eniu 31.01.2012 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2012 Musze przyznac Ci racje. Troche przesadzilem. Szkodliwosc welny dla zdrowia jest domniemana i nieudowodniona. Natomiast wplyw dioksyn na zdrowie jest udowodniony i dobrze udokumentowany. To, ze w procesie grilowania i smazenia miesa w wysokiej temperaturze powstaja dioksyny rowniez jest udowodnione. Warto zacząć grillować na dworze. Ja tak robię... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 31.01.2012 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2012 Warto zacząć grillować na dworze. Ja tak robię... Olaboga, a u mnie za oknem -20! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 31.01.2012 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2012 Warto zacząć grillować na dworze. Ja tak robię... Dobra...dziś odpuszczam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 31.01.2012 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2012 Zawsze można grilować w kominku i struć się podwójnie, a jak alkohol mocny to i potrójnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 31.01.2012 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2012 ...dla pewności jeszcze plastikowy wentylatorek w kratkę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 31.01.2012 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2012 ... a na zagryche grzybki, po jedzeniu papierosek.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M K 31.01.2012 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2012 (edytowane) Musze przyznac Ci racje. Troche przesadzilem. Szkodliwosc welny dla zdrowia jest domniemana i nieudowodniona. Natomiast wplyw dioksyn na zdrowie jest udowodniony i dobrze udokumentowany. To, ze w procesie grilowania i smazenia miesa w wysokiej temperaturze powstaja dioksyny rowniez jest udowodnione. Fakt przegiąłeś i pokazałeś jednocześnie, że w obronie jedynie słusznej sprawy, można podpierać się dowolnymi argumentami np.: dioksynami z kotletów;) Chyba, że to był żart? Edytowane 31 Stycznia 2012 przez M K Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bader 31.01.2012 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2012 Fakt przegiąłeś i pokazałeś jednocześnie, że w obronie jedynie słusznej sprawy, można podpierać się dowolnymi argumentami np.: dioksynami z kotletów;) Chyba, że to był żart? Łatwo przy absurdalności nieudokumentowanych zarzutów odpowiadać w podobnie absurdalny sposób. Wyjątkowo spokojny ze mnie człowiek ale i mnie krew zalała jak po wielokroć czytałem tutaj o alergicznych skutkach przegrzanego kurzu w obudowach z wełny- ten sam argument słyszałem na jednym z bzdurnych szkoleń organizowanych przez wiadomą opcję. pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 01.02.2012 00:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2012 (edytowane) Fakt przegiąłeś i pokazałeś jednocześnie, że w obronie jedynie słusznej sprawy, można podpierać się dowolnymi argumentami np.: dioksynami z kotletów;) Chyba, że to był żart? Raczej, jak to niedawno Wojtek ladnie ujal, taki bigos majacy w skladnikach nieco kpiny, szczypte cynizmu i odrobine demagogii;-) Cytat jest z pamieci wiec moze troche przekrecilem i nie wyszlo tak ladnie ja w oryginale;-) P.S. Tym niemniej nie napisalem tego wylacznie dla hecy. Raczej po to, zeby Ci, ktorzy juz maja pelne gacie z powodu "bomby ekologicznej" w swoim salonie nabrali nieco dystansu do swiata:-) Edytowane 1 Lutego 2012 przez ja14 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 01.02.2012 06:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2012 Łatwo przy absurdalności nieudokumentowanych zarzutów odpowiadać w podobnie absurdalny sposób. Wyjątkowo spokojny ze mnie człowiek ale i mnie krew zalała jak po wielokroć czytałem tutaj o alergicznych skutkach przegrzanego kurzu w obudowach z wełny- ten sam argument słyszałem na jednym z bzdurnych szkoleń organizowanych przez wiadomą opcję. pzdr. Zastanawia mnie milczenie przedstawiciela Rockwoola, gdy dotarliśmy w swych rozważaniach właśnie do dioksyn czy innych "zdrowotnych" oparów. Nie były to co prawda zarzuty, tylko wątpliwości. I bynajmniej nie były nieudokumentowane, bo oparłem je na oficjalnych dokumentach wymienionej firmy Tomek odpowiadał w lot, teraz milczy, mimo że funkcjonował na forum. Pewnie nie zauważył, albo wziął urlop.