Jak to optymalnie ogrzać - domek do 100m2 (Paulinka) - DORADŹCIE!

[rwxw]

Rozumiem, że prąd będzie drożał przez 10 - 20 lat w Twoim rozumieniu, a reszta nośników nie... np. węgiel, gaz, drewno itp. ?...Tak samo się to ma do prądu, gazu, węgla, drewna itp. - WSZYSTKO BĘDZIE DROŻEĆ

Tak, dokładnie tak będzie, jak piszesz: "Wszystko będzie drożeć". Zgadzam się w 100%. Ale prąd ZAWSZE będzie najdroższy, bo jest najbardziej uniwersalny, na gaz czy węgiel nie odpalisz TV. Załóżmy, że za prąd zapłacisz 2000zł, a za gaz 1000 zł. Gdy oba nośniki zdrożeją o 20%, to ubędzie Ci w prądowej kieszeni 400zł, a w gazowej 200 - drugie 200 zostanie w kieszeni. Bierzesz to pod uwagę ? Po kilku takich podwyżkach różnice kwotowe, nie procentowe, będą jeszcze większe i mogą być dla Ciebie (czego nie życzę) znaczące. Nie wspomnę o nieplanowanych błędach wykonawczych...

A jeśli rosjanie zakręcą kurek.. to gaz potanieje?

A jeśli zamkną kopalnie w Polsce... to węgiel potanieje?....czy nadal uważasz, że prąd drożeje a reszta nie.. ?

Zadałeś bardzo celne pytania: "a co będzie gdy...". Też je sobie stawiam, z tym, że ja sobie na nie odpowiedziałem. Na wypadek niespodziewanych zmian cen przy kablach jesteś w d... bo jesteś całkowicie przywiązany do jednego medium. Przy instalacji wodnej podłączasz co chcesz w zależności od sytuacji w przyszłości: kocioł elektryczny, gazowy, węglowy itd. Tak właśnie zrobił mój sąsiad, który po wybudowaniu kilka lat grzał gazem a teraz niestety musi grzać węglem.

Z innej beczki - ja też grzeję prądem, tylko ze sprawnością koło 350% Ale i tak mogę podłączyć do mojej instalacji cokolwiek.

Koszt wykonania ogrzewania podłogowego to ok. 100zł/m2

To ja spytam "Za co ?" 1m rury pex to powiedzmy 2zł, 1m2 to max 7.5-10mb,a więc max 20 zł/m2. 100m2 rozłożą 2 niezbyt wprawne osoby przez 1 dzień (500zł), rozdzielacz, złączki 1000zł, spinki, bajery 500zł. Na oko wychodzi 4-5kzł/100m2 bez wkładu własnej pracy. Gdzie reszta ? Nauczmy się szacować realne koszty bez Merca dla wykonawcy - wydamy mniej.

Edytowane 11 Grudnia 2011 przez rwxw

[rwxw]

szukając pieca 2-12 kW nie znalazłem takowego

2-12 kW to był przykład. 3-12 też będzie dobre, na forum jest sporo opisów takich kotłów.

- czy można ten piec połączyć z zasobnikiem innej firmy oczywiście pojemniejszym, np, takim Vaillanta 200-litrowym

Można dowolny zasobnik połączyć z dowolnym kotłem, byle wężownica miała odpowiednią powierzchnię by mogła odbierać tą ilość ciepła, którą wyprodukuje kocioł. Źle będzie, gdy podłączysz zasobnik z małą wężownicą do kotła z dużą mocą, ale odwrotnie nie ma problemu. Zaryzykuję stwierdzenie, że każda 200 będzie pasować do kotła 12kW.

3. cyrkulacja Grundfos Comfort - w opisie podają, że podnosi wodę na 1,2 m - mam więc rozumieć, że o cyrkulacji w łazience na piętrze - tak ze 3 m od poziomu zero - mogę zapomnieć?

Nie musisz zapominać. Masz układ zamknięty cwu, więc nie podnosisz wody na 3m i nie musisz się martwić tym 1.2m. Do cyrkulacji będzie dobra.

ale jest też o wiele bardziej bezwładna (tony betonu i wody)... poza tym to nie jest fizjologiczny sposób ogrzewania dla człowieka i ma całkiem istotne p/wskazania dla pewnych grup użytkowników

Przy tak ocieplonym domu jak Twój chodząc po podłodze będziesz czuł, nie, że jest ciepła, tylko że nie jest zimna, więc żadne negatywne zjawiska nie wystąpią. Opowieści o złym działaniu zdrowotnym pochodzą ze źle zrobionych instalacji, gdzie trzeba było grzać podłogę do 45 stopni. Lubisz chodzić boso po zimnej podłodze ? Podłogówka ogrzewa przez promieniowanie, grzejniki przez konwekcję.

Ja też miałem wątpliwości i w salonie zamontowałem grzejniki i podłogówkę. Grzejniki są cały czas zakręcone i tylko przeszkadzają. Jeśli się wahasz, to nie spiesz się z decyzją, znajdź kogoś (może z forum) kto ma podłogówkę i sprawdź jak to działa. Nie czytałem negatywnych opinii od osób posiadających podłogówkę, tylko od tych co jej nie mają. Ja mam jedno i drugie i grzejniki to był jeden z większych błędów na budowie. Może też przemyśl takie rozwiązanie: podłogówka w 100%, ale na wszelki wypadek w ścianach poprowadzone rurki pex do podłączenia ewentualnych grzejników. Pex jest tani (nawet poniżej 2zł/mb), więc w takim małym domku zaryzykujesz kilkaset zł, a jestem przekonany że ich nie wykorzystasz.

Co do bezwładności, to właśnie jest zaletą. Masz cały czas stabilne warunki, non-stop jest ciepło - super komfort. Okresowe obniżanie temperatury ma sens przy lekkich konstrukcjach, np. szkieletowcach, bo tam szybko ogrzewasz lekkie ściany. W ciężkich konstrukcjach ogrzewasz nie tylko powietrze, ale ściany, sufity, podłogi. Obniżając temperaturę na kilkanaście godzin wszystko stygnie, a potem musisz tą masę ogrzać i tak w kółko - komfort żaden a oszczędności marne. Więcej zaoszczędzisz mając podłogówkę, niż przez obniżanie temperatury na kilka godzin.

[Daras-Aleksander]

Dzięki za odpowiedzi, trochę mi się rozjaśniło pierwotnych wątpliwości

 

Mam takie pytanie - jak sądzicie: - jeżeli łazienka na pietrze jest nad i troszkę w bok od tej poniżej a kuchnię od łazienki )z piecem) dzieli 5 m - to czy jest sens montować cyrkulację?

[rwxw]

dzieli 5 m - to czy jest sens montować cyrkulację?

Zawsze możesz ją wyłączyć i nie używać. Dodać będzie trudno, a koszt chyba nie jest duży. Jeśli się zdecydujesz na cyrkulację, to bardzo dobrze ociepl rurki z ciepłą wodą i powrót cyrkulacji. Tylko nie zrób tego byle jaką pianką 2-ką jak to mają w zwyczaju instalatorzy, ale albo porządną i dużo, dużo grubszą (niestety nie jest tania), oddzielnie zasilanie i powrót, albo jeśli bardzo zależy Ci na cenie, to wełną mineralną 10-ką + stretch folia, która ściśle owinięta na "ciepłych" rurach, obwiązana stretch folią, nie będzie zajmować 20cm średnicy, tylko sporo mniej. Wtedy zasilanie i powrót cyrkulacji można zbliżyć do siebie i owinąć w jeden zwój - będzie wygodniej.

[Daras-Aleksander]

Dopiero jestem - nawał pracy.

 

Chyba tak zrobię - kwestia podłogówki/grzejników to dla mnie kwestia wiosny - popatrzę, pomyśle, zdecyduje.

Cyrkulacja - chyba racja - to nie jest aż tak horrendalny koszt.

 

Za podłogówkę wybrany instalator (niby sąsiad) śpiewa sobie - 150 zł/m2 - widzę, że stara się mnie chyba skroić

 

PS. Co to znaczy pianka 2-ka?

[olfa]

Ale macie problemy! Zamarznie, nie zamarznie, moc kotła i inne. Kurcze, czemu nie bierzecie pod uwagę nowoczesnych rozwiązań. Czy to tak jak wynaleziono telefon i nikt w to nie wierzył? Dzisiaj bez telefonu ani rusz. Pomyśl o ogrzewaniu foliami na podczerwień. Polecam, rewelacja.

Pozdrawiam

[rwxw]

Pomyśl o ogrzewaniu foliami na podczerwień. Polecam, rewelacja.

Ogrzewanie prądem zawsze pozostanie ogrzewaniem prądem ze wszystkimi wadami i zaletami takiego systemu. Cobyś nie wymyślił i jak chciał sprzedać, to fizyki nie oszukasz i żeby w domu było ciepło będziesz musiał wprowadzić tyle kWh ile on wymaga. Gdy wymyślano telefon były inne czasy, fizyki nie uczono od podstawówki.

[kerado28]

rwxw - z tego co pamiętam to sam grzejesz prądem, czy u Ciebie się on nie sprawdza?

[rwxw]

rwxw - z tego co pamiętam to sam grzejesz prądem, czy u Ciebie się on nie sprawdza?

U mnie się świetnie sprawdza, bo grzeję prądem z COP koło 3.5-4 Pisałem o czystym prądzie z COP = 1.

[bitter]

Może też przemyśl takie rozwiązanie: podłogówka w 100%, ale na wszelki wypadek w ścianach poprowadzone rurki pex do podłączenia ewentualnych grzejników.

 

Też tak chciałem robić. To bez sensu. W gorzej niż autora wątku ocieplonym domu pod 1,5 cm deski barlineckiej mam podłogówkę. Grzeje bardzo dobrze nie przegrzewa podłogi jest miłe ciepło. To własnie podłogówka jest bardziej zbliżona do naturalnego ogrzewania. Odczuwasz ciepło jak od słońca w zimowy dzień - to promieniowanie. Do tego jest oszczędniejsza. Przy ogrzewaniu grzejnikowym najcieplejsze powietrze unosi się do góry i ogrzewasz sufit a ciepło potrzebne jest tam gdzie siedzisz, a chyba nie lewitujesz pod sufitem Przy podłogówce najcieplej jest przy podłodze a najzimniej pod sufitem. Do tego odczuwasz ciepło promieniowania. Montuj wszędzie podłogówkę i nie kombinuj.

 

A co do akumulacji, a co Ci ona przeszkadza? Przecież chyba chcesz mieć w domu zawsze ciepłą i stabilną temperaturę?

[olfa]

Ogrzewanie prądem zawsze pozostanie ogrzewaniem prądem ze wszystkimi wadami i zaletami takiego systemu. Cobyś nie wymyślił i jak chciał sprzedać, to fizyki nie oszukasz i żeby w domu było ciepło będziesz musiał wprowadzić tyle kWh ile on wymaga. Gdy wymyślano telefon były inne czasy, fizyki nie uczono od podstawówki.

 

Ogrzewanie węglem, gazem, olejem zawsze pozostanie ogrzewaniem .....Masz to za darmo? Ale po co oszukiwać fizykę.! Wystarczy otworzyć się na inne myślenie. To zawsze było trudne i nie wszyscy dawali sobie z tym radę.

[rwxw]

Też tak chciałem robić. To bez sensu.

Zgadza się, ja zrobiłem i też uważam, że bez sensu. Jednak jeśli ktoś ma wątpliwości to tanim kosztem może się zabezpieczyć.