Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

marcinpab

Recommended Posts

PS. Pytałem jeszcze o kominy, kominek?

gdzie jednym wmawiasz-----NIE DLA KOMINÓW !!!!!!!!! a mi miesiąc później serwujesz foto przy kominku. Mało tego nagrywasz filmik z szopką z drewnem

PC gdzie rzekomo ta PC pracuje tylko defrostów nie robi. itd.itd. Trzeba by pisać pisać i pisać.

O kominy i kominki pytałeś się jeszcze ?

W tym temacie również NIETYPOWO mam :D

Kominek w salonie w domu u mieszczucha z blokowiska to mus,tak jest i u mnie ;)

Ale i kominek jest NIETYPOWY jak zresztą i cały dom :)

b8f654e60e4ca2c4med.jpg

 

Kominek,jak i cały dom jest nastawiony na akumulację ciepła czyli na stabilizację temperatury w domu,bez przegrzewania,czyli kominek ma cieszyć oko płomieniem a nie grzać ;)

Stąd obudowa kominka została wykonana z betonowych płyt akumulacyjnych a nie jak u Tobie podobnych "januszy" z wełny ;)

3297bad74453a40cmed.jpg

 

I jak zuważysz,po raz kolejny NIETYPOWO u mnie ,obudowa kominka jest ZAMKNIETA,bez kratek wentylacyjnych ;)

 

Dupsko będzie bolało od głupoty ? :D

Edytowane przez Arturo1972
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj widzę, że dupsko zabolało :D

Taki oto mam se kurnik 125m2 NIETYPOWO budowany 10 lat temu,mieszkając przez 40 lat w bloku w WIELKIM i cywilizowanym mieście.

 

Zadałem pytanie

-Jaki to nietypowy dom jest ? Dla ciebie to rzeczywiście może taki być

lecz to zwykły dom wykonany na płycie fundamentowej - i TYLE nic nadzwyczajnego . Twa niewiedza zadziwia.

Czym on się różni od innych? Skrupulatnie omijasz odpowiedzi -Ja twierdzę że NICZYM i nie ma w nim nic nadzwyczajnego.

Poza jednym - robi się problem przy zmiennych temp. zew. -Nie wiadomo jak go grzać by nie przegrzać

Dlatego jest kominek

Mam nadzieję że forumowicz który przeczyta twe wpisy z 2 lat ( jak mu się będzie chciało ) wyciągnie poprawne wnioski.

Gdzie--- wypisujesz stanowcze NIE dla kominów , a za miesiąc robisz zdjęcia przy kominku. A kominek zrobiony metodą budżetową . Po taniości a co tam. Jest i już.( dolicz te kWh z kominka )

A co mnie bawi najbardziej to to że dalej nie otrzymałem odpowiedzi na następujące pytanie:

- Masz obciążenie 3,5kW dla 125m2 przy ( -20 *C )

- Ja mam obciążenie 7.75kW dla ponad 230m2 przy temp. w domu 22,8*C-23,4*C/ 24h i temp zew. ( -28*C ) przy mostku 75m2

PYTAM - w czym ten twój KURNIK jest taki nadzwyczajny -bo gdzie by nie sięgnąć to same PRZECHWAŁKI czytamy?

W czym jest taki nadzwyczajny?

PS. A w jakim to wielkim mieście żyłeś przez 40 lat na metrażu szacuję że ok.45m2 BO gdyby był większy to z głową przy grzejniku byś nie spał ( sam tak pisałeś 2 lata temu )

A domy na płycie stawiano wcześniej niż 10lat temu:D

Edytowane przez -voymar-
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie moglibyście sobie dawać po ryju gdzie indziej ?!

 

Budowa domu zgodnie ze sztuką budowlaną i dobrze ocieplonego - nie widzę tu niczego nadzwyczajnego.

Domy pasywne lub bliskie temu standardowi robiły łał może w latach 90 ubiegłego wieku ale teraz .... ?

 

Wiesz - pierwszą część tej wypowiedzi przemilczę bo: po ( ry...u ) to dają ci co ich pełno teraz w mediach

Co się tyczy - dyskusji- z owym panem -

To laik który zbudował swój pierwszy dom zapłacił za projekt ( ktos go wciągnął w koszty ) i nic nadzwyczajnego nie wybudował

A wszem i wobec - wciska brednie jaki to ma dom. MA NORMALNY dom tylko o tym nie wie. Dlaczego nie wie?

\Bo mu tak nawciskali- podobnie jak tym ze wschodu ( oczywiście tamtym co innego ) lecz rozumowanie podobne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadałem pytanie

-Jaki to nietypowy dom jest ? Dla ciebie to rzeczywiście może taki być

lecz to zwykły dom wykonany na płycie fundamentowej - i TYLE nic nadzwyczajnego . Twa niewiedza zadziwia.

Czym on się różni od innych? Skrupulatnie omijasz odpowiedzi -Ja twierdzę że NICZYM i nie ma w nim nic nadzwyczajnego.

Poza jednym - robi się problem przy zmiennych temp. zew. -Nie wiadomo jak go grzać by nie przegrzać

Dlatego jest kominek

Mam nadzieję że forumowicz który przeczyta twe wpisy z 2 lat ( jak mu się będzie chciało ) wyciągnie poprawne wnioski.

Gdzie--- wypisujesz stanowcze NIE dla kominów , a za miesiąc robisz zdjęcia przy kominku. A kominek zrobiony metodą budżetową . Po taniości a co tam. Jest i już.( dolicz te kWh z kominka )

A co mnie bawi najbardziej to to że dalej nie otrzymałem odpowiedzi na następujące pytanie:

- Masz obciążenie 3,5kW dla 125m2 przy ( -20 *C )

- Ja mam obciążenie 7.75kW dla ponad 230m2 przy temp. w domu 22,8*C-23,4*C/ 24h i temp zew. ( -28*C ) przy mostku 75m2

PYTAM - w czym ten twój KURNIK jest taki nadzwyczajny -bo gdzie by nie sięgnąć to same PRZECHWAŁKI czytamy?

W czym jest taki nadzwyczajny?

PS. A w jakim to wielkim mieście żyłeś przez 40 lat na metrażu szacuję że ok.45m2 BO gdyby był większy to z głową przy grzejniku byś nie spał ( sam tak pisałeś 2 lata temu )

A domy na płycie stawiano wcześniej niż 10lat temu:D

Chłopie, żyjesz w jakiejś wirtualnej bańce ;)

Moje posty tutaj, na forum, nawet w tym temacie, są obecne od 12 lat !!

Pomimo, że zarzadalem ich usunięcia...

 

Myślę, że nie tylko ja uważam Cię za skrzywionego psychicznie człowieka ;)

Edytowane przez Arturo1972
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kominy i kominki pytałeś się jeszcze ?

Kominek,jak i cały dom jest nastawiony na akumulację ciepła czyli na stabilizację temperatury w domu,bez przegrzewania,czyli kominek ma cieszyć oko płomieniem a nie grzać :D

 

Ten tekst mnie rozbawił, że aż musiałem to przemyśleć dłużej o co kaman.

Jak dla mnie kominek ma grzać i dawać fun, grzanie betonu - jaja jakieś - ciepło pompujemy gdzieś zamiast się nim cieszyć już nie mówiąc o sytuacjach awaryjnych - jak awaria pompy (no ale mamy grzałki...) lub brak prądu.

Akumulacja, stabilizacja - hehe

pomijam to

"betonowych płyt akumulacyjnych" fajne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten tekst mnie rozbawił, że aż musiałem to przemyśleć dłużej o co kaman.

Jak dla mnie kominek ma grzać i dawać fun, grzanie betonu - jaja jakieś - ciepło pompujemy gdzieś zamiast się nim cieszyć już nie mówiąc o sytuacjach awaryjnych - jak awaria pompy (no ale mamy grzałki...) lub brak prądu.

Akumulacja, stabilizacja - hehe

pomijam to

"betonowych płyt akumulacyjnych" fajne

A no widzisz, kiedyś czyli z 10 lat temu nikt nie myślał o 500+,które pójdzie na ogrzewanie :D

Dzisiaj jest sporo przygłupów, którzy uważają, że 500+ to darmocha dla ogrzania domu ,tudzież na ratę kredytu na dom ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czego ty nie rozumiesz, z jakiego powodu ma ta pompa taktować, jak będzie spełniony warunek, o którym pisze Andrzej.

Jak będzie spełniony podstawowy warunek, czyli zapewniony odbiór ciepła, to pompa nie ma prawa taktować.

A Andrzej wyraźnie pisze, że grzejniki w przeliczeniu na niskie temperatury zasilania mają być większe niż zapotrzebowanie danego pomieszczenia na moc.

Co tu więcej tłumaczyć.

 

Masz rację ale jak różnica temp na grzejnikach a temp w pomieszczeniu będzie się zmniejszała na skutek wzrostu temp zewnętrznej to i odbiór ciepła będzie się zmniejszał a pompa nie będzie mogła niżej zmodulować to musi się wyłączyć . W dobrze ocieplonym budynku wpływ temp zewnętrznej na temp w pomieszczeniu zmniejsza się znacząco ale nie całkowicie i np. duże przeszklenia od strony południowej w słoneczną pogodę znacząco wpływają na temp wewnętrzną .Jak by tak nie było to odpowiedni dobór pompy do budynku nie byłby tak ważny .Pompy mogą modulować ale ten zakres jest ograniczony .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Mam krótkie pytanie odnośnie pompy panasonic.

Mam termostat pokojowy (salus) i wg niego grzeje ale chciałbym ustawić, aby CWU grzało tylko w godzinach 11-06 (brak grzania między 6, a 11).

Moge to ustawić przez harmonogram tygodniowy?

Jeżeli ustawie tam tylko parametry do CWU to grzanie domu będzie się odbywało standardowo wg termostatu pokojowego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz - pierwszą część tej wypowiedzi przemilczę bo: po ( ry...u ) to dają ci co ich pełno teraz w mediach

Co się tyczy - dyskusji- z owym panem -

To laik który zbudował swój pierwszy dom zapłacił za projekt ( ktos go wciągnął w koszty ) i nic nadzwyczajnego nie wybudował

A wszem i wobec - wciska brednie jaki to ma dom. MA NORMALNY dom tylko o tym nie wie. Dlaczego nie wie?

\Bo mu tak nawciskali- podobnie jak tym ze wschodu ( oczywiście tamtym co innego ) lecz rozumowanie podobne.

 

Może było ostro ale merytoryki w temacie Panasonic Aquarea było w okolicy 0,00 % stąd mój komentarz.

 

To czyj kurnik jest lepszy a czyj wigwam większy mam tam gdzie zwykle słońce nie dociera.

 

Patrząc na ogólną merytorykę tej dyskusji to pomijając piaskownicowe pyskówki, instalatorskie mity i mądrości ludowe pozostałe to nic niestety .......................

Być może za rok skrobnę coś po uruchomieniu u siebie PC, ale raczej nie czekałbym z zapartym tchem.

 

Wesołych Świąt,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może było ostro ale merytoryki w temacie Panasonic Aquarea było w okolicy 0,00 % stąd mój komentarz.

 

To czyj kurnik jest lepszy a czyj wigwam większy mam tam gdzie zwykle słońce nie dociera.

 

Patrząc na ogólną merytorykę tej dyskusji to pomijając piaskownicowe pyskówki, instalatorskie mity i mądrości ludowe pozostałe to nic niestety .......................

Być może za rok skrobnę coś po uruchomieniu u siebie PC, ale raczej nie czekałbym z zapartym tchem.

 

Wesołych Świąt,

 

Jak byś wątek czytał cały to bys wiedział co mnie wkurza.

-A mianowicie LECZCZ - myśli że zbudował CUDO- a to jest g..wno prawda.

Non stop wrzuca przechwałki jaki to dom zbudował. Pycha przez gościa przemawia.

Przeczytaj jego wpisy ( te ze zdjęciami ) - gdzie się podkręca że Ach Och - tylko c i e ć nie wie że nie o to chodzi jak on ten Domek zbudował.

Tu chodziło o efekt końcowy -czyli obciążenie ( kW)

Wpakował tam T cap . Po co?

- po co pisze NIE DLA KOMINÓW i gardzi osobami które takie kominy mają i zapłacili za jego budowę. A miesiąc później SAM przy własnym kominku robi zdjęcie.

I tych bredni są dziesiątki.

Dlatego takiego trzeba PROSTOWAĆ bo dziś pisze jedno a za tydzień zaprzecza sam sobie.

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie, żyjesz w jakiejś wirtualnej bańce ;)

Moje posty tutaj, na forum, nawet w tym temacie, są obecne od 12 lat !!

