Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Przedłużanie krokwi -proszę o rade


rosomakx4

Recommended Posts

Witam

Jak to w życiu a zwłaszcza na budowie bywa problemy rosną samopas,a te większe wyrastają z powodu głupoty własnej i innych

Mój problem miał swój początek kiedy wybrałem ekipe do budowy dachu -teraz to wiem- ekipa ta robiła rok temu dach mojemu ojcu, cóż, u ojca wszystko fajnie bo mój ojciec miał dachówke Koramic L15, był z ekipy całkiem zadowolony, osobiście też miałem całkiem dobre odczucia a teraz wiem że z taką dachówką poradzi sobie każdy dekarz

Ja wybrałem i kupiłem Turmalin Brass czy coś tam płaską i widziałem jak mój dekarz walczy z Nią 2 miesiące i do dziś!! się męczy i poprawia,chociaż z coraz lepszym skutkiem. Bez komentarza. Teraz chociaż potulnie słucha co mu powiem i robi bez głupiego komentowania i mądrzenia się, chociaż o dachach mam tyle pojęcia co moja córka

Do rzeczy.

Buduję Dom w Kalateach 3 ,Archon dopuszcza podniesienie ściany kolankowej o jeden pustak ,tj 25 cm i mniej więcej o tyle została podniesiona(w g mnie ściana ma zamiast 107 cm w oryginale ma 117 a Majster twierdzi że więcej,tylko tego uzasadnić nie potrafi)

Ale teraz okazało się że kąt dachu mi się nie zgadza (dach powinien byc podniesiony o 20 cm - nie wiem o ile się podniósł ) i poprostu to wszysko wygląda z "dupy"

Od punktu 0 do "podbitki" wg projektu powinno być 3,04 a faktycznie mamy 3,75 co nam daje 70 cm odkrytego muru który powoduje że dom wygląda pokracznie ,stosunek pokrucia dachu w stosunku do powierzchni (wysokosci) ścian domu a w szczególności do wysokości wykuszów, okien w wykuszach i frontu garażu są kosmicznePOKRACZNE ,np okno w kuchni ma 130 cm ściana pod wykuszem 125 a ściana nad tym oknem 147.Dom przypomina mi mutanta z baaardzo wysokim czołem

Przed podniesieniem ścianki omawiałem temat podniesienia dachu o dopuszczalne 20 cm(domz ytonga) i wypuszczenia krokwi niżej tak żeby wyglądało to naturalnie ale wygląda mi na to że majster zapomniał o tym i owym, kierownik budowy odebrał więźbe bez zastrzeżeń a ja mam teraz problem, i prawde mówiąc nie wiem czy nie powinienem mieć pretensji w stosunku do kierownika budowy. Pewnie zawołam Go na dniach kierownikana budowe z projektem i sobie porozmawiamy i pomierzymy co też odebrał i gdzie tkwi sedno problemu

Natomiast na dziś dzień potrzebuję konkretnej i fachowej pomocy w rozwiązaniu problemu, nie liczę na Mistrza Jana i Anrzeja Wilhelmi pomimo że takich i tylko takich fachowców powinno się zatrudniać, ale może ktoś powie mi jak przedłużyć krokwie tak by utrzymały 2 rzędy dachówki (jakieś 75 cm) i nie uginały się z czasem czy pod ciężarem śniegu

Majster twierdzi że trzeba śruby z nakrętkami z obu stron i to wystarczy ,osobiście mam wątpliwośc a poza tym nie ufam mu i i zastanawiam się czy nie wesprzeć o mur całej tej konstrukcji belkami, może nie koniecznie co każdą krokwie ale co dwie minimum

Z góry dziękuje za wszelką pomoc

Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 103
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A może warto pójść w końcu do architekta i konstruktora, który Ci to po bożemu policzy zamiast odkrywać amerykę ? Już raz wyszło jak wyszło. Wiele tu już napisano o podnoszeniu ścianki kolankowej. To co Cię spotkało to raczej standard - tylko Tobie to przeszkadza a innym nie. Wystarczy sie przejechać po okolicy.

ZANIM się podniesie ściankę należy wszystko przeliczyć. Teraz pozamiatane, ale przynajmniej będziesz wiedział co można, a czego nie.

 

Kirbud odebrał więźbę, bo była zgodna z projektem. Gdyby miał na czerwono wprowadzone zmiany to by nie odebrał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak rozumiem kolega podniósł kolanko o 20cm i na dodatek chce jeszcze przedłużyć okap dachu o 75cm?.

