Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

marcinpab

Recommended Posts

Działają ci pompki za buforem? Szybko 42 st na zasilaniu CO? U mnie trwał by to poł dnia albo cały a wcześniej padłbym z gorąca w domu.

 

Jaką masz delte? na pompie i za buforem Jaką temperaturę powrotu?

 

jak nie była w stanie zagrzać to sprężarka 35st chodziła czy tylko pompa była włączona. To że pompa jest włączana i chodzi obiegówka nie znaczy, że działa sprężarka. Sprawdzasz przyciskiem Check 5s. masz Fr jak jest 0 to znaczy że nie pracuje. Zobaczysz tam Też temp powrotu, pompa się załącza przy spada temp na powrocie, pisałem to wcześniej w tym temacie.

 

Masz coś skopane z przepływami i pompa głupieje. Zacznij od Kupna termometrów i zamontuj przed i za buforem na zasilaniu i powrocie. Podaj wartości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest w miarę ok dopóki nie ma na polu mrozu. Do zeszłej soboty w domu było ok 20 stopni i się utrzymywało na taniej taryfie. Z soboty na niedzielę zamknąłem podłogówkę na parterze. Na na drugi dzień na piętrze miałem 21 a na dole ok 19. W niedziele otwarłem podłogówkę a dole i dzisiaj miałem w domu 18 stopni. Delta za każdym razem jak sprawdzam jest około 6 7 stopni. Temperatura powrotu jakieś 25-28 stopni. FR jest 47 48. Jutro ma być inna firma (jakaś z sosnowca) ma być jutro i sprawdzać całą instalacje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniec wizyty. Przyjechał pan doradca techniczno-handlowy z firmy Schiessl z oddziału w sosnowcu. Moje odczucia bardzo negatywne. Na temat pomp wiedziałem więcej niż ten pan który chyba dopiero skończył studia. Żadnych pomiarów po prostu stał przez dwie godziny i patrzył jak pompa pracuje po czym stwierdził że jego zdaniem jest wszystko ok i na tym koniec. Żadnych danych rzeczowych na temat wydajności na temat instalacji cytuje "wydaje mi się że jest ok" jak ktoś taki chciał by mi sprzedać choćby lodówkę to posłałbym go do diabła. Tak właśnie podchodzi panasonic do klienta indywidualnego. Zamiast przysłać jakiegoś instalatora który zęby zjadł na pompach to przysyła dziecko i to bez lizaczka. A pan swoją miną zasmucił by nawet najbardziej wesołego człowieka. Wyglądał jakby żałował że wogóle się urodził. Nic ja bedę obserwował co się bedzie dalej działo. Mam na to 36 miesięcy więc mam nadzieje że jeżeli ma coś wyjść to wyjdzie w tym czasie. A pana z Schiessl -a nie pozdrawiam i polecam powrót do szkoły albo lektórę choćby takich forów bedzię następnym razem przygotowany na spotkanie z klientem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest w miarę ok dopóki nie ma na polu mrozu. Do zeszłej soboty w domu było ok 20 stopni i się utrzymywało na taniej taryfie. Z soboty na niedzielę zamknąłem podłogówkę na parterze. Na na drugi dzień na piętrze miałem 21 a na dole ok 19. W niedziele otwarłem podłogówkę a dole i dzisiaj miałem w domu 18 stopni. Delta za każdym razem jak sprawdzam jest około 6 7 stopni. Temperatura powrotu jakieś 25-28 stopni. FR jest 47 48. Jutro ma być inna firma (jakaś z sosnowca) ma być jutro i sprawdzać całą instalacje.

A jak zamkniesz górę a otworzysz dół to jaki efekt?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniec wizyty. Przyjechał pan doradca techniczno-handlowy z firmy Schiessl z oddziału w sosnowcu. Moje odczucia bardzo negatywne. Na temat pomp wiedziałem więcej niż ten pan który chyba dopiero skończył studia. Żadnych pomiarów po prostu stał przez dwie godziny i patrzył jak pompa pracuje po czym stwierdził że jego zdaniem jest wszystko ok i na tym koniec. Żadnych danych rzeczowych na temat wydajności na temat instalacji cytuje "wydaje mi się że jest ok" jak ktoś taki chciał by mi sprzedać choćby lodówkę to posłałbym go do diabła. Tak właśnie podchodzi panasonic do klienta indywidualnego. Zamiast przysłać jakiegoś instalatora który zęby zjadł na pompach to przysyła dziecko i to bez lizaczka. A pan swoją miną zasmucił by nawet najbardziej wesołego człowieka. Wyglądał jakby żałował że wogóle się urodził. Nic ja bedę obserwował co się bedzie dalej działo. Mam na to 36 miesięcy więc mam nadzieje że jeżeli ma coś wyjść to wyjdzie w tym czasie. A pana z Schiessl -a nie pozdrawiam i polecam powrót do szkoły albo lektórę choćby takich forów bedzię następnym razem przygotowany na spotkanie z klientem.

 

Dlaczego nie "ściągniesz" swojego instalatora to on jest gwarantem - zapewne wybrałeś takiego co cytuję zęby zjadł na pompach:)

Edytowane przez mkm silesia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie to mój instalator od samego początku mówi że wszystko jest ok a ja chciałem żeby potwierdził to ktoś bezstronny i nie wiem czy wybrał go mój instalator czy pan Jakub z panasonica. Zobaczę jak się wprowadzę. Najwyżej sam jakiegoś ściągnę na własny koszt i będę miał pewność. Co do sytuacji gdy zamknę górę do pompa grzeje i grzeje. Temperatura zasilania nie może przekroczyć 33 stopni a temperatura powrotu 28 i tak cały czas. Pan Studencik powiedział że wszystko jest ok. Ale czy po jakimś czasie temperatura powrotu i zasilania nie powinna się podnosić ?? Jak zamknę dół to spokojnie zasilanie dochodzi do 38-39. W całej podłogówce instalator policzył że będzie ok 130 litrów wody. Edytowane przez neo80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swoja pompę reklamowałem zaraz po zakupie. Mój instalator rozłożył ręce bo widać było (pomiary grzania zbiornika 100l), że z pompą jest coś nie tak. Zadzwonił więc do panasonica i kazali mu (na ich koszt) zamontować ciepłomierz. Gdy ten wykazał, że pompa działa zgodnie z deklaracjami to kazali instalatorowi przejrzeć czy nie ma zbyt duzych zgięć na instalacji oraz zrobić pomiary ciśnień podczas pracy pompy. Później kazali wymienić czynnik. Pompa zaczęła pracowac dużo lepiej ale nadal nie jak "mówi" katarog. Przyjechali z panasonica ze swoję ekipą - wymienili czynnik na inny i pompa zaczęła hulać lepiej niż deklaruje to producent. Ciepłomierz został do dziś i wszystkim polecam jego montaż.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powiedz mi araselllo jak szybko nagrzewa ci się teraz zbiornik 100l do temperatury powiedzmy 40 stopni powiedzmy od temp 25 stopni. Porównam ze sobą i już będe miał porównanie. Co do ciepłomierza mógłbym oczywiście zamotnować ale nie na własny koszt bo już dość kosztów poniosłem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Energia potrzebna na podniesienie zbiornika 100l o 10stC to 1,16kWh. Zatem wychodzi, że pompą o mocy 9kW podniesiesz temp zbiornika o 10 st. w 7min i 44sek. To oczywiście w teorii bo są jeszcze minimalne straty na rurkach i zbiorniku. U mnie w 5 próbach, które zrobiłem 2 lata temu średnia to poniżej 7,5 min. Gdy pompa nie sprawowała się dobrze zaraz po zakupie to ten czas wynosił nawet 11min!

Trzeba uwzględnić jednacz kilka czynników. Pompa, gdy pracuje rozmrażając się często oddaje moc nierównomiernie, zatem należy wykonać kilka prób. Polecam podnoszenie temp o wiecej niż 10 st., np 15 - będzie wymierniej. przed pomiarem należy dobrze "przemieszać" zbiornik aby wyrównać jego temperaturę na całej wysokości.. Ja mieszałem ok 30 min i przystępowałem do próby.

Zle wymieszany zbiornik można poznać po tym, że początkowo temp wzrasta szybciej a potem polniej. Ja zaczynałem od 25 st, czekałem az wzrośnie do 30, włączałem stoper i czekałem aż wzrośnie do 45. pozdrawiam

Edytowane przez asaselllo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próby wykonane. Wyniki przedstawiają się następująco.

Podgrzewanie zbiornika 300 L tem. zewn. -3st. temperatura na pompie i powrocie 19st.

Po załączeniu pompy przez 2 i pół minuty nie dzieje się nic.. Po tym czasie zaczyna się podgrzewać i:

po 13 min temp. powrót 26 zas. 32 fr 48

20 min temp. p 29 zas 35 fr 48

26 min p 30 z 36

34 min p 33 z 38

36 min p 34 z 40

44 min p 37 z 42

46 min p 38 z 43

52 min p 40 z 46

 

Podgrzewanie bufora 100 L temperatura zew -3st powrót 26 zasilania 26

6 min p 29 z 34

10 min p 32 z 37

13 min p 35 z 40

20 min p 41 z 47

 

Jak mi powiedziecie że tek ma być i że wszystko jest ok to uwierze że mam dom niewygrzany i takie tam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nabijam 300litrow w okolo godzine, jednak nabijam od 30 czy nawet mniej do ponad 50.

jednak mam inny problem. na pompie po kliknieciu check mozna zobaczyc ostatni blad. od montazu do teraz byl tam jakis blad jeszcze z montazu, jak bylo nie wszystko podlaczone. dzisiaj zauwazylem, ze pojawil sie blad F27 - Nieprawidłowe działanie wyłącznika ciśnieniowego. Po dzialaniu pompy widze, ze chyba cos z nia nie tak, bo nie umie wskoczyc na wyzsza temperature zasilania - chodzi 2-3h, a temp zasilania 29*, powrot 26*. FR 47-48. Ktos mial taki problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nabijam 300litrow w okolo godzine, jednak nabijam od 30 czy nawet mniej do ponad 50.

jednak mam inny problem. na pompie po kliknieciu check mozna zobaczyc ostatni blad. od montazu do teraz byl tam jakis blad jeszcze z montazu, jak bylo nie wszystko podlaczone. dzisiaj zauwazylem, ze pojawil sie blad F27 - Nieprawidłowe działanie wyłącznika ciśnieniowego. Po dzialaniu pompy widze, ze chyba cos z nia nie tak, bo nie umie wskoczyc na wyzsza temperature zasilania - chodzi 2-3h, a temp zasilania 29*, powrot 26*. FR 47-48. Ktos mial taki problem?

 

chodzi o grzanie c.o. a nie cwu

PC jest na gwarancji pewnie , dzwon do swojego instalatora bo to presostat wysokiego cisnienia do wymiany lub PCB - to zalezy od pomiarów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie to mój instalator od samego początku mówi że wszystko jest ok a ja chciałem żeby potwierdził to ktoś bezstronny i nie wiem czy wybrał go mój instalator czy pan Jakub z panasonica. Zobaczę jak się wprowadzę. Najwyżej sam jakiegoś ściągnę na własny koszt i będę miał pewność. Co do sytuacji gdy zamknę górę do pompa grzeje i grzeje. Temperatura zasilania nie może przekroczyć 33 stopni a temperatura powrotu 28 i tak cały czas. Pan Studencik powiedział że wszystko jest ok. Ale czy po jakimś czasie temperatura powrotu i zasilania nie powinna się podnosić ?? Jak zamknę dół to spokojnie zasilanie dochodzi do 38-39. W całej podłogówce instalator policzył że będzie ok 130 litrów wody.

