Szocikowy dom - czyli... stek pytań i watpliwości

[szocik]

Z dwiema umywalkami bedzie lepiej, zaraz to wrzuce do wizualki

 

Ja jeszcze wymysliłam taka zabudowe słupa

http://images35.fotosik.pl/1356/9a7f2d872cc4a3camed.jpg

Szafki byłyby bez uchwytowe, takie na "kliki". Czesc nad wanną zabudowana - pozostawiona jedynie wnęka na szampony, żele i balsamy (zeby się nie warlały po szafce z umywalką).

 

Zastanawiam sie też jeszcze nad jednym - grzejnik? Gdzie dać grzejnik?

[Magdalenkaa]

super ta zabudowa!!! bardzo mi sie podoba.

 

a nie myślałaś o ogrzewaniu podłogowym w łazience?

[szocik]

Szczerze mowiąc to w tej łazience nie myslałam, ale moze powinnam.

Powiedzcie mi - jak nie ma grzejnika w łazience, tylko jest podlogówka to gdzie się suszy ręczniki po kapieli? Moze głupie pytanie, ale ja nigdy nie miałam ogrzewania podłogowego.

[Magdalenkaa]

szociku ja tez nie mialam, ale tak sobie mysle ze np. w lecie nie ma ogrzewania a reczniki jakos schna chyba normalnie na wieszakach na reczniki

[channel8]

Moje duże po kąpieli albo na balkonie albo na linkach w łazience (ale to blok). A takie "umywalkowe" na wieszaczku do ręczników

[szocik]

No własnie w mojej łazience nie schną - nawet latem. Ponieważ grzejnik mam zabudowany to wywieszam je albo na balkonie albo na suszarce. Jak je zostawie na wieszakach to nastepnego dnia rano smierdzi stęchlizną.

[Rocia]

Myślałam, że wszyscy spędzają czas na Majówkach (nas przed chwilą zgoniła nadchodząca burza), a tu takie gorące dyskusje łazienkowe.

 

Świetną zabudowę wymyśliłaś nad WC. U nas zawsze w łazience jest gorąco, to nie mam problemów z mokrymi ręcznikami. Ale u Ciebie może rzeczywiście przydałby się grzejnik A gdybyście nie zabudowali tej wnęki nad wanną i tam dali grzejnik (byłby mało widoczny, a praktyczny)?

[channel8]

Szkociku, przy ogrzewaniu podłogowym bym sie nie martwiła. Miałam w lazience (w innym mieszkaniu) ogrzewanie podłogowe i grzejnik "drabinki". Drabinki właczyłam raz - aby odpowietrzyć. Przez 4 lata ani razu! Sama podłogówka wystarczyla! Ręczniki schły bardzo szybko. Teraz też mam podłogówkę, i chyba zdejmę "drabinki". Bo lazienka bedzie ładniejsza . zawszw mogę zalozyć.

[szocik]

A moze poprostu na gładko?

Julianna w watku łazienkowym napisała, ze na takie płytkie szafki to szkoda roboty, więc może poprostu wyrównac ten słup i tyle! o!

http://images39.fotosik.pl/1491/6f02588f33545da0.jpg

[julianna16]

Madziu zaglądam, a tu właśnie mnie cytujesz .

Nad takimi szafkami zastanawiałam się u siebie na dole - w tej łazience, którą mi właśnie pięknie rozrysowałaś (jeszcze raz śliczne dziękuję ). Zaczęłam myśleć i wyszło na to, że najwyżej zmieszczą się tam rolki papieru (choć może to właśnie dobry pomysł by tam je trzymać? w końcu najbardziej przydadzą się w pobliżu ) lub drobne kosmetyki (a te lepiej trzymać w pobliżu lustra). Takie mebelki wymagają wykonania na wymiar i tu pojawia się kwestia kosztów. U góry mam głębszą wnękę od komina i tam raczej wykorzystam ją właśnie na szafki, ale na dole mocno się zastawiam.