Nie bardzo pamiętam ale ten dom ma i tak duże przewieszenie okapów a przedłużenie krokwi o dwa rzędy dachówek to raczej duuża przesada.

Przy przewieszeniu krokwi przekraczającym 1m pod kątem prostym do ściany i kątem nachylenia 40 stopni trzeba wykonać wsporniki podtrzymujące krokwie które wzmocnią okap i będą w późniejszym czasie służyć za konstrukcję do montażu podbitki.

Co się zaś tyczy podnoszenia ścianek kolankowych, to przy budynkach które mają konstrukcje dachów wielospadowych i w dodatku na różnych poziomach zakończa się okap a jeszcze na połaci znajdują się lukarny... noo to raczej zły pomysł z kombinowaniem przy wysokościach. Wszystkim moim klientom przed podjęciem takiej decyzji proponuję wizualizację takiej przeróbki ponieważ bardzo często takim zabiegiem psuje się całą wizję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krizi

Jak rozumiem kolega podniósł kolanko o 20cm i na dodatek chce jeszcze przedłużyć okap dachu o 75cm?.

 

Te 75 cm to mniej więcej długość 2 dachówek ,nie obliczałem i nie mierzyłem o ile to powiększy okap licząc od muru sądze że ok 35cm (styro mam 20, co troche ratuje sytuacje). Wizualizację robiłem i wcześniej i dom nie wyglądał tak jak wygląda bo owe 20 cm to nie dzisiejsze 70 cm

Teraz również zrobiłem sobie wizualizacje i dwa rzędy dachówek + 2 sztuczki które chodzą mi po głowie powinny znacznie poprawić wygląd całości

Po Nowym Roku się za to wezmiemy i cóż, teraz to będzie kompromis bo być może 2 rzędy to będzie za dużo i pozostanie na jednym, ale zawsze to coś

 

Kirbud odebrał więźbę, bo była zgodna z projektem

Nie jestem pewien czy była zgodna z projektem - w moim przekonaniu kąty się nie zgadzają - i to dość sporo -między innymi stąd taka sytuacja bo okap na długośći metra poza murem powinien być niżej

 

Myślę jeszcze nad dłuższą blachą wpuszczaną w rynne(nie wiem jak się nazywa) co mi da jakieś 6-8cm i szerszej desce czołowej co powinno dać kolejne 5 cm

 

Nie wiem czy przedłużymy okap o jedną czy o 2 dachówki w każdym razie potrzebuję rady jak wykonać owe przedłużenia krokwi przy jednej czy przy 2 dachówkach wzmocnienie w postaci podparcia o mur obowiązkowe?

Czy jeszcze wzmocnić całość jakąś blachą na łączeniu ?

Wszelkie sugestie miło widziane

Edytowane przez rosomakx4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy przedłużymy okap o jedną czy o 2 dachówki w każdym razie potrzebuję rady jak wykonać owe przedłużenia krokwi przy jednej czy przy 2 dachówkach wzmocnienie w postaci podparcia o mur obowiązkowe?

Czy jeszcze wzmocnić całość jakąś blachą na łączeniu ?

 

Przy przewieszeniu krokwi przekraczającym 1m pod kątem prostym do ściany i kątem nachylenia 40 stopni trzeba wykonać wsporniki podtrzymujące krokwie które wzmocnią okap i będą w późniejszym czasie służyć za konstrukcję do montażu podbitki.

 

Dostałes bardzo precyzyjna radę. Sam nie wiesz jaki masz okap i nie potafisz określić jego wymiarów przed i po przeróbce ale od forumowiczów oczekujesz złotej recepty. Litości kolego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni przedmówcy napisali już wszystko. Dodam tylko, że najprawdopodobniej Twój problem polega na tym, że podniesiono ściankę kolankową pozostawiając kalenice na starym poziomie. Podłużając okap nie wiele zyskasz bo powstanie dziwoląg a gdy poszerzysz okap będzie to ciężki dziwoląg. Radzę skonsultować się z projektantem lub przerobić więźbę. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzej Wilhelmi

Szanowni przedmówcy napisali już wszystko. Dodam tylko, że najprawdopodobniej Twój problem polega na tym, że podniesiono ściankę kolankową pozostawiając kalenice na starym poziomie. Podłużając okap nie wiele zyskasz bo powstanie dziwoląg a gdy poszerzysz okap będzie to ciężki dziwoląg. Radzę skonsultować się z projektantem lub przerobić więźbę. Pozdrawiam.

