Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

marcinpab

Recommended Posts

U mnie narazie śmiga jak szalona wszystko w pożądku.

Zostaje jak jest ,jak sie powtorzy taki manewr przed serwisem we wrzesniu to bedziemy szukac.

Jak nie bedzie sie powtarzac to na serwisie we wrzesniu pomierzy napiecia na cewce i zobaczymy co wyjdzie jak bedzie wszystko w pozadku to najwyzej wymieni mi cewke tak na zaś.

 

Ta cewka ogolnie przy defroacie jest bez napiecia podczas grzania jest caly czas podawane napiecie i sie siłuje ze spreżynką moze chinskie raczki za twarda sprężynkę zalozyli i ponizej minus 10 jest jeszcze sztywniejsza :bash:

 

Ogolnie serwis zalecil kilka razy pod rzad wymusic defrost zeby poruszac zaworem ale wystarczyl jeden przy minus 9 i wrocilo do normy.

Teraz po starcie sprezarki 2minutki i juz wali z moca i obrotami tak jak ma byc.

 

Jak dlugo kto to wie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na gwarancji to pewnie tak a jak nie, to ja bym taką płytę wysłał do jakiegoś ogarniętego elektronika. w jakiej serii były te wadliwe?

 

t-cap 9kW split ale której generacji to nie wiem.

 

wiecej info tutaj:

https://www.facebook.com/groups/2315223878692257/permalink/2798170953730878/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do copow obliczanych z pompy przez niektorych to proponuje sie przypatrzyc chocby mocy produkowanej i jej skokom i spadkom w zaleznosci od przeskokow temperatury czy przeplywow.

Prawda taka ze nie maja nic wapolnego z rzeczywistoscia a dotego jeszcze dochodza niedokladnosci poboru.

Majac cop 3.0 rownie dobrze mozna miec 2 albo 4 ;)

 

Albo wlaczcie sobie grzalki wtedy jest staly pobor 3kw wiec produkcja niezalenie od wszystkiego powinna byc tez 3kw a skacze od 2,6 do 3,2 w zalenosci od przeskokow wskazan temp.lub przeplywu oboegowki ktory tez sobie skacze co jakas wartosc a nie jest faktycznym wskazaniem bo obiegowka pracuje tak samo a wartoaci ciagle skacza na takie same np.9,59 na 9,96 i tak wkolo albo i 10,2 jak sie zloza akurat dobre wartosci to przy grzalce nawet wychodI cop1,5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do copow obliczanych z pompy przez niektorych to proponuje sie przypatrzyc chocby mocy produkowanej i jej skokom i spadkom w zaleznosci od przeskokow temperatury czy przeplywow.

Prawda taka ze nie maja nic wapolnego z rzeczywistoscia a dotego jeszcze dochodza niedokladnosci poboru.

Majac cop 3.0 rownie dobrze mozna miec 2 albo 4 ;)

 

Albo wlaczcie sobie grzalki wtedy jest staly pobor 3kw wiec produkcja niezalenie od wszystkiego powinna byc tez 3kw a skacze od 2,6 do 3,2 w zalenosci od przeskokow wskazan temp.lub przeplywu oboegowki ktory tez sobie skacze co jakas wartosc a nie jest faktycznym wskazaniem bo obiegowka pracuje tak samo a wartoaci ciagle skacza na takie same np.9,59 na 9,96 i tak wkolo albo i 10,2 jak sie zloza akurat dobre wartosci to przy grzalce nawet wychodI cop1,5

 

Grzałka nie ma sprawności 100% tylko 80-85% jeśli chodzi o przemianę w energię cieplną, więc zaniżone wskazania produkcji jak najbardziej na miejscu. Przy małych produkcjach i poborach to faktycznie o błąd pomiarowy nie trudno ale jak komuś pobiera 2,2kW i produkuje 8-9kW to już te dziesiąte części wahania na produkcji na COP dużego wpływu nie mają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzałka nie ma sprawności 100% tylko 80-85% jeśli chodzi o przemianę w energię cieplną, więc zaniżone wskazania produkcji jak najbardziej na miejscu. Przy małych produkcjach i poborach to faktycznie o błąd pomiarowy nie trudno ale jak komuś pobiera 2,2kW i produkuje 8-9kW to już te dziesiąte części wahania na produkcji na COP dużego wpływu nie mają.

 

Chyba z ta sprawnoscia grzalki pojechales a co noby sie dzieje z tymi 20% energi pobranej z sieci w swiatlo sie przemienia czy jak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzałka nie ma sprawności 100% tylko 80-85% jeśli chodzi o przemianę w energię cieplną, więc zaniżone wskazania produkcji jak najbardziej na miejscu. Przy małych produkcjach i poborach to faktycznie o błąd pomiarowy nie trudno ale jak komuś pobiera 2,2kW i produkuje 8-9kW to już te dziesiąte części wahania na produkcji na COP dużego wpływu nie mają.

 

No nieźle..... 15% ucieka w kosmos...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby ktoś miał błąd F23 to tutaj wyjaśnienie:

 

Najświeższe info z serwisu Panasonic. Błąd f23 i płyta do wymiany. Ale można wysuszyć przez 20 minut suszarka płytę jednostki zewnętrznej. I już w 2 przypadkach pomogło.

