Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

zabudowa kominka wełną po 2 sezonach


Wojtek R

Recommended Posts

Wkład z PW to nie kominek, to patologia, więc dyskusja o nim

powinna być w innym dziale :D

 

Poważnie, to rozważanie obudowy z materiałów akumulacyjnych

nie do końca jest irracjonalne dla PW. Są hybrydy łączące sporej

wydajności wymiennik wodny z akumulacją w ceramice. Ładujemy

najpierw bufor wodny, potem akumulator ceramiczny lub odwrotnie.

Kto montował w swoim życiu sporo Brunnera, wie o czym mówię.

 

Bladyy. Normalny PW to obudowa z wełny, płyt KW, perlitu, wermikulitu.

Lub taki wkład,że sama GK wystarczy, jeśli odpowiednio skonstruujemy

odprowadzenie dymu.

 

Kurzenie.

W trakcie montażu kurzy wszystko . Jedno bardziej, drugie mniej.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 503
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wkład z PW to nie kominek, to patologia, więc dyskusja o nim

powinna być w innym dziale :D

 

a ja się tym stwierdzeniem nie zgodzę , dla mnie zwykły wkład to anachronizm gwarantujący saunę w salonie i wypiździowo w WC :)

 

poza tym lubię popatrzeć na ogień w kominku i nie koniecznie muszę wtedy rezygnować z chodzenia na bosaka po ciepłej podłodze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat zawsze ucicha, gdy dyskusja nabiera konkretów, lub konkretne fakty i propozycje.

Ucicha lub następują posty o treści typu "temat zastępczy"

 

Tak się dzieje.

 

Ktoś tu napisał, że perlitowe płyty nie są dostępne dla zwykłego Kowalskiego.

A tu proszę, paletami są wysyłane regularnie:

http://www.kominki.owo.pl/kominki-materialy-budowlane/67-plyty-perlitowe.html

 

Uważam podobnie jak Piotr, że sprawy wkładów kominkowych z PW, powinny być raczej poruszane w kategorii Ogrzewanie - kotły CO

Czyli tam gdzie ewentualnych sugesti udzielają instalatorzy wodno - kanalizacyjni.

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego, że wodą jako nośnikiem ciepła zajmują się instalatorzy CO, NO I TERAZ JUŻ AUTOMATYCY-elektrycy TAKŻE.

 

 

Co mogę dodać, aby być w zgodzie z tematem

 

Właśnie na tym forum wypowiedzi wielu z nas zmierzają do tego, żeby ograniczyć, a tam gdzie się da wyeliminować właśnie jako nośnik ciepła powietrze z kurzem i nie tylko z kurzem przykładowo gdy obudowa jest typu wełnowiec. Jednak trafia to na duży opór montażystów płyt gk, którzy skłonni są do swojej oferty, oprócz wykonawstwa wykończeniówki, dodać również montaż obudów kominkowych.

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz Bohusz - nie chcialem Cie urazic - zwlaszcza przed Swietami. Myslalem po prostu, ze sam w zyciu stosujesz zasady, ktore glosisz na forum. Dajesz ludziom godnie zarobic. Kosztorysy zlecasz kosztorysantom, murarke murarzom, reklame dzialowi marketingu, prowadzenie strony webmasterowi a sam wyznaczasz tylko ogolny kierunek rozwoju firmy, liczysz kasiorke no i czasami piszesz na forum.

Pozdrawiam.

 

No wiesz JA14

Pisząc na forum, trzeba zakładać, że wypowiedzi są różne. Różni ludziska piszą, różne mają intencje i cele. Na forach wypowiada się specyficzna grupa osób, niekiedy tylko trafia się ktoś "normalny"

Ja piszę dla swojej satysfakcji i po troszę w celach marketingowych (reklamowych). Również ale to bez pisania dla różnych informacji branżowych mi potrzebnych. Mogę tu również nawiązać pewne znajomości branżowe, mogące zaowocować konkretnymi złotówkami.

 

Tak jestem zwolennikiem podziału na zawody i dania każdemu według profesji zarobić.

Jednak dlatego, ze nie startuje w przetargach kosztorysuję sam.

Również samodzielnie zajmuję się stronami i sklepami internetowymi. Wiesz startowałem od prawdziwego przysłowiowego 0 (zera - gotówki)

Bo jam Ci jest facet z bagażem różnych doświadczeń życiowych i przeżyciowych.

Webmasterka to pewnego rodzaju moje zainteresowania, które lubię robić, więc poprostu to wykorzystałem...

 

Powiem tak, aktualnie współpracujący i pracujący ze mną, utrzymują swoje rodziny i siebie, na poziomie komfortu ekonomicznego budżetów domowych.

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat zawsze ucicha, gdy dyskusja nabiera konkretów, lub konkretne fakty i propozycje.

Ucicha lub następują posty o treści typu "temat zastępczy"

 

Tak się dzieje.

 

Ktoś tu napisał, że perlitowe płyty nie są dostępne dla zwykłego Kowalskiego.

