Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

marcinpab

Recommended Posts

Gość Arturo72
Kolego 9kw pompa działając z pełną mocą napakuje w posadzkę 216kWh/24h, 90kWh/10h grzania. Tak dla ścisłości.

Ps. Wiem co to modulacja i jak działa.

Dlatego patrząc po zużyciu w moim przypadku 10h grzania i to z cwu jest przy -18st.C.

W taki dzień jak dziś czy w nocy pompa chodzi 3-4h na dobę.

Krzywa 32 i 35.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No oczywiście,że jest inaczej,tego nie potrafiliscie zrozumieć tam w waszych tematach ;)

Jest wręcz odwrotnie niż z węglem bo im pompa,czy grzałka ma większą moc niż to wynika z obciążenia tym wieksza jest możliwość grzania w taniej taryfie bez jakiejkolwiek straty na osprawności.

 

Policzyłem koszty zakupu i eksploatacji pomp. róznica pomiędzy 7 a 9 zaciera się po 5 latach. Potem już tylko zyskuje się grzejąc 9kW w taniej. Różnica gdzieś 9w moim przypadku) to ok 250 zł. Niby niewiele, ale zniweluje większy koszt zakupu 9kW po 5 latach. 5kW wypada tragicznie przez konieczność dogrzania grzałką COP=1. Zabawa przestaje być opłacalna po 1-2 latach w stosunku do 7kW.

Coraz bardziej skłaniam się do 9kW, róznice w ofertach pomiędzy mocami są rzędu 1,5 tyś.

barth3z pytał jaką mam ofertę na 9-tke - nieco większą niż K@mila, bo 22,5 tyś. (nota bene jest to firma też z alle..) Oczywiście stara wersja, która lada dzień może wyjechać z magazynu i zostanie mi tylko nowa wersja :(

K@mail możesz rzucić namiary na Twoja firmę? Przy dotacji z gminy 3 tyś, wychodzi całkiem zgrabne 18 tyś za pompę i spokój.

 

Schizo: dom mam z BK, silka tylko na działówkach, więc będę musiał pogrubić nieco podłogę, by zyskać. bufor. Sytuację ratuje solidny, lany strop który napakuje w siebie nieco energii (ciekawe tylko czy ją odda w dół :)) Dzięki, przynajmniej anhydryty poszły w odstawkę, jeden problem do przemyśleń mniej.

 

A wszystko przez to, że wybieram sposób ogrzewania w czasie budowy, a nie zrobiłem odwrotnie i nie zdeterminowałem budowy pod rodzaj ogrzewania.

 

Reasumując, minimalne różnice kosztów pomiędzy pompami skłaniają do wyboru 9kW (zresztą jak większość forumowiczów). Oszczędności rzędu 1500 na zakupie słabszej pompy zostaną przez nią zjedzone w ciągu paru lat. Liczyłem tylko koszt produkcji energii, nie liczyłem kosztów pracy sprężarki, które będą w większym urządzeniu na pewno nieco wyższe, ale nie na tyle by radykalnie zmienić obraz. Lepiej szybciej nagrzać w taniej.

 

Co do OZC, TwójPan: tez mnie to teraz uderzyło jak zgłębiłem temat. Po co OZC jak to jaką pompe wybierzesz nie zależy od obciążenia cieplnego, ale od sposobu używania pompy oraz akumulacyjności domu. Ktoś ma szkieletora, bierze 5kW i grzeje non stop, ktoś ma silke i grzaną płytę i bierze 9kW w taniej taryfie. A obciążenia cieplne budynku? Mają te same :)

 

Po poinformowaniu firm o wybraniu sposobu zasilania pompy, oraz chęci wykorzystania tylko taniej taryfy część qmatych koryguje oferty na mocniejsze pompy. Niestety część dalej kurczowo trzyma się 5-tek i wmawia, że pompa ma pokryć 80% zapotrzebowania a resztę kominkiem i grzałką. Ale ja tak nie chcę :)

Mróz nie ma mi się kojarzyć z paleniem w kominku, kiedyś będę stary lub ... pijany i nie będzie mi się chciało palić. Baba zmarznie i zostanę dodatkowo rozwiedziony. Po co mi to? Wolę dla relaksu napalić w kominku, a czujnik pompy jej nie załączy bo będzie za ciepło - tak to ma działać.

 

ktoś ma jakieś fajne namiary na instalatorów z południa Polski? Będę wdzięczny. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

'Moja' firma z okolic Bydgoszczy i na pewno do Ciebie nie zajadą ;) Ale mogę dać namiar na priv.

