Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Odbiór - TAK czy NIE?


Sylwia z Gdyni

Recommended Posts

Witam

 

W skrócie sytuacja wygląda następująco.

Kupiliśmy dom od developera, posiada on nadany numer, wszystkie odbiory - w tym odbiór kominiarski.

Profesjonalna firma podłączała nam "kozę" Jotula, jest faktura i gwarancja. I tu następuje pytanie - czy powinniśmy zlecić ponowny odbiór kominiarski przez rozpoczęciem użytkowania kominka?

Użytkujemy go od 2 miesięcy, a na styczeń jesteśmy umówieni z kominiarzem na czyszczenie komina.

 

dzięki z góry za odpowiedzi!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nazwa zawodu, określa zakres wykonywanych czynności – kominiarz jest od kominów.

Od urządzeń i ich odbioru jest Dozór Techniczny – przy czym nie dotyczy to „urządzeń” zainstalowanych w budynkach jednorodzinnych (mała moc).

Natomiast, w skład okresowego przeglądu (czyszczenie komina) wykonywanego przez kominiarza, może wchodzić sprawdzenie połączeń między kominem, a kominkiem.

 

Czyli – nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wprowadzenie takiego obowiązku uratowałoby niejednego

inwestora od kłopotów, z których większość kończy się pożarem.

Pewnie prędzej czy później do tego dojdzie. Na razie nie ma kadr

które potrafiły by to profesjonalnie robić. Zarówno ze strony

kominiarzy, jak i ze strony branży zduńsko - kominkarskiej.

Szacuje się, że może to być nawet 200.000 podłączeń rocznie,

podlegających takiemu prawu. W naszym kochanym "zaścianku",

nie takie "hop siup", jak na razie :D

 

"Czyli - nie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

No i będziemy mieć kolejny temat - rzekę.

Wedle naszego prawa - odbioru przez kominiarza, przed oddaniem do użytkowania wymaga każde urządzenie podpięte do komina dymowego lub spalinowego.

Koniec, kropka.

Jak to ma się do rzeczywistości? Nijak - przepis martwy do którego w budownictwie indywidualnym nikt się nie stosuje.

Z jednej strony źle - ale z drugiej jak ma taki odbiór wykonać kominiarz, który może nie mieć bladego pojęcia o tym co właśnie właśnie odbiera i jak to działa ... to może i dobrze że tak się dzieje ...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Wedle naszego prawa - odbioru przez kominiarza, przed oddaniem do użytkowania wymaga każde urządzenie podpięte do komina dymowego lub spalinowego.

Koniec, kropka.

 

Nie znam takiego zapisu w obowiązującym prawie – możesz podać źródło ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponoć autoryzacje Najwyższej Rady Kominkowej i koncesje Ministerstwa Kominów na dniach ma otrzymać Mistrz. Koncesję na odbiory wszelkich wpięć dymowych do kominów. Ma być to koncesja imienna, tak więc wszędzie będzie musiał być osobiście.

Również wszelkie planowane wpięcia dymowe do kominów, będą wymagały wcześniejszej akceptacji (konsultacji) Mistrza. Tak więc niektóre firmy kominkowe, nieakceptowane przez Mistrza, mogą mieć problem...

 

Od połowy marca według wstępnych planów koncesje na wyżej wymienione działania będzie wydawał Mistrz. Aktualnie opracowywane są kryteria przydziału takowych koncesji. Ale już można wstępnie powiedzieć, że podstawowym kryterium będzie egzamin pisemny i ustny.

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jutro postaram się grzebnąć konkretniej we źródle i zapodać jego paragraf. Z głowy tak nie potrafię :rolleyes:

Przy instalacji każdego urządzenia na paliwo stałe i płynne odbiory są po to by sprawdzić szczelność przyłączy. Zobowiązany jest do tego po stronie urządzenia sam instalator (podłączający np. piec gaz gazowy) a od strony przyłącza komina - kominiarz właśnie, który winien sprawdzić prawidłowość jego podpięcia do niego (komina). Tyczy się to każdego nowo instalowanego pieca czy innego urządzenia ogniowego.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i dziękuję za zainteresowanie tematem.

Czyli mówiąc krótko - obowiązku nie ma (?) Za szczelność podłączenia odpowiada firma instalująca kominek - czy tak?

Przy okazji czyszczenia komina mogę poprosić kominiarza o sprawdzenie szczelności połączeń? A jakiegoś kwita na to mogę się domagać?

 

A jak do powyższego podchodzą firmy ubezpieczeniowe niechętne wypłatom jakichkolwiek odszkodowań? Mogą się podpierać jakimś martwym przepisem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

No i będziemy mieć kolejny temat - rzekę.

Wedle naszego prawa - odbioru przez kominiarza, przed oddaniem do użytkowania wymaga każde urządzenie podpięte do komina dymowego lub spalinowego.

Koniec, kropka.

Jak to ma się do rzeczywistości? Nijak - przepis martwy do którego w budownictwie indywidualnym nikt się nie stosuje.

Z jednej strony źle - ale z drugiej jak ma taki odbiór wykonać kominiarz, który może nie mieć bladego pojęcia o tym co właśnie właśnie odbiera i jak to działa ... to może i dobrze że tak się dzieje ...

Pozdrawiam.

 

Nie chciałam spowodować lawiny ani rzeki ... nie znalazłam nigdzie odpowiedzi na nurtujące mnie od wczoraj pytanie. A dlaczego od wczoraj? Koleżance w Wigilię zapaliła się sadza w kominie...tragedii jakiejś wielkiej nie było, dom stoi, większych szkód nie ma, ale wystraszyłam się nie na żarty :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostrożności nigdy za wiele. Szczególnie gdy chodzi o bezpieczeństwa zacisza domowego, rodzinnego.

Pożar sadzy z reguły następuje na wskuteg niedbalstwa i zaniechania czynności konserwacyjnych komina.

Ważne dla nas domowników by komin był czysty, szczelny i nie było sadzy na dole komina (wyczystka).

To podstawa. Potem aby wszelkie podpięcia powinny być wykonane rozumnie i szczelnie.

 

Pieczątki jak to pieczątki, dla urzedników... są bardzo istotne. Ale nam mieszkańcom domownikom, sama pieczątka, zgoda, odbiór, bezpieczeństwa nie zapewnią do końca.

Czyli sumując, nawet mając w szufladzie 7 kg papierów z różnymi pieczątkami, kominiarzy, instalatorów, budowlańców, musimy sami doglądać, aby spać spokojnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U znajomych doszło właśnie do zapalenia się tego świństwa z wyczystki...komin był czysty. Wiem jak wygląda, jak przebiega i czym grozi pożar sadzy...już chyba wszystko obejrzałam i wyczytałam na ten temat.

 

Jeżeli chodzi o odbiory to tak jak pisałam dom był wyposażony w komplet papierzysk, odbiorów (w tym kominiarski) wraz z nadanym numerem porządkowym dla nieruchomości - wszystko na cacy :)

Mnie interesuje tylko czy powinniśmy wykonać odbiór przyłącza po zamontowaniu kominka.

Komin ceramiczny Shiedel.

Z tego co powyżej pojawia się w postach lepiej taki papier mieć (ubezpieczenie), a spokojny sen organizować we własnym zakresie...czyli regularnie czyścić komin :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Nie potrafiłem znaleźć "na szybko", więc żeby nie być gołosłowny o opinię i umocowanie prawne poprosiłem niezależnie dwie instytucje:

1. Pana Pawła Sikorę - Rzecznika Stowarzyszenia Kominy Polskie

2. Pana Jana Budzynowskiego - Wiceprezesa Korporacji Kominiarzy Polskich

Jak do tej pory zawsze pomagali mi rozwiewać wszelkie problemy branżowe i natury prawnej jeżeli się pojawiały.

Po weekendzie mam mieć gotowe opinie - poczekajmy.

Mam nadzieję że nikt nie odmówi im kompetencji i problem raz na zawsze (do następnego postu w nowym wątku ... :rolleyes:) się wyjaśni.

Z ciekawości - zajrzałem do kilkunastu kart gwarancyjnych wkładów, pieców na paliwo stałe i płynne jakie znalazłem "ad hoc" i w każdym producent pod groźbą utraty gwarancji taki zapis o konieczności odbioru kominiarskiego przed uruchomieniem urządzenia wymagał.

Pozdrawiam.

Edytowane przez Forest-Natura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Nie potrafiłem znaleźć "na szybko", więc żeby nie być gołosłowny o opinię i umocowanie prawne poprosiłem niezależnie dwie instytucje:

1. Pana Pawła Sikorę - Rzecznika Stowarzyszenia Kominy Polskie

2. Pana Jana Budzynowskiego - Wiceprezesa Korporacji Kominiarzy Polskich

Jak do tej pory zawsze pomagali mi rozwiewać wszelkie problemy branżowe i natury prawnej jeżeli się pojawiały.

Po weekendzie mam mieć gotowe opinie - poczekajmy.

Mam nadzieję że nikt nie odmówi im kompetencji i problem raz na zawsze (do następnego postu w nowym wątku ... :rolleyes:) się wyjaśni.

Z ciekawości - zajrzałem do kilkunastu kart gwarancyjnych wkładów, pieców na paliwo stałe i płynne jakie znalazłem "ad hoc" i w każdym producent pod groźbą utraty gwarancji taki zapis o konieczności odbioru kominiarskiego przed uruchomieniem urządzenia wymagał.

Pozdrawiam.

 

 

Bardzo dziękuję za takie życzliwe zainteresowanie tematem :)

Muszę przejrzeć kartę gwarancyjną, bo firma montująca słowem się na ten temat nie zająknęła...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Niemczech jest takie prawo : opinia kominiarska przed

(kominiarz decyduje co Ci wolno zamontować), i odbiór po.

Kominiarz kładzie łapę na całości. Może sobie zażyczyć wizyty

w trakcie montażu, jeśli stwierdzenie jego prawidłowego

przebiegu po zakończeniu może być kłopotliwe. Kominiarz

w Niemczech jest jednak zdecydowanie lepszym fachowcem,

niż 1/3 naszych .

Nie jestem pewien, czy w Polsce prawo

nakłada jakikolwiek obowiązek na firmy montujące . Jest to

skandaliczne, ale dość prawdopodobne. Warto to sprawdzić,

a nie spekulować . Ze swej strony też podjąłem próbę

wyjaśnienia tego problemu od strony prawnej, ale z

przyczyn obiektywnych (:)) musimy poczekać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...