Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

zabudowa kominka wełną po 2 sezonach


Wojtek R

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 503
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam.

Mój ostatni wpis miał być kończącym bytność w tym wątku. Bo prowadzi donikąd.

Pozwolę sobie jednak na jeszcze jeden.

Nie jestem żadną "alfą i gametą" (mój ulubiony cytat kabaretowy).

A od Bohusza mógłbym się wiele nauczyć.

Z racji tego że jestem leń w gruncie rzeczy oraz że Bohusza "mam na wyciągniecie ręki" - zamiast się uczyć, korzystam z chęcią z jego wiedzy i wyrobów.

Od Ciebie Bader też pewnie nauczył bym się wiele.

Pozdrawiam i staropolskim (:p) "nigdy nie mów nigdy" znikam z wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Mój ostatni wpis miał być kończącym bytność w tym wątku. Bo prowadzi donikąd.

Pozwolę sobie jednak na jeszcze jeden.

Nie jestem żadną "alfą i gametą" (mój ulubiony cytat kabaretowy).

A od Bohusza mógłbym się wiele nauczyć.

Z racji tego że jestem leń w gruncie rzeczy oraz że Bohusza "mam na wyciągniecie ręki" - zamiast się uczyć, korzystam z chęcią z jego wiedzy i wyrobów.

Od Ciebie Bader też pewnie nauczył bym się wiele.

Pozdrawiam i staropolskim (:p) "nigdy nie mów nigdy" znikam z wątku.

 

Hospody pomyłuj ! Z tą nauką to nie przesadzaj ;) Bo inaczej stracę interlokutora , z którym można żreć się na argumenty :D

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Znalazłem coś w sprawie przewodności wełny.

http://www.melle.pl/files/objects/1471/104/Maty,%20p%C5%82yty%20izolacyjne%20z%20we%C5%82ny%20mineralnej%20-%20szklanej_02-1091-02.pdf

 

Spójrzcie na stronę 7-8 i zwróćcie uwagę na różnicę tej wielkości dla temperatury minimalnej i maksymalnej. Można na podstawie tych danych oszacować "lambdę" dla temperatur wyższych.

Teraz trzeba by znaleźć analogiczne dane krzemianu wapnia w temperaturach tego rzędu. Moje dane zaczynają się od 200st. W tej akurat wsp. lambda wynosi tego materiału wynosi 0,06 [W/mK] (dla gęstości 235).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Znalazłem coś w sprawie przewodności wełny.

http://www.melle.pl/files/objects/1471/104/Maty,%20p%C5%82yty%20izolacyjne%20z%20we%C5%82ny%20mineralnej%20-%20szklanej_02-1091-02.pdf

 

Spójrzcie na stronę 7-8 i zwróćcie uwagę na różnicę tej wielkości dla temperatury minimalnej i maksymalnej. Można na podstawie tych danych oszacować "lambdę" dla temperatur wyższych.

Teraz trzeba by znaleźć analogiczne dane krzemianu wapnia w temperaturach tego rzędu. Moje dane zaczynają się od 200st. W tej akurat wsp. lambda wynosi tego materiału wynosi 0,06 [W/mK] (dla gęstości 235).

 

Pozdrawiam

 

 

 

Link niestety nie otwiera się :(

 

Ale Wojtku, pisałem wielokrotnie w innym kontekscie ,że obudowa w której temperatura przekracza 150C jest po prostu źle wykonana. Nawet owe 150C jest zawyżone- obserwując swoje wykonania , zauważyłem zakres temperatury między 70- 100C . W związku z tym Twoje dane nie mają tu zastosowania.

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Jeżeli się nie otwiera, to wypiszę z tabelek opisywane dane.

(dla wełny)

Przy 20st.C lambda wynosi od 0,0356 - 0,0374

Przy 250st.C odpowiednio 0,0785 - 0,0867

 

Obserwujemy więc duży wzrost przewodności - z górą dwukrotny. Wynika z tego, że jakby narysować wykresy współczynnika lambda dla wełny i krzemianu wapnia, przetną się gdzieś w okolicach 150 st.

To tylko sprawa przewodności. Reszta - wiadomo.

Zaznaczam, że nie handluję, ani nie używam żadnego z tych materiałów.

 

Pozwolę sobie też na małą uszczypliwość - raz na jakiś czas sobie mogę chyba pozwolić - wybaczcie więc.

Skoro temperatury w obudowach są tak niskie, a przecież ogniska też tam nie ma, to dlaczego nie użyć styropianu?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może na nartach myśli nad tą temperaturą 300-400 stopni przy samym kominku? I się pewnie zastanawia co wtedy się dzieje z niepożądanymi związkami, których już nie powinno być przy 200 stopniach i ile lat trzeba palić, żeby wszędzie tę granicę przekroczyć. Pewnie znowu dojdziecie do punktu w którym trzeba będzie dotrzeć do sposobu wykonywania badań. Dzięki za link.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Jeżeli się nie otwiera, to wypiszę z tabelek opisywane dane.

(dla wełny)

Przy 20st.C lambda wynosi od 0,0356 - 0,0374

Przy 250st.C odpowiednio 0,0785 - 0,0867

 

Obserwujemy więc duży wzrost przewodności - z górą dwukrotny. Wynika z tego, że jakby narysować wykresy współczynnika lambda dla wełny i krzemianu wapnia, przetną się gdzieś w okolicach 150 st.

To tylko sprawa przewodności. Reszta - wiadomo.

Zaznaczam, że nie handluję, ani nie używam żadnego z tych materiałów.

 

Pozwolę sobie też na małą uszczypliwość - raz na jakiś czas sobie mogę chyba pozwolić - wybaczcie więc.

Skoro temperatury w obudowach są tak niskie, a przecież ogniska też tam nie ma, to dlaczego nie użyć styropianu?

 

Pozdrawiam

Wiesz jaka jest temperatura "topienia" sie styropianu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do wełny jako izolatora to opiszę na moim przykładzie.

ładnie to wyszło, wszystko solidnie przymocowane na wełnie firerock. przy porządnym palenie obudowa kominka dość chłodna. wszystko niby OK.

 

kominek został zbudowany w mieszkaniu w którym jeszcze nie mieszkałem, co dzień przychodziłem i paliłem dość intensywnie żeby ogrzewać mury, żeby mieszkanie wysychało. za każdym razem jak siedziałem i coś robiłem w mieszkaniu a palił się kominek to strasznie bolała mnie głowa, do tego dusiłem się. któregoś pięknego dnia przyszedłem do mieszkania żeby rozpalić (był mroźny dzień ale świeciło słońce które wpadało przez okno) po rozpaleniu w kominku widać było w świetle słońca od cholery unoszących się drobin waty szklanej. cały kominek został zburzony i postawiony jeszcze raz ale na płytach krzemianowo-wapniowych. teraz nie mam duszności, głowa mnie nie boli. a więc jak dla mnie wełna nie jest dobrym rozwiązaniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam słoneczny salon, szczególnie w obecną pogodę, palę praktycznie cały dzień, ale ani głowa mnie nie boli, ani nic w powietrzu widocznego nie lata. Żona to chodzący sanepid i straciłbym pewnie głowę, gdyby coś takiego zauważyła. No ale ja mam DGP z filtrem i WM, więc można założyć, że działa to jak odkurzacz i mamy dużo szczęścia : ) Pytanie skąd tyle tego się u Ciebie wzięło, jeśli płyty zostału dokładnie obklejone taśmą? Felerny materiał czy wykonawca?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie widze pytania a raczej stwierdzenie typu, ze trudno wietrzyc po kazdym smazeniu kotletow. A porownanie do kotletow jast zasadne, bo w czasie smazenia uwalniaja sie szkodliwe dioksyny.

 

To bardzo ciekawe porównanie, wełny z kotletami;)

 

Wiesz jaka jest temperatura "topienia" sie styropianu?

 

A w jakiej temperaturze topią się kotlety? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pozwolę sobie też na małą uszczypliwość - raz na jakiś czas sobie mogę chyba pozwolić - wybaczcie więc.

Skoro temperatury w obudowach są tak niskie, a przecież ogniska też tam nie ma, to dlaczego nie użyć styropianu?

 

Pozdrawiam

 

Zabawne:) W latach 80 grasował u nas jakiś zdun z Bydgoszczy. Zrobił ok. 20 kominków tradycyjnych na pewnym prominentnym osiedlu. Podobnie jak Ty kpiłem z jego umiejętności , gdy podczas rozbiórki takowego kominka zobaczyłem ,że okap ( czapa, czopuch ) został wykonany z płyty paździerzowej oklejonej raufazą:D

Przy rozbiórce 10 czy 15 przestałem kpić i wieszać psy, albowiem żaden z tych tworów nie miał śladów działania wysokiej temperatury. Za to dolna część , wykonana z bloków piaskowca i szamotu wskazywała ,że kominki dużo przeżyły :D Styropianu nie stosowałem , ale elementy drewniana już tak.

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do wełny jako izolatora to opiszę na moim przykładzie.

ładnie to wyszło, wszystko solidnie przymocowane na wełnie firerock. przy porządnym palenie obudowa kominka dość chłodna. wszystko niby OK.

 

kominek został zbudowany w mieszkaniu w którym jeszcze nie mieszkałem, co dzień przychodziłem i paliłem dość intensywnie żeby ogrzewać mury, żeby mieszkanie wysychało. za każdym razem jak siedziałem i coś robiłem w mieszkaniu a palił się kominek to strasznie bolała mnie głowa, do tego dusiłem się. któregoś pięknego dnia przyszedłem do mieszkania żeby rozpalić (był mroźny dzień ale świeciło słońce które wpadało przez okno) po rozpaleniu w kominku widać było w świetle słońca od cholery unoszących się drobin waty szklanej. cały kominek został zburzony i postawiony jeszcze raz ale na płytach krzemianowo-wapniowych. teraz nie mam duszności, głowa mnie nie boli. a więc jak dla mnie wełna nie jest dobrym rozwiązaniem

 

Z faktu ,że ktoś spieprzył Ci obudowę nie wynika ,że materiał był zły.

 

A przy okazji poobserwuj sobie pod słoneczko teraz :D

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do wełny jako izolatora to opiszę na moim przykładzie.

ładnie to wyszło, wszystko solidnie przymocowane na wełnie firerock. przy porządnym palenie obudowa kominka dość chłodna. wszystko niby OK.

 

kominek został zbudowany w mieszkaniu w którym jeszcze nie mieszkałem, co dzień przychodziłem i paliłem dość intensywnie żeby ogrzewać mury, żeby mieszkanie wysychało. za każdym razem jak siedziałem i coś robiłem w mieszkaniu a palił się kominek to strasznie bolała mnie głowa, do tego dusiłem się. któregoś pięknego dnia przyszedłem do mieszkania żeby rozpalić (był mroźny dzień ale świeciło słońce które wpadało przez okno) po rozpaleniu w kominku widać było w świetle słońca od cholery unoszących się drobin waty szklanej. cały kominek został zburzony i postawiony jeszcze raz ale na płytach krzemianowo-wapniowych. teraz nie mam duszności, głowa mnie nie boli. a więc jak dla mnie wełna nie jest dobrym rozwiązaniem

 

 

 

Teraz już wiesz , jakby cóś nie teges z tym krzemianem, to w "dobrze

zrobionym" kominku płyta OSB też się sprawdzi...:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bardzo ciekawe porównanie, wełny z kotletami;)...

Musze przyznac Ci racje. Troche przesadzilem.

Szkodliwosc welny dla zdrowia jest domniemana i nieudowodniona. Natomiast wplyw dioksyn na zdrowie jest udowodniony i dobrze udokumentowany.

To, ze w procesie grilowania i smazenia miesa w wysokiej temperaturze powstaja dioksyny rowniez jest udowodnione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...