Ale którą 9kę bierzesz, 1, 3faz, czy T-CAP? :)

I jaką masz powierzchnię i kubaturę do ogrzania, bo nie chce mi się szukać wstecz? ;)

 

PS. Co do ofert na PC, to ja pozbierałem je przez Oferię - ja daję ogłoszenie, a chętni na wykonawstwo sami się do mnie zgłaszają.

 

PS2. Zazdroszczę dofinansowania z gminy. Moja stwierdziła że za wiele z tym zachodu i w sumie nikomu się nie chce ruszyć d... i schylic po pieniądze z UE :/

Edytowane przez K@mil_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

'Moja' firma z okolic Bydgoszczy i na pewno do Ciebie nie zajadą ;) Ale mogę dać namiar na priv.

Ale którą 9kę bierzesz, 1, 3faz, czy T-CAP? :)

I jaką masz powierzchnię i kubaturę do ogrzania, bo nie chce mi się szukać wstecz? ;)

 

PS. Co do ofert na PC, to ja pozbierałem je przez Oferię - ja daję ogłoszenie, a chętni na wykonawstwo sami się do mnie zgłaszają.

 

PS2. Zazdroszczę dofinansowania z gminy. Moja stwierdziła że za wiele z tym zachodu i w sumie nikomu się nie chce ruszyć d... i schylic po pieniądze z UE :/

 

1 faza. To i tak przewymiarowana moc, wiec nie pcham się już dalej w las.

Oferia, a widzisz zapomniałem o niej. Dom budowałem i korzystałem z niej, a teraz zapomniałem :)

 

Proszę rzuć namiar na priv. Może dojada. Skoro ze szczecina dojeżdżają. Instalacja trwa 1 dzień, koszt dojazdu 500 zł. może dojada.

 

Powierzchnia 135m2 grzanego. kubatura... nie operuję tą wartością.. zerknę w projekt i dam znać.

Edytowane przez Szklara
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam Towarzystwo ,

chciałbym podzielić się z Wami wnioskami z eksploatacji PC z buforem/sprzęgłem oraz wynikami ostatnich prób.

Od tygodnia mam założony bypass na buforku , robiłem wielokrotnie próby w odcinkach pomiarowych co 0,01GJ /0,03GJ-zawsze miałem ten sam wynik :

COP z buforem=COP bez bufora.

Były różnice w tych samych warunkach dla w/w przypadków-chodzi o to ,że przy częstych defrostach COP był niższy ok 8-15% od katalogu (takie warunki w sposób ciągły występują rzadko, dlatego w ciągu pełnego dnia -różnice te rozmywały się.

 

Co zauważyłem :

 

-np. dla Vp=2 na buforze jest przepływ ok 1450 l/h , natomiast na bypasie 1000-1100

-podczas defrostu na bypasie wzrasta mi ciśnienie o ok 0,5 bara w stosunku do bufora (max przepływ w buforze 2500 l/h ,bypass-1850 l/h)

-na bypasie manometry na ssaniu pompy wodnej PC oraz jednostki wewn PC (czyli wyjście z pompy wodnej) są stabilniejsze i w ogóle nie drżą

 

Wnioski :

 

-mam system z wyraźnym oporem hydraulicznym (przypuszczam , że w przypadku podłogówek -może być on większy dla porównywalnej powierzchni podłóg )

-żeby uzyskać optymalny przepływ dla T-capa tj ok 1500 l/h , musiałbym gnać PC na Vp=5-6 , wiąże się to z większą mocą (możecie to sprawdzić na wykresie , średnio 1 stopień to ok 20W)

-przy optymalnej prędkości na bypasie mam duży szum na grzejnikach i zwiększoną moc pompy obiegowej

-kiedy jestem na buforze , podczas trybu CWU -bufor oddaje jeszcze przez ok 20-30 min ciepło (może bardziej mieli wodę , bo ma tylko 35 ltr-ale sam ruch wody nie powoduje wrażenia chłodku)

-pompa wtórna jest z regulacją wydajności , kiedy temperatury dojdą do wymaganych : spada jej moc (max to 22W-przy Tco=40/42 st jest ok 16-18W) oraz hałas w grzejnikach

-przez duże mrozy i średnie temperatury optymalną prędkością jest dla mnie Vp=2 (1450 l/h/) , w mrozy np. styczeń i luty można ustawić na Vp=3 (1750 l/h) , raczej to nie sensu - niskie temp są rzadkie , natomiast różnica w Vp=2 a Vp=3 przy temp ok 2-5 st to ok 0,2-0,3 na COP (właśnie jeśli moc jest minimalna , to różnica 20-40W na pompie obiegowej jest tak widoczna)

-po ostatniej przeróbce zrozumiałem o co chodziło z tym moim powietrzem w systemie : pompa wodna Panasa jest bardzo wydajna i wymaga po prostu pewnego oporu hydraulicznego. Na moich "kociołku+ 35 ltr taka pompka nie pracowała wg swojego przeznaczenia. Powietrze wydzielało się wskutek zjawisk fizycznych przy dużej prędkości przepływu- tylko przy wyższym ciśnieniu systemowym mogłem z tym walczyć.

