DagaAdam 12.12.2011 23:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2011 Hej! Moja ciotka w tym roku wymienila stary weglowy kociol na nowy - zolty, PER EKO. Taki najzwyklejszy w swiecie "smieciuch" - 30kW, bez podajnika, bez automatyki, bez wentylatora nadmuchowego etc. Komin ma prosty, murowany z cegly, wysoki (kotlownia w piwnicy), poprzednie dwa kotly az huczaly jak sie w nich palilo. Z nowym jest problem - bardzo ciezko go rozchulac do wyzszych niz 40-50stC temperatur. Poprostu sie nie chce palic, tak jakby nie bylo ciagu. Smoli sie przy tym mocno i generuje bardzo duzo sadzy. Palone jest zwyklym suchym weglem - jak co rok od bodaj 15 lat. Komin byl czyszczony i jest w porzadku. Jak myslicie - co jest nie tak ? Dodam, ze chata spora z BARDZO duzym zapotrzebowaniem na cieplo (rocznie idzie 12 ton opalu) - brak ocieplenia na scianach / w dachu etc. Wszedzie kaloryfery. W mrozy stary piec dawal 80-90stC, no wykorzystywany byl maksymalnie, zeby utrzymac tam cieplo. Ciotka ma obawy bo juz przy temperaturach listopadowo-grudniowych (a jakie byly to wiemy - minimum -1stC) nie potrafila utrzymac komfortowej temperatury w pokojach - przy -20 to sie chyba bedzie musiala wyprowadzic na okres zimy. Sprzedawca zwala wine na komin - a komin przetestowany od wielu lat. Przekroj chyba 27x27, DUZY! Poprzedni piec ciagnal jak powalony, a stary byl - pelno nieszczelnosci juz mial. Dolot powietrza do piwnicy - dziura 2x1 - nieprzykryty niczym zsyp! Wiec to tez nie problem. Macie jakis pomysl ? Jedyne co mi przychodzi do glowy to temperatura powrotu - nie mierzylem ale przypuszczam ze bedzie bardzo niska. Nie ma zaworu 4-drogowego, poprostu powrot wraca sobie z kaloryferow prosto do pieca. Przypuszczam, ze wraca bardzo chlodny, nie zdziwilbym sie jakby tam woda wracala z temperatura rzedu 20-30stC LUB MNIEJ. Czy to moze miec wplyw na tak slabe i niechetne spalanie w tym piecu ? Myslicie, ze zawor 4g i stale utrzymywanie na piecu 60-70stC mogloby miec duzy wplyw na spalanie i mniejsza ilosc sadzy / smoly ? Sprzedawca zalecil dokupic na dolot wentylator. Ale z tego co czytam to nikt z niego za bardzo zadowolony nie jest - dolot jest gdzies w okolicy popielnika i spalanie przy wlaczonym wentylatorze jest ponoc masakryczne - pelno popiolu przez komin wylatuje i wogole jeden wielki syf!! Pomozcie - musze jej jakos z tym pomoc a kompletnie nie mam doswiadczenia w kotlach na wegiel Tylko ta temperatura powrotu mi do glowy wpadla, bo podobnie mam w kominku z plaszczem - nim nie nabierze temperatury to spala sie niezbyt chetnie. Pomocyyyyy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.