ogrodzenie kute!

[agnikkrol]

Podoba mi sie ogodzenie kute i mam zamiar takie właśnie zrobić na swojej działce. Zauważyłam, że są różne preferencje, jedni robią trzy przesła i słupek klinkierowy, drudzy co jedno przęsło słupek. A Wam jak sie podoba? A jeszcze fachowiec od tych ogrodzeń zaśpiewał sobie 220 zł za mb, a za brame i furtkę podwójnie. Drogo czy tanio?

[DankaO]

Widziałam takie ogrodzenia i na mój gust słupki klinkierowe co przęsło dają zbyt "przysadziste " wrażenie, a dom nawet okazały ginie za takim ogrodzeniem,natomiast ogrodzenie z słupkami co 3 przesła jest lżejszy i nie przytłacza widoku domu.

Danka

U mnie ceny podobne.

[mieczotronix]

Może to nie na temat, ale a nuż kogoś zainspiruje. Ja też najpierw chciałem mieć słupki+podmórówka klinkier, co 3 przęsła i ogrodzenie albo sztachety, albo kute i tak się bym zastanawiał dalej nad tym jak to ogrodzenie ładnie zrobić aż porozmawiałem z ogrodniczką (tzn. panią co miałaby nam ewentualnie urządzać ogród). Ogrodniczka doradziła mi, żeby dać tanie ogrodzenie z siatki i puścić bluszcz-czy-coś-takiego (to co na jesieni ma takie ładne krwisto-czerwone listki). Przekonało mnie jednak najbardziej to, że zaoszczędzone na ogrodzeniu pieniądze mógłbym przeznaczyć na ogród (albo kawałek) i od razu zamieszkać w jakichś przyjemniejszych "okolicznościach przyrody". Pozatym: - nie mam fobii obronnej, - mam fobię sprejową (boję się żeby ogrodzenia mi nie pomazali czy nawet ochlapali błotem przejeżdżając pobliską drogą - widzialem różne freski w okolicy), - bluszcz-czy-jak-mu-tam robi za parawan w lecie, a w zimie się usuwa i wpuszcza na teren deficytowe światło słoneczne. Pozatym bluszczu nie trzeba malować, czyścić, konserwować po zimie, ani strzyc. Dla mnie ideał.

Jeszcze argumentem przeciw solidnemu ogrodzeniu jest opinia moich znajomych, którzy pierdykli se kawał murka z klinkieru i teraz mają wrażenie, że się strasznie w okolicy rzucają w oczy (takie okazałe ogrodzenie, to co dopiero w środku!)

[Gość]

Kute jest drogie ale piękne ))

[Marzena]

Nie wiem dlaczego, pomimo , że kute ogrodzenia miały pałace, mi najbardziej kojarzy się ono z cmentarzem. To pewnie te 45 lat PRL-u wyrobiło u mnie taki gust. A ponieważ mam fobię obronną będę miała ogrodzenie z plaskowników - na osiedlu jest dużo takich ogrodzeń. I to polecam- dopasowanie się do tego co wokół. Pozdrawiam

[viola]

zrobilam tak jak napisal mieczotronik. Mam zamiar posadzic jakies tuje na przemian zielono - zolte (albo cos w tym stylu). Jeszcze nie wiem co szybko rosnie. Na nich mozna puscic clematisy.

Bluszcz mozna oczywiscie tez puscic po siatce. Tanie i bardzo ladne.

Na poczatku tez sie zastanawialm nad ogrodzeniem kutym ale w koncu zrezygnowalam.