Od tygodnia pracuję na 2,2 bara , Vp=2 (1450 l/h) , mam odkręcony odpowietrznik w buforku i w jedn wewn PC , reszta jest zakręcona. Na razie jest ok.

-buforek pełni jeszcze jedną ważną funkcję -odmula instalację : bardzo dużo nieczystości z systemu osadza się na dnie (a nie na filtrach przed PC).

Również ważna funkcja , to odpowietrzanie instalacji -jest to taki prawie separator : duża średnica powoduje wędrówkę pęcherzyków powietrza do góry (a tam jest automatyczny odpowietrznik)

-przy bypasie mam dt ok 3 st , na buforku ok 4-5st

-na buforku mam "stratę" ok 0,5-1 st , ale większą dt -nie wiem jak to jest z tym ciepłem , nie zauważyłem różnicy w temperaturze w domu.

Jedyne co widać to inny rozkład na grzejnikach : na buforze jest od góry do dołu łagodne zejście z temperaturą , natomiast przy bypasie -u góry czuć wyraźnie większą temp , ale szybciej się robi chłodny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przypadkowo wysłałem ,

 

kończąc mój wątek :

 

każdą instalację trzeba traktować indywidualnie .

 

Nie piszę tego , aby kogokolwiek przekonać da jakiegoś rozwiązania .Piszę to po to , aby ktoś kto decyduje się na zakup PC mógł mieć świadomość problemów technicznych i eksploatacyjnych. Nie byłoby tematu , jeśli zdecydowana większość instalatorów (Koledzy Forumowicze Instalatorzy-to nie do Was) doradziła by i zainstalowała PC jak należy (problem fachowości jest szerszy, samo życie).

Temat mojej PC dość mocno mnie "wkręcił" , nie zwariowałem i nie śpię w kotłowni (ale mam bardzo dużo notatek, danych) .Po prostu jestem dociekliwy , no i to po prostu lubię.

 

Mam nadzieję ,że nikogo nie zanudziłem-może nawet to się komuś przyda .

 

Bywajcie ,

tymczasem

:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak jeszcze dodam co nie co ,

wyraźnie widać , jak brakuje w sterowaniu Panasa model F ,funkcji zmiany prędkości pompy obiegowej w stosunku do zapotrzebowania na moc grzewczą. Mogło by to wyglądać podobnie jak sterowanie mocą sprężarki i wentylatorów ( na defroście mamy zmianę predkości...)

Sprawa się trochę zaczyna komplikować przy bezpośrednim wpięciu w system - przy mrozach potrzebujemy przepływ nominalny, a przy wyższych temp już nie.

Dlatego niektórzy mają problem z niedogrzanym domem przy dłuższych mrozach ( bo po co "gonić" obiegówkę na max?)

 

Cześć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Proszę rzuć namiar na priv. Może dojada. Skoro ze szczecina dojeżdżają. Instalacja trwa 1 dzień, koszt dojazdu 500 zł. może dojada.

 

Może i dojadą, ale wolałbym dopłacić 500-1000zł za montaż i mieć instalatora w pobliżu, niż czekać dwa dni lub tydzień w razie awarii.

Pozostają jeszcze przeglądy gwarancyjne, o tym też warto pamiętać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan

Co do OZC, TwójPan: tez mnie to teraz uderzyło jak zgłębiłem temat. Po co OZC jak to jaką pompe wybierzesz nie zależy od obciążenia cieplnego, ale od sposobu używania pompy oraz akumulacyjności domu. Ktoś ma szkieletora, bierze 5kW i grzeje non stop, ktoś ma silke i grzaną płytę i bierze 9kW w taniej taryfie. A obciążenia cieplne budynku? Mają te same :)

 

Podszedłem inaczej do tematu grzania.Nie podoba mi się też bycie "niewolnikiem" w 2 taryfie.

Posadziłem dom na 20cm XPS-a,podłogówka będzie przykryta 6cm warstwą jastrychu-bez żadnych hamburgerów (czytaj styropianowych przekładek).

