Czy określenie "blokers" jest dla ciebie obraźliwe?

[Gość Gosc***]

Mam pytanie dla forumowiczów - czy określenie "blokers" jest dla was obraźliwe - bo dla mnie oznacza ono osoby mieszkające w blokach i nic więcej...jestem ciekaw opinii innych forumowiczów...

[himalaya]

Ja mam wrażenie, że tego słowa używa się negatywnie. Osoby przesiadujące pod blokami, całymi dniami łażące bez celu w kapturach, popijające piwo i zaczepiające przechodniów...

[aneta_doa]

Zawsze kojarzyło mi się to z huliganami, dresiarzami i ludźmi bez konkretnego celu w życiu. Z ciekawości sprawdziłam co mówi ciocia wikipedia i proszę bardzo

 

"termin wymyślony pod koniec lat dziewięćdziesiątych dwudziestego wieku przez fotoreporterkę Marię Zbąską, spopularyzowany przez prasę, określający sfrustrowanych, uważających się za pozbawionych perspektyw, młodych ludzi, dla których stojąca przed blokiem ławka jest centrum życia towarzyskiego, często nadużywających alkoholu i marihuany. Językoznawca Bogusław Kreja definiuje ich jako nie uczącą się bezrobotną młodzież zamieszkującą blokowiska miejskie[potrzebne źródło]. Blokersi często mylnie kojarzeni są z subkulturą hiphopową."

 

Teraz nie powinno być żadnych kwestii spornych:)

[Nefer]

Język ewoluuje i to normalne Jestem blokersem, całe życie mieszkałam w bloku (od 5 lat się to zmieniło), z ziomkami na dzielni Nie, dla mnie określenie blokers nie jest obraźliwe. Kiedyś było tak definiowane jak powyżej. Obecnie oznacza po prostu mieszkańców osiedli z wielkiej płyty