Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Tak mamy drenaż, ale taka ilośc wody spadła w ciagu pol godziny ze zaden drenaz nie dałby sobie z tym rady.

My mieszkamy w połowie takiej góry, w pewnym momencie zorientowalismy sie ze woda z góry spływa na nas. Wokół naszego domu są łaki i wysokie trawy, one przyblokowały wolny odpływ wody i woda poszła przez nasz ogródek i działke.

Moj A. przez dobre 1,5 godziny kopał rów "melioracyjny" wokół działki zeby zamiast działką puścic wodę rowem. Kopał to w najwiekszy deszcz. Jak wrócił do domu to w kazdym bucie miał po litrze wody :(

Gdyby nie rów to mielibysmy przed samym domem rzeke szerokosci ok 1,5 m

  • Odpowiedzi 4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Szocik, przyroda uczy nas pokory, cierpliwości i ciężkiej pracy :hug:Mam nadzieję, że się Twój nie przeziębił.

Drenaż nie jest taki szybki w działaniu niestety.

Ja od razu z poradą, jak to ja ;) Ten rów to znakomity pomysł. Nie wiem czy na to jest wymagane jakieś zezwolenie, ale myślę, że warto nająć na 3-4 godziny mała kopareczkę (u nas biorą 90 zł/h) i wykopać wokół ogrodu przyzwoite odprowadzenie. Brzegi można obłożyłyć kratką trawnikową i wysiać spec trawę od Barenbrug. Myślę, że taka jaką mają na pobocza dróg byłaby dobra http://www.barenbrug.pl/polska/PL/hobbistyczne_3169.php?siteid=1004&page=product&segmentid=326&productid=2074&product=Roadside&tabblad=productoverzicht&country=0

 

Jeśli się nie zabezpieczycie, to będzie wam zmywać ogród przy takich okazjach, a to boli wcale nie mniej niż woda w domu.

Pesteczko tylko nam zgody nikt na ten rów nie da, bo obok sa działki budowlane - wykupione juz przez ludzi. Musielibysmy im w działke wleźć.

Dopoki tu osiedle nie powstanie to chyba walczyć bedziemy własnymi siłami. Wykopalismy sobie rowek, bo rów to za duzo powiedziane. Dzis Andrzej troche pogłebił i na razie mamy nadzieje ze to wystarczy. Jak to wszystko podeschnie to może trawe zetniemy tez troche poza nasza działka, zeby nizsza była i zeby wiecej wody na boki poszło.

Madziu, współczuję :hug:

My mamy dom podobnie, w połowie górki, a wokół same pola. Mamy drenaż, mamy wykopany rowek, ale podczas roztopów i dużych ulew woda wylewa się nam na działkę przez kretowiska. Temat będziemy ogarniać gdy już zamieszkamy. Może Wy wtedy opracujecie już sprawdzony sposób :). Trzymam kciuki i życzę Wam zdrówka.

dzieki dziewczyny. Taka akcja u nas była pierwszy raz, roztopy przeszły bardzo łagodnie mimo ze sniegu było mnóstwo - dopoki trawy były niskie to woda szła bokiem (tam miała wyżłobione swoje rowki i było git). Teraz rowki przykryła bardzo wysoka trawa. Jak to wszystko troche przeschnie to przytniemy trawe - mam nadzieje ze to pomoże.

Spiesze donieśc ze wody opadły i juz ryżu uprawiac nie można :)

Na szczęście obyło sie bez wiekszych strat.

Ponoc w Olsztynie takiego deszczu nie było od 30 lat! Wniosek taki ze na najblizsze 30-ci mamy spokoj :)

Warzywa w wiekszości przeżyły wiec... sałate rozdaje nadal na prawo i lewo - chce któras???

 

Jutro jade zamawiac meble do garderoby, pralni i pokoju syna.

Garderoby z wami omawiac nie bede bo one sa takie popierdółki ze nie ma tam co szalec, ale do pokoju Kuby bede wracac jak bumerang.

Jaki zrobic kolor blatu???? Biały - mało praktyczny, w kolorze okien - zbyt ciemny ... Pomozcie!

 

Jak położe potwory to rozrysuje wersje ostateczna szafek.