Taki zabieg plus konstrukcja ścian zewn (BK 350 24cm+25styro) i wewnętrzne (Silka 12cm) powinno pozwolić mi na nieco inny sposób grzania.

Będę uzupełniał straty na bieżąco.Lepszy komfort w dzień,lepszy komfort w nocy.Ciągle szukam złotego środka na sterowanie podłogówką -tutaj mimo wszystko raczej pozostanę przy siłownikach,może nie na każde pomieszczenie.Sposób zaprojektowania domu,z podziałem na strefy-dzienną i nocną-powinien mi w tym pomóc.

Nie daję wiary,w takie stróżowanie i niewolnictwo przy drugiej taryfie.Nie planowałem tego -dla mnie to nie jest komfort głównego ogrzewania domu.

Nie daje też wiary,w takie przewymiarowywanie PC.Chyba został pominiety problem taktowania przy źle dobranej jednostce.Ale to sprawdzam,bynajmniej nie na forum.

Zdaje się,że ta druga taryfa,to taka "schiza FM"...Ale może prawda jest jednak inna.

Edytowane przez TwojPan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda TwójPanie, że nie potrafisz zaufać doświadczeniom innych, chyba po to między innymi korzysta się z forum. Większość Twoich założeń niestety jest błędna. Sterowanie podłogówką za pomocą elektrozaworów to pomyłka, skończy się to tym, że je odłączysz bo będą tylko przeszkadzać. To samo z taryfami. Można być niewolnikiem dwóch taryf i pewnie i tacy się tu znajdą, ale można nim nie być i i tak płacić taniej - już niejeden się o tym przekonał.To matematyka i ona nie kłamie, trzeba tylko nie bać się z niej korzystać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
Szkoda TwójPanie, że nie potrafisz zaufać doświadczeniom innych, chyba po to między innymi korzysta się z forum. Większość Twoich założeń niestety jest błędna. Sterowanie podłogówką za pomocą elektrozaworów to pomyłka, skończy się to tym, że je odłączysz bo będą tylko przeszkadzać. To samo z taryfami. Można być niewolnikiem dwóch taryf i pewnie i tacy się tu znajdą, ale można nim nie być i i tak płacić taniej - już niejeden się o tym przekonał.To matematyka i ona nie kłamie, trzeba tylko nie bać się z niej korzystać.

Taki sposób sterowania podłogówką,będzie wyborem-jeśli nie znajdę innego wyjścia (poza rotometrami).

Nie wyobrażam sobie latania w domu w polarze,albo wmawianie dziecku,że 21deg w ciągu dnia to zdrowie-kiedy bawi się głownie na podłodze i powie mi że jest zimno.teraz w domu mam w zimie 23-24deg w salonie.jeśli uznam,że przy podłogówce w nowym domu potrzebuję tyle samo-to tak się stanie.Bez względu na taryfę.Bez względu na koszta.A doświadczenia innych,to w tym wypadku (grzanie w 2 taryfie-to polar i wmawianie sobie ,ze 21deg w domu to samo zdrowie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komfort cieplny w 100% zapewniony jest przez grzanie nawet w 100% taniej taryfy. O tym jest właśnie pisane wyżej.

Zamieszkaj w domu i nawet używając jednej płaskiej taryfy jestem przekonany ze będziesz grzal w domu głównie w nocy gdzie są oczywiste większe potrzeby a w dzien to ciepło będzie jedynie oddawane mając cały czas stabilną temp w domu bez konieczności grzania.

Tego również tam u Was w tematach węglowych nie potrafiliscie pojąć.

 

Tak to chyba jesteś jedyny na fm co ma komfort cieplny przy grzaniu 4h/doba.

Na innych wątkach ludzie w lepiej ocieplonych domach albo grzejący gazem wręcz przyznają, że trzeba odpalić źródło ciepła kilka razy na dobę bo niby temp ok. a komfortu brak...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Mam G12g w Tauronie, starszy wariant G12w.

 

Grzeję na okrągło, bez zwracania uwagi na taryfy.

Za cały sezon t tak wychodzi mi 70% w taniej.

Źle znoszę przechłodzenie podłogi, nawet o 0,5*, zwłaszcza wieczorem.

Za komfort warto zapłacić te ok.300 zł. rocznie więcej.

Jak mówił Lenin; - każdemu według jego potrzeb...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki sposób sterowania podłogówką,będzie wyborem-jeśli nie znajdę innego wyjścia (poza rotometrami).

