Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

zabudowa kominka wełną po 2 sezonach


Wojtek R

Recommended Posts

Musze przyznac Ci racje. Troche przesadzilem.

Szkodliwosc welny dla zdrowia jest domniemana i nieudowodniona. Natomiast wplyw dioksyn na zdrowie jest udowodniony i dobrze udokumentowany.

To, ze w procesie grilowania i smazenia miesa w wysokiej temperaturze powstaja dioksyny rowniez jest udowodnione.

 

 

Warto zacząć grillować na dworze. Ja tak robię...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 503
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Musze przyznac Ci racje. Troche przesadzilem.

Szkodliwosc welny dla zdrowia jest domniemana i nieudowodniona. Natomiast wplyw dioksyn na zdrowie jest udowodniony i dobrze udokumentowany.

To, ze w procesie grilowania i smazenia miesa w wysokiej temperaturze powstaja dioksyny rowniez jest udowodnione.

 

Fakt przegiąłeś i pokazałeś jednocześnie, że w obronie jedynie słusznej sprawy, można podpierać się dowolnymi argumentami np.: dioksynami z kotletów;)

Chyba, że to był żart?

Edytowane przez M K
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt przegiąłeś i pokazałeś jednocześnie, że w obronie jedynie słusznej sprawy, można podpierać się dowolnymi argumentami np.: dioksynami z kotletów;)

Chyba, że to był żart?

 

Łatwo przy absurdalności nieudokumentowanych zarzutów odpowiadać w podobnie absurdalny sposób. Wyjątkowo spokojny ze mnie człowiek :D ale i mnie krew zalała jak po wielokroć czytałem tutaj o alergicznych skutkach przegrzanego kurzu w obudowach z wełny- ten sam argument słyszałem na jednym z bzdurnych szkoleń organizowanych przez wiadomą opcję.

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt przegiąłeś i pokazałeś jednocześnie, że w obronie jedynie słusznej sprawy, można podpierać się dowolnymi argumentami np.: dioksynami z kotletów;)

Chyba, że to był żart?

Raczej, jak to niedawno Wojtek ladnie ujal, taki bigos majacy w skladnikach nieco kpiny, szczypte cynizmu i odrobine demagogii;-)

Cytat jest z pamieci wiec moze troche przekrecilem i nie wyszlo tak ladnie ja w oryginale;-)

P.S. Tym niemniej nie napisalem tego wylacznie dla hecy. Raczej po to, zeby Ci, ktorzy juz maja pelne gacie z powodu "bomby ekologicznej" w swoim salonie nabrali nieco dystansu do swiata:-)

Edytowane przez ja14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łatwo przy absurdalności nieudokumentowanych zarzutów odpowiadać w podobnie absurdalny sposób. Wyjątkowo spokojny ze mnie człowiek :D ale i mnie krew zalała jak po wielokroć czytałem tutaj o alergicznych skutkach przegrzanego kurzu w obudowach z wełny- ten sam argument słyszałem na jednym z bzdurnych szkoleń organizowanych przez wiadomą opcję.

pzdr.

 

 

Zastanawia mnie milczenie przedstawiciela Rockwoola, gdy dotarliśmy

w swych rozważaniach właśnie do dioksyn czy innych "zdrowotnych"

oparów. Nie były to co prawda zarzuty, tylko wątpliwości. I bynajmniej

nie były nieudokumentowane, bo oparłem je na oficjalnych dokumentach

wymienionej firmy :)

 

Tomek odpowiadał w lot, teraz milczy, mimo że funkcjonował na forum.

Pewnie nie zauważył, albo wziął urlop..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie milczenie przedstawiciela Rockwoola, gdy dotarliśmy

w swych rozważaniach właśnie do dioksyn czy innych "zdrowotnych"

oparów. Nie były to co prawda zarzuty, tylko wątpliwości. I bynajmniej

nie były nieudokumentowane, bo oparłem je na oficjalnych dokumentach

wymienionej firmy :)

 

Tomek odpowiadał w lot, teraz milczy, mimo że funkcjonował na forum.

Pewnie nie zauważył, albo wziął urlop..

