Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problem ze ślimakiem i podajnikiem


zyzolek

Recommended Posts

Witam, szanowne grono.

Od jakiegoś czasu mam pewien problem z podajnikiem. Spróbuję to opisać.

Piec: Klimosz Ling Combi 35KW

Otóż co kilka dni coś się blokuje i ślimak nie podaje, nie pcha węgla do retorty. Zasobnik załadowany do pełna.

Co najbardziej zadziwiające, nie zrywa zawleczki. Ślimak pracuje normalnie, kręci się ale nie pcha węgla. Po jakimś czasie węgiel wypala się i ślimak chodzi na sucho, a piec gaśnie. Co to może być?

Myślałem, że to może wina mojego eko, ale mam w tej chwili 3 rodzaje ekogroszku w piwnicy i z każdym się tak dzieje co kilka dni. Żeby to znowu uruchomić wyciągam zawleczkę i ręcznie kręcę ślimakiem we wszystkie strony i po jakimś czasie wszystko znowu chodzi. Opróżniałem też zasobnik do zera, ale nic tam nie znalazłem.

Czy to może wina ślimaka?

Macie jakiś pomysł, co to może być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy na pewno końcówka ślimaka się obraca jak włącza się podajnik ?

Drugie co mi przychodzi do głowy to czy opał się nie zawiesza co jakiś czas w zasobniku.

 

No właśnie ślimak się obraca bez żadnych problemów. Problem w tym, że nie pcha węgla. Właśnie tak jak by opał zawieszał się w zasobniku. Gdy się tak dzieje, muszę wyciągnąć zawleczkę i kręcić ręcznie ślimakiem w prawo i w lewo. Potem idzie. Mam wrażenie jak by się coś zawieszało w zasobniku, ale jak go opróżniłem nic niepokojącego nie znalazłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja obstawiam na mokry eko i sie zwyczajnie zawiesza.

 

Eko mam właśnie suche jak pieprz.

Tak jak wcześniej pisałem, mam 3 rodzaje eko w piwnicy: 2 tony boberka kupionego w lipcu, jakieś pół tony juliana jeszcze z poprzedniego sezonu i 2 tony ziemowita kupionego jesienią. Nieważne co załaduje, bo robiłem takie próby, zawiesza się co kilka dni. Od 2 tygodni jadę na julianie, ale efekt ten sam. W zeszłym sezonie nie miałem takich problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Palę bobrkiem, w ub. roku paliłem Julianem i nic się u mnie akurat nie zawieszało.

 

Jesteś pewien, że ślimak się fizycznie kręci - bo jakby się nie kręcił a tylko buczał silnik to wina po stronie kondensatorka (8zŁ).

 

Ślimak na 100% się kręci. Tam gdzie jest zawleczka jest przeźroczysta osłona i wszystko widać jak na dłoni. Jak nie podaje węgla to ją ścigam i kręcę kluczem francuskim w przeciwnym kierunku. Po jakimś czasie zaczyna sypać węgiel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dziś powróciłem do domu. Zostawiłem piec na 3 dni bez żadnego nadzoru i na szczęście nic się nie stało.

Tak więc na razie chodzi bez problemu od 6 dni. Jak się znowu zawiesi to chyba rozkręcę ślimak i sprawdzę co tam się dzieje.

Jeśli chodzi o eko, to tak jak wcześniej pisałem, mam 3 rodzaje i dziwne by było, żeby wszystkie 3 były do niczego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...