Pomimo, że zarzadalem ich usunięcia...

 

Myślę, że nie tylko ja uważam Cię za skrzywionego psychicznie człowieka ;)

 

Hm!

Ja żyję w wirtualnej bańce :D:D Dobre.

- I to Ja przechwalam się domem a raczej domkiem (125m2) z obciążeniem 3,5kW - i uważam to za CUD :D

Gdzie te cuda są ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm!

Ja żyję w wirtualnej bańce :D:D Dobre.

- I to Ja przechwalam się domem a raczej domkiem (125m2) z obciążeniem 3,5kW - i uważam to za CUD :D

Gdzie te cuda są ??

Żyjesz chłopie w wirtualnej bańce,powtórzę :)

Zielonego pojęcia nie masz o funkcjonowaniu pompy ciepła.

Przypomnij mi od ilu miesięcy, sezonów, lat śmiga u Ciebie Panas i ilu miesięczne,sezonowe masz doświadczenie w tym temacie w różnych warunkach i temperaturach ?

U mnie będzie już tego z 110 miesięcy, 9 lat,10 sezonów z Panasem T-CAP 9kW w domu z obciążeniem 3,5kW przy temp. -27st.C jak i przy +30st.C na przestrzeni tych 9 lat :D

 

Czekam aż mi zarzucisz, że nie odpaliłem mojego Panasa w marcu 2013r w moim jedynym domu od 2013r :D

Edytowane przez Arturo1972
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak byś wątek czytał cały to bys wiedział co mnie wkurza.

 

Wiesz z tym wątkiem i informacjami jest jak z szukaniem złota w Jukonie ......... nie mam tyle czasu

17,5 tyś wpisów - strzelam na podstawie kilkunastu ostatnich stron że z 90% to śmieci.

 

Arturo1972 ale skoro masz zapotrzebowanie 3,5 kW to po co TCap 9kW to nie jest przewymiarowana PC dla tego budynku ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arturo1972 ale skoro masz zapotrzebowanie 3,5 kW to po co TCap 9kW to nie jest przewymiarowana PC dla tego budynku ?

No właśnie to jest to co spędza sen z powiek niektórym, głównie tym co wcześniej szuflowali węgiel do pieców jak to jest możliwe,że taka pompa nie jest przewymiarowana do mojego domu bo nie jest :)

Pompa ciepła to nie kocioł na węgiel, którego nie można wygasić jak robi się za ciepło,to nie jest kocioł na węgiel, z którego ciepło ucieka kominem.

Pompa grzeje kiedy potrzeba a nie non stop,jak nie potrzeba grzania to się wyłącza i tyle.

 

Zdradzę Ci tajemnicę, że przed wyborem pompy ciepła chciałem ogrzewać dom prądem, źródłem ciepła które by to napędzało byłby kocioł elektryczny o mocy...8kW :D

Zresztą dom był budowany z myślą o grzaniu prądem czyli z jak największą bezwładnością cieplną czyli dużą akumulacja ciepła wytworzonego w tańszej taryfie czyli płyta fundamentowa 25cm, na której położone są bezpośrednio rurki podłogówki(bez izolacji między),na to przyszło dodatkowo 10cm wylewki z miksokreta,ściany z silikatu no i dobra izolacja.

To spowodowało, że prądem czy też pompą ciepła nie grzeje tylko uzupełniam straty ciepła w porach tańszej taryfy a co powoduje, że nie dość, że jest tanio to dodatkowo mam stabilną temperaturę w domu.

Można to przyrównać do grzania prądem buforu ciepła, tylko u mnie buforem ciepła nie jest woda tylko 58m3 betonu :)

Tego nie mogą właśnie pojąc dawni szuflarze węgla ;)

 

A dlaczego akurat Panas 9kW ? Miał być Atlantic 8kW ale Panasa miałem w tej samej cenie a dla mnie lepsza możliwość wykorzystania tańszej taryfy przez większą moc grzewczą pompy była zaletą.

Edytowane przez Arturo1972
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hm ale po co kocioł elektryczny 8kW dla potrzebowania 3,5 kW - przez większość sezonu grzewczego wystarczyłby zwykły czajnik 2,5kW, a jesienią i wiosną mały czajnik 1,5kW.

