Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogrzewanie elektryczne w małym mieszkaniu - poszukiwanie odpowiednich grzejników.


gemi

Recommended Posts

Witam,

 

Z góry przepraszam za przydługawy post, ale chciałem opisać w miarę dokładnie swoje warunki i preferencje co od ogrzewania. Niestety wklejenie tego postu do jednego z wątków omawiających ogrzewanie elektryczne skończyło się przysypaniem go przez 3 strony spamu... W związku z tym zakładam osobny temat.

 

 

Poszukuje skutecznego, lepiej zautomatyzowanego i bardziej oszczędnego ogrzewania/grzejników niż to co mam teraz (w skrócie :)).

 

Mieszkam w niewielkim (37 m^2) mieszkaniu. Stara kamienica z grubymi ścianami nośnymi. Obecnie ogrzewam to zwykłym konwektorem z dmuchawą (taki za 50zł z Castoramy). Mam taryfę nocną więc jak nie muszę to staram się nie grzać w dzień. Oczywiście kiedy idą większe mrozy nie ma wyjścia i grzejniki chodzą niemal non stop kiedy jestem w domu.

 

W tamtym sezonie poszło na ogrzewanie jakieś 1500-2000zł. Ciężko mi ocenić ile z rachunków na eng. elekt. poszło na ogrzewanie, bo trochę się pozmieniało u mnie jeśli chodzi o sprzęt itp.

 

Kilka uwag:

- budżet max. 2-2,5 tyś. Oczywiście wolał bym jak najmniej wydać, bo to jest mieszkanie tymczasowe i nie zależy mi żeby komuś je urządzać :)

- ogrzewać będę przede wszystkim 2 pokoje, a właściwie jeden duży podzielony karton gipsem z otworem drzwiowym (bez drzwi) - powierzchnia pokoju jakieś 25m^2. Na kuchnię nie mam pomysłu niestety, ale zapewne będzie dogrzewana osobnym grzejnikiem (zwykły konwektor 2kW, którego teraz używam w pokoju) w czasie taryfy nocnej w południe (13:00 - 15:00) i nad ranem (4:00 - 6:00). Powinno wystarczyć aby nie zamarznąć :p.

- jak już wspomniałem mam taryfę nocną

- wchodzi w rachubę tylko i wyłącznie ogrzewanie elektryczne

- nie mam możliwości na szybko zainstalować pieców akumulacyjnych m.in. ze względu na koszty i na konieczność przeróbki instalacji elektrycznej

- mieszkanie użytkowane jest przez typową pracującą młodą parę, czyli jesteśmy 5 dni w tygodniu poza domem w godzinach 7:30-17:00 (około) i weekendy raczej w domu całą sobotę i niedzielę.

- zdecydowanie preferuje grzejniki aktywne szybko oddające ciepło

- chciał bym zamontować programator na ścianie, obecnie korzystam z włączników czasowych, które mi automatycznie załączają grzejnik(i) w taryfie nocnej). Termostat przy grzejniku działa "zero-jedynkowo" :p

- najlepiej jeśli grzejniki (bo planuję montaż dwóch) miały max 1500W, podyktowane jest to średnio nową instalacją. Obecnie mam wpięty grzejnik 2kW, ale widać, że gniazdko i przewody się znacznie nagrzewają.

 

 

Na co do tej pory zwróciłem uwagę?

1) Zwykłe grzejniki konwektorowe elektryczne montowane na ścianie np. firmy Atlantic (bez dmuchawy) + programator = zero dynamiki i konieczność ciągnięcia kabli do programatora

2) Grzejniki NOGEN (niemal je już kupiłem, ale poczytałem forum... i postanowiłem napisać post :)), wszystko jak wyżej, ale producent obiecuje cuda w związku z ich rewolucyjną technologią. Wydaję się idealne dla nie, ale...

3) Promienniki ciepła - zero hałasu, szybko oddają ciepło, ale niestety świecą... w sypialni to odpada, w drugim pokoju jeszcze by może przeszło. No i co w tym przypadku z programowaniem działania?

