Szocikowy dom - czyli... stek pytań i watpliwości

[julianna16]

Madziu,

Widziałam, że zostawiłaś u mnie ślad . Mam nadzieję, że Twoje problemy powoli się rozwiązują i idzie ku lepszemu .

Uściskaj swoją Rodzinkę , a jak znajdziesz chwilkę to zajrzyj do mnie po newsy .

[szocik]

Hmmm, pora wrócic do meblowania Majkowego pokoju - pamiętacie jeszcze ten pokoj?

Majka ma 5 lat, za rok pojdzie do szkoły...

 

Majkowy pokoj skłąda się z 2 części: pokoj + garderoba w której dzis urzadzony jest "domek".

Pokój jest średnio ustawny z racji tego ze ma skosy (od wysokości 85cm).

Rzut pokoju wyglada tak:

 

skosy w pokoju wyglądaja tak:

 

 

 

Domek Majkowy (dzis miejsce zabaw, kiedys garderoba) - drzwi i okiennice do przemalowania jak beda juz inne dodatki...

 

chciałabym zeby w pokoju pojawiło sie łózko, jakas komoda na ubrania, biurko...

Może cos jeszcze... sama nie wiem

Jak ustawic meble?

 

Kolorystyka: lawenda z mięta

Pomozecie?

[asiazett]

Ja bym zrobiła tak:

 

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/projekt3_zpsa2feb015.jpg

[wiwik]

szocik, a jest prawo- czy leworęczna? bo myślałabym o biurku bliżej okna (naturalne światło), ale jeśli jest praworęczna to "prawidłowo" musiałoby stanąć po domkowej stronie, którą z kolei widziałabym całą pusto-zabawową ... choć może przesadzam, z biurkiem po drugiej stronie do czytania światło by miała też, a do pisania zapalałoby się lampę.

jak szybko skos idzie do góry, czy da się tam w miarę wygodnie siedzieć?

 

wtedy komoda na ścianie naprzeciwko drzwi balkonowych, łóżko jak asiazett zaproponowała albo łóżko wzdłuż tej ściany, przy słupie miejsce na jakiś stoliczek nocny.

chyba jakiś regalik koło biurka też się przyda za rok uczennicy i może jakiś fotelik do czytania, chyba że to już w środku domku?

 

PS żeby nie to naturalne światło przy biurku, to bym się z Asią zgodziła - ale jakoś mi tak to wbili do głowy

[julianna16]

Madziu,

A Tobie bardzo spieszy się z tym pokojem Majeczki? Pytam, bo teraz nie dam rady się nad tym pochylić , a chciałabym Ci pomóc.

Napisz jak remont u rodziców? Zadowoleni? Udało się?

[solito3]

 

Witam i gratuluję pięknego domu. Czy można wiedzieć co to za miska wc? Z góry dziękuję za info i pozdrawiam:)

[szocik]

Miska to Roca Meridian-N

 

A co do ustawienia Majkowego pokoju - asiazett dziekuje za pomysł, wrzuce go do pro100 i zerkniemy na niego w 3D

Co do biuka pod oknem to po stronie domku mi sie to nie widzi zupełnie bo jest tam grzejnik

po drugiej stronie... zaraz pojde zerknąc czy nie jest tam zbyt nisko.

[szocik]

Julianko - remont u rodziców zrobiony. Nie wyszedl to mega nowoczesny pokoj bo ... to nie jest mieszkanie 20-latków. Zrobilo sie niesamowicie duzo miejsca. Stól który do tej pory był ciezki i przytłaczający przy tym ustawieniu stal sie lekki

Rodzice zachwyceni

Nie mam niestety zadnyc zdjęc

A pokoj Majki musze zrobic dośc szybko, bo mloda

[julianna16]

Cieszę się, że u rodziców zrobiła się przestrzeń i układ się sprawdził . Najważniejsze, że są zadowoleni .

Co Młoda?

 

Nie dam rady wrzucić tego tak na szybko w program, ale moja propozycja do zweryfikowania pod względem wymiarów w Pro100 jest taka:

 

http://naforum.zapodaj.net/images/54ba6af288e0.jpg

 

Pod oknem drewnianego domku postawiłabym drewnianą skrzynię na zabawki - będzie jednocześnie siedziskiem pod okienkiem .

np.:

http://www.sklep-tosia.pl/upload/product-1812-l-1.jpg

Źródło

 

Tutaj więcej przykładów

 

Komoda pod skosem - i tak nic więcej tam nie postawisz. Rąbek przy kominie wyrównałabym półkami - i zrobiła tam biblioteczkę. Obok biurko - niestety tyłem do okna. Łóżko jak widać. Nie ma niestety skali, więc trzeba to i tak sprawdzić w programie.

A Ty sama jak kombinowałaś (bo nie wierzę, że nie masz swojego pomysłu )?

[pestka56]

Głosuję za rozplanowaniem Julianny Ewentualnie biureczko można bliżej przysunąć do biblioteczki w załomku komina. Wtedy przy łóżku zmieści się szafeczka.

[szocik]

Ja kombinowalam podobnie do Julianny - pomyslałam nawet o zrobieniu biurka pod wymiar, które wyrównałoby ten komin.