 

Kalenica została podniesiona o bodaj 11 cm - tak mi wynika z pobieżnych pomiarów metrówką

Natomiast problem zaczyna powoli wypływać na wierzch i prawde mówiąc dom nie trzyma w wielu przypadkach wymiarów

Nie wiem jak kierownik budowy to odbierał ,zaprosze Go na budowe i będziemy mierzyć

 

Co ma Pan na myśli pisząc przerobić więźbe ?

zdjąć dachówke ,łaty i kontrłaty i przerobić całą konstrukcje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem z majstrem i ten sugeruje podcięcie murłat w miejscu połączenia z krokwią co może dać ok 10 cm ,

Obniżenie rynny o ok 7-8 cm (blachy jest 14 cm ) to zdaje się formalność podobnie jak obniżenie deski czołowej o około 5 cm

Przy dołożeniu jednej dachówki całość obniża się o ok 15 cm -dachówka + 7 cm blacha + 5 cm deska

Gdyby dodać jeszcze 10 cm z podciętej murłaty (oryg 14x14) można by całość zaakceptować ,nie wiem tylko czy można i czy w ogóle da się podciąć murłate.

Z mniej istotnych rzeczy ,krokwie w oryginale są mają wymiar 18/8 - ja mam 24/8

Prawdopodobnie niewiele to daje ale ...

Edytowane przez rosomakx4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy przewieszeniu krokwi przekraczającym 1m pod kątem prostym do ściany i kątem nachylenia 40 stopni trzeba wykonać wsporniki podtrzymujące krokwie które wzmocnią okap i będą w późniejszym czasie służyć za konstrukcję do montażu podbitki.

.

Dokładnie tak... też mam powiększone krokwie do 135 cm i tak mam zaprojektowane, ścianka kolanlkowa podniesiona o 60 cm, a kalenica też o 60 cm.

Ale ty już raczej kalenicy nie podniesiesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak... też mam powiększone krokwie do 135 cm i tak mam zaprojektowane, ścianka kolanlkowa podniesiona o 60 cm, a kalenica też o 60 cm.

Ale ty już raczej kalenicy nie podniesiesz.

 

I właśnie tak się to robić powinno... tz. jeśli się posadowienie dachu podnosi o jakąś tam wartość X to ten X winien być zachowany w tej samej wartości przy posadowieniu jak i w kalenicy. Taka sytuacja pozwala zachować pierwotne założenia projektu dotyczące kąta nachylania połaci.

Co się zaś tyczy rozminięć wymiarowych budynku względem dokumentacji to już jest inna sprawa. Fachowiec który wykonywał wiązanie więźby powinien dopasować rzędne przeliczeniowe do powstałych zmian i zmontować konstrukcje tak by trzymała kąty nachyleń dla wszystkich połaci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krizi ,wszytko to jest dla mnie jasne jak słońce, sądziłem że mój majster o tym o czym piszesz wie i rozumie o czym ja do Niego mówiłem

Natomiast wciąż nie wiem co moge z tym dachem na tą chwile zrobić tak żeby całość wyglądała jako tako

Z opcji jakie pisałem wcześniej mogę ;

Rzeczy raczej najprostrze i stosunkowo proste do zrobienia

Przedłużyć krokwie o jedną dachówke - to raczej pewne

Obniżyć rynne o tyle ile pozwoli blacha wpuszczana weń

Obniżyć deskę czołową ew zamiana na szerszą

Dalej nie jest tak łatwo i tu szukam pomocy ,nie wiem o co chodziło majstrowi ale wspominał o wymianie murłaty na siakąś deske, o jakiś ampułkach wlewanych w otwór ,być może obeznani w temacie będą wiedzieć o co chodzi bo ja nie bardzo łapię

Podniesienie kalenicy na podnośnikach- to jak dla mnie brzmi jak science-fiction ale wg majstra da się

Z góry dzięki za opinie i sugestie

Edytowane przez rosomakx4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać z Twoich wypowiedzi masz pecha do majstra i do kierownika. Dalsza współpraca z tym majstrem może się dla Ciebie skończyć żałośnie. Krokwie nie są z gumy, nie da się podnieść kalenicy bez rozebrania więźby i właśnie to miałem na myśli. Jak można podebrać w murłacie 10 cm?! Lepiej już usunąć murłatę i mocować krokwie do wieńca ale Twój majster tego nie potrafi. Wspólnie z "Nefer" radzimy Ci abyś odwiedził projektanta a Ty w kółko swoje. Skoro myślisz, że darmowe rady na Forum uratują Twój dach to się grubo mylisz a do tego możesz mieć poważne problemy z odbiorem budynku. Życzę rozsądnych decyzji. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nefer i Anrzej Wilhelmi dobrze ci radzą idz do architekta bo z tego co czytam to masz źle wykonaną więźbe a w sumie to cały dach .Mógł bym coś doradzić i nawet podjechć na budowę bo jestem z T.Gór to chyba nie daleko ale po nowym roku.A twoja dchówka to tegalit brass.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Andrzeju Wilhelmi, narazie to ja tylko pytam co mogę zrobić i co się da zrobić a za rady Bardzo Panu i innym również Dziękuję

