Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

marcinpab

Recommended Posts

Zawór zwrotny lub klapa . Zresztą zwał jak zwał

Instalowany na zasilaniu powyżej pompki obiegowej dodatkowej .

Tak aby defrost był robiony na wodzie powrotnej przez ( sprzęglo, buforek ) podłączony równolegle

Defrost idzie bezszelestnie ( nie wiesz kiedy on jest ) a instalacja ( CO ) i pompka dalej pracuje i pcha wodę w układ.

 

Mam na myśli zawór upustowy różnicy ciśnienia. Montuje się go gdy nie ma bufora lub bufor jest na powrocie podłączony szeregowo. Zasadniczo montuje się go jako zabezpieczenie przed zamknięciem zbyt wielu pętli ale też gdy podczas defrostu potrzebny jest większy przepływ niż generuje to instalacja CO i część przepływu następuje przez ten zawór na bypasie zasilania i powrotu. Otwiera się na skutek różnicy ciśnień

Edytowane przez zbyszekwojtal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem rozwiązanie mojego problemu, problem był po stronie instalacji wody. Mianowicie w jednej łazience jeszcze nie gotowej zrobiony był bypass cieplej wody z zimną i się mieszała.

Pytanie do użytkowników allinone, w którym miejscu jest czujnik temperatury zasobnika i czym się różni tryb inteligentny od standard,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panasonic Aquarea jest na tym Forum oceniany bardzo pozytywnie. Moje zdanie jest w zasadzie podobne: to niezła pompa ciepła (SDC 9 kW, 3f, gen. H) ale chciałbym się podzielić kilkoma swoimi uwagami krytycznymi.

1. Tryb biwalentny. Pewnie nie dotyczy to wielu użytkowników ale chcę powiedzieć, że ustawienia Trybów Biwalentnych (są 3 takie tryby) są ewidentnie niedopracowane. Dla mnie wyglądają one jakby wymyślono je za biurkiem, bez wiedzy/testów praktycznych. Tryb Alternatywny powoduje wyłączenie zewnętrznej pompy obiegowej (Ext Pump) co w dużej instalacji mocno ogranicza skuteczność działania. To poważny błąd w możliwości konfiguracji. Tryb Równoległy jest do przyjęcia ale wymaga trochę zabawy z ustawieniami początkowymi a na dodatek (moim zdaniem) niedokładnie trzyma się zadanych limitów temperaturowych. Tryb Równoległy Zaawansowany jest zupełnie „od czapy” i spokojnie mogłoby go w ogóle nie być.

2. Algorytm dojścia do zadanej temperatury zasilania przy grzaniu wg harmonogramu. U siebie mam raczej niskie temp zasilania (np. 31*C dla temp zewn. 0*C). Po przerwie (max 5h), kiedy zgodnie z harmonogramem pompa startuje to jak najszybciej stara się ona osiągnąć zadaną temp zasilania. W efekcie szybko wchodzi na moc maksymalną co w prostej linii prowadzi do ryzyka defrostu nawet po 45 minutach pracy, i to w warunkach łagodnej zimy (temp zew. 0*C, wilgotność 85%). Ustawienie Trybu Cichego na poziomie 3 na pierwszą godzinę pracy pompy trochę poprawia sytuację, ale tylko trochę. Moja poprzednia pompa Atlantic nie pokazywała wprawdzie tylu parametrów pracy co Panas ale jestem pewien, że dojście do zadanej temp zasilania było bardziej łagodne, co dla dobrej instalacji i ocieplonego domu było całkowicie wystarczające.

3. Algorytm defrostów. To trochę wynika z tego, co napisałem powyżej. Uważam, że defrosty pojawiają się zbyt często i trwają zbyt długo (głównie Deice mode 2, na sprężarce). Może wypowiedzą się właściciele pomp innych marek, ale ja uważam że Panasonic zbyt agresywnie (zbyt szybko) ustawił defrosty i często efekt jest taki, że po 1 godzinie pracy rozpoczyna się 25-minutowy defrost (najpierw, krótko, jako Mode 1 a później przechodzi w Mode 2). W Atlanticu sterowanie i wyświetlacze (na pompie i dodatkowy, ścienny) były prymitywne i nie dawały tylu informacji ale nie pamiętam, żeby defrosty wkurzały mnie tak, jak teraz. Powierzchnia parownika w obydwu pompach jest niemal identyczna, moc różni się o 20% (Panas 9 kW, Atlantic 11 kW), dom, mieszkańcy i przyzwyczajenia bez zmian.

