakoś nadmuch na podłogi bo zrywania i ocieplania jakoś chyba sobie nie wyobrażam. Tylko że to może zda egzamin na fragmentach, a przy dużej powierzchni już nie musi. Klima i osuszacz to dobry pomysł. I sprawdziłbym stan izolacji p.wilgociowej pod spodem. Fugi są suche?

[ikaria]

Nie ma hydroizilacji.stąd te problemy.Jesli powierzchnia jest duza to będziesz wciąż suszył.

[inwestor_cps]

Ciepła sala, zimna podłoga i masz efekt. Skierować trzeba jakoś nadmuch na podłogi bo zrywania i ocieplania jakoś chyba sobie nie wyobrażam. Tylko że to może zda egzamin na fragmentach, a przy dużej powierzchni już nie musi. Klima i osuszacz to dobry pomysł. I sprawdziłbym stan izolacji p.wilgociowej pod spodem. Fugi są suche?

 

Skraplanie się wody jest w wypadku spotkania zimnej powierzchni z ciepłym powietrzem nie do uniknięcia. Może podczas "zabawy" można sobie wyobrazić jakiś nadmuch, ale trzeba liczyć się z tym, że zarówno ściany jak i meble będą zawsze narażone w takich warunkach na zniszczenie przez grzyby (pleśnie). Nie da się wszystkiego zagruntować preparatami antygrzybowymi - skóra, drewno, papier - to wszystko będzie w sąsiedztwie podłogi zawsze narażone na zniszczenie. Dlatego skucie płytek i wylewki oraz ponowne jej wykonanie (oby nie trzeba było skuwać podbetonki...) może okazać się ekonomicznie uzasadnione, zwłaszcza biorąc dodatkowo pod uwagę koszty ogrzewania, które w tej chwili służy głownie ogrzewaniu... kuli ziemskiej.