Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szocikowy dom - czyli... stek pytań i watpliwości


Recommended Posts

ja tymczasem biegam po houzee bo oni eamsy mają i mysle mocno nad ich zakupem

Jakie beda pasowały do mojego stołu bardziej?

Na metalowych nózkach czy na drewnianych?

na zywo bardziej poodbaja mi sie te na drewnianych nózkach ale juz sama nie wiem ...

Oczywiscie mowie o białych :)

i dwa żółte? :) moze lepiej metalowe bo bedziesz miała problem zgrać z kolorem stołu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tam są i gładkie. Pokazałam Ci tylko że są małe i w ludzkich cenach, bo tak na pierwszy rzut oka to ceny są jak z księżyca. Warto tak szykać i zaglądać.

Ja u nich właśnie COŚ sobie zamówiłam :wiggle: bo chcę zrobić sypialnię w nastroju.

no pokaż co to jest COŚ ? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety stół bede miała dopiero w połowie maja, a mlodego komunie mam pod koniec maja. Nie uda mi sie tego zegrac, zeby najpierw miec stół, a potem wypozyczyc krzesło bo nie zdażą dotrzec.

Te metalowe jakoś mi sie mniej podobaja, ale juz sama nie wiem.

Kojarze jakies inspiracje przez pestke chyba wrzucane, ze wcale sie ten kolor nóg nie gryzł z podłoga ...a jak z podłoga sie nie bedzie gryzł to moze i ze stołem tez nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety stół bede miała dopiero w połowie maja, a mlodego komunie mam pod koniec maja. Nie uda mi sie tego zegrac, zeby najpierw miec stół, a potem wypozyczyc krzesło bo nie zdażą dotrzec.

Te metalowe jakoś mi sie mniej podobaja, ale juz sama nie wiem.

Kojarze jakies inspiracje przez pestke chyba wrzucane, ze wcale sie ten kolor nóg nie gryzł z podłoga ...a jak z podłoga sie nie bedzie gryzł to moze i ze stołem tez nie....

 

Szocik, mi się bardziej podobają z drewnianymi nóżkami, ale z nimi może być właśnie taki problem,że nie zgrają się ze stołem. Moi rodzice mają te krzesła i w tych konkretnych (bo jak sama zauważyłaś inspirowanych jest mnóstwo:)) nóżki wpadają lekko w pomarańczowy.

Wg mnie jednak jest to szczegół, nie rzuca się w oczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szocik, no, szlag by to, tak się cykasz. Bierz te na drewnianych nóżkach. Nie martw się kolorami drewna. Będzie lepiej pasować niż te metalowe cherlaki. A jak nie, to zawsze można przemalować, albo przetrzeć powierzchnię i zmienić kolor bejcą .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szocik, no, szlag by to, tak się cykasz. Bierz te na drewnianych nóżkach. Nie martw się kolorami drewna. Będzie lepiej pasować niż te metalowe cherlaki. A jak nie, to zawsze można przemalować, albo przetrzeć powierzchnię i zmienić kolor bejcą .

 

No po takim komentarzu to nie mogłam zrobic nic innego jak tylko kupc te krzesła :D :D :D

Dzieki pestko :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No po takim komentarzu to nie mogłam zrobic nic innego jak tylko kupc te krzesła :D :D :D

Dzieki pestko :D

 

BRAVO, odwaga to podstawa postępu :hug::hug::hug:Poza tym, że zdecydowanie na drewnianych są ładniejsze, to jeszcze przyszło mi do głowy, że zawsze bym się zastanawiała siadając na takim druciaku, czy się nie po wygina :lol2:

 

 

stawiam na jakiś arras albo kilim :wiggle:

 

The Birdcage Lift Enquiry by Luigi Rosselli-4.jpg Podoba Ci się taka ściana?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu, lubię takie połączenia starego z nowym, mam z Zingerki od babci zrobioną toaletkę, uwielbiam zdjęcia babci a jedno takie duże ( ślubne, takie trochę malowane, wiesz jakie sie wtedy robiło, prawda? ) czeka na odpowiednią oprawę ale nie odważyłabym sie na taką marokańską ścianę :) to zobowiązuje aby taki klimat utrzymać w całym domu, za to chętnie przygarnęłabym lampę np do wiatrołapu :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To będzie tylko kawałek ściany w sypialni :) i reszta wcale nie marokańska. Powiedziałabym, że klimatyczna. Ten patchwork ma wszystko ocieplić.

Mam kilka przedmiotów starej daty. właśnie taką sepiową, ale podretuszowaną białym fotografię brata mojego dziadka. Jest większa niż A3. Wisiała u moich dziadków na honorowym miejscu. Niestety ramę muszę nową, bo stara kompletnie się rozleciała. Z takich ciekawych rzeczy mam 2 fragmenty pasów kontuszowych po prawie metr długości każdy, które gdzieś muszę wyeksponować. A żeby był większy bałagan, to także posiadam :wiggle: oryginalny kolorowy drzeworyt japoński. Ten nie toleruje światła, bo kolory blakną i musi mieć specjalną ramę z drzwiczkami. Kocham te przedmioty, ale w kombinacji z rodzinną schedą mojego J., załamuję się co pięć minut – jak to wszystko pogodzić.

 

Jeśli podoba Ci się taka orientalna lampa, to warto ich szukać np. http://meble-indyjskie.info/portfolio-types/lampy-wiszace/ Firmę mają w Wiązownej pod Warszawą. Warto u nich polować, bo trafiają się cudeńka w dobrych cenach.

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu, można sie domyślić ze będzie klimatycznie już po piecokