Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

marcinpab

Recommended Posts

Szklara być może i twoje rozumowanie jest prawidłowe, ale moim zdaniem OZC robi się głównie po to aby móc wcześniej zareagować i nanieść odpowiednie poprawki aby dom był ciepły i szczelny. Dobór źródła ciepła jest jakby efektem ubocznym wynikającym z tych obliczeń. Zrobienie dobrego OZC po budowie już Ci nic nie da. Jak mleko się wyleje to potem już tylko zostaje je wytrzeć.

 

Mam dokładnie to samo zdanie, OZE wykonałem przed jakimikolwiek pracami budowlanymi a po wykonaniu płyty Asolt chyba z 3 razy nanosił " poprawki ", ale na początku był pomysł, potem przeliczenie i na końcu działanie lub nie.

Moim zdaniem na początku myślę a potem robię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szklara być może i twoje rozumowanie jest prawidłowe, ale moim zdaniem OZC robi się głównie po to aby móc wcześniej zareagować i nanieść odpowiednie poprawki aby dom był ciepły i szczelny. Dobór źródła ciepła jest jakby efektem ubocznym wynikającym z tych obliczeń. Zrobienie dobrego OZC po budowie już Ci nic nie da. Jak mleko się wyleje to potem już tylko zostaje je wytrzeć.

 

Generalnie masz rację, choć nie do końca;) Rzetelnie obliczone OZC, nie ważne czy przed czy po budowie możemy np wykorzystać do kontroli poprawności działania naszego urządzenia grzewczego. Kiedy stwierdzimy, że zużywamy energii 2x tyle niż wynika z OZC to jest to impuls, że coś jest nie hallo z naszym urządzeniem grzewczym. Taka wiedza pozwala zatem na wykrycie problemu, a jego likwidacja na oszczędności, więc nie tak do końca bez sensu:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie masz rację, choć nie do końca;) Rzetelnie obliczone OZC, nie ważne czy przed czy po budowie możemy np wykorzystać do kontroli poprawności działania naszego urządzenia grzewczego. Kiedy stwierdzimy, że zużywamy energii 2x tyle niż wynika z OZC to jest to impuls, że coś jest nie hallo z naszym urządzeniem grzewczym. Taka wiedza pozwala zatem na wykrycie problemu, a jego likwidacja na oszczędności, więc nie tak do końca bez sensu:)

Owszem tylko wtedy jest już po herbacie i można je wykorzystać wyłącznie w takim celu. Pod podłogę już nic nie włożysz, dołożenie czegoś na ściany, skosy albo sufit, wymiana okien czy drzwi na cieplejsze, i.t.p. = totalna demolka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szklara być może i twoje rozumowanie jest prawidłowe, ale moim zdaniem OZC robi się głównie po to aby móc wcześniej zareagować i nanieść odpowiednie poprawki aby dom był ciepły i szczelny. Dobór źródła ciepła jest jakby efektem ubocznym wynikającym z tych obliczeń. Zrobienie dobrego OZC po budowie już Ci nic nie da. Jak mleko się wyleje to potem już tylko zostaje je wytrzeć.

 

Tak masz rację, dlatego na budowie cały czas przeliczałem możliwe zyski do potencjalnych oszczędności - stąd np. wczesna reakcja zamiany styro na ścianach i zmniejszenie lambdy wełny z 0,033 na 0,039, bo koszt inwestycji i zwrotu był ok. 100 lat, przy założeniu grzania pompą ciepła.

To samo było przy podłodze, więc OZC na bieżąco walczone i korygowane:)

I tak jak mówisz OZC posłużyło do oszacowania kosztów grzania, wykonania izolacji oraz wyboru źródła grzania. Mleko się nie wylało.

 

Po budowie OZC zrobię po to, by poznać możliwości "papierowe" budynku i porównać je z rzeczywistością, co pozwoli ukierunkować na ew. poszukiwania dziur i mostków jak będą duże rozbieżności.

 

To, że zrobię OZC po budowie nie oznacza, że budowałem dom bez niego. Jest i ewoluuje, cały czas koryguję. Również przy pomocy forumowego audytora Asolta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie masz rację, choć nie do końca;) Rzetelnie obliczone OZC, nie ważne czy przed czy po budowie możemy np wykorzystać do kontroli poprawności działania naszego urządzenia grzewczego. Kiedy stwierdzimy, że zużywamy energii 2x tyle niż wynika z OZC to jest to impuls, że coś jest nie hallo z naszym urządzeniem grzewczym. Taka wiedza pozwala zatem na wykrycie problemu, a jego likwidacja na oszczędności, więc nie tak do końca bez sensu:)

 

Albo z wykonaną izolacją. Łatwiej dopilnować przez 3 dni gości przy montażu kotłowni, niż wykonawcę przy 2-3 tygodniach wykonywania ocieplenia. Sao klejenie na placki doprowadziło mnie do wrzenia, na szczęście w porę zareagowałem i górne pasy klejone na obwód.