Dawno już wiem że nic za darmo nie ma, szukam tylko rozsądnego wyjścia z impasu bo władować kolejne tysiące bez sensu to nie sztuka

Moim zdaniem to dach trzeba rozebrać i spodziewam się że w pewnej części tak się to skończy a conajmniej będziemy zdejmować dachówkę

Moja strata ale w takim stanie tego nie zostawie.

 

Mógł bym coś doradzić i nawet podjechć na budowę bo jestem z T.Gór to chyba nie daleko ale po nowym roku.A twoja dchówka to tegalit brass.

Chętnie skorzystam z Pana usług, proszę o kontakt na priv z jakimiś konkretami i nr telefonu

Właśnie po Nowym Roku chce coś z tym dachem zrobić, narazie czytam i słucham i wyciągam wnioski

Edytowane przez rosomakx4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno już wiem że nic za darmo nie ma,

 

To nawet nie o to chodzi że cchesz za free. Forumma swoje ograniczenia, to co opisujesz to samowola budowlana, samowolę może na tym etapie "zlikwidować" architekt + konstruktor ocenie co jak zrobić aby stało bezpiecznie. Aby to ocenić bez wizyty na budowie to cięzko wykonać. Jeżeli Ty widzisz że dom nie ma proporcji zgodnych z projektem to również inspektorzy z nadzoru to dostrzegną, a oni też miarek mogą używać. Dlatego warto oprócz poprawnego wykonania pilnowac papierów.

Podbierania murłaty to szalony pomysł.

 

Podnoszenie kalenicy zachowując punkt mocowania w murłacie spowoduje że "braknie" krokwi na długości. Zapytaj sprytnego majstra co zrobi z dziura w kalenicy.

 

Edit: jętki jak masz też za krótkie beda przy próbie zmiany kąta. Słupki pod płatew również, chyba że zminisz lokalizacje płatwi.

Edytowane przez jajmar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do jajmar

 

Piszesz, pilnować papierków, wpisy w dzienniku mam,i niby wszystko ok tylko jak sobie wyobrażasz inwestora skaczącego po budowie z projektem i sprawdzaniem wszystkich rzeczy po kolei po kierowniku?

Swój problem zauważyłem dopiero kiedy przejechałem się sąsiednią ulicą i spojrzałem na swój dom, potem zaczeła się analiza projektu itd, a przecież mógłbym nie rozumieć rysunku technicznego

Nie ja popełniłem błąd ale wygląda na to że ja będe za niego płacił, taka szkoła życia

Zastanawiam się tylko co i jak robił kiero budowy skoro wszystko poodbierał bez zastrzeżeń :bash:

Pomijając fakt braku możliwości zaakceprowania tego co jest w tej chwili a teoretycznie zostawiając wszystko tak jak jest mogą mi domu nie odebrać, kto będzie w pierwszej kolejności za to odpowiadał ?

 

Podbierania murłaty to szalony pomysł.

 

Też mi się tak zdaje ale to moja pierwsza przygoda z dachem i raczej autorytatywnych wypowiedzi po mnie się nie spodziewaj ,raczej skłaniam się ku rozbiórce dachu ,nie wiem czy częściowej czy całkowitej, o tym pewnie zadecyduje już inny dekarz. Póki co nic innego mi do głowy nie przychodzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pierwzej kolejnosci odpowiada w Twoim przypadku kierownik. Nie wiemy jakie masz z nim umowy.

Kierownik ma wykonac zgodnie z projektem, jeżeli jest inaczej to on odpowiada nie Ty. Nie napisałem że muisz się na tym znać, napisałem że musisz pilnowac papierów, to inwestor powołuje kierownika lub inspktora nadzoru, oni nie biora sie znikąd. A każdy z nich jest ubezpieczony. Masz kierownika masz jego ubezpieczenie i przynależnośc do izby po tym numerze dojdziesz gdzie jest ubezpieczony. Zanim rozbierzesz dach pomyśl czy nie warto doschodzić swoich praw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...