A tu proszę, paletami są wysyłane regularnie:

http://www.kominki.owo.pl/kominki-materialy-budowlane/67-plyty-perlitowe.html

 

Uważam podobnie jak Piotr, że sprawy wkładów kominkowych z PW, powinny być raczej poruszane w kategorii Ogrzewanie - kotły CO

Czyli tam gdzie ewentualnych sugesti udzielają instalatorzy wodno - kanalizacyjni.

A ja uważam że reklamować swojego sklepu akurat bochusz nie musisz, ten ktoś kto według ciebie napisał że płyty nie są dostępne dla zwykłego kowalskiego napisał naprawdę że są trudno dostępne, a to już dwie różne sprawy, wiec nie manipuluj tym co ktoś pisze. Dla mnie towar łatwo dostępny to taki który mogę zakupić na miejscu w pierwszym lepszym składzie budowlanym czy sklepie, a trudno dostępny to taki który zamawiam np. przez internet.

Uważam również że jak ktoś pokazuje swoją obudowę po kilku latach użytkowania w której jest wkład wodny to po co w takim razie ta cała dyskusja na temat tej wełny przecież tu powinni wypowiadać się hydraulicy :). Ale dziwnym trafem widzę tu przedstawicieli innej branży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak nawiązując do tytułu ,bo dyskusja przeniosła się na inny kierunek:typowy wełniak z początku lat 90-tych

 

wełniak 001.jpgwełniak 005.jpgwełniak 004.jpg

wełniak 003.jpgwełniak 002.jpg

zdjęcie nr.2i3 środek obudowy po 10 latach 1,4,5, zrobione teraz przez kratkę górną.po kolejnych 5-ciu.

I co wy na to przerabiać czy może jeszcze zostać.Prawda że niewiele widać , ale nie chce mi się zdejmować przedniej ściany

żeby zrobić zdjęcia sorry .Chyba że któryś z panów coś wyniucha ,wtedy rozbiorę bo mam w zamiarze jeszcze taką jedną nadstawkę dorobić zamiast kolanka , do samego sklepienia z wyjściem bocznym i szyberek w rurce,ale to dopiero po zezonie

grzewczym.

Pozdrawiam kominkową brać Rikmen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bladyy78

Wiem, że nie muszę... jak żeś taki skory do jakiś pouczeń, czy nauczeń, a nawet dawania swoich uważań, to napisz co ja muszę?

Nic nie muszę, ale chcę. A jak chce to robię, reklamuję, a niekiedy dąże aby swoje chcenie zrealizować.

W dyskusji nie ja tylko biorę udział, ale wydaje mi się zasadna, gdyż obraz przedstawiający zabudowę typu wełnowiec na wkładzie z PW, jest obrazem niewiarygodnym. Przy delikatnej modyfikacji, tej wełny by tam mogło nie być. Powstałyby wtedy oszczędności na dobre kilkaset złotych.

 

Tym bardziej, że tytuł nic nie mówi o wkładzie z PW.

Tutaj szanowny panie bladyy78, nic nie ma na temat podłączeń hydraulicznych, a więc kompletnie Twoja złośliwość wydaje mi się zasadnie nie na miejscu.

Myślę, że z tą ustawiczną złośliwością i narzekalnictwem jako naród wkońcu sobie kiedyś damy spokój i zastąpimy wzajemnym zrozumieniem, uśmiechem i życzliwością wobec siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja uważam że reklamować swojego sklepu akurat bochusz nie musisz, ten ktoś kto według ciebie napisał że płyty nie są dostępne dla zwykłego kowalskiego napisał naprawdę że są trudno dostępne, a to już dwie różne sprawy, wiec nie manipuluj tym co ktoś pisze. Dla mnie towar łatwo dostępny to taki który mogę zakupić na miejscu w pierwszym lepszym składzie budowlanym czy sklepie, a trudno dostępny to taki który zamawiam np. przez internet.

Uważam również że jak ktoś pokazuje swoją obudowę po kilku latach użytkowania w której jest wkład wodny to po co w takim razie ta cała dyskusja na temat tej wełny przecież tu powinni wypowiadać się hydraulicy :). Ale dziwnym trafem widzę tu przedstawicieli innej branży.

 

No i w 2 poście, właśnie Bohusz potwierdza to co ty

piszesz w 111 .Po co ta dyskusja skoro to PW ?

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rikmen

Powyższe zdjęcia które zamieściłeś świadczą o tym, że jeszcze są w użytku obudowy typu wełnowiec w użytkowaniu.

No i że stan ich jest zupełnie dobry. Świdczy to również o tym, że są osoby które takie obudowy typu wełnowiec użytkują i są z tego zadowolone.

 

Jednak o niczym innym zamieszczone przez ciebie, aktualnie już chyba unikalne, praktycznie archiwalne, nie świadczą.