4) Olejowe lub inne tym podobne, coś tam poczytałem o grzejnikach z Atlantica, ale wszystko to lepsze kosztuje właściwie tyle co piece akumulacyjne

 

Szczerze zima zbliża się wielkimi krokami a ja jestem w kropce. Bardzo mi przeszkadza brak możliwości utrzymania w miarę równej temperatury. Powiedzmy jak mnie nie ma to 18" a jak wracam to 21". W zupełności by mi to wystarczyło. Teraz mam tak, że jak mnie nie ma to temp. potrafi spaść do 16" i zanim się nagrzeje pokój do 20/21" to mija kilka godzin.

 

Co radzicie?

 

Tak jak pisałem wyżej, idealne wydają się grzejniki NOGEN, ale koszt zakupu skutecznie spowodował, że zacząłem sobie zadawać więcej pytań.

 

Chcę mieć grzejniki które zaprogramuje i bez mojej ingerencji będą w stanie utrzymać temp. mniej więcej w takich przedziałach:

 

1) Dni pracujące:

08:00 - 13:00 (16" lub po prostu brak grzania) - taryfa dzienna

13:00 - 15:00 (23" - "dogrzewanie") - taryfa nocna

15:00 - 17:00 (18" - utrzymanie temp. z dogrzewania) - taryfa dzienna

17:00 - 22:00 (21" - komfort) - temperatura dzienna

22:00 - 04:00 (18" - eco) - taryfa nocna

04:00 - 06:00 (23" - "dogrzanie") - taryfa nocna

06:00 - 08:00 (21" - komfort) - taryfa dzienna

2) Dni wolne - podobnie jak wyżej z tą różnicą, że więcej będą pracować w taryfie dziennej, no i nie będę stosował "dogrzewania" nad ranem. Normalnie stała temp. 20/21, a w nocy 18/19.

 

Mniej więcej tak to sobie wyobrażam. Wiem, że dogrzewanie z rana nie ma większego sensu ze względów ekonomicznych i zdrowotnych, ale cóż zrobić jak się ma taryfę nocną i ciepłolubną osobę w mieszkaniu :).

 

PS. Jeśli to możliwe proszę o konkretne rady ze wskazaniem konkretnego systemu grzejników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Dni pracujące:

08:00 - 13:00 (16" lub po prostu brak grzania) - taryfa dzienna

13:00 - 15:00 (23" - "dogrzewanie") - taryfa nocna

Chciałbyś mieć w mieszkaniu różnicę temperatur 7* w godz 8 do 15??? Ile aktualnie kWh/dobę zużywasz? Bez akumulacji ciepła nie będzie tanio, najlepiej piec z dynamicznym rozładowaniem i sterownikiem pokojowym.

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doskonale wiem, że piece akumulacyjne to było by to.. ale niestety nie mam takich możliwości w tym momencie.

 

Szukam po prostu nowych grzejników konwektorowych z dobrą wydajnością i programatorem który mi pozwoli poustawiać dowolnie temperatury i odcinki czasowe. Potrzebuje dwa grzejniki i właściwie to wszystko.

 

Ciężko mi powiedzieć jakie mam zużycie bo niestety miejski zarząd budynków ma w czterech literach lokatorów i np. ja nie mam dostępu do licznika "kiedy chcę" (tzn. do odczytu).

 

Pytasz o samo ogrzewanie czy całościowe zużycie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doskonale wiem, że piece akumulacyjne to było by to.. ale niestety nie mam takich możliwości w tym momencie.

Pytasz o samo ogrzewanie czy całościowe zużycie?

Nawet jak podasz zużycie prądu wg faktury (oczywiście za okres rozliczony, nie prognozę, może z ost kilku faktur), żeby był jakikolwiek pkt zaczepienia w celu określenia przybliżonego zapotrzebowania mieszkania. Piece akumulacyjne są też małej mocy, nawet od 0,75kW, nie potrzeba do nich osobnej instalacji, wystarczy wtyczkę wetknąć do gniazdka, za to pozwalają wykorzystać do ogrzewania tylko tanią taryfę - wtedy oszczędności są wymierne. Jeśli instalacja pozwala na piec o małej mocy wtedy 2 piece włączające się na zmianę mogą dać radę, ale najważniejsze to określić zapotrzebowanie. Konwektory przy G-12 to ostateczność - dość droga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rachunek za wrzesień 2010 - marzec 2011 (6 mies).

 

Z rozbiciem na 2 okresy, ale nie wiem czy to ma coś wspólnego z rzeczywistością, czy to tylko ich jakiś sztuczny podział.

wrzesień do styczeń (3 mies): nocna 1740 + dzienna 1380 = 3120

styczeń do marzec (3 mies): nocna 1020 + dzienna 810 = 1830

 

Razem nocna 2760 + dzienna 2190 = 4950

 

Patrząc na różnicę szczególnie taryfy nocnej można wywnioskować, że to jednak sztuczny podział, ale z drugiej strony możliwe, że zaczęło się jakieś oszczędzanie :). Nie pamiętam tego dokładnie niestety.

 

Z góry powiem, że u mnie wszystko jest na prąd:

- bojler grzeje tylko w taryfie nocnej,

- kuchenka i piekarnik (różnie bywa... ale raczej 70-30 dzienna-nocna)

- pralka (raczej tylko nocna)

 

Cała reszta to norma jak pewnie u wszystkich.

 

W tamtym czasie korzystałem z jednego konwektora 2kW + jeśli zaszła pilna potrzeba włączałem olejówkę 2kW (ale raczej nie za często). Do komfortu było daleko, ale jakoś przeżyliśmy :)

 

Ps. Mieszkanie mam w środku budynku (otoczone klatkami schodowymi i z jednej strony za ścianą mieszkanie (na tej ścianie jest u sąsiadów piec) + jedna ściana zewnętrzna w małej "zatoczce" przez co nie podwiewa. Kuchnie celowo pomijam, bo to jest tragedia i szkoda energii na ogrzewanie stałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już coś, z tych danych wynika, że zapotrzebowanie na ogrzewanie wynosi 100kWh/m2, strata domu 50W/K, teraz aby utrzymać średnią temp w domu 20* przy zewnętrznej 0, potrzeba 24kWh/dobę, przy mrozie -25* potrzeba 54kWh. Zatem przy słabej sieci elektrycznej obciążenie 5,4kW (+1,5 na cwu) odpada - nie wydoli trzeba byłoby dogrzewać w dni poniżej -20* w dziennej taryfie, ale w całym sezonie grzewczym nie byłoby problemu poprawić komfort cieplny i korzystniejsze wykorzystanie tańszej taryfy (z fakt wynika 55,76/44,24 - to wyjątkowo słaby podział). Osobiście na pewno zdecydowałbym się na 2 piece akumulacyjne z dynamicznym rozładowaniem, jeden poniżej 1kW i drugi 2kW, sieć powinna wytrzymać takie obciążenie, jeśli podłączałeś (2+2)kW, ewentualnie czas doładowania można ustawić na programatorze dobowym aby doładowywały się na zmianę. Piszesz, że

"Kuchnie celowo pomijam, bo to jest tragedia i szkoda energii na ogrzewanie stałe"

