Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zastosowanie bufora w C.O. pytanie o koncepcjee


kilu

Recommended Posts

mamka jest rozwiązaniem które nie jest kłopotliwe w przypadku kamienia,

 

gdy wytrąci się kamień można go zawsze zlikwidować odkamieniaczem,

a jedyną niedogodnością może być mniejsza sprawność spowodowana gorszym przewodnictwem ścianek mamki,

 

jednak lepszym rozwiązaniem jest cwu grzana przepływowo w buforze, z reguły jest to rura falista z nierdzewki która całkowicie likwiduje problem kamienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 41
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam

Dziękuje wszystkim za udział w dyskusji.

Dzięki wielkie dla kolegi Puławiak za rozwinięcie swoich wypowiedzi.

Dumając przy świątecznych plackach wymyśliłem następującą koncepcję.

http://www.fotofotki.pl/pliki_img/v2ol9uyefq951rh3visq_thumb.gif

 

Zachęcam do subiektywnej krytyki

Pozdrawiam i dziękuje za udział w dyskusji

 

Koledze 1950 dzięki wielkie. Na pewno pokaże to mojemu instalatorowi.

Edytowane przez kilu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ło matko bosko.

Kominek podłączony dobrze. Całą resztę urządzeń grzewczych podłącz do bufor bez pośrednictwa wężownic. Bufor może mieć dużo krućców zasilających. Powrót pieca gazowego możesz podłączyć wyżej tak aby nie grzał całego zładu bufora. Masz załatwione sprawę zasilania bufora który będzie tez sprzegłem hydraulicznym. Teraz odbiór ciepła z bufora też robisz króćcami bez wężownic. Zbiornik CWU podłaczasz do bufora bezpośrednio z pompą sterowaną termostatem , najlepiej różnicowym (takim jak w instalacjach solarnych, mierzy czy w buforze jest większa temp niż w zasobniku, jeśli tak to uruchamia pompę), podłogówke poprzez zawór mieszający trójdrogowy. Osobna pompa obiegowa sterowana termostatem pokojowym.

Lepszy byłby bufor z zasobnikiem CWU w środku typu zbiornik w zbiorniku. Układ się uprości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wybacz ale nie rozumiem aluzji, projektujesz u siebie najbardziej skomplikowany i drogi układ ogrzewania jaki tutaj widziałem od 5 lat a śmiesz się przejmować kosztem wężownicy z miedzi za 500zł ??

 

Z tego co mniej więcej rozeznawałem rynek bufor z bańką w środku koszt ok 6000 - 1000l, bufor 1000l z wężownicą 4m2 do cwu 7000zl, a bufor z wężownicą do cwu 10m2 9000zl mowa o gotowych buforach nie samoróbkach. więc ten z bańką w środku wychodzi najtaniej.

Nie wiem czy wydajność wydajność wężownicy środkowego bufora pozwoli na efektywne dogrzewanie wody użytkowej.

Pozdrawiam i dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sam widzisz, że rezygnacja z bufora, kominka z PW, grzania lodem to kwota porównywalna z rachunkami za GZ-50 na najbliższe 20 lat

 

chcesz mówić o ekonomii to w grę wchodzi tylko samodzielne zrobienie bufora za 2tyś zł maksymalnie

 

 

No tylko do tego trzeba mieć zdolności w końcu od dobrego wykonania zależy bezpieczeństwo domowników.

 

Co do rezygnacji to kominek nie zakładam, żeby zrobić sobie kotłownie w salonie tylko atmosferę domowego ciepła a, że przy okazji podłogówka będzie ciepła to dodatkowy plus. "Lodówkę" tak cy siak muszę mieć w sklepie 500zł na wymiennik płytowy to co to za koszt za ciszę przy sklepie (nie włączające się ciągle wentylatory) mało kto w ma taki komfort mieszkając koło sklepu samoobsługowego.

 

Tak więc sam widzisz, że w moim przypadku dodatkowym kosztem praktycznie jest sam bufor + dodatkowa instalacja wydaje mi się, że zwróci się szybciej niż 20lat. Koszt wydaje mi się być porównywalny z instalacją solarów a tu lodówka grzeje cały rok. Jak solary by się nie opłacały to po co ludzie by je montowali??

No ale schodzimy z wątku na temat polonizacji z opłacalnością.

 

Chyba, że masz takie zdolności to zrób mi taki bufor za 3000zl jak kupie za 9000 ;-)

Chętnie go od ciebie kupię ;-)

a i rozwiązania stosowane w wątku o budowie bufora bardzo dobre a nie spotykane w "komercyjnych" baniakach.

Pozdrawiam Kilu

Edytowane przez kilu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

kominek z PW jest znacznie droższy od zwykłego, chyba że zamówisz u adam_MK nasadkę na zwykły kominek do odzysku ciepła ze spalin :rolleyes:

 

Bardzo ciekawe rozwiązanie.

Czytałem już gdzieś, że ktoś owijał na rurę ze spalin wężownice i to miał podłączone do bufora ale nie było, żadnego większego opisu.

Wiesz jak takie rozwiązanie ma się do sprawności kominka z płaszczem??

Dzięki i pozdrawiam Kilu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawe rozwiązanie.

Czytałem już gdzieś, że ktoś owijał na rurę ze spalin wężownice i to miał podłączone do bufora ale nie było, żadnego większego opisu.