Meble beda z płyty bo na drewno nas nie stać. Czysto biała płyta wygląda kiepsko. Zastanawiam sie nad jakaś taką a'la drewno mocno bielone. Co sądzicie?

No te 800 km to ciutke daleko - moze nie przetrwac podróży :(

Zobaczcie - jak Wam sie widzi ta wersja? Nie jest za mało miejsca na krzesło?

kuba1.JPG

 

Z czego zrobic te meble?

MDF? Lakieru w polysku trochę sie boje, mat bedzie sie brudził, a biały gładki laminat jakos mi sie nie widzi...

Zależy jaki chcesz efekt uzyskać - mam szafę w przedpokoju - biały lakier (możesz zerknąć) fajnie się go myje (psik, psik do luster i szyb) miękka ściereczka i. już ;-) Do córki pokoju też zamówiłam szafę w białym lakierze - montaż ok. 9.08. Biały laminat (na próbniku) jakoś mi się "nie widział".

 

A na krzesełko miejsca jest wystarczająco, tak mi się wydaje. Biurko przy którym teraz siedzę na "dziurę" na nogi dokładnie 62 cm i jest naprawdę wygodnie.

Hej Szociku:D. Dawno mnie u Ciebie nie było... ale takie życie... i tak nie wystarczy nam dni na zrobienie wszystkiego co byśmy chcieli;).

Podtopienia bardzo współczuję:(. Tymczasowym rozwiązaniem byłoby usypanie górki niewielkiej na działce nad Wami(w górę zbocza). Nawet rozrzucenie tam pościnanej dookoła trawy i wykopanej z tego rowka mężowego ziemi... powstanie naturalna tama, która ewentualną wodę będzie rozprowadzać wokół waszej działki.

A pomysł z zabudową biurka bardzo fajny i miejsca moim zdaniem wystarczająco na krzesło:).

  • 2 weeks później...

Witam Szociku,

mam pytanko odnośnie łazienki na dole. Ponieważ sama mam podobny metraż i chcę zrobić podobną łazienkę. Powiedz proszę czy taki układ prysznica jest praktyczny, chodzi mi o to czy nie chlapie się lustro (marzy mi się dać lustro na całej długości ściany) i tak się zastanawiam jak to w praktyce wygląda. Czy woda sobie swobodnie spływa nie wylewa na łazienkę ( w jakiś dziwny nieprzewidziany sposób?) bo chyba jest jeden poziom na podłodze bez żadnego brodzika, czy szyba prysznicowa jest stabilna?w razie gdyby ktoś się o nią oparł czy coś?ona jest klejona czy w jakiś inny sposób się to montuje?Czy mogę jesze poprosić o kilka fotek gotowej łazienki z widocznym uskokiem.Pozdrawiam

Szociku, widziałam zdjęcia twojego rozlewiska, bardzo współczuję, roślinki biedne. U mnie jak pada to też mamy problem ale na szczęście udało się wykopać rów przed działeczką i trochę mniej nas zalewa.

 

Chciałam wrócić do obrazu Twojego, zresztą prześlicznego. Uwielbiam abstrakcje a te są takie żywe i kolorowe. Może dasz namiar na artystę, może jest chętny poszerzyć grono nabywców:rolleyes: Ja szukam też obrazu do mojej jadalni ale mam z tym duży problem bo to co mi się podoba jest poza moimi możliwościami finansowymi.

 

Pozdrowionka:wiggle:

Szocik jako ze jestś tez właścicielka blizniaka mam pytanko jak oddzieliliście się w części frontowej domu - jakimś murkiem , płotkiem ??

Własnie zastanawiam sie jak to zrealizowac zeby było ok...

Niefajnie Madziu z tym zalaniem :( Mam nadzieję (podobnie jak Ty), że teraz 30 lat spokoju.

 

Ile byłoby miejsca na krzesło (w cm)? Bo tak wizualnie wydaje się być wystarczająco.

  • 3 weeks później...

Znalazłam ciekawy pomysł do pokoju synka. Na wypadek gdybyś nie była do końca przekonana co do poprzedniego ;)

http://muratordom.pl/galerie/budowa/pokoj-chopca,2221,198543/

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...