Masz wilgoć, czy nadmierną wentylację czyt. nieszczelne okna? To ważne, bo jeśli wilgoć to koniecznie jej się pozbyć - to poważne mostki termiczne, natomiast nieszczelności stolarki usunąć, uszczelnić - ogrzewanie elektryczne nie wymaga tyle powietrza co piec gazowy czy na węgiel. Piec akumulacyjny zużyje mniej prądu będzie grzał wydajniej, można takie solidne, używane, sprowadzane z zachodu niedrogo kupić na allegro - wiem co mówię, miałem taki problem. W mieszkaniu do którego zakupiłem piece akumulacyjne w ostatnią zimę zużycie prądu mocno spadło, komfort cieplny znacznie się poprawił, a udział taryfy dziennej obniżył się do 17,36% (mam faktury gdzie poprzednio sięgał ponad 60% - makabra, taniej byłoby w G-11), koszt zakupu tych pieców zwrócił się w połowie sezonu grzewczego. Przedtem były słoneczka, olejaki - wyleczyłem się z tego jak rachunki przebiły 6,5k/rok - ostatnio spadły do 3,4k.

Dodam, że z zakładanego budżetu (2-2,5k) sporo zostanie.

Pozdrawiam i życzę dobrego wyboru, Leon z Wrocławia.

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nic to spróbuję poszukać pieców.

 

Co do montażu, to w jednym pokoju mam podciągniętą nową instalację z łazienki i na tym kablu spokojnie mogę podpiąć 2-3kW. Drugi piec to tak dla mnie maks 1,5kW ze względu na słabszą instalację w drugim pokoju.

 

Co do kuchni to trochę przesadziłem. 3 lata temu był w niej robiony remont generalny włącznie z wymianą instalacji elektrycznej budową łazienki od podstaw itp. Kuchnia jest ślepa. To taka dobudówka gdzie dwie ściany są z desek i oklejone tynkiem z trzciną. Za ścianami więc generalnie nie jest źle :). Do mieszkania wchodzi się właśnie przez kuchnię. Korytarz nie ogrzewany, ale temp raczej powyżej zera nawet jeśli jest ostry mróz. Myślałem aby w razie potrzeby ogrzewać ją tym samym grzejnikiem co będzie w pokoju przejściowym, ale raczej sensu to nie ma większego. Wydaje mi się, że ogrzewanie konwektorowe wystarczy :). A jak się piecze, gotuje to sama kuchenka potrafi skutecznie ogrzać kuchnię. Przynajmniej teraz kiedy na zewnątrz jest do -5*.

 

No i czy ktoś może coś konkretnego polecić? Mogą być nowe byle by ceną nie zabijały.

Najlepiej żeby to się dało własnym samochodem (hatchback) podwieźć, wnieść, no i oczywiście zamontować. Okolice Katowic.

 

Ps. O jakich piecach mowa w kontekście tego zdania?

Dodam, że z zakładanego budżetu (2-2,5k) sporo zostanie.

 

Dzięki wielkie kbab za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O jakich piecach mowa w kontekście tego zdania?.

Coś takiego

http://allegro.pl/piec-akumulacyjny-dynamiczny-1-3kw-dimplex-aeg-i1959477641.html

Dodam, że kupując piec większej mocy jak tu z 3 grzałkami, można bez problemu moc ograniczyć odłączając zasilanie od grzałki w piecu.

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponowienie.

 

W związku z tym, że zakupiłem dwa piece (2kW + 3 kW) i jutro będą u mnie... :) mam jeszcze kilka pytań.

 

Czy dla osoby takiej jak ja, czyli średnio obeznanej z elektryką (na poziomie wymiany gniazdka lub wpięcia nowego do sieć :)) nie będzie zbyt wielkim wyzwaniem przerobienie tego na 1 fazę (piece które zamówiłem są na siłe) + podłączenie tego do sterownika i sieci (tu raczej końcówką będzie zwykłe gniazdko w jednym przypadku i puszka specjalnie przygotowana pod jeden grzejnik)? Z zapewnień sprzedawcy wynika, że nie jest do tego potrzebny jakiś wyjątkowo wykwalifikowany elektryk, a całość sprowadza się do zmian na listwie która jest zamontowana na zewnątrz pod klapką.