 

Moze sformuluj swoj wywod tak zeby rzeczywiscie byl pytaniem. Wtedy pewnie odpowie. Dla ulatwienia dodam, ze pytanie to takie cos z pytajnikiem na koncu;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek wygląda na faceta który wie co to dialog. Ciebie nikt nie zmusza

byś szare komórki nadwyrężał :)

 

Tomek zapewne wie... Natomiast w mojej ocenie Ty masz z tym problem bo zamiast napisac wprost, ze oczekujesz odpowiedzi to wyzalasz sie notorycznie w innym temacie, ktorego Tomek zapewne nie czyta:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie milczenie przedstawiciela Rockwoola, gdy dotarliśmy

w swych rozważaniach właśnie do dioksyn czy innych "zdrowotnych"

oparów. Nie były to co prawda zarzuty, tylko wątpliwości. I bynajmniej

nie były nieudokumentowane, bo oparłem je na oficjalnych dokumentach

wymienionej firmy :)

 

Tomek odpowiadał w lot, teraz milczy, mimo że funkcjonował na forum.

Pewnie nie zauważył, albo wziął urlop..

 

Ja pozostane przy swoim- towar dopuszczony do obrotu- można stosować.

 

Wątpliwościami staram się nie zawracać głowy, bo obserwując trzecią zmianę członków wspierających pewnego stowarzyszenia mógłbym snuć teorie spiskowe :p

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, a teraz "welnowcy" pochwalcie sie jak czesto musicie dokladac do kominka przy obecnych temperaturach. Ja mniej wiecej co 2 godziny. Moglbym to moze wydluzyc do jakis 4 gdybym jednorazowo wkladal wiecej drewna ale wtedy musialbym mocno ograniczac powietrze i tym samym zasmolic szybe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mój wkład potrafię wsadzić klocek o długości 75cm i średnicy 20-25cm. Kłopot jest tylko z żarem bo rękawic się jeszcze nie dorobiłem. A pali się taki kawałek hohoho, jednak trzeba czasami pooperować przepustnicą aby ogień ładnie złapał. Zostawiłem jednak kiedyś na noc taką sztukę i rano zastałem trochę niedopalonego. Teraz dogrzewam atmosferę brykietem. Od ósmej poszło 7 kostek ułożonych na dopiero co rozpalonych patykach, cztery następne właśnie się palą ( tak z 50%objętości ubyło). Wieczorem ostatnie kostki włożyłem o 23 i rano wkład był jeszcze ciepły. Najszybciej do tej pory spalały się 25mm cheblowane, frezowane deski sosnowe. Miałem je wykorzystać do ułożenia podłogi na strychu, ale pomysł upadł. Natomiast był to o dziwo najczystszy ogień, porównywalny do tego brykietowego. Pisałem w wątku obok, że przy takiej pogodzie cug jest niemiłosierny i przydałaby się bardziej szczelna przepustnica na dolocie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Compi - sory ale nie bardzo rozumiem. Napisz tak konkretnie co ile dorzucasz. Ja jak wieczorem doloze to rano tez wklad jest jeszcze cieply ale to "jeszcze cieply" to przy obecnych mrozach o wiele za malo zeby w mieszkaniu nie spadla znaczaco temperatura. Teraz za oknem mam -17. W obudowie musze miec 90-100 stopni zeby utrzymac w mieszkaniu stala temperature.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja kominkiem nie utrzymuję głównej temperatury w domu. Mój kocioł załącza się gdy temperatura spada poniżej 21 stopni w dzień i 18,5 w nocy. Podgrzewam kominkiem w ciągu dnia tak, aby kocioł pracował tylko rano od 6 i późnym popołudniem 17-18.. Notatek szczegółowych niestety nie prowadzę ile jakiego opału zużywam. Jest on na pewno różnorodny. Od wspomnianych desek poprzez brzozę, osinę, olchę po brykiet z LM. Wiosną paliłem nawet grubszymi świerkowymi konarami, kóre zostały po goleniu lasu próbującego sforsować nasze ogrodzenie. Ogólem przez rok poszło jakieś 5-6m przestrzennych drewna, ale jeszcze niedawno ocieplenia ścian nie było, ani nawet drzwi do wiatrołapu i garażu. Mnie taka ilość satysfakcjonuje. Następną dostawę opału będę już bardziej wnikliwie obserwował pod kątem szybkości spalania. Wspomniane wcześniej cztery kostki brykietu dalej leżą w stosiku i się żarzą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...