zapach w kotłowni a kocioł gazowy z zamknietą komorą spalania

[19501719500414]

każdy kocioł kondensacyjny zgodnie z nazwą wytwarza kondentat pary wodnej zawartej w spalinach,

dzięki temu ma tak dużą sprawność,

a kondensatu może w zależności od mocy kotła, wytworzyć się nawet około 20 l.

wkład kominowy który masz w kominie, musi być szczelny,

dlatego przy składaniu stosuje się uszczelki silikonowe,

w przypadku wadliwego montażu, (brak uszczelki lub podwinięta uszczelka),

do kanalizacji spływa tylko część kondensatu, reszta wydostaje się na zewnątrz i stąd masz mokre plamy,

trzeba rozebrać komin i usunąć przyczynę nieszczelności

[Gobelin]

a)para kondensacyjna powstaje w piecu czy też ścieka z komina do pieca i stamtąd przez syfon do kanalizacji ?

b) Jeśli para/kondensat jest w kominie to w której rurze (wewnętrzenej czy zewnętrzenej)

 

Od 2 dni już nie widzę żeby dalej coś ciekło, zastanawiam sie czemu zachowuje sie to tak niedeterministycznie.

Możliwa jest też taka opcja, ze to np śnieg napadał do komina i się rozpuścił ?

[Tomek i Kasia K.]

U mnie kiedyś też tak czasmi śmierdziało - mam ten sam piec. Okazało się, że jak instalator uruchamiał mi piec zapomnial nałozyć taką plastikową nakładkę na wylocie rury ze spalinami. Jak przyjechał za rok przejrzeć piec to dziwił się, że ta nakładka jest zdjęta. Po założeniu nie mam żadnych zapachów ale spalinowych.

Nakładka ta ma kilka cm średnicy i jest nakładana na plastikową częśc rury wychodzącej u góry pieca.

[Gobelin]

To kara za kupienie z internetu 1,5 tys taniej niż u instalatora po 40% rabacie

A tak serio to u mnie się jakoś uspokoiło (czyt. wywietrzało), fakt że trochę eksperymentuje, np daje CWU z 15st na 50 "natychmiast" i jak temp. kotła dochodzi z 20 st do 80 st to jeszcze czuć nowością

 

Tomek4,

 

po jakim czasie zapach u Ciebie ustąpił, u mnie zakończył sie drugi sezon grzewczy i dalej to samo ...

 

czy doszedłeś dlaczego miałeś ten problem ?

[tomek4]

Tomek4,

 

po jakim czasie zapach u Ciebie ustąpił, u mnie zakończył sie drugi sezon grzewczy i dalej to samo ...

 

czy doszedłeś dlaczego miałeś ten problem ?

 

Hej,

 

kotłownie miałem gotową w listopadzie ub. roku i od tego momentu praktycznie zacząłem grzać. Z tego co pamiętam do stycznia, szczególnie przy wysokich temp. (CWU) problem zapachu jeszcze się pojawiał. Od lutego ten zapaszek już się nie pojawił. Potwierdzało by to tylko moją teorię o "wygrzaniu" elementów kotła, bo kompletnie nic w kotłowni nie zmieniałem, a od 2 tyg. kocioł grzeje już dom, nie budowę...

 

W Twoim przypadku nie może być mowy o "zapachu wygrzewania" skoro to już 2 sezon...

Więc pewnie to spaliny tylko czy jeszcze te lotne, czy już skroplone ?

Bo odrzucam przypadki, że np przewody Ci przylgnęły do komory spalania i się skwarzy ich izolacja...

 

EDIT: Kurcze, tak sobie myśle, może to nie kocioł, tylko coś w kotłowni w obiegu CO ? Pompa, izolacja/koszulki rur, izolacja zasobnika. Sprawdzałeś to ?

Edytowane 10 Kwietnia 2012 przez tomek4

[CitroCerber]

czy Wasze kotłownie gazowe są 'bezzapachowe' ? Nikt nie ma podobnych problemów ?

 

pozdr

 

 

U mnie od asmego początku żaden obcy zapach nie występował. Mam komin "przez ścianę".