Wiesz jak takie rozwiązanie ma się do sprawności kominka z płaszczem??

Dzięki i pozdrawiam Kilu

 

Ja mam nasadkę jako integralną częśc kominka - kominek Lazar silesia z wymiennikiem wodnym. Z nasadki nie wyciśniesz więcej niż 5-6kw a to za mało by nagrzać bufor 1000l. Poza tym, nasadka nałożona na dobry kominek może zrobić więcej szkody niż pożytku - obniży temp spalin tak że za chwilę będziesz miłą problemy z kominem. Płaszcz wodny jest tu lepszym rozwiązaniem - musisz tylko wybrać odpowiedni wkład jeśli naprwadę chcesz się cieszyć widokiem ognia a nie czarnej szyby. Poz tym wkład wodny nie przegrzeje Ci pomieszczeń jak układ kominek + nasadka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kominek z PW. Bywa emocjonujący. Głównie w fazie

wyborów. Potem to upierdliwiec, moim zdaniem żaden

z niego kominek :) Facet prowadzący biznes musi sobie

odpowiedzieć na kilka pytań. Odpowiedzi na większość z nich

będzie znał po wszystkim (po dokonaniu wyborów, wydaniu

pieniędzy i praktycznym sprawdzeniu).

Czy będziesz miał czas i ochotę palić w kominku z PW

przynajmniej w weekendy? Czy tylko w wigilię i jak teściowa

przyjedzie :D Czy masz pojęcie, że drewno musi dwa bite

lata leżeć, zanim je włożysz do pieca? Czyli na podwórku

musisz mieć miejsce na potrójną ilość bieżącego zużycia.

Jeśli kupisz nieodpowiedni wkład, może się okazać, że

klimat to będzie, ale wędzarni. Wpływ na to może mieć

również nieumiejętne wpięcie do instalacji całkiem przyzwoitego

kominka. Nie chcę demonizować, a mógłbym jeszcze co nieco,

ale zastanów się nad kominkiem bez PW. Będziesz miał

klimat i alternatywę, jak coś nie tak będzie z Twoim systemem

co. W kominku z PW nie popalisz jak instalacja będzie niesprawna.

Upatruję o wiele większych korzyści w mądrym i systematycznym odzysku

energii z urządzeń sklepowych, niż w paleniu raz na tydzień

w PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze jedna rzecz: czy jak odpalisz kominkek w piękny zimowy wieczór i utrzymasz wodę w buforze na poziomie 70stC to czy mrożonki w sklepie na dole dalej będa dalej mrożonkami??

 

Pewnie że będą mrożonkami, po to stosuje się w tym układ z wymiennikiem.

Na moim schemacie nie jest to rozrysowane bo nie chciałem się w to zagłębiać ale jak temp bufora jest wyższa od temp chłodziwa to obieg z buforem zostaje zamknięty a puszczony obieg w wentylatorami (skraplacze). Dlatego zawsze pisałem, że wentylatory będą się włączać dużo rzadziej nie wcale. W lecie pewnie jak bufor się zagrzeje bardzo szybko i nie będę miał basenu to skraplacze pewnie będą włączać się tak samo jak w normalnej chłodni (dopóki się nie wykąpie) ale kto się kąpie we wrzątku w lecie ;-). Instalator od chłodni mówił mi, że w tamtym roku ktoś zgłaszał mu awarie takiego układu ( montował sobie sam inwestor) to zanim on zdążył przyjechać to obejrzeć woda w 1000l buforze już wrzała a się spieszył. Chyba zepsuło się zasilanie do skraplaczy czy coś takiego

 

Kominek z PW. Bywa emocjonujący. Głównie w fazie

wyborów. Potem to upierdliwiec, moim zdaniem żaden...

 

Bardzo dobre spostrzeżenie.

Trzeba będzie to jeszcze przemyśleć.

O suszeniu wiem i mniej więcej znam temat bo mam w domu kominek powietrzny.

Moim zdaniem ma straszną wadę mianowicie jak się nim pali raz na tydzień to przy rozpalaniu rury spiro tak "capią", że aż się rzygać chce.

Nie wiem czy wszyscy tak mają.

No i podłoga zimna ;-)

Mimo wszystko dzięki za cenną wypowiedź

 

 

jeżeli wężownica od kominka będzie wyżej niż wężownica od lodówki to problemu nie będzie, spód bufora nigdy nie przekroczy +20

 

 

 

Nie do końca będzie nad nią bo kotłownie mam na tym samym poziomie co sklep no wylewka u mnie jest jakieś 50cm wyżej ale już skraplacze do chłodni będą na równi z sufitem parteru.

Pozdrawiam i wielkie dzięki za wszystkie wypowiedzi

Edytowane przez kilu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jakie rury spiro masz na myśli, ale w sumie to

bez znaczenia. Raczej masz coś nie w porządku, bo przerwy

w paleniu nie powinny mieć wpływu na zapach powietrza.

Jedyny wyjątek to kurz . Dotyczy to pierwszego palenia

po przerwie letniej. Kurz można zebrać odkurzaczem, lub

przypalić .Nie jest to jednak "capienie", tylko zapach trudny

czasem do rozpoznania. W Twoim "starym" kominku mogły być

użyte niewłaściwe materiały izolacyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...