Jarek.P 17.12.2011 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2011 Niestety, z zasilającego mnie wodociągu, jak się okazuje, ilasta woda leci. I właśnie o jakieś iły raczej chodzi, nie o wytrącający się potem kamień, tak więc zdecydowałem się dołożyć na podejściu zasilania z wodociągów filtr centralny. Jakiś zwykły sznurkowy, nic szczególnie złożonego, na iły powinien wystarczyć. Pytanie tylko mam: czy na typowe warunki typowego domu z czteroosobową rodziną wystarczy typowy filtr 10"? Czy niezbędny jest większy? Te popularne 10" baniaki według producenta (Aquafilter) są raczej do filtrowania przy punkcie poboru, bądź jako centralne w mieszkaniach. Dla domów rekomendują już te duże, 20", niestety na taką krowę po prostu nie mam miejsca. Podpowie ktoś? Czy taki 10" może być, czy raczej za mały? A może są filtry 10" o większej przepustowości, np większej średnicy? I od razu drugie pytanie: czy taki filtr musi być zainstalowany pionowo? A co, gdybym bardzo chciał go zainstalować poziomo? I trzecie pytanie: znający mnie i mój dziennik wiedzą, że ja trochę kombinator jestem i własnie kombinatoryka mi się włączyła. Konkretnie po znalezieniu w katalogu wkładów filtrujących, wkładu wielorazowego użytku, które przywraca się do życia po prostu przepłukując. Co sądzicie o wykonaniu kosztem paru kształtek i dwóch zaworków ekstra specjalnej instalacji do płukania filtra bez potrzeby jego demontowania? Konkretnie myślę o bypassie puszczającym wodę za filtr i spuście wody przed filtrem - w ten sposób mogę czasowo zasilić filtr w drugą stronę i puścić przez niego wodę (spust wężem do kanalizy) dotąd aż się wkład na powrót biały zrobi. Będzie to działać? Czy nie ma sensu, bo taki filtr wielorazowy jest do dupy, płukać go trzeba w jakiś specjalny, skomplikowany sposób, albo z jeszcze innych przyczyn? J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 18.12.2011 05:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2011 Te popularne 10" baniaki według producenta (Aquafilter) są raczej do filtrowania przy punkcie poboru, bądź jako centralne w mieszkaniach. Dla domów rekomendują już te duże, 20", niestety na taką krowę po prostu nie mam miejsca. Podpowie ktoś? Czy taki 10" może być, czy raczej za mały? A może są filtry 10" o większej przepustowości, np większej średnicy? Są też dostępne obudowy 10" ale typu BB (BigBlue) czyli właśnie o większej średnicy. Ale wszystko zależy od maksymalnego przepływu jaki masz mieć przez ten filtr. Osobiście stosuję zwykły korpus 10" i nie ma problemu. I od razu drugie pytanie: czy taki filtr musi być zainstalowany pionowo? A co, gdybym bardzo chciał go zainstalować poziomo? Jeśli bardzo chcesz to możesz - ale będziesz się musiał gimnastykować z montowaniem wkładów (trzeba je umieścić centralnie w osi korpusu, a grawitacja robi swoje). Do tego kwestia równomiernego zużycia wkładu... nie wiem czy np. od góry nie nastąpi szybsze jego przebicie? I trzecie pytanie: znający mnie i mój dziennik wiedzą, że ja trochę kombinator jestem i własnie kombinatoryka mi się włączyła. Konkretnie po znalezieniu w katalogu wkładów filtrujących, wkładu wielorazowego użytku, które przywraca się do życia po prostu przepłukując. Co sądzicie o wykonaniu kosztem paru kształtek i dwóch zaworków ekstra specjalnej instalacji do płukania filtra bez potrzeby jego demontowania? Konkretnie myślę o bypassie puszczającym wodę za filtr i spuście wody przed filtrem - w ten sposób mogę czasowo zasilić filtr w drugą stronę i puścić przez niego wodę (spust wężem do kanalizy) dotąd aż się wkład na powrót biały zrobi. Będzie to działać? Czy nie ma sensu, bo taki filtr wielorazowy jest do dupy, płukać go trzeba w jakiś specjalny, skomplikowany sposób, albo z jeszcze innych przyczyn? Możesz też od razu kupić taki filtr z funkcją płukania (masz wtedy kranik i ewentualnie jakieś szczotki którymi możesz ten filtr czyścić bez demontowania) - tylko w takim przypadku wkład jest po prostu metalową/plastikową siatką. Obawiam się, że wkłady piankowe czy sznurkowe nie będą się nadawały do regeneracji bo osady wnikają w nie bardzo głęboko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 18.12.2011 19:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2011 OK, dzięki za info. Rozwiązanie BB jest ciekawe, ale budżetowo kiepskie - wkład sznurkowy standard: 8zł, BB: 31zł...Jeśli te zwykłe wystarczą, to chyba spróbuję z tym. A| przy okazji - jaka gradacja na takie iły jest potrzebna? Największa, 20um będzie ok? Chodzi mi o to, żeby jak najmniej dławić przepływ. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 18.12.2011 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2011 co prawda nie mam iłów a woda wodociągowa raczej ok, ale u siebie zastosowałem taki 10" filtry i jest ok, dałem 2 szt w szeregu: w pierwszym wkład wielokrotnego użytku, taki "sitkowy" do wiekszych osadów i do płukania, w drugim sznurky, teraz chyba założony 10mikronów, krótko są uruchomione bo ze dwa miesiące ale jak na razie zadnych problemów nie ma, na pierwszym kilka małych czarnych ziarenek sie zfiltrowało, drugi czysty, spadku cisnienia (przepływu) nie zauważyłem, mam je założone na instalacji "domowej", czyli kotłownia i krany zewnętrzne są poza filtrami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 19.12.2011 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2011 A przy okazji - jaka gradacja na takie iły jest potrzebna? Największa, 20um będzie ok? Chodzi mi o to, żeby jak najmniej dławić przepływ. Nie wiem za dużo o iłach ale myślę, że filtr 10 um czy nawet 5 um nie spowoduje ci znacznego spadku ciśnienia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.