Tylko meble na które sie zafiksowałam mają komode za wysoka i nie miesci sie pod skos i zblokowałam sie na amen

Mowię o zestawie Barcelona firmy pinio - jakoś tak mi do desek na domku pasują...http://www.pinio.com.pl/static/img//kolekcja_barcelona1.jpg

[asiazett]

Też o tym myślałam, że ten skos jest mocno ograniczający (w ogóle to o co z nim chodzi, bo na wizce wygląda niesymetrycznie do tego po lewej stronie, to tylko takie "złudzenie optyczne" prawda?)

 

W takiej sytuacji zamieniłabym miejscami łóżko z regałem - łóżko pod skos, a regał może się wtedy wywyższać

[szocik]

Ten skos nie jest symetryczny - jest ponad 20 cm róznicy

[pestka56]

Zamień miejscami komodę z łóżkiem.

 

Albo może tak:

 

[asiazett]

Myślę o czymś takim

 

http://i1281.photobucket.com/albums/a516/asiazett/projekt223_zps014706da.jpg

 

Pomysł Ewy na zaplombowanie uskoku w kominie zapożyczam (w mojej wersji robił by za nadstawkę do biurka Biurko zostawiłam we wskazanym przez siebie miejscu, bo szkoda by mi było obrócić dzieciaka plecami do naturalnego światła i to jeszcze w przeciwległym końcu pokoju. Poza tym ostatnio też manewrowałam u swojej gwiazdy biurkiem i któraś forumowa koleżanka podała ciekawy argument... żeby dziecko nie siedziało plecami do drzwi, bo to wkurzające jak ktoś wchodzi i trzeba się stale obracać (w propozycji "biurkiem do ściany", może nie ma "plecami do drzwi", ale bardzo dosłownie potraktowałam poradę )

 

U Pestki łóżko to jakieś 1,5 m. A docelowe ma być jakie?

Edytowane 12 Maja 2014 przez asiazett

[julianna16]

Mam taką inspirację podobną do układu Pestki, ale kluczem jest uwaga Asi - czyli rozmiar łóżka.

Komin niestety ogranicza tu pole manewru.

http://bo-laget.se/Gallery/1394/Objektvy/sallskap3.jpg_Thumbnail2.jpg

Źródło

 

Obawiam się też, że fotel pod skosem, gdzie wysokość to tylko 85 cm nie będzie wygodny . Nisko tam.

 

A może tak? Trochę wagonowato, ale wszystko się mieści i jest (chyba) dostęp?

http://naforum.zapodaj.net/images/7cb441219158.jpg

 

Opcja Asi jest też ok, tylko trochę żal tej najwyższej ściany, bo zostaje niewykorzystana.

[pestka56]

No właśnie, zupełnie nie zwróciłam uwagi na rozmiar łóżka przekręcając je o 90 stopni

A może w ten sposób?

Edytowane 15 Maja 2014 przez pestka56

[asiazett]

No ja jestem za!

 

Ewa, a jeszcze zapytam, dlaczego biurko chcesz postawić prawą stroną do okna. Przecież Maja (było powiedziane) jest praworęczna, tym samym będzie sobie zasłaniała światło naturalne.

[julianna16]

Ooo!!! To ustawienie Pesteczki bardzo mi się podoba - to chyba najbardziej optymalny miks naszych propozycji

Super to ogarnęłaś Kasiu

Teraz tylko trzeba zweryfikować wymiary - Madziu jesteś? A może już umeblowałaś pokój?

 

Nie brałam niestety Asiu pod uwagę kwestii prawo-leworęczności. Zainspirowana zdjęciem, które wkleiłam szukałam jakiegoś rozwiązania dla ustawienia w tym niełatwym pomieszczeniu . Ale mnie samej nie przekonuje ten wagon.

Nawiązując jednak do kwestii oświetlenia, tam jest duże okno balkonowe, więc nie sądzę by prawa ręka tak bardzo przeszkadzała w dostępie światła . Sama mam biurko tyłem do głównego źródła światła (nie dało się inaczej). Pracuję przy nim zawodowo kilka (czasem -naście) godzin dziennie. Czytam, piszę, sprawdzam, pracuję na komputerze i nie mam problemu z widocznością. Lampkę biurkową włączam bardzo rzadko, ale sam pokój jest na południe, więc jest bardzo słoneczny.

Drugie biurko mam z kolei odwrotnie - pod samym oknem. Nie lubię przy nim pracować, bo światło słoneczne świeci mi prosto w twarz (też okno na południe) i męczy oczy. Jak uwielbiam słońce, tak przy pracy dekoncentruje . Jestem przy nim bardziej zmęczona i mniej wydajna. To oczywiście moje własne doświadczenia, ale tylko na podstawie takich jesteśmy w stanie radzić .

Twoja uwaga zmotywowała mnie by zastanowić się jak będzie w naszym nowym domu . Dzieci będą miały biurka między dwoma źródłami światła (ufff.. ). Moje własne będzie bardziej oświetlone od przodu, ale na szczęście nie tak bezpośrednio jak obecnie.

[pestka56]

Zawsze mówię, że drugie, a nawet trzecie oko jest bardzo pomocne. Tym razem chyba mnie się udało Ale bez Twoich, Ewo, rysunków i bez Asi uwag za nic bym nie wpadła na ten pomysł.

Zobaczymy co Szocik na te nasze jazdy meblami