Błędy w stelażu drewnianym

[Uzarex]

Witam serdecznie

Wykonałem "stelaż" drewniany (jak można to coś nazwać stelażem).Zrobiłem go z drewnianych listew 5 x2,5 cm które przybiłem do krokwi następnie dokończyłem ścianki działowe podmurowując je do wysokości stelażu na ile mi pozwolił , ponieważ nie za bardzo mi się to podoba postanowiłem go zerwać i wykonać metalowy , spędziłem trochę czasu czytając posty na waszym forum (szukałem też pomocy gdzie indziej lecz uzyskałem tylko odpowiedź że jest to złe rozwiązanie)

Poniżej zdjęcia niby stelażu

http://img33.imageshack.us/img33/8360/dsc00012op.jpg

 

http://img140.imageshack.us/img140/9282/dsc00013zv.jpg

 

http://img821.imageshack.us/img821/6273/dsc00014fn.jpg

 

http://img38.imageshack.us/img38/521/dsc00015hp.jpg

 

http://img824.imageshack.us/img824/2578/dsc00016pu.jpg

 

http://img69.imageshack.us/img69/4892/dsc00018mxu.jpg

Edytowane 13 Marca 2012 przez Uzarex

[Gość Konto usunięte_12*]

Czy nie prościej było najpierw wykonać sufit i skosy, a dopiero potem budować te ścianki działowe do nich "na styk"

I czy chociaż te łaty dobrze zaimpregnowałeś?

Coś chyba niedokładnie to Forum czytałeś

[Uzarex]

Czy nie prościej było najpierw wykonać sufit i skosy, a dopiero potem budować te ścianki działowe do nich "na styk"

I czy chociaż te łaty dobrze zaimpregnowałeś?

Coś chyba niedokładnie to Forum czytałeś

Co do studiowania forum to zgadza się gdyż rozpocząłem to dziś , jeśli chodzi o resztę to wszystko to po poradach mojego fachowca który mi doradzał , lecz jak zobaczyłem jak to wyszło zaczęły się zmiany i przeglądanie porad jak to naprawić by było dobrze , dlatego prośba o pomoc. Jeśli chodzi o ścianki działowe na styk to chyba też nie za dobry pomysł bo ponoć , co wyczytałem , to każde pomieszczenie powinno posiadać własną konstrukcję stelaża czyż nie tak ? Z góry dzięki.

Edytowane 4 Grudnia 2011 przez Uzarex

[Uzarex]

Edytowane 13 Marca 2012 przez Uzarex
Znalazłem odpowiedź w innym teamcie

[Yeti]

Znalazłem twój temat - rzeczywiście nie tak sobie wyobrażałem ten twój "strop i jętki":no:.

do boków krokwi z kazdej strony przybiłem dechy które siegaja od jednej strony na druga takie jetki

Raczej myślałem, że masz np. coś takiego:

Pisałeś o mocowaniu stelaża na wieszakach krokwiowych. Jak chcesz przykręcać "grzybki" do tych desek?

Co jest ponad folią, czy te deski tworzące poziomą płaszczyznę to jedyna konstrukcja, która będzie utrzymywać podwieszony sufit? Do czego są one mocowane (w ilu punktach)? Wystarczająca nośność?

[Yeti]

(...)Jeśli chodzi o ścianki działowe na styk to chyba też nie za dobry pomysł bo ponoć , co wyczytałem , to każde pomieszczenie powinno posiadać własną konstrukcję stelaża czyż nie tak ?

Nie koniecznie powinno posiadać własną konstrukcję, ale na pewno łatwiej jest wyznaczać poziomy pod UDki, gdy są ściany i mniejsze jest też ryzyko pęknięć na małych powierzchniach sufitów.

[Uzarex]

Znalazłem twój temat - rzeczywiście nie tak sobie wyobrażałem ten twój "strop i jętki":no:.

Raczej myślałem, że masz np. coś takiego:

[ATTACH=CONFIG]106232[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]106233[/ATTACH]

 

Tak coś takiego ! tamto nie aktualne !

 

Te cienkie łaty są już zerwane , folia też , teraz obecny stan jest taki :

 

http://img39.imageshack.us/img39/4128/jpegimage2129201.jpg

 

http://img707.imageshack.us/img707/9326/jpegimage2128982.jpg

 

http://img36.imageshack.us/img36/3153/jpegimage2128775.jpg

 

http://img848.imageshack.us/img848/9893/dsc00208j.jpg

 

http://img845.imageshack.us/img845/8642/dsc00213yv.jpg

 

Sorki że tak późno !

 

Do tych krokwi na skosach co widać po bokach są przybite dechy (z jednej i drugiej strony krokwi) około 3 cm - 3,5 cm grube i 20 cm wysokie długie na 4 m 20 cm tworzące strop wypoziomowane do poziomicy na tą ściankę z drewna nie zwracaj uwagi bo może mylić ! ogólnie rozpocząłem demontaż więc nie m już tych śmiesznych łat foli itp... jak widać kopię właśnie do jętek

Edytowane 26 Marca 2012 przez Uzarex

[Yeti]

Gdybym miał coś takiego u siebie, to pewnie starałbym się zrobić tak:

http://img39.imageshack.us/img39/4128/jpegimage2129201.jpg

===>>>

 

 

http://img848.imageshack.us/img848/9893/dsc00208j.jpg

===>>>

 

http://img845.imageshack.us/img845/8642/dsc00213yv.jpg

===>>>

 

 

Na suficie zamiast stelaża dwupoziomowego krzyżowego możesz zrobić jednopoziomowy krzyżowy.

Co jest u ciebie nad sufitem / stropem? Masz tam nieogrzewany stryszek? Będziesz tam wchodził?

Na ten sufit który pokazujesz na fotkach dałbym jeszcze drugą warstwę wełny tak, żeby zakryć te podwójne (równoległe) deski. Można to zrobić albo od góry (jeśli masz tam dojście), albo od dołu - obniżając stelaż o planowaną grubość wełny. To samo dotyczy skosów - 2-ga warstwa wełny.

 

(zdjęcia pochodzą z albumu Rom-Kona - polecam głębszej analizie - może znajdziesz analogie ze swoim remontem.

Mam nadzieję, że się nie obrazi, że mu je podkradłem )

[Uzarex]

Tak mam tam nieogrzewany stryszek , chodził tam raczej nie będę , będzie służył tylko na magazyn rupieci , zrobiłem na nim podłogę z desek by wszystko było bardziej stabilne , tam kiedyś pewnie dołożę wełny ale to dopiero za jakiś czas jak będzie więcej pieniążków , jeśli chodzi o drugą warstwę wełny itp to na pewno położę , mam tylko dylemat z jednopoziomowym krzyżowym czy jest sens resztę tematu już znam przeczytałem cały wątek 300 .... stron trochę mi się namieszało , ale widzisz zmieniam , otynkowałem , wyschło wszystko , zdarłem łaty , folię (bo miało być drewno , to po poradach fachowców) i pomału w miarę możliwości gromadzę materiał , mam już profile , wieszaki , ze względu na wysokość będą to grzybki , myślałem o es-ach , ale czytając posty wybrałem Rom-Kon-a pordę i zdecydowałem się na grzybki więc teraz pozostał mi tylko dylemat czy zrobić jednopoziomowy krzyżowy bo o dwupoziomowym nie ma mowy (wysokość) zagłębiłem się też w posty Flash-a ale sporo ich usunięto przez co temat momentami zrobił się nie zrozumiały .

Pozdrawiam