No może tylko obrazują w jakimś niewielkim stopniu jak budowało się dawniej kominki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote=bohusz;5079803

Co mogę dodać, aby być w zgodzie z tematem

Właśnie na tym forum wypowiedzi wielu z nas zmierzają do tego, żeby ograniczyć, a tam gdzie się da wyeliminować właśnie jako nośnik ciepła powietrze z kurzem i nie tylko z kurzem przykładowo gdy obudowa jest typu wełnowiec. Jednak trafia to na duży opór montażystów płyt gk, którzy skłonni są do swojej oferty, oprócz wykonawstwa wykończeniówki, dodać również montaż obudów kominkowych.

 

 

 

Kolego -montażyści płyt g-k robią zabudowy natomiast Ty robisz obudowy ,jeżeli zabudowy ogrzewają powietrze z kurzem to co ogrzewają Twoje obudowy.?? Przepraszam za słowo Ty.

Nie wodę nie powietrze to co?

Wytłumacz bo mam wrażenie że cały czas bujasz w wirtualnym świecie Pzdr.Rik

Edytowane przez Rikmen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rikmen

Najpierw dla porządku edytuj swój post i popraw aby mój zacytowany przez Ciebie tekst wyglądał jak cytat mojego tekstu.

Bo ktoś czytający pomyśli, że tekst ten napisałeś sam, a przecież go nierozumiesz i domagasz się dodatkowych wytłumaczeń i dodatkowych wyjaśnień.

Jeżeli go przeczytasz jeszcze raz na spokojnie z możliwie jak największym rozumieniem i dalej nie będziesz rozumiał, to napisz, wtedy postaram się dodać dodatkowy opis.

Poczytaj również o oddawaniu ciepła przez promieniowanie w tym przypadku z nagrzanych ścian kominka.

Zwróć uwagę na moje słowa "ograniczyć, a tam gdzie się da wyeliminować"

 

Zwróż również na moje posty odnoszące się bezpośrednio do Twojej kalkulacji i postaraj się te swoje kalkulacje skorygować, aby były poprawne i pełne. Postaraj się również i opisz zalety i wady obu technologi wykonawstwa, jak rozumiesz te różnice.

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rikmen

Powyższe zdjęcia które zamieściłeś świadczą o tym, że jeszcze są w użytku obudowy typu wełnowiec w użytkowaniu.

No i że stan ich jest zupełnie dobry. Świdczy to również o tym, że są osoby które takie obudowy typu wełnowiec użytkują i są z tego zadowolone.

 

Jednak o niczym innym zamieszczone przez ciebie, aktualnie już chyba unikalne, praktycznie archiwalne, nie świadczą.

No może tylko obrazują w jakimś niewielkim stopniu jak budowało się dawniej kominki.

 

Kolego -były są i nie zanosi się na to żeby ich nie było (by najmniej narazie) Próbowałem Cię nakłonić abyś wyznał jaki jest

koszt Twojej obudowy za wszelką cenę unikasz wyliczanki ,bo ja puki co wykonuję zabudowy.Pzdr Rik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak nawiązując do tytułu ,bo dyskusja przeniosła się na inny kierunek:typowy wełniak z początku lat 90-tych

 

[ATTACH=CONFIG]91470[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]91471[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]91472[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]91473[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]91474[/ATTACH]

zdjęcie nr.2i3 środek obudowy po 10 latach 1,4,5, zrobione teraz przez kratkę górną.po kolejnych 5-ciu.

I co wy na to przerabiać czy może jeszcze zostać.Prawda że niewiele widać , ale nie chce mi się zdejmować przedniej ściany

żeby zrobić zdjęcia sorry .Chyba że któryś z panów coś wyniucha ,wtedy rozbiorę bo mam w zamiarze jeszcze taką jedną nadstawkę dorobić zamiast kolanka , do samego sklepienia z wyjściem bocznym i szyberek w rurce,ale to dopiero po zezonie

grzewczym.

Pozdrawiam kominkową brać Rikmen.

 

Fajna nadstawka :) Wełnę możesz sprawdzić odrywając kawałeczek aluminium

w najbardziej nagrzewającym się miejscu. Jeśli pod spodem są brunatne

przypalenia, znaczy żeś trochę już powdychał . Z zewnątrz prezentuje się

bez zarzutu.

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eniu na pierwszej stronie była pokazana obudowa wkładu z PW która to został skrytykowana, że nijako nic ciekawego nie pokazała gdyż nie było w nim zwykłego wkładu. Zapytałem konkretnie żeby się dowiedzieć z czego mogę zrobić obudowę do wkładu z PW którą po nowym roku będę wykonywał. Nie interesował mnie ten bełkot, który już ma kilka stron, tylko chciałem uzyskać konkretną informację. Wiec Eniu dyskusja się tyczyła z czego mogę wykonać obudowę do wkładu wodnego. I tego chciałem się dowiedzieć. Odpowiedzi udzielił mi Piotr Batura i rozwiał moje wszelkie wątpliwości. Dyskusji dalszej by nie było gdyby bochusz nie dorzucił swoje trzy grosze na temat instalatorów wod-kan, a później już tylko się plątał. Widać że niektórzy nie znoszą jak się im coś wytyka i biorą to do siebie, a szkoda trochę samokrytyki każdemu by się przydało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...