Notarialna Służebnośc Przesyłu

[asterixx]

Witam,

Obecnie budując urządzenia przesyławe na działce nalezy zgodnie z prawem podpisać notarialnie Służebnośc Przesyłu, która jest wpisywana do księgi wieczystej.

Z jednej strony rozumiem cel jakiemu służy umowa i zapis w KW.

Nie do końca jednak rozumiem, czego dotyczy cała sprawa. Czy ma sankcjonować zgodę na posadowienie na działce urzadzeń przesyłowych, czy reguluje jedynie zależnności finansowe za "przesyłanie" medium ??

Moze ktos mi to wyjaśni.

 

Ale w sumie to nawet nie jest najważniejsze.

Jakie są możliwości wycofania sie z takiego zapisu? Opisze może na przykładzie.

Wyrażam zgodę i podpisuje z energetyka zgodę na zbudowanie złącza na mojej działce.

Mija powiedzmy z 20 lat i nadchodzą czasy w których pojawia sie konkurent na ulicy, który układa własne kable i stawia własne szafki ze złączami. I tu pojawia się poblem. ZOstaje z dwoma szafkami przy granicy.

Czy jest mozliwosc wypowiedzenia umowy ? I jakie ewentualnie niesie to za soba konsekwencje?

Pewnie jak zrobie to na swój koszt, to energetyka łaskawie na to pozwoli.

 

Czy w takim razie, aby uniknąc takich sytuacji w umowie Służebności Przesyłu można zawrzeć zapisy, że służebnośc ustala sie np. na okres 10 (20) lat? Lub np. na czas trwania umowy na przesył energii ale nie mniej jak 10 lat. Po tym czasie właściciel złącza ma urzadzenia usunąć z działki na pisemne wezwanie właściciela terenu.

Czy prawo dopuszcza takie rozwiązania?

 

Zdaje sobie sprawe, ze to troche jak walka z wiatrakami, ale odnosze wrażenie, że podpisanie takiej umowy to wlaściwie darowizna tego 0,4m2 terenu tylko bez podatku od darowizny. A nie chchiałbym w przyszłości miec z tym problemu. Dla mnie cała ta umowa to troche jak umowa najmu gruntu, tylko nie wiedzac dlaczego chroniąca tylko tyłek silniejszego i bez możliwości rozwiązania. Przeglądam dziesiątki stron, ale wszędzie tylko zapisy w sprawie opłat, odszkodowań itp. Nigdzie ani słowa o zapisach dot. czasu trwania służebności.

 

pozdrawiam

asterixx

[Pawel78]

Służebność przesyłu to notarialnie potwierdzona umowa dwóch stron. W zależności od podpisania porozumienia taki będzie zapis w akcie notarialnym.

[honefoss]

Wynagrodzenie za ustanowienie służebności przesyłu powinno uwzględniać uszczerbek majątkowy właściciela gruntu powstały z racji trwałego umiejscowienia na nim urządzeń przesyłowych. Czyli jeśli uważasz, że z winy posadowienia urządzeń całkowicie tracisz możliwość zagospodarowania tych 0,4m.kw. to domagaj się wynagrodzenia w wysokości równej wartości tych 0,4 m.kw.... Dodatkowo, jeśli twoim zdaniem posadowione urządzenia obniżają wartość całej twojej nieruchomości, to możesz żądać wynagrodzenia w wysokości poniesionej szkody. Tyle tylko, ze musisz to sensownie uzasadnić, np poprzez wycenę rzeczoznawcy. Nie licz na umowę o służebność terminową. Nawet jeśli prawo by to dopuszczało, to żadna firma przesyłowa się na to nie zgodzi. Im zaś twoja zgoda potrzebna nie jest, bo mogą ustanowić służebność sądownie albo administracyjnie.