 

Ps. Czy mogę liczyć na wklejenie przykładowego sterownika w miarę porządnego? Tak żebym wiedział w ogóle za czym się rozglądać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę za duża moc, ale j/w wskazałem można odłączyć którąś z grzałek. Czy to piece z dynamicznym rozładowaniem? Jeśli tak to mają podwójne zasilanie, grzałki są zasilane w tańszej taryfie a wentylator musi mieć stałe zasilania. Takim piecem może sterować zarówno tani programator z marketu jak i droższy sterownik tygodniowy. W razie problemów to jakieś schematy lub fotki i da się to uruchomić. Bez sterownika wentylatorem będzie grzał jak piec statyczny. Sam piec ma regulację temperatury termostatem.

Tu jest instrukcja do takich jakie instalowałem, na pewno się przyda

http://www.inproel.pl/pliki/piece/ACTIVE%20instrukcja.pdf

PS. Szybka decyzja.

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogłem zdecydować się już i mieć jutro lub czekać 2 tygodnie i liczyć na to, że nie będzie wielkich mrozów :).

 

Są to grzejniki dynamiczne używane od firmy która wystawiła aukcje na allegro z linka powyżej.

 

Dlaczego taka moc?

- min. z ich oferty to 2 kW

- ponoć obniżenie mocy to przekręcenie pokrętła przy tych grzejnikach więc zerowa ingerencja w środek pieca biorąc pod uwagę również przeróbkę na 230V.

- 2 i 3 kW w tej samej cenie

 

Jedyny minus jest taki, że 3kW jest trochę większy i waży 140 kg... :)

 

Stwierdziłem, że kiedyś może się przydać, a teraz mogę używać go również do ogrzewania kuchni ew. po prostu przykręcić na 1,5 lub 2,2 kW. Podobnie ten 2kW można skręcić do 1,5 chyba.

 

Widzę, że będzie przy montażu trochę roboty, ale poczekam spokojnie na dostawę i spróbuję coś sam wymyślić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tego do końca nie wiem. Ponoć gość który rozwozi z tej firmy jest też od spraw technicznych więc się go wypytam dokładnie.

 

Za to zmartwiła mnie bardzo sprawa ładowania. Byłem wczoraj w Leroy Merlin poszukać sterowników i .. no właśnie :), dowiedziałem się 2 rzeczy:

- potrzebne są dwa sterowniki - na ładowanie i na rozładowanie (ale to załatwię zwykłymi gniazdkowymi programatorami co mam je w domu), ew. dokupię jakieś lepsze

- druga sprawa która mnie bardziej martwi to kwestia ładowania... Jak wiadomo są to grzejniki na siłę, które będę przerabiał na 230, a do tego planuje obniżyć moc maksymalną przy ładowaniu odpowiednio 3kW do 2kW i 2 kW do 1,5kW. Pytanie czy przez dwa cykle taryfy nocnej (22:00 - 06:00 i 13:00 - 15:00) one się naładują wystarczająco? Miało być oszczędnie a okaże się, że będę musiał 50kW dziennie zużyć w taryfie nocnej, aby ogrzać pokój 25mkw... przy 5 miesiącach grzewczych to mnie wyjdzie na samo ogrzewanie 7500kwh. Nawet przy wartości którą sobie określiłem jako optymalną 2,2+1,5 wyjdzie ponad 5000kW w sezonie. Czyli więcej niż ostatnie moje CAŁE zużycie.. Zaczynam się martwić czy to było mądre rozwiązanie :)

 

Może mnie ktoś uspokoić i powiedzieć jak w praktyce wygląda ładowanie takich grzejników? Jak szybko się naładowują?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem grzejniki Siemensa. jeden to 3kW drugi 2kW. Stoją już u mnie, a ja szukam sterownika :). Już widzę, że ten 3kW kupiłem niepotrzebnie. Raz, że jest po prostu duży. Dwa będą problemy z naładowaniem jeśli się odłączy jedną grzałkę. Cóż, jak się nie sprawdzi to przed następnym sezonem sprzedam i wymienię na 2 kW. Grzejnik 2kW okazał się już być przerobiony na 230V. Więc przy nim nie muszę nic kombinować. Z tego co widzę wszystko na listwie wygląda właściwie tak samo w obu więc sam sobie z tym poradzę spokojnie. Oczywiście jeśli będzie mi ktoś w stanie tutaj pomóc (zweryfikować) to wkleję stosowne zdjęcia.