4. O Comfort Cloud nie będę pisał, bo chyba wszyscy są podobnego zdania że to da się zrobić lepiej. Chodzi mi głównie o interfejs. Ale, prawdę mówiąc, nie jest źle.

Nie mam jeszcze pełnego obrazu co do różnic w zużycie energii ale po sezonie letnim (klimatyzacja, pracujące zwykle 2 – 3 klimakonwektory, stała temp w domu 21*C) i po kilku miesiącach sezonu grzewczego wygląda na to, że Panasonic jest o około 20% bardziej oszczędny od Atlantica. Na dodatek teraz jest trochę lepszy komfort termiczny, choć to może częściowo wynikać też z innych zrobionych zmian. Co do kontaktu z instalatorem i jego kompetencji, to nie ma porównania: Panasonic po prostu deklasuje Atlantica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popularność Panasonica wynika przede wszystkim z braku konkurencji. Większość pomp to kompletne gówno tracące 3/4 mocy w niskiej temperaturze. A nawet jak nie tracą za dużo mocy, to i tak nie da się o tym dowiedzieć bo producent nie udostępnia żadnej dokumentacji i nie wiadomo co się kupuje. Np. Atlantic którego wywołałeś - jaką moc ma model EXTENSA AI DUO R32 8 KW przy -15st.? Nigdzie nie znalazłem takiej informacji, a skoro producent się nie chwali, to pewnie ze 2kw i max temp. wody 30st. W końcu po co komu moc jak są grzałki, a każdy przyszły użytkownik pompy marzy o wydaniu 40 tysięcy żeby sobie grzać dom z COP 1.

 

Panasonic ma T-CAPa, reszta nie ma. Jak się konkurencja nauczy robić pompy i jeszcze je wyceniać (bo co z tego, że Daikin i Mitsubishi nie są takie złe), to będzie jakis wybór, narazie trzeba się pomęczyć. Mam nadzieję, że seria K będzie lepsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popularność Panasonica wynika przede wszystkim z braku konkurencji. Większość pomp to kompletne gówno tracące 3/4 mocy w niskiej temperaturze. A nawet jak nie tracą za dużo mocy, to i tak nie da się o tym dowiedzieć bo producent nie udostępnia żadnej dokumentacji i nie wiadomo co się kupuje. Np. Atlantic którego wywołałeś - jaką moc ma model EXTENSA AI DUO R32 8 KW przy -15st.? Nigdzie nie znalazłem takiej informacji, a skoro producent się nie chwali, to pewnie ze 2kw i max temp. wody 30st. W końcu po co komu moc jak są grzałki, a każdy przyszły użytkownik pompy marzy o wydaniu 40 tysięcy żeby sobie grzać dom z COP 1.

 

No to podreptałem do mojego "gówna" mającego ledwie 6kW i to na R410. Drżącą ręką odszukałem parametry pracy grzałki i mam

https://naforum.zapodaj.net/a144c1df824a.jpg.html 13 włączeń grzałki

https://naforum.zapodaj.net/5b251ad28074.jpg.html 41h pracy grzałki przez 2,5 roku, w tym wygrzewanie posadzki, gdzie przy temp. zasilania 55stC grzałka się włącza.

 

Uff ...:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówię o domach, które potrzebują ogrzewania. Swój dom ze stopki to możesz równie dobrze ogrzewać tym, proszę:

podgrzewacz.jpg

Jakie w ogóle masz OZC, ze 4kw?

 

I nie wiem jak radzi sobie akurat Atlantic w niskich temperaturach, bo producent nie raczy o tym poinformować. Jeżeli masz takie info, to chętnie się dowiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówię o domach, które potrzebują ogrzewania. Swój dom ze stopki to możesz równie dobrze ogrzewać tym, proszę:

[ATTACH=CONFIG]463429[/ATTACH]

Jakie w ogóle masz OZC, ze 4kw?

 

I nie wiem jak radzi sobie akurat Atlantic w niskich temperaturach, bo producent nie raczy o tym poinformować. Jeżeli masz takie info, to chętnie się dowiem.

 

Ja do takich parametrów nie przywiązywałem wagi. Wolałem zdanie i notatki właścicieli u których byłem osobiście a którzy takie "gówna" od kilku lat użytkują.

 

PS - na zimniejsze rejony polecana jest excelia a nie extensa.