 

Tak czytam i nie wierzę ,że można tak bez pojęci podchodzić do PC i w ogóle do ogrzewania.

Jest prawo zachowania energii .Budynek potrzebuje jej jakąś ilość .

Jeżeli pompa wytworzy jakąś porcję energii a budynek ją przyjmuje to ustala się pewien punkt pracy (temperatura na zasilaniu i powrocie).

Jeżeli wyłączymy połowę grzejnika to ta druga połowa musi być cieplejsza aby zachować ten sam strumień energii.

Ilość wody w układzie niema znaczenia .Grzejemy budynek a nie wodę w instalacji.

No chyba ,że komuś zależy na temperaturze wody ,a nie budynku.

Czasem taki "studencik " ma problem .Klient twierdzi ,że jest źle .Mimo ,że jest dobrze . Jak zaczyna tłumaczyć klientowi i wykazywać ,że jest ok.Klient wyskakuje na wszelki wypadek -" ale ja się nie znam". Ale mam wątpliwości .Tylko ,że wątpliwości klienta kosztują pana "studencika" konkretna kasę .Czas i dojazd.

A jeszcze ciekawiej jest ,jak klient ma wątpliwości i sie nie zna więc na wszelki wypadek nie zapłaci .Aż ktoś go przekona ,że jest dobrze.

 

P.S.

A Pan Studencik to młody inżynier który coś wie bo się uczył.I należy mu się szacunek

Edytowane przez fachman19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam i nie wierzę ,że można tak bez pojęci podchodzić do PC i w ogóle do ogrzewania.

Jest prawo zachowania energii .Budynek potrzebuje jej jakąś ilość .

Jeżeli pompa wytworzy jakąś porcję energii a budynek ją przyjmuje to ustala się pewien punkt pracy (temperatura na zasilaniu i powrocie).

Jeżeli wyłączymy połowę grzejnika to ta druga połowa musi być cieplejsza aby zachować ten sam strumień energii.

Ilość wody w układzie niema znaczenia .Grzejemy budynek a nie wodę w instalacji.

No chyba ,że komuś zależy na temperaturze wody ,a nie budynku.

Czasem taki "studencik " ma problem .Klient twierdzi ,że jest źle .Mimo ,że jest dobrze . Jak zaczyna tłumaczyć klientowi i wykazywać ,że jest ok.Klient wyskakuje na wszelki wypadek -" ale ja się nie znam". Ale mam wątpliwości .Tylko ,że wątpliwości klienta kosztują pana "studencika" konkretna kasę .Czas i dojazd.

A jeszcze ciekawiej jest ,jak klient ma wątpliwości i sie nie zna więc na wszelki wypadek nie zapłaci .Aż ktoś go przekona ,że jest dobrze.

 

P.S.

A Pan Studencik to młody inżynier który coś wie bo się uczył.I należy mu się szacunek

 

Wiesz co kolego. Napisałeś się strasznie dużo a jednak nie napisałeś nic. Zaczne od końca. Studencik może być i doktorem a wiedzą praktryczna i tak nie dorówna instalatorowi który nawet mógł kończyć zawodówkę. Kasę powiadasz go to kosztuje a mi się wydaje że jednak to firma mu płaci za dojazdy do klienta i czas poświęcony klientowi. A uważam że jeżeli płacę takie pieniądze za pompę dzięki którym nawet ten studencik ma prace to ten studencik a może raczej firma która go zatrudnia ma wkalkulowane że trzeba będzie się czasami udać do klienta. I powiem ci jeszcze jedno fachmanie z ciemnej dziiurki w 99 procentach przypadków to klient ma racje co do działania pompy bo to jego pieniądze i to on mieszka w domu gdzie jest ona zamontowana. Rozumiem że liczba z twojego nicku to twój wiek i to by się zgadzało. A może to ty jesteś tym studencikiem. W twojej wypowiedzi nie ma nic konkretnego a tylko same rzeczy które już wyeliminowałem

Edytowane przez neo80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...