docieplenie budynku z lat 70-tych

[acros]

Witam,

Mam pytanie posiadam dom z lat 70-siatych typowy kwadraciak zbudowany jest z pustaków ze szlaki (własnej roboty) do tego jakieś 15-lat temu był ocieplony styropianem 4cm i pokryty klejem (dość grubo bo klej 2razy kładziony) i tak do dzisiaj stoi zastanawiam się nad dociepleniem jeszcze 10-tka styropianem ale nie wiem czy jest możliwe niezrywanie starego styropianu (szkoda mi w końcu już te 4cm mam ocieplone) i na niego przyklejenie 10-tki zgodnie ze sztuka (jak wtedy było robione ocieplenie to zrobione było bez poziomicy ,nie zwracano uwagi na mostki termiczne,szczeliny miedzy styropianem itp.) oczywiście na każdy styropian dam po 5 kołków (4 na rogach i jeden w środku)

[farmi]

Jeżeli styro było prawidłowo zakołkowane to nie widzę problemu żeby dołożyć kolejną warstwę izolacji- warto może w mokry dzień zaobserwować układ położonych płyt i zrobić sobie fotkę , żeby potem z nową izolacją mieć pewność że nie przedłużamy mostków termicznych.

A z innych ciekawych opcji - widziałem ostatnio płyty Nida Hydro - stosowane na specjalnym stelażu (odpornym na korozję) na zewnątrz!!!- potem normalnie szpachlowanie i tynk mineralny- wewnątrz można dać izolację jaka chcemy...

[acros]

Wcześniej to nie wiem jak styropian był kołkowany ale jeśli był to raczej marnie(ale jak na razie przez tyle lat nic nie odpadło jedynie klej w kilku miejscach ma pęknięcia ale to może być spowodowane że była kładziona gruba jego warstwa) ale nowy już zakołkuje 5 na jeden styropian 4 po rogach i 1 na środku z tymi fotkami to masz racje zrobię po deszczy bym wiedział jak wcześniej był kładziony (tylko musi dobrze popadać bo przy grubej warstwie kleju ciężko to zauważyć) poczytam sobie o tym Nida Hydro bo zapowiada się ciekawie

 

dzięki za pomoc