Piana pur zamknięto komórkowa na poddaszu mała niejasność

[raas]

Niech mi ktoś odpowie -dlaczego każdy powtarza że przy pianie z-k trzeba mieć reku bo jest szczelna-paroiolacyjna i pojawi się wilgoć na ścianach. A w przypadku normalnego ocieplenia wełną pod wełnę stosuje się FOLIĘ PAROIZOLACYJNĄ i dlaczego w tym przypadku nie trzeba mieć reku? nie kumam czegoś...Przecież dla pary czy wilgoci bariera w postaci pianki z-k iczy w postaci folii paroizolacyjnej to taka sama przeszkoda. Powiedzcie czy w/g Was izolacja z pianki z-k całej połaci dachu ,a wełną stropu nad poddaszem użytkowym + wentylacja stryszku ma sens? przedstawiam to schematycznie na rysunku poniżej:

wilgoć powstająca wewnątrz domu przedostanie się przez przpuszczalną dla niej wełnę a ze stryszku usunie ją wentylacja w ścianach szczytowych...

[jozek131]

Wełna ma założona folię paro przepuszczalną która mie może być założona odwrotnie bo inaczej folia nie będzie przepuszczała wilgoci .

Piana zamknięto komorowa nie przepuszcza wody i tym samym pary dlatego jest potrzebny rekuperator , przy pianie paro przepuszczalnej nie jest potrzebny rekuperator .

[farmi]

Józek131- rekuperator nie ma nic wspólnego z izolacjami. Reku ma za zadanie zapewnić wentylację domu- jak nie masz reku czy tez samej wentylacji mechanicznej- twoim obowiązkiem jest zapewnić odpowiednią wentylację grawitacyjną- i nie jak niektórzy myślą że 1 kratka w łazience i 1 w kuchni i mam wentylację -bo wtedy ani paroizolacja ani wodoodporny KG nic nam nie pomoże.

Generalnie dla piany zamknięto-komórkowej nie trzeba paroizolacji. Z pianą otwarta jest jak z wełną- może nasiąknąć ew wilgocią jednak piana na pewno szybciej wyschnie- kwestia tylko jak skutecznie będziemy wentylować pomieszczenia i ile tej wilgoci przedostanie sie przez przegrody. Pamiętajmy tylko o tym że coraz częściej malujemy ściany i sufity farbami zmywalnymi(akrylowe, silikonowe, silikatowe itp...) które jeż stanowią pewna barierę dla przenikania pary wodnej.

[ProMyst]

Wełna ma założona folię paro przepuszczalną która mie może być założona odwrotnie bo inaczej folia nie będzie przepuszczała wilgoci .

Piana zamknięto komorowa nie przepuszcza wody i tym samym pary dlatego jest potrzebny rekuperator , przy pianie paro przepuszczalnej nie jest potrzebny rekuperator .

 

Dość znacząco mieszasz. Folia paroprzepuszczalna jest NA wełnie aby ta mogła oddychać. Pod wełną jak kolega raas wspomniał daje się folię paroszczelną aby wilgoć z domu nie przechodziła do wełny. Stąd jego wątpliwości. Uważam że rodzaj izolacji nie ma nic do tego jaka wentylacja będzie. Obydwie izolacje będą tak samo zabezpieczone. Wiem jedno wentylacja grawitacyjna nie działa Pozdrawiam

[jozek131]

Dość znacząco mieszasz. Folia paroprzepuszczalna jest NA wełnie aby ta mogła oddychać. Pod wełną jak kolega raas wspomniał daje się folię paroszczelną aby wilgoć z domu nie przechodziła do wełny. Stąd jego wątpliwości. Uważam że rodzaj izolacji nie ma nic do tego jaka wentylacja będzie. Obydwie izolacje będą tak samo zabezpieczone. Wiem jedno wentylacja grawitacyjna nie działa Pozdrawiam

 

To dlaczego FOLIA PAROIZOLACYJNA ma współczynnik przenikania mi , to folię paroizolacyjną można według was zamienić na folię budowlaną lub ogrodniczą .

[jozek131]

Józek131- rekuperator nie ma nic wspólnego z izolacjami. Reku ma za zadanie zapewnić wentylację domu- jak nie masz reku czy tez samej wentylacji mechanicznej- twoim obowiązkiem jest zapewnić odpowiednią wentylację grawitacyjną- i nie jak niektórzy myślą że 1 kratka w łazience i 1 w kuchni i mam wentylację -bo wtedy ani paroizolacja ani wodoodporny KG nic nam nie pomoże.

Generalnie dla piany zamknięto-komórkowej nie trzeba paroizolacji. Z pianą otwarta jest jak z wełną- może nasiąknąć ew wilgocią jednak piana na pewno szybciej wyschnie- kwestia tylko jak skutecznie będziemy wentylować pomieszczenia i ile tej wilgoci przedostanie sie przez przegrody. Pamiętajmy tylko o tym że coraz częściej malujemy ściany i sufity farbami zmywalnymi(akrylowe, silikonowe, silikatowe itp...) które jeż stanowią pewna barierę dla przenikania pary wodnej.

 

Zrozumcie jedno piana zamknięto komorowa jest stosowana od ponad 50 lat i domy były wypełniane tą pianą i zawsze się wkraplała para jak nie była założona dobra wentylacja i na ścianach powstawał grzyb . prosty przykład powódź 2010 dla powodzian zostały przygotowane domy zastępcze ala barak blacha na zewnątrz piana zamknięto komorowa płyta gipsowa od wewnątrz okna ,drzwi szczelne bez mikro wentylacji i bez zastosowania rekuperatora , wiosną 2011 na ścianach powstał grzyb / pleśni . kto by chciał w takich budynkach mieszkać .