 

"To spowodowało, że prądem czy też pompą ciepła nie grzeje tylko uzupełniam straty ciepła w porach tańszej taryfy a co powoduje, że nie dość, że jest tanio to dodatkowo mam stabilną temperaturę w domu."

 

Zawsze uzupełnia się straty czyli grzejemy, w zależności od tego ile potrzeba tego zapotrzebowania dostarczyć w określonej jednostce czasu.

Pytam z ciekawości ile ten TCap na sezon ci żre prądu - pewnie było ale patrz post o poszukiwaczach złota :)

 

'COP' grzałki w taniej taryfie to ~2 a jaka ogromna różnica cenie zakupu w porównaniu do PC.

Przy takim zapotrzebowaniu (3,5kW) czas kiedy PC odrobi koszt inwestycji może przekroczyć jej czas życia - to przypuszczenie w żaden sposób niepoparte niczym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

'COP' grzałki w taniej taryfie to ~2 a jaka ogromna różnica cenie zakupu w porównaniu do PC.

Przy takim zapotrzebowaniu (3,5kW) czas kiedy PC odrobi koszt inwestycji może przekroczyć jej czas życia - to przypuszczenie w żaden sposób niepoparte niczym.

COP grzałki zawsze będzie 1, tylko cena 1kWh się różni w zależności od taryfy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hm ale po co kocioł elektryczny 8kW dla potrzebowania 3,5 kW - przez większość sezonu grzewczego wystarczyłby zwykły czajnik 2,5kW, a jesienią i wiosną mały czajnik 1,5kW.

 

"To spowodowało, że prądem czy też pompą ciepła nie grzeje tylko uzupełniam straty ciepła w porach tańszej taryfy a co powoduje, że nie dość, że jest tanio to dodatkowo mam stabilną temperaturę w domu."

 

Zawsze uzupełnia się straty czyli grzejemy, w zależności od tego ile potrzeba tego zapotrzebowania dostarczyć w określonej jednostce czasu.

Pytam z ciekawości ile ten TCap na sezon ci żre prądu - pewnie było ale patrz post o poszukiwaczach złota :)

 

'COP' grzałki w taniej taryfie to ~2 a jaka ogromna różnica cenie zakupu w porównaniu do PC.

Przy takim zapotrzebowaniu (3,5kW) czas kiedy PC odrobi koszt inwestycji może przekroczyć jej czas życia - to przypuszczenie w żaden sposób niepoparte niczym.

Przez 9 lat a dokładnie od marca 2013r ten T-CAP zeżarł mi 32000kWh,to łącznie z cwu i łącznie z pracą na grzałce jak miałem awarię gdzie zeżarł 1500kWh. Stosunek c.o do cwu to 50:50.

Koszt tych 32000kWh to ok.11000zl.

 

Co do porównania z grzaniem prądem to za tegoż T-CAP-a zapłaciłem 20000zl.

Gdybym grzał prądem to do dzisiaj te zużycie na ogrzewanie i cwu byłoby w granicach 100000kWh czyli koszt wynosiłby ok.34000zl.

Ogrzewanie prądem to u mnie byłby kocioł elektryczny i bojler, który cuzamen do kupy kosztował 5000zl.

Teraz możesz łatwo policzyć i porównać w moim domu z zapotrzebowaniem na energię na poziomie 5600kWh na rok od kiedy wyszedłem na plus i ile plusuje dalej :D

 

A dlaczego kocioł czy pompa ciepła musiałby mieć 8kW przy takim domu ?

Z prostego powodu wyrażonego wzorem:

Q=3,5kW*24h/10h=8,4kW

Jest to podstawowy wzór na moc urządzenia grzewczego dla tzw "pradziarza" :D

Edytowane przez Arturo1972
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

COP grzałki oczywiście że będzie bliski 1 - takie uproszczenie kosztowe dla 2 taryfy gdzie cena jest ~0,5 ceny w szczycie - dlatego 'COP' ~ 2 dla grzałki w 2 taryfie

Przyjmujesz błędne założenie, że pompa ciepła musi pracować cały czas.

Tak nie jest, u mnie pompa ciepła pracuje w 99% taniej taryfie,niezależnie czy jest to zima czy jesien czy wiosna czy lato ,także cena 1kWh jest identyczna i dla prądu i dla pompy ciepła. Różni się jedynie zużyciem energii dzięki COP.

Grzałka COP1,T-CAP COP3-4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...