 

Ja bym uważnie obejrzał w środku okolice komory spalania - może jakaś plastikowa część jest za blisko? Otwórz obudowę w trakcie pracy na większej mocy (CWU) i spróbuj obwąchać, z którego miejsca czuć najmocniej.

[Gobelin]

próbowałem już, trudno jest znaleść jakieś konkretne miejsce gdzie powstaje zapach, wewnątrz wszystko wygląda ok. nic sie nie topi, nie pali. Teraz poza sezonem grzewczym generalnie nie ma tragedii, piec w skali doby aż tak długo nie chodzi, ale też czuć że powietrze nie jest takie ja w innych pomieszczeniach. Gorzej będzie zimą.

 

planuję też zabudować wnękę z piecem zabudować, może dam dodatkową kratkę wentylacyjną u dołu tak aby zaciągała powietrze i wymuszałą cyrkulację do dodatkowego kanału wentylacyjnego nad piecem. Może wtedy chociaż nie zapach bedzie mniej przedostawał sie do reszty pomieszczenia. Tyle że taka kratka to też dodatkowa strata ciepła, a to przecież piec kondensacyjny.

 

Oczywiście wolałbym usunąć przyczynę, a próbować łagodzić skutki.

[CitroCerber]

Oczywiście wolałbym usunąć przyczynę, a próbować łagodzić skutki.

 

 

Obudowa w MCR jest dość szczelna, więc może przyczyna leży gdzieś w kominie/rurze nawiewowej?

[mirosag]

U mnie dzieje się coś takiego i może u Ciebie jest podobnie a mianowicie gdy jest zimno to para wodna zawarta w spalinach skrapla się w kominie i te skropliny zbierają się na dole komina i jeśli nie ma ich odprowadzenia to powodują zawilgocenie całej podstawy komina. Nie wiem ja to jest w kominach typu rura w rurze, u mnie powietrze doprowadzanie jest przez ścianę a spaliny odprowadzane są do zwykłego komina z wkładem ceramicznym. Skropliny te to nie jest kondensat, kondensat zbiera się w piecu i jest osobno odprowadzany do kanalizacji. Ja miałem zrobione odprowadzenie tych skroplin do kanalizacji ale moja genialna ekipa wykończeniowa zamurowała mi to w wyczystce i muszę to teraz odkuć. Tych skroplin przy dużych mrozach potrafi być naprawdę dużo, u mnie w pojemniku, który włożyłem do wyczystki zbierało się nawet ok. pół litra w ciągu 2 dni. Te skropliny to wprawdzie czysta woda ale jak taki komin przez całą zimę będzie tak podmakał to po prostu może się zrobić grzyb i będzie zapaszek.

[CitroCerber]

Nie wiem ja to jest w kominach typu rura w rurze, u mnie powietrze doprowadzanie jest przez ścianę a spaliny odprowadzane są do zwykłego komina z wkładem ceramicznym.

 

Rura wylotowa posiada uszczelki, więc o ile nikt nie uszkodził ich przy motażu to nie powinno przeciekać.

[dryblasy]

Witam,

A ja mam podobny problem tyle że bez zapachu , Junkers Cerapur zbr7-28 zasysa mi spaliny z przewodu kominowego który ma obok ujscie obok wkładu od pieca.

Wpływa to dość negatywnie na pracę samego kotła poprzez zmniejszenie żywotności elektrody zapłonowej. Czyktoś z was przerabiłą taką sytuację i jak rozwiązaliscie problem.?

[__Marek]

Niestety też mam ten problem nieprzyjemnego zapachu w kotłowni. Kanalizację sprawdziłem i nie wydaje mi się, że tu leży przyczyna. Zapach ten raczej też nie jest ulatniającym się gazem (mam nadzieję). Dla pieca to drugi sezon grzewczy - Vaillant kondensat ecoTEC plus 186, ale dopiero teraz wystąpił ten śmierdzący problem i w poszukiwaniu wyjaśnień natrafiłem na ten wątek. Źródło zdecydowanie jest w okolicy pieca i związane jest z intensywnością jego pracy.