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 01.02.2012 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2012 Zastanawia mnie milczenie przedstawiciela Rockwoola, gdy dotarliśmy w swych rozważaniach właśnie do dioksyn czy innych "zdrowotnych" oparów. Nie były to co prawda zarzuty, tylko wątpliwości. I bynajmniej nie były nieudokumentowane, bo oparłem je na oficjalnych dokumentach wymienionej firmy Tomek odpowiadał w lot, teraz milczy, mimo że funkcjonował na forum. Pewnie nie zauważył, albo wziął urlop.. Moze sformuluj swoj wywod tak zeby rzeczywiscie byl pytaniem. Wtedy pewnie odpowie. Dla ulatwienia dodam, ze pytanie to takie cos z pytajnikiem na koncu;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 01.02.2012 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2012 Tomek wygląda na faceta który wie co to dialog. Ciebie nikt nie zmusza byś szare komórki nadwyrężał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 01.02.2012 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2012 Tomek wygląda na faceta który wie co to dialog. Ciebie nikt nie zmusza byś szare komórki nadwyrężał Tomek zapewne wie... Natomiast w mojej ocenie Ty masz z tym problem bo zamiast napisac wprost, ze oczekujesz odpowiedzi to wyzalasz sie notorycznie w innym temacie, ktorego Tomek zapewne nie czyta:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bader 01.02.2012 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2012 Zastanawia mnie milczenie przedstawiciela Rockwoola, gdy dotarliśmy w swych rozważaniach właśnie do dioksyn czy innych "zdrowotnych" oparów. Nie były to co prawda zarzuty, tylko wątpliwości. I bynajmniej nie były nieudokumentowane, bo oparłem je na oficjalnych dokumentach wymienionej firmy Tomek odpowiadał w lot, teraz milczy, mimo że funkcjonował na forum. Pewnie nie zauważył, albo wziął urlop.. Ja pozostane przy swoim- towar dopuszczony do obrotu- można stosować. Wątpliwościami staram się nie zawracać głowy, bo obserwując trzecią zmianę członków wspierających pewnego stowarzyszenia mógłbym snuć teorie spiskowe pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 02.02.2012 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2012 No dobra, a teraz "welnowcy" pochwalcie sie jak czesto musicie dokladac do kominka przy obecnych temperaturach. Ja mniej wiecej co 2 godziny. Moglbym to moze wydluzyc do jakis 4 gdybym jednorazowo wkladal wiecej drewna ale wtedy musialbym mocno ograniczac powietrze i tym samym zasmolic szybe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 02.02.2012 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2012 W mój wkład potrafię wsadzić klocek o długości 75cm i średnicy 20-25cm. Kłopot jest tylko z żarem bo rękawic się jeszcze nie dorobiłem. A pali się taki kawałek hohoho, jednak trzeba czasami pooperować przepustnicą aby ogień ładnie złapał. Zostawiłem jednak kiedyś na noc taką sztukę i rano zastałem trochę niedopalonego. Teraz dogrzewam atmosferę brykietem. Od ósmej poszło 7 kostek ułożonych na dopiero co rozpalonych patykach, cztery następne właśnie się palą ( tak z 50%objętości ubyło). Wieczorem ostatnie kostki włożyłem o 23 i rano wkład był jeszcze ciepły. Najszybciej do tej pory spalały się 25mm cheblowane, frezowane deski sosnowe. Miałem je wykorzystać do ułożenia podłogi na strychu, ale pomysł upadł. Natomiast był to o dziwo najczystszy ogień, porównywalny do tego brykietowego. Pisałem w wątku obok, że przy takiej pogodzie cug jest niemiłosierny i przydałaby się bardziej szczelna przepustnica na dolocie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
romole 02.02.2012 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2012 Gdybym był wełnowcem, to musiałbym dużo, a że jestem szamociaż, to w normie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 02.02.2012 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2012 Compi - sory ale nie bardzo rozumiem. Napisz tak konkretnie co ile dorzucasz. Ja jak wieczorem doloze to rano tez wklad jest jeszcze cieply ale to "jeszcze cieply" to przy obecnych mrozach o wiele za malo zeby w mieszkaniu nie spadla znaczaco temperatura. Teraz za oknem mam -17. W obudowie musze miec 90-100 stopni zeby utrzymac w mieszkaniu stala temperature. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 02.02.2012 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2012 Ale ja kominkiem nie utrzymuję głównej temperatury w domu. Mój kocioł załącza się gdy temperatura spada poniżej 21 stopni w dzień i 18,5 w nocy. Podgrzewam kominkiem w ciągu dnia tak, aby kocioł pracował tylko rano od 6 i późnym popołudniem 17-18.. Notatek szczegółowych niestety nie prowadzę ile jakiego opału zużywam. Jest on na pewno różnorodny. Od wspomnianych desek poprzez brzozę, osinę, olchę po brykiet z LM. Wiosną paliłem nawet grubszymi świerkowymi konarami, kóre zostały po goleniu lasu próbującego sforsować nasze ogrodzenie. Ogólem przez rok poszło jakieś 5-6m przestrzennych drewna, ale jeszcze niedawno ocieplenia ścian nie było, ani nawet drzwi do wiatrołapu i garażu. Mnie taka ilość satysfakcjonuje. Następną dostawę opału będę już bardziej wnikliwie obserwował pod kątem szybkości spalania. Wspomniane wcześniej cztery kostki brykietu dalej leżą w stosiku i się żarzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bader 02.02.2012 23:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2012 Dwa "polanka" fi 25-30cm x 65cm ( jedno w dwóch połówkach + jedno całe ) i po 12 h powtórka z rozrywki. Ale ziąb jak cholera i chałupa wciąż nieogacona . pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.