[raas]

Tego właśnie nie pojmuję- co ma rodzaj izolacji termicznej do wykraplania wilgoci? raczej chodzi o izolację paroszczelną nie przepuszczającą wilgoci + brak wentylacji. ...

[nydar]

Przegrody budowlane również poradzą sobie same z nadmiarem wilgoci,pod warunkiem ,że są prawidłowo skonstruowane.Stąd moje pytanie.Jaki masz cel stosując wełnę mineralną między stryszkiem nieużytkowym a poddaszem użytkowym.Moim zdaniem mało prawdopodobne jest aby udało się założyć w sposób 100% szczelny paroizolację.Jeżeli paroizolacja nie będzie szczelna to wełna po jakimś czasie zawilgotnieje i zamiast izolować będzie przewodzić ciepło z sufitu poddasza użytkowego.W skrajnym przypadku mogą ulec degradacji belki konstrukcji sufitu.

[Tomek W]

Nydar masz rację z tą szczelnością folii paroizolacyjnej ale trzeba pamiętać o możliwości odprowadzenia od góry wilgoci. Szczelina powietrza nad wełna pod deskowaniem lub folią wiatroizolacją ma na celu odbierać parę wodną i gdy powstanie kondensat przesuszać wełnę. Istnieją również membrany papoprzepuszczalne, które mają mały opór dyfuzyjny czyli w niewielkim stopniu blokują przepływ pary wodnej. Niestety wełna mineralna o bardzo małej gęstości 8-15 kg/m3 jest bardzo mocno przewiewana przez zimne powietrze z wentylowanej szczeliny i tym samym zwiększają się straty ciepła z poddasza. W takich przegrodach według mnie powinna być używana wełna hydrofobowana, dla której sprawdza się nasiąkliwość wodą a produkt jest oznakowany na etykiecie symbolem WS.

[raas]

@nydar- cóż takiego stoi na przeszkodzie w założeniu szczelnie paroizolacji? zła jakość folii? błędy wykonawcze? hmm nie kumam Powiem tak -robisz sam dla siebie zrobisz szczelnie, robi ci ekipa wynajęta - nie masz już tej pewności...

[coulignon]

i znowu ściany i gipskartony zaczęły oddychać....

[nydar]

W pierwszym poście zakładasz,że wełna przepuści parę wodną do stryszku,a ze stryszku zostanie usunięta przez wentylację w ścianach szczytowych.W ostatnim poście zakładasz,że jesteś w stanie założyć szczelnie paroizolację..Skoro rozwiązanie z pierwszego postu będzie całkowicie nieprawidłowe to z drugiego już bardziej poprawne,mimo że wątpliwości budzi pomysł wychładzania stryszku.

[raas]

@nydar - Zgadza się kolego , ale kolega nie zauważył pytajnika na końcu mojego postu. Ja szukam dobrego rozwiązanie i pytam co sądzicie o takim rozwiązaniu. Teraz już wiem że nie jest ok bo wełna przejmując parę (nasiąkając nią) traci właściwości izolujące. Lepiej nie dopuścić do zawilgocenia jej przez szczelną przegrodę w postaci folii. i usunąć ją wentylacją.Tutaj zareagowałem na Twoją dywagację na temat niemożliwości zrobienia paroizolacji szczelnie.Nie mam jeszcze jasności co tym stryszkiem.. Izolować czy nie?

[nydar]

Moim zdaniem połaci dachu w obrębie stryszku nie trzeba izolować.Wystarczy dać odpowiedniej grubości izolację poziomą,między stryszkiem a pomieszczeniami użytkowymi.Dałbym izolację celulozową,która nie wymaga paroizolacji.

[marcel232]

@nydar - Zgadza się kolego , ale kolega nie zauważył pytajnika na końcu mojego postu. Ja szukam dobrego rozwiązanie i pytam co sądzicie o takim rozwiązaniu. Teraz już wiem że nie jest ok bo wełna przejmując parę (nasiąkając nią) traci właściwości izolujące. Lepiej nie dopuścić do zawilgocenia jej przez szczelną przegrodę w postaci folii. i usunąć ją wentylacją.Tutaj zareagowałem na Twoją dywagację na temat niemożliwości zrobienia paroizolacji szczelnie.Nie mam jeszcze jasności co tym stryszkiem.. Izolować czy nie?

 

Ja zrobilem PO CALOSCI - czyli caly dach jest SZCZELNIE zapianowany. w razie przyszlych problemow z wilgocia w dachu jest zrobiony 'grzybek' wentylacyjny - ktory teraz jest zatkany szmata.

 

Latem na pewno bedzie otwarty zeby cieplo ze strychu mialo gdzie uciekac.

 

Przy moim dachu (tytan II - dach 4-spadowy) nie warto nawet by bylo 'bawic' sie w 2 rozne izolacje. no i jak zrobic ciaglosc izolacji termicznej z SZCZELNIE porpowadzona paroizolacja miedzy nimi??

 

Na stryszku wisi czujnik stacji pogodowej oregon ktory pokazuje temp. o 0,5 stopnia nizsza niz na poddaszu, wilgotnosc w granicach 35-40% wiec nie spodziewam sie zadnych problemow z zawilgoceniem stryszku, plyt, itp.