 

:eek::eek:

Nie wiem czy ta informacja z komunikatem F23 i suszeniem suszarką, pojawila się na FB, po moim wpisie na forum lub po kontakcie z serwisem.

Ale Ja suszyłem ( grzałem ) bardziej z myślą o sprężarce, ale to na jakiś czas pomogło, a potem znowu wyskoczyło.

Na ten moment widzę, że pomógł dopiero długi reset ( zdjęcie napięcia na 25min ), od 15.00 śmiga aż miło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też wystąpił problem z T-CAPem, a nawet nie miałem tak ekstremalnych temperatur.

Pompa nie może osiągnąć docelowej temperatury wynikającej z krzywej grzewczej.

Przy czym u mnie temperatury wyższe bo wszystko na grzejnikach.

Wczoraj przy -12 maksymalna osiągnięta temperatura to 43 na wyjściu(a powinno być 47), 38 na powrocie. A dojście do tej temperatury po defroście trwa z 1.5 godziny więc średnia jest zdecydowanie niższa niż 43.

Częstotliwość sprężarki to 61Hz i ani drgnie wyżej. Pobór 4300W, czyli jeszcze daleko do maksymalnego (6300W)

Za to jak przełączę na grzanie CWU w tych warunkach to zaraz jedzie na 85Hz (6100W) i robi temperaturę 57 mimo, że powrót ma ze 20 stopni.

O co w tym chodzi?

 

Grzałki nie załączają się mimo, że jest taka możliwość poniżej -5. Błędów brak.

Dzisiaj podobnie, a mróz zelżał do -8.

Ktoś ma podobny problem? Jakieś sugestie?

 

Pompa to Panasonic T-CAP 9kW jednofazowy, split. Rocznik 2020-pierwszy sezon.

Edytowane przez Anthem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też wystąpił problem z T-CAPem, a nawet nie miałem tak ekstremalnych temperatur.

Pompa nie może osiągnąć docelowej temperatury wynikającej z krzywej grzewczej.

Przy czym u mnie temperatury wyższe bo wszystko na grzejnikach.

Wczoraj przy -12 maksymalna osiągnięta temperatura to 43 na wyjściu, 38 na powrocie. A dojście do tej temperatury po defroście trwa z 1.5 godziny.

Częstotliwość sprężarki to 61Hz i ani drgnie wyżej. Pobór 4300W, czyli jeszcze daleko do maksymalnego (6300W)

Za to jak przełączę na grzanie CWU w tych warunkach to zaraz jedzie na 85Hz (6100W) i robi temperaturę 57 mimo, że powrót ma ze 20 stopni.

O co w tym chodzi?

 

Grzałki nie załączają się mimo, że jest taka możliwość poniżej -5. Błędów brak.

Dzisiaj podobnie, a mróz zelżał do -8.

Ktoś ma podobny problem? Jakieś sugestie?

 

Pompa to Panasonic T-CAP 9kW jednofazowy, split. Rocznik 2020-pierwszy sezon.

 

Jak piszesz,o poborze energii ( to co pobiera z sieci ) i tam masz 4300W (4.3 kW ), to to już jest jej koniec bez dodatkowej grzałki, nawet jak nie osiągneła na wyjściu swojej zadanej mocy.

Ja u siebie w czasie grzania nigdy więcej nie widziałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To trochę lipa. Niby te mrozy są wyjątkowe, ale -23 i kaplica.

Ale piszesz, ze startuje normalnie po wzroście temp. - to coś innego niż opisywane zabiegi z suszarką i ewentualne wymiany płyty. Czy to wszystko jeden temat?

 

Mi przy -20 wystartowała, tzn było -21 ale zrobiłem o 1 stopnień korektę czujnika i ruszyła, musiałem bo nie miałem ciepłej wody a spieszyłem się do pracy. To jest jakieś tam zabezpieczenie a nie nieprawidłowe zachowanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak piszesz,o poborze energii ( to co pobiera z sieci ) i tam masz 4300W (4.3 kW ), to to już jest jej koniec bez dodatkowej grzałki, nawet jak nie osiągneła na wyjściu swojej zadanej mocy.

Ja u siebie w czasie grzania nigdy więcej nie widziałem.

 

Ok, tylko, jeżeli to jest maks to powinna się załączyć grzałka, a to nie nastąpiło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi przy -20 wystartowała, tzn było -21 ale zrobiłem o 1 stopnień korektę czujnika i ruszyła, musiałem bo nie miałem ciepłej wody a spieszyłem się do pracy. To jest jakieś tam zabezpieczenie a nie nieprawidłowe zachowanie

 

Mam zapewnienie z serwisu, że przy sprawnej pompie do -25st/c ona powinna bez problemu startować, nawet jak nie będzie pracowała nawet i pare godzin.

Pod warunkiem, że będzie pod napięciem cały ten czas, wtedy sobie podgrzewa kiedy chce sprężarkę.

Dla niej praca do -25, to jest normalna praca.

Szkoda, że jak mi wymienia ta płytę, to pewnie nie będzie juz w tym roku okazji tego sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...