 

W moim przypadku jak dom zje więcej niż OZC to w pierwszej kolejności termowizja i szukanie dziur w izolacji. Oczywiście jak różnice będą bardzo duże.

 

OZC konsultowałem i przeliczałem przy izolacji podłogi, ścian i stropu. Przy oknach wybrałem te które mi się podobały, mają inne wymiary i U niż w OZC (tak samo brama garażowa i drzwi) i stąd mogą być nieznaczne rozbieżności.

 

Żeby było jasne, również zalecam OZC przed budową, wybór sposobu ogrzewania, a najważniejsze przeliczenie kosztów wykonania tego wszystkiego bo..... może się nie opłacić, by nie pisać że się "nie zwróci" (dom się nie zwraca) w jakimś rozsądnym czasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie jak wyglada sterowanie pompa tylko przy uzyciu KG bez termostatu pokojowego. wczoraj w ustawieniach wylaczylem kontrole z termostatu i pompa od tego momentu pracuje non stop mimo ze osiagnela wartosc temp. z krzywej i dlugo ja utrzymuje krecac sprezarke na 62Hz. zasilanie ma 35 i powrot 31. obnizylem KG na "-3" ale dalej ciagle na maxa. jak to u Was wyglada sterowanie bez termostatu pokojowego ??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pójdzie tak długo jak ma odbiór ciepła...

 

Witam

 

Albo moc minimalna generowana przez PC będzie wyższa, niż zdolność absorpcji energii przez płytę grzewczą.

Sprężarka wówczas zatrzyma się, obiegówka będzie dalej pracować.

Po pewnym czasie sprężarka wznowi pracę, ponownie dążąc do osiągnięcia zadanej temperatury zasilania.

I tak w kółko.

PC "taktuje", za to pracuje z najniższą możliwą mocą.

 

Chcesz w miarę ciągłej pracy sprężarki - obniżasz temperaturę zasilania.

W domu zrobiło się za chłodno - podbijasz. Za ciepło - podwyższasz.

Prawie jak termostat tylko bez wyłączania PC.

Zalety - brak "zimnych" startów.

Wady - obiegówka pracuje cały czas,pobierając energię. U mnie np 62-64 W.

 

Pozdrawiam

 

Pratchawiec

Edytowane przez Pratchawiec
poprawka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie,jak myślisz jest sens dopłacać ?? z tego co się dowiedziałem to jakieś tam bajerki typu dotykowy ekran licznik cop?Czy może wogule zamiast all in one wziąść tańszą SDC 7kw?

Nie tyko bajery ale i sterowanie jest bardziej rozbudowane. Jak dla mnie warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Albo moc minimalna generowana przez PC b

 

To jest właśnie bez sensu w panasie. Wymusza to sterownik pokojowy.

Pompka powinna pochodzić, do osiągniecia temperatury, i stanąć na zadany czas. Potem się włączyć, przepompować sprawdzić temperaturę i jak dalej jest dobra to się wyłączyć. A nie golić cały czas.

Tylko, że to chyba jest wymuszone invertorem. Pompa chodzi bo PC moduluje moc do coraz niższej możliwej, tak by nie wyłączać sprężarki. Moc/temperatura wyjściowa spada, ale pompa obiegowa chodzi i jeśli odbiór będzie dobry to sprężarka się nie zatrzyma, ale będzie pracować na min lub zwiększać moc w stosunku do zapotrzebowania. Efekt uboczny: ciągle pracująca pompa obiegowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Albo moc minimalna generowana przez PC będzie wyższa, niż zdolność absorpcji energii przez płytę grzewczą.

Sprężarka wówczas zatrzyma się, obiegówka będzie dalej pracować.

Po pewnym czasie sprężarka wznowi pracę, ponownie dążąc do osiągnięcia zadanej temperatury zasilania.

I tak w kółko.

PC "taktuje", za to pracuje z najniższą możliwą mocą.

 

Chcesz w miarę ciągłej pracy sprężarki - obniżasz temperaturę zasilania.

W domu zrobiło się za chłodno - podbijasz. Za ciepło - podwyższasz.

Prawie jak termostat tylko bez wyłączania PC.

Zalety - brak "zimnych" startów.

Wady - obiegówka pracuje cały czas,pobierając energię. U mnie np 62-64 W.

 

Pozdrawiam

 

Pratchawiec

 

Pratchawiec,

mam pewne uwagi do twojej propozycji :

 

-uważam ,że ręczne podnoszenie/obniżanie Tpc może być trochę dziwne tj tak jakbyś miał pilot w dłoni do TV-a biegałbyś i ręcznie zmieniał ustawienia.