 

Co do ręczników, to ja nie mam teraz podłogówki, a jedynie drabinkę elektryczną, której w ogóle nie włączam (sic!) a ręczniki schną bez problemu i nigdy nie miałam problemu z nieprzyjemnym zapachem. Ja wieszam na tym grzejniku, a mąż na rancie prysznica. Schną jak ta lala. Czyli wniosek, że wystarczy ręcznik zostawić w stanie rozwieszonym. Aaa... i mamy taki nawyk, że drzwi do łazienki zostawiamy zawsze lekko uchylone. Może to też ma znaczenie.

 

I jeszcze słów kilka odnośnie kuchni. Myślę sobie, że powinnaś zrobić tak jak Ty czujesz . Jeśli to wersja 3 jest Ci najbliższa, to ją zrób . Poczyniłam ten wariant 1, bo odniosłam wrażenie, że nie jesteś do końca pewna tej nereczki w rogu. Do wszystkiego można przywyknąć i jestem pewna, że jeśli wybierzesz wariant 3 to będziesz szczęśliwa i zadowolona, bo to będzie Twój kącik . Twoja kuchnia będzie na FM podawana jako przykład takiego rozwiązania i z pewnością znajdzie następców .

 

Aaa... i podoba mi się, że pojawił się bidet - łazienka stała się jakaś taka kompletna (?)

Jeśli masz wystarczająco miejsca to ja bym go zostawiła .

Edytowane 3 Maja 2012 przez julianna16

[szocik]

Julianno dobry duchu mój!

Ja czesto cytuje mądrych ludzi Szafek na papier toaletowy nie potrzebuję bo 2 kroki dalej bede miała pralnie z duza ilościa półek. Moze wiec faktycznie nie warto? A może tam właśnie dac grzejnik?

 

Co do mojej łazienki obecnej to ona jest poprostu zimna, a reczników za bardzo nie mam na czym rozwieszać (no poza drzwiami od kabiny i wanną, ale nas jest dużo więc się nie mieszczą ), dlatego zazwyczaj lądują na barierce od schodow.

Nie chce w swoim wymarzonym domu wieszac reczników na schodach :D

Edytowane 3 Maja 2012 przez szocik

[julianna16]

Dziękuję za dobre słowo, ale to tylko moje gdybanie, a nie mądrość .

Hmm... a o jakim grzejniku myślałaś? Pytam, bo jedna drabinka nie będzie dobrze wyglądała nad wc i bidetem. Musiałabyś pomyśleć o czymś poprzecznym - np.

Libra

http://desmond.imageshack.us/Himg191/scaled.php?server=191&filename=enixc.jpg&res=landing

AniaS79 taki będzie u siebie miała tylko pionowy .

 

Jeśli chcesz zwykłą drabinkę, to dałabym ją raczej w tę wnękę nad wanną. Może wówczas nad wc i bidetem zrobić tylko proste subtelne relingi? Zobacz ile zrobi się miejsca na rozwieszone ręczniki . Wiadomo, że nie będą zdobiły, ale przynajmniej będą miały swoje miejsce w łazience .

Dobrej nocki

[Aantenka]

No to pora na moje trzy grosze

Jeśli to wersja 3 jest Ci najbliższa, to ją zrób . Poczyniłam ten wariant 1, bo odniosłam wrażenie, że nie jesteś do końca pewna tej nereczki w rogu. Do wszystkiego można przywyknąć i jestem pewna, że jeśli wybierzesz wariant 3 to będziesz szczęśliwa i zadowolona, bo to będzie Twój kącik . Twoja kuchnia będzie na FM podawana jako przykład takiego rozwiązania i z pewnością znajdzie następców .

W zasadzie chciałam napisać to samo.... Tylko znowu julianna16 mnie uprzedziła

Też uważam, że jeśli sprawdziłaś i nie jest źle z fasolką to można zaryzykować.

To nie jest tak, że ta fasolka jest totalnie niewygodna, a skoro ludzie isę do płyty obok zlewu mogą przyzwyczaić to dlaczego ty do fasolki w rogu nie. Plus masz taki, że kuchnia jest faktycznie ładnie odsłonięta na salon.

 

Szafki nad WC - u Ciebie akurat IMHO nie ma potrzeby. A biorąc pod uwagę Twoje inspiracje to wyrównanie będzie również ładniej wyglądało.

 

Co do bidetu - uff... w końcu kwestia, w której nie do końca moje zdanie pokrywa się z julianny - sprawdź, czy nie zabierzesz sobie za dużo miejsca przy wannie. W końcu w wannie też będziesz miała sluchawkę prysznicową, a nie ma co zagracać sobie tego fragmentu łazienki.

 

Wieszanie reczników w łazience.

Faktycznie warunkiem sensownego schnięcia ręczników jest możliwość ich rozwieszenia. I to niezależnie od podłogówki czy grzejnika. Z grzejnikiem sprawa jest o tyle prostsza, że właśnie może służyć jako wieszak na ręczniki i dodatkowo ocieplacz. Ja bym akurat w łązience górnej nie oddawała tak łatwo praktyczności za estetykę.

Wybór grzejnikó dekoracyjnych jest aktualnie spory, choć ceny... cóż... hmmm... różne

Ale tutaj np. fajne rozwiazanie - po co potem w takiej łazience obrazy albo dekory

http://cdn10.muratordom.smcloud.net/t/photos/33/2a/80/332a803f57c07ca8.jpg

 

Jeśli chcesz zwykłą drabinkę, to dałabym ją raczej w tę wnękę nad wanną. Może wówczas nad wc i bidetem zrobić tylko proste subtelne relingi?

Pomysł ze wszech miar do rozważenia

 

A w pralni nie dałoby się ustawić czegoś, wieszakó wysuwanych, albo opuszczanych z góry, przy dużej liczbie ręczników?

[julianna16]

No to pora na moje trzy grosze

Co do bidetu - uff... w końcu kwestia, w której nie do końca moje zdanie pokrywa się z julianny - sprawdź, czy nie zabierzesz sobie za dużo miejsca przy wannie. W końcu w wannie też będziesz miała sluchawkę prysznicową, a nie ma co zagracać sobie tego fragmentu łazienki.

 

Hi, hi . Już pisałyśmy chyba kiedyś u Magdy o bidecie . Ja jeszcze nie mam swojego więc nie to, że jestem zagorzałą agitatorką . Obecnie stało się to niemal standardem w domach, gdzie mamy dwie lub więcej łazienek, ale oczywiście nie kosztem ciasnoty, stąd zaznaczyłam, że jeśli wystarczy miejsca . Przypomniała mi się moja pierwsza przygoda z bidetem . Było to jakieś 100 lat temu... no dobrze nie 100, ale dość dawno, bo mniej więcej w połowie mojego żywota (czyli ...naście latek miałam). Wyjechaliśmy na wakacje, gdzie mieszkaliśmy na prywatnych kwaterach i tam właśnie po raz pierwszy zobaczyłam bidet (wychowywałam się w bloku, więc parametry łazienkowe ogólnie znane ). Zastanawiałam się co to za dziwne wc (na szczęście nie skorzystałam ). Pewnego dnia właścicielka domu uświadomiła mnie, że... wstawiła by podnieść standard, ale i tak nikt nie korzysta, więc ona sobie w nim płucze pranie ręczne . Obok miała umywalkę, w której prała ręcznie, a w bidecie płukała. Wpadłybyście na to? A Ty Madzia gdzie planujesz płukać pranie ręczne? Może bidet też się przyda?

[Aantenka]

Obok miała umywalkę, w której prała ręcznie, a w bidecie płukała.

:D:D Kreatywność przede wszystkim

[duś1719506024]

u rodziców z bidetu korzystała moja psina

bestia się nauczyła podnosić mieszacz i dawaj... pojnik. a że do tego kibelka nigdy nie zamykaliśmy drzwi (uszkodzony był zamek, więc uchylone oznaczało wolne, zamknęte -ktoś w środku), to opcja była idealna (na szczęście od początku w bidecie był ogranicznik temperatury... jak panowie montowali znajomy miał bardzo niefajny wypadek i poparzył sobie odwłok... lol).

 

tak więc w sumie to pożyteczny sprzęt...

[Rocia]

Pewnego dnia właścicielka domu uświadomiła mnie, że... wstawiła by podnieść standard, ale i tak nikt nie korzysta, więc ona sobie w nim płucze pranie ręczne . Obok miała umywalkę, w której prała ręcznie, a w bidecie płukała. Wpadłybyście na to? A Ty Madzia gdzie planujesz płukać pranie ręczne? Może bidet też się przyda?

 

 

http://www.cosgan.de/images/smilie/froehlich/a080.gif

 

Polak to jednak potrafi

 

 

u rodziców z bidetu korzystała moja psina

 

tak więc w sumie to pożyteczny sprzęt...

 

W każdym razie sprzęt nie stoi bezużytecznie http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/a115.gif

[szocik]

Na płukanie prania w bidecie - nie wpadłam.

A co do mojego bidetu to wiem ze temat wrócił jak bumerang - zmadrzałam i stwierdzilam, ze może warto

Ja mam córke - jesli mama sie do tego sprzetu nie przekona to byc może młoda

 

Patrząc na tabelkę jak wstawię bidet to zachowuje dokładnie minimalne odległosci: wanna-bidet - 30 cm bidet-wc - 30 cm, bidet-drzwi-30cm

 

Aantenko to cos na ścienie to grzejnik czy relingi????

[Aantenka]

. Tu masz linka do artykułu z którego wzięłam to z djęcie http://muratordom.pl/lazienka/grzejniki-lazienkowe/grzejniki-lazienkowe-grzeja-i-zdobia,50_6638.html?&photo=20944

 

A tutaj link do stronki z designerem http://grzejnikidesign.pl/michel-cinier,lp,202.html

 

Cóż, piękne i pomysłowe to rzadko masowa produkcja. Aż strach ceny sprawdzać

 

mnie się tez osobiście podobają grzejniki w formie płyty z religiem, coś w tym stylu

http://www.skleparmatura.pl/uploads/product_images/p-40413.jpg

http://www.skleparmatura.pl/purmo/grzejniki-elektryczne/40413.html

http://www.artykulygrzewcze.com/bilder/pegasus_inox8.jpg

http://www.artykulygrzewcze.com/invest-pegasus-inox-piekny-grzejnik-plaska-plyta-p-1677.html

 

A tu ciekawa opcja w poziomie

http://www.artykulygrzewcze.com/bilder/BREM-CROSS-R-GRZEJNIK-LAZIENKOWY-DEKORACYJNY-POZIOMY.jpg

http://www.artykulygrzewcze.com/brem-crossr-70104-ekskluzywny-grzejnik-lazienkowy-poziomy-p-5602.html

 

Tylko te ceny....

Edytowane 4 Maja 2012 przez Aantenka

[ewelkac]

nie wiem czy głosy na kuchnię jeszcze są przyjmowane?? jeśli tak to ja również rękami i nogami głosuję za wersją 1.

argumenty Julianny- nic dodać nic ująć.

zlew w takim położeniu użytkuję ponad 7 lat- nie mam żadnych zastrzeżeń, jest wygodnie (mały problem pojawia się w momencie gdy jedna osoba zmywa a druga w tym samym czasie chce już ścierać naczynia...trzeba się wtedy trochę pogimnastykować...ale to u nas w domu zdarza się niezwykle rzadko ...w nowej kuchni planuję tak samo umieścić zlew).

pozdrawiam