Nie wyobrażam sobie latania w domu w polarze,albo wmawianie dziecku,że 21deg w ciągu dnia to zdrowie-kiedy bawi się głownie na podłodze i powie mi że jest zimno.teraz w domu mam w zimie 23-24deg w salonie.jeśli uznam,że przy podłogówce w nowym domu potrzebuję tyle samo-to tak się stanie.Bez względu na taryfę.Bez względu na koszta.A doświadczenia innych,to w tym wypadku (grzanie w 2 taryfie-to polar i wmawianie sobie ,ze 21deg w domu to samo zdrowie ;)

Nie wiem jaki masz dom i nie wiem jaki budujesz. Ale obecnie jeszcze mieszkam w nieocieplonej kostce i tu żonie czasem nawet przy 24C jest zimno. W nowym zaizolowanym z podłogówką sterowaną z sterowników pokojowych (3 strefy) bez podziału na taryfy przy 20C żonie za ciepło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Podszedłem inaczej do tematu grzania.Nie podoba mi się też bycie "niewolnikiem" w 2 taryfie.

Nie daję wiary,w takie stróżowanie i niewolnictwo przy drugiej taryfie.Nie planowałem tego -dla mnie to nie jest komfort głównego ogrzewania domu.

TwójPanie,zobacz jak wyygląda grzanie w nowych domach i zobacz jakie to "niewolnictwo".Poniżej cytaty grzejacych gazem ziemnym czyli bez taryf,zobacz w jakich przedziałach czasowych grzeją i odpowiedz czemu tak a nie w dzień ?.Niewolnicwto przy gazie ?

3. Grzeję przedziałami: 4:30-7:30 i 16:00-22:00 - 22,7 - komfortowa. Poza tymi przedziałami temp. ekonomiczna 22,2. Grzanie sprowadza się często do tego że kocioł włącza się nad ranem i podciąga temperaturę do 22,7. Później wyłącza się na wiele godzin. Jeśli w międzyczasie temperatura spadnie poniżej 22,2 to nadgania, ale przy takich temperaturach jak teraz to się nie zdarza. Przed naszym powrotem do domu podbija do 22,7, chyba że dzień był słoneczny, to wtedy nie włącza się już do rana.

@gorbag: jak bym to ja pisał tego posta (#7931)

Mam praktycznie takie same nastawy, tyle, że ja mam komfortową 22.3, ekonomiczną 21.7 (lecz kocioł sie nie włącza przy niej, bo nigdy az tak nie spada) w tych samych przedziałach czasu.

 

Własnie pogo, by uzyskać większy komfort pracującego grzejnika podłogowego, choć popołudniami póki co się nie włącza

 

 

 

Tak to chyba jesteś jedyny na fm co ma komfort cieplny przy grzaniu 4h/doba.

Na innych wątkach ludzie w lepiej ocieplonych domach albo grzejący gazem wręcz przyznają, że trzeba odpalić źródło ciepła kilka razy na dobę bo niby temp ok. a komfortu brak...

Tak jak powyżej.

O poczuciu chłodu przy komfortowej temp.pisałem już dawno.Zwiększyłem krzywą grzewczą tylko.

 

Taki sposób sterowania podłogówką,będzie wyborem-jeśli nie znajdę innego wyjścia (poza rotometrami).

Nie wyobrażam sobie latania w domu w polarze,albo wmawianie dziecku,że 21deg w ciągu dnia to zdrowie-kiedy bawi się głownie na podłodze i powie mi że jest zimno.teraz w domu mam w zimie 23-24deg w salonie.jeśli uznam,że przy podłogówce w nowym domu potrzebuję tyle samo-to tak się stanie.Bez względu na taryfę.Bez względu na koszta.A doświadczenia innych,to w tym wypadku (grzanie w 2 taryfie-to polar i wmawianie sobie ,ze 21deg w domu to samo zdrowie ;)

Następny,który w domu prawie pasywnym liczy na spadki temperatur 2-3st.C przez kilka godzin :D

Obudź się i poczytaj jeszcze raz cytaty powyższe osób grzejacych gazem bez taryf.

Zobacz jakie mają temperatury i jakie spadki w ciągu dnia.

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gos**c
TwójPanie,zobacz jak wyygląda grzanie w nowych domach i zobacz jakie to "niewolnictwo".Poniżej cytaty grzejacych gazem ziemnym czyli bez taryf,zobacz w jakich przedziałach czasowych grzeją i odpowiedz czemu tak a nie w dzień ?.Niewolnicwto przy gazie ?

 

 

Mam gaz i grzeję wtedy kiedy potrzeba czyli w dzień. Grzanie w nocy aby mieć ciepło w dzień to tylko i wyłącznie dla oszczędności a nie dla komfortu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...