PS2 - pytaj instalatora o tabelki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Atlantic nie jest taki zły. Mówię to na przykładzie Excelia TRI 11 kW pierwszej generacji. To przecież jest Fujitsu Waterstage z jakimiś drobnymi zmianami wprowadzonymi przez Francuzów (inny wymiennik ciepła, jeżeli dobrze pamiętam). Nie kupiłbym kolejnego Atlantica bo Panasonic jest (moim zdaniem) po prostu lepszy ale w moim przypadku fatalną ocenę daję przede wszystkim serwisowi Atlantica: lokalnemu (Zabrze) i "centralnemu" (choć takiego właściwie nie ma, działa to jak infolinia). Całkowicie zawiedli wtedy, kiedy pojawił się problem, nie potrafili (lub nie chcieli) go zdiagnozować, nie szukali wyjścia z sytuacji tylko schowali głowę w piasek. Sorry za off-topic.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow znalazłem parametry Atlantica. Za granicą sprzedawany jest pod nazwą Alfea. Tabelki jak się patrzy, należy się pochwała. Zostawię dla potomności.

Extensa AI: https://idealboilers.ie/uploads/documents/Alfea_Extensa_Duo_Technical_Data.pdf

Extensa AI R32: https://idealboilers.ie/uploads/documents/3.-2177-0-EN_ALFEA_EXTENSA_-AI_R32_Technical-Manual.pdf

Excelia: https://www.thermor.es/gaerp/download/manual-tecnico-alfea-excellia-en-2021pdf

 

Widziałem gorsze pompy, ale... Excelia AI Tri 11kw 3faz to nawet nie jest konkurencja dla zwykłego HP 9kw 3faz, a gdzie tu do T-CAPa. Moc to jeszcze pół biedy, ale COPy są tak fatalne, że to chyba musi byc błąd w druku.

Przy +2st/35st Excelia AI Tri 11kw 3faz ma COP 2,82, a zwykły HP 9kw 3faz 3,59.

Przy -15st/45st Excelia AI Tri 11kw 3faz ma COP 1,7, a zwykły HP 9kw 3faz 2,11.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popularność Panasonica wynika przede wszystkim z braku konkurencji. Większość pomp to kompletne gówno tracące 3/4 mocy w niskiej temperaturze. A nawet jak nie tracą za dużo mocy, to i tak nie da się o tym dowiedzieć bo producent nie udostępnia żadnej dokumentacji i nie wiadomo co się kupuje. Np. Atlantic którego wywołałeś - jaką moc ma model EXTENSA AI DUO R32 8 KW przy -15st.? Nigdzie nie znalazłem takiej informacji, a skoro producent się nie chwali, to pewnie ze 2kw i max temp. wody 30st. W końcu po co komu moc jak są grzałki, a każdy przyszły użytkownik pompy marzy o wydaniu 40 tysięcy żeby sobie grzać dom z COP 1.

 

Panasonic ma T-CAPa, reszta nie ma. Jak się konkurencja nauczy robić pompy i jeszcze je wyceniać (bo co z tego, że Daikin i Mitsubishi nie są takie złe), to będzie jakis wybór, narazie trzeba się pomęczyć. Mam nadzieję, że seria K będzie lepsza.

 

Jest jeszcze LG Therma V. Sam ją chciałem na początku ale dostępność była zerowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o pompę Panasonic T-CAP to to jest rewelacyjna pompa, a gdyby jeszcze zeszła z modulacją poniżej tych 22Hz to była by ideałem.

Ale jeśli chodzi o te mniejsze np. taka jak mojego syna Panasonik all in one 7kW wersja j, to tu już tak idealnie nie jest.

Jak można napisać tak program, że pompa przed defrostem zatrzymuje się, następnie startuje robi odszranianie zładem wody i następnie znów się zatrzymuje i po tym dopiero startuje.

Efekt jest taki, że pompa pracuje na minimalnej modulacji 24h/ dobę, a nabija dwa razy więcej zał/wył niż godzin pracy, a defrosty co 45minut.

Na tę chwilę to kupę energii idzie na same defrosty i co to za praca jak to co chwilę się załącza i wyłącza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze LG Therma V. Sam ją chciałem na początku ale dostępność była zerowa.

Ale jeśli chodzi o te mniejsze np. taka jak mojego syna Panasonik all in one 7kW wersja j, to tu już tak idealnie nie jest.

Jeżeli chodzi o jednowentylatorowe, to faktycznie Panasonic szału nie robi. LG Therma V wypada dużo lepiej.

 

Problemem LG jest dziura w modelach. Najsłabszy 3faz ma 12kw i jest całkiem niezły (nie potrafi np. podgrzać wody do 50st przy -20, ale poza tym dobrze trzyma moc), ale już oczko niżej jest tylko 9kw 1faz, który spada do ~6,5kw przy -20 i jak to 1faz wymaga 25A bezpiecznika, co w wielu domach jest problemem. Przydałby się model 9kw 3faz rzeczywiście trzymający te ~9kw, bo domów z OZC w granicach 8-10kw jest od groma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tę chwilę to kupę energii idzie na same defrosty i co to za praca jak to co chwilę się załącza i wyłącza.