 

Zostaje jeszcze kwestia programatora ładowania i sterownika temperatury. Zdecydowałem się oba piece wpiąć w gniazdka poprzez sterownik czasowy gniazdkowy (obciążenie do 3600W więc powinno być ok). W obu, tak jak wyżej wspominałem, wyłączę po jeden grzałce. I tu jednak pojawi się problem z ładowaniem, bo jak jest naisane na naklejce na piecach odpowiednio:

2kW - potrzebuje 6h na pełne naładowanie

3kW - potrzebuje 8h

 

Oczywiście to dotyczy pełnej mocy i 400V.

 

Przy odłączeniu jednej grzałki i mocy 230V piec większy właściwie nie będzie miał szansy naładować się do maksa w taryfie nocnej (10h). Jasna sprawa że wcale nie musi, ale to już mnie martwi. Mniejszy piec powinien sobie spokojnie poradzić na wet z tymi ograniczeniami.

 

 

Obecnie szukam sterownika i mam na oku coś takiego http://www.sparkinstalacje.pl/cmt707.html w niezłej cenie. Nada się?

 

Normalnie chodzi to po 300-400zł, a ja znalazłem za 170. Pytanie czy to będzie pasować, bo jak wspominałem nie znam się na tym kompletnie.

 

 

EDIT:

Gdzie się wpina sterownik temperaturowy? bezpośrednio do pieca? Pytam w kontekście kabla który muszę kupić (nie wiem jaka długość).

 

Dla ścisłości (poprawcie mnie jeśli się mylę :)):

- kabel 2,5 do zasilenia grzałek podłączony do sieci przez programator czasowy (taryfa nocna)

- kabel 1,5 (powiedzmy) zasilający dmuchawę podłączony do sieci bezpośrednio

- kabel ??? (jaki) do sterowania rozładowaniem przez sterownik temperaturowy

Edytowane przez gemi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem grzejniki Siemensa. jeden to 3kW drugi 2kW.

Obecnie szukam sterownika i mam na oku coś takiego http://www.sparkinstalacje.pl/cmt707.html w niezłej cenie. Nada się?

 

Normalnie chodzi to po 300-400zł, a ja znalazłem za 170. Pytanie czy to będzie pasować, bo jak wspominałem nie znam się na tym kompletnie.

Powoli, teraz to bez pośpiechu najpierw podłącz ten 2kW do sieci i go przetestuj, może masz watomierz to sprawdź obciążenie sieci. Najpierw wypróbuj możliwości pieca bez sterownika, tylko go naładuj. Czy rzeczywiście można zmienić mu pobór prądu regulacją? Podaj typy tych pieców z tabliczki firmowej. Może odszukałeś do tego typu jakieś instrukcje w necie?

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety albo ja źle zrozumiałem sprzedawcę albo on wprowadził mnie w błąd. Da się regulować pokrętłem tylko poziom naładowania pieców. Tak więc będzie trzeba odpiąć grzałkę jedną.

 

Typ: 2NG3 020-1 i 2NG3 030-1

 

Tutaj instrukcja po niemiecku:

http://www.dimplex.de/downloads/uploads_siemens/2ng3...-1_fd0993_d-2005-03-09.pdf

 