Czy ktoś już znalazł przyczynę?

[hydraulik_]

a czy kondensat odpływa przez drugi syfon do kanalizacji?Czy rurka kondensatu włożona jest w rurkę kanalizacyjną?

Czy macie wyprowadzony pion kanalizacyjny nad dchk rurą 110 czy 50

[odyseuszek]

Posprawdzałbym dokładnie uszczelnienie odpływu kondensatu, u mnie oryginalny syfon Junkersa tak zgrabnie pękł (oczywiście od strony ściany), że lustro wody było niżej niż odpływ i waliło z kanalizacji, mimo iż dolewałem wody do syfonu, a że woda powoli wykapywała za zasobnik to nie widziałem iż jest nieszczelny.

 

Teraz podłączam kondensat i rurkę z zaworu bezpieczeństwa na sztywno przez trójnik, uszczelniam miejsca podłączenia i mam gdzieś dolewanie co chwilę wody do syfonu.

[Możej]

Mam taki sam problem. Od 2 miesięcy grzeję piecem kondensacyjnym Viessmann Vitodens 100 i od początku czuć od niego dziwny zapach. Tym bardziej to denerwuje, że piec znajduje się w WC. Na pewno nie jest to gaz - były robione pomiary w pomieszczeniu. Nie mam pomysłu co to może być. Na szczęście dom jest nowy i na gwarancji, więc jak do lutego nie przejdzie to składam reklamację. Dam znać jak uda się rozwiązać problem.

[Bastek1]

odświeżę temat

miałem problem z zapachem, ale po dodatkowym uszczelnieniu silikonem całego układu odprowadzenia kondenstatu, ustąpił

teraz pojawił się na nowo

ale-nie mam syfonu.

gdzie go założyć? bliżej wyjścia z pieca, czy bliżej ujścia?-raczej obojętne chyba?

 

hydraulik piszesz

a czy kondensat odpływa przez drugi syfon do kanalizacji

a gdzie jest /ma być pierwszy syfon?

 

Czy macie wyprowadzony pion kanalizacyjny nad dchk rurą 110 czy 50

można prościej i łopatologiczniej prosić

[CitroCerber]

gdzie go założyć? bliżej wyjścia z pieca, czy bliżej ujścia?-raczej obojętne chyba?

 

Obojetnie, byle szczelnie.

 

a gdzie jest /ma być pierwszy syfon?

 

Ja mam pierwszy w kotle.

 

można prościej i łopatologiczniej prosić

 

To trzeba łopatologicznie? Pion - rura od kanalizacji ma średnicę 100mm czy 50mm?

[Bastek1]

oki, dzięki za odpowiedzi

nie rozumiem "nad dchk" - literówka jakaś, skrót?

 

rura do odprowadzania kondensatu ma ok 30 mm, a dochodzi do pionu 100 mm - połacznie chyba (?) szczelne

 

z pieca mi wycchodzi rura karbowana, giętka, potem jest kilka odcinków sztywnej, prostej z kolankami ( średnica jakieś 3 cm).

[gentoonx]

oki, dzięki za odpowiedzi

nie rozumiem "nad dchk" - literówka jakaś, skrót?

 

rura do odprowadzania kondensatu ma ok 30 mm, a dochodzi do pionu 100 mm - połacznie chyba (?) szczelne

 

z pieca mi wycchodzi rura karbowana, giętka, potem jest kilka odcinków sztywnej, prostej z kolankami ( średnica jakieś 3 cm).

 

jak masz połączoną z tą 32 białą? To z kotła to taki jak do pralki - fi 25

[Bastek1]

ta karboawana wchodzi do większej sztywnej. uszczelnine silikonem. prawdę mówiąc, zapach był na początku (2 lata temu) silny, okazało się, że brak uszcelnienia - zasilikonowałem, zapach znikł. potem znów się pojawił-wymieniłem silikon, było ok. i teraz znów się troszkę pojawił. wymienię silikon, ale zastanawiam się nad zmianą całego orurowania..... albo czy syfon pomoże....