Wydaje mi się ,że w Panasie można znaleźć optymalne ustawienia w PC (mi się udało-wszystko idzie w automacie :KG,Timer,Euroster)

-puszczenie sprężarki na min modulacji z jej wyłączaniem nie jest takie "zdrowe" , nie mając możliwości sprawdzenia ilości cykli na dobę , możemy zużywać sprężarkę (ilość start/stop jest często podawanym parametrem z godzinami pracy mającymi wpływ na żywotność)

("zimne"starty latem też się zdarzają , to też powinniśmy PC utrzymywać na ruchu ?)

 

Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego jak czasem trudno jest sterować PC przy podłogówce (bezwładność) ,ale jest to do zrobienia-wielu kolegów tak eksploatuje swoje PC i jest ok (szczególnie z celem na T2).Sprężarka włącza się na kilka cykli w ciągu doby , a przy pracy ciągłej może to być wielokrotnie więcej-Daikin chyba podaje ilość cykli start/stop i u jednego z użytkowników było ich bardzo dużo w takim trybie.

 

To tyle ,

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze tylko dla wyjasnienia mojego problemu to byl moj blad. w ramach testow ustawilem kiedys przy -15 zeby miec 40st. na zasilaniu.

i zapomnialem to zmienic spowrotem na 35 dlatego sprezarka jechala na maxa dazac do 40. jak tylko zmienilem to zasilanie zjechalo na 31 (zrobilem obnizenie o "-3") i sprezarka pracowala na 29Hz. teraz mam na zasilaniu 31 i sprezarka jedzie na 24Hz. Do tej pory sterowalem na termostacie i bylo ok ale przy duzych mrozach jak dla mnie komfort cieplny nie byl zadawalajacy wiec zmienilem sterowanie tylko na KG. osiagnalem to co chcialem ale przegrzalem dom. chyba dla mojej chaty 33 na zasilaniu bedzie ok i sie nie ugotujemy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bobrow

 

Jest jak piszesz.

 

Nie jest dla mnie żadnym problemem ustawienie pracy PC by pracowała w pełni w trybie automatycznym.

Czynię tak w okresach przejściowych, korzystając z uroków taniej taryfy.

Dla mnie jednak ten tryb, pomimo utrzymania reżimu zadanych temperatur, w pełni sezonu grzewczego nie zawsze będzie komfortowy.

"Kotłownię" mam w ogrzewanym pomieszczeniu gospodarczym w pobliżu hallu, w którym dość często bywam bez związku z PC, .

Dojście do sterownika PC to kilka kroków, zero poświęcenia.

Gdy zaczynam odczuwać (zwłaszcza druga połowa) dyskomfort po prostu podbijam temp. wody zasilającej funkcją SET.

 

KG i termostat nie sterują poczuciem komfortu, a jedynie temperaturą.

U wielu jeśli nie u większości użytkowników taki problem zapewne nie występuje, bądź dlatego, że określonych godzinach aktywności dziennej nie ma ich w domu, bądź z uwagi na zastosowane okładziny podłóg, wreszcie z powodu oczekiwań dot. progu komfortu cieplnego.

U mnie sytuacja jest inna. Poza pomieszczeniami stricte mieszkalnymi, wszędzie mam okładziny kamienne. Poza tym, z uwagi na rodzaj wykonywanych zajęć, w domu przebywamy o bardzo różnych - wysoce niestabilnych porach.

Dlatego też nikomu nie sugeruję, że powinien grzać dom według mojej metody.

Każdy dom jest inny. Zwyczaje i potrzeby użytkowników bywają krańcowo odmienne.

Ważne, by instalacja pracowała zgodnie z jej możliwościami fizycznymi i oczekiwaniami użytkowników.

 

Co do taktowania

 

Przytaczasz w poście przypadek krańcowy; kilkaset uruchomień sprężarki w ciągu doby.

W moim przypadku, w zależności od warunków - głównie temp. zewnętrznej, takich cykli jest kilka, najwyżej kilkanaście w ciągu doby.

Po wznowieniu pracy w takim reżimie pracy sprężarka nie uruchamia się z wsparciem grzałki lub dotryskiem par freonu.

Prawdopodobnie nie zwracasz na to uwagi jednak Twoja sprężarka PC osiągając stan równowagi również zatrzymuje się, pozostając w stanie gotowości do czasu spadku temp. wody powrotnej do poziomu umożliwiającego wznowienie jej pracy.

Trudno, zwłaszcza w okresach przejściowych lub lekkiej zimy tak wysterować KG i czas trwania okien taryfowych, by PC pracowała w trybie ciągłym.

Nawet jeśli to się uda, nie będzie to stan trwały, bo będzie wymagał korekty bądź temp. zasilania, bądź czasu trwania okna taryfowego.

Uważam, że "taktowanie" inwertera jest immanentnie związane z naturą jego pracy, chyba że dla przeważających warunków pracy jest niedowymiarowany.

 

Pozdrawiam

 

Pratchawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Chcesz w miarę ciągłej pracy sprężarki - obniżasz temperaturę zasilania.

W domu zrobiło się za chłodno - podbijasz. Za ciepło - podwyższasz."

 

Pratchawiec ,

z w/w fragmentu Twojego posta zrozumiałem ,że jednak sugerujesz swoje ustawienia. Ale zostawmy to -rozumiem Twoje pozytywne intencje.

Widzisz z tymi cyklami on/off PC bez licznika jest trudno policzyć -inne PC takie funkcje mają. W cyklu 24h jesteś pewny ,że masz tylko kilka cykli na dzień ?

Ok-wierzę Ci , ja z natury lubię korzystać z pomiarów i przyrządów ( założyłem licznik czasu pracy PC- pewnie założyłbym licznik cykli on/off , tylko u mnie PC tak nie pracuje)

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bobrow

 

Wiem

 

Nie muszę wychodzić na dwór by wiedzieć czy sprężarka pracuje.

Mam podlicznik PC na którym wskazywana jest praca poszczególnych faz.

Odrębnie dla sprężarki i elektroniki PC, odrębnie dla Heatera i odrębnie dla grzałki zbiornika.

To wprawdzie tylko diody bez licznika jednak całkiem czytelnie pokazują stan pracy poszczególnych składników.

Jak pisałem, dość często bywam w pomieszczeniu gospodarczym, więc moje obserwacje nie są przypadkowe.

Zresztą praca sprężarki jest dość ściśle skorelowana z temp. zasilania, a ta na sterowaniu jest zawsze na wierzchu.

 

Tych cykli jest kilka, w łagodnych warunkach najwyżej kilkanaście na dobę.

W niskich temp. jak np ostatnie 4 dni cykle pracy są zazwyczaj dłuższe, czasem po kilka godzin, a okresy spoczynku krótkie - czasem naet kilkanaście minut.

Im cykl dłuższy tym bardziej wydajność sprężarki jest zbliżona do bieżących strat ciepła budynku.

W idealnym przypadku sprężarka nie wyłączy się nigdy, utrzymując przy tym założoną temp. komfortu.

To jednak jak wiemy stan idealny.

W łagodnych warunkach cykl pracy sprężarki jest dużo krótszy, często nawet pół godziny, a okres spoczynku znacznie dłuższy - godzinę lub nawet dwie.

 

Kilkaset włączeń sprężarki w ciągu doby to objaw krańcowo niewłaściwej pracy pompy, spowodowany zapewne awarią któregoś z czujników, bo nie wierzę, że można w świadomy sposób tak wysterowć pompę.

 

Pozdrawiam

 

Pratchawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pratchawiec,

poniżej cytat z tematu Daikina :

 

"Grudzień - zjadła 613 kWh (w tym CWU 118 kWh).

650 godz. pracy sprężarki - startów 1333. BUH1- 26 godz., BUH2- 1 godz.

Delta 6 stopni."

 

Liczymy 24hx31 dni=744h , czyli PC pracowała ok 82% czasu (przy pracy prawie ciągłej , jest to wynik akceptowalny np wg Twojej propozycji pracy PC) ,

 

ale :

 

1333 on/off !?! podzielić na 31 dni=43/dzień !?

Taka praca sprężarki chyba nie jest zalecana ?

Może Clarnet ,coś powie w tym temacie.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może wyjaśnić co rozumiecie przez pojęcie taktowania PC Panasonica:

1) wyłączenie pompy (sprężarka + pompa obiegowa) przez sterownik pokojowy

2) wyłączenie sprężarki (fr=0) przy pracującej pombie obiegowej - automatycznie po osiągnięciu warunków KG

3) obniżeniu modulacji sprężarki do fr=19/20 przy pracującej pombie obiegowej.

 

Który przypadek jest lepszy dla trwałości sprężarki: 1 czy 2+3?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1333 on/off !?! podzielić na 31 dni = 43/dobę !?

= 43/24 = 1,79 włączeń na godzinę

Taka praca sprężarki chyba nie jest zalecana ?

Może Clarnet ,coś powie w tym temacie.

 

Różni producenci, podają różne zalecenia, ale zakłada się, że sprężarka pracuje stabilnie ,jeśli ilość jej startów wynosi nie więcej niż 2 na godzinę.

http://www.blog.karbon.com.pl/ogrzewanie/jaki-powinien-byc-bufor-do-pompy-ciepla/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...