Oba Made bu Germany! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu jest podobna inst po polsku

http://www.ekonergia.com.pl/Instrukcje%20Grzewcze/Inst_Tech_Dyn.pdf

Aby odłączyć którąś z grzałek wystarczy odłączyć na listwie (L1, L2 lub L3), ale jeśli ten 2kW jest gotowy to warto go przetestować, nawet bez sterownika, a po naładowaniu można wentylator sterować również zwykłym czasowym nawet bez termostatu, takim włączanym bezpośrednio do gniazdka, na początek wystarczy. Ja instalowałem takie proste sterowniki tygodniowe,

http://allegro.pl/auraton-2005-i1971572680.html

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj sprawdziłem mniejszy piec. Wygląda na to że jest ok. Chociaż Watomierz pokazuje max 1730W poboru. Czy to normalne? Dla przykładu dmuchawa która w teorii jest 15W pokazuje na wyświetlaczu max 13. Piec przetestowałem przez noc i grzał całkiem nieźle. Piec ładował się i jednocześnie chodziła dmuchawa, temp. w pokoju około 23*. Rano wyłączyłem zasilanie grzałek i zostawiłem dmuchawę. Pokrętło "pokazywało" 2/3 naładowania (oczywiście wszystko z wielkim zaokrągleniem). Po wyłączeniu ładowania piec grzał jeszcze jakieś 5h. Choć pod koniec to już było raczej takie letnie powietrze.

 

I teraz pytania :):

1) Czy moc zmierzona nie jest za niska? Dla przykładu wpięcie lampki z żarówką 40W pokazuje 37/38.

2) Czy te czasy są w miarę ok? Czas ładowania z jednoczesnym oddawaniem ciepła to jakieś 14h. W tym czasie piec zużył około 23,5kWh.

3) Jak odłączyć oddawanie ciepła w trakcie ładowania pieca? Wystarczy odpiąć dmuchawę?

4) Co to jest to po prawej na tym zdjęciu (piec 2kW) https://picasaweb.google.com/111053634970932599420/PieceAku#5684537624668423522

Pytam bo w piecu 2kW jest to podłączone do A1-A2 - https://picasaweb.google.com/111053634970932599420/PieceAku#5684537624127516434 i do tego dochodza jakeiś inne kable https://picasaweb.google.com/111053634970932599420/PieceAku#5684537624668423522

 

W piecu 3kW nie jest to podpięte nigdzie! https://picasaweb.google.com/111053634970932599420/PieceAku#5684537708595136194

A w środku jest puste - https://picasaweb.google.com/111053634970932599420/PieceAku#5684537768144704098

 

Nie chce nic robić z tym piecem 3kW dopóki nie upewnię się, że nie jest on kompletny :)

 

Np. w 2kW między dmuchawą a zasilaniem jest coś wpięte widać to na tym zdjęciu na dole po lewej https://picasaweb.google.com/111053634970932599420/PieceAku#5684537625729717378, a już w 3kW dmuchawa jest podpięta bezpośrednio pod zasilanie. Dmuchawę akurat sprawdziłem w 3kW i działa.

 

5) Patrząc na zdjęcia wyżej czy piec 3kW jest kompletny jeśli nie to czego brakuje i czy będę mógł nim sterować bez problemu?

Edytowane przez gemi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok nie powinieneś mieć problemu, wyżej wkleiłem link z polską instrukcją pieca Inproela - to dokładnie to samo. Powinieneś mieć 2 przewody zasilające, jeden z gniazdka sterowanego zegarem włączającym zasilanie w godzinach taniej taryfy (zasilanie grzałek - styki górne nad uziemieniem), oraz drugi na wentylator z zasilaniem ciągłym. Sterownik tygodniowy jaki wyżej wkleiłem podłączasz na przewód uziemienia wentylatora (taki działa on/of), do niego musisz wyprowadzić z pieca dodatkowy dwużyłowy przewód. Do sprawdzenia takiego układu można również wentylator sterować zwykłym wyłącznikiem czasowym, wtedy nie potrzeba dodatkowego przewodu na sterownik, ale wentylator będzie się wówczas włączał w nastawionym czasie bez względu na temperaturę w pomieszczeniu. Początkowo pobór prądu może być wyższy (piec musi dogrzać mieszkanie), potem będzie pobierał tylko na pokrycie strat. Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...