Częstość defrostów to nie jakiś wielki problem;

.- lepiej żeby PC się często odszraniała i chodziła z pełną wydajnością,

- niż była cała zalepiona i tłukła kWh,

.- gorszym problemem jest długość defrostów, bo jak trwają długo to wtedy jest problem,

.- defrosty nasilają się w temperaturze - 3C do + 3 C

Czy wielkość zładu jest zapewniona??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Częstość defrostów to nie jakiś wielki problem;

.- lepiej żeby PC się często odszraniała i chodziła z pełną wydajnością,

- niż była cała zalepiona i tłukła kWh,

.- gorszym problemem jest długość defrostów, bo jak trwają długo to wtedy jest problem,

.- defrosty nasilają się w temperaturze - 3C do + 3 C

Czy wielkość zładu jest zapewniona??

 

Sam defrost robi w mgnieniu oka, od chwili załączenia sprężarki do defrostu to max 2-3min.

Ale ona najpierw przed defrostem zatrzymuje się, później defrost, następnie stop i dopiero praca

Efekt jest taki, że w tych warunkach to łupie dużo załączeń.

Zład wody jest taki, że przy defroście temperatura powrotu nie spada nawet o jeden stopień.

Jak się zaczyna przy powrocie 21st to tyle ma na koniec defrostu.

Swoją drogą ta podłoga jest tak gęsta, że w tych warunkach +-1st na dworze, to ona idzie wg krzywej zasilanie 23/24st. powrót 21st. defrost beż użycia grzałki.

Gdyby nie te stopy przed i po defroście, to była by idealna, grzałkę da się wyłączyć i efekt jest taki, że ona ma w tych warunkach jak wyżej COP porównywalne do gruntówki, bo grzeje niską temperaturą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam defrost robi w mgnieniu oka,

- od chwili załączenia sprężarki do defrostu to max 2-3min.

Zład wody jest taki, że przy defroście

- temperatura powrotu nie spada nawet o jeden stopień.

Jak się zaczyna przy powrocie 21st to tyle ma na koniec defrostu.

Wg; wiedzy tu na forum;

-temperatura powrotu powinna być > 27 C aby nie załączyła się grzałka,

Należałoby sprawdzić jak u syna ;

- podniesienie temperatury CO wpłynie na częstość występowania defrostu

- w zakresie temperatur zewnetrznych -3 C do + 3 C

Edytowane przez Andrzej5101
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg; wiedzy tu na forum;

-temperatura powrotu powinna być > 27 C aby nie załączyła się grzałka,

Należałoby sprawdzić jak u syna ;

- podniesienie temperatury CO wpłynie na częstość występowania defrostu

- w zakresie temperatur zewnetrznych -3 C do + 3 C

Tu na forum mała jest wiedza jak wygląda praca z tak niska temperaturą i wyłączona grzałką ( jest jeden kolega na którym sie wzorowałem ).

U syna każdy defrost bez użycia grzałki, licznik godzin pracy grzałki zatrzymał się na 3h, tyle było do chwili wyłaczenia jej.

Gdy była załączona to defrost odbywał się samym zładem wody gdy temperatura wody na powrocie była >27st/c

Natomiast jak powrót był <27st/c to defrost odbywał się zladem wody i dodatkowo załączona grzalką. Wtedy był bardzo niski COP.

W każdym przypadku przed i po defroście jest zatrzymanie sprężarki i to jest irytujące, tak samo jest u znajomych, niezależnie jaką temperaturą grzeją.

 

Podniesienie temperatury nic nie da ( oczywiście mogę to zrobić ), bo wtedy pompa będzie pracowała w cyklach, podłoga szybciej sie nagrzeje i wyłączy ja termostat pokojowy. A po każdym wyłączeniu pompa będzie pracowała z wiekszą modulacja, a tym samym większy przepływ powietrza i częstsze defrosty.

Wszystkie te opcje były testowane i to jest najbardziej optymalne rozwiązanie jeśli chodzi o defrosty i koszty ( od chwili zamontowania 24.12.22 średnie COP -4.8 ).

Oczywiście dom w trakcie wykończenia i jak będą wykładziny na podłogach, to pewnie tę temperature trzeba będzie podnieść, bo będą dodatkowe izolacje ( np. panele ), ale na razie to tak wygląda, że w podłogę wpuszczane jest 23-24st a dom ma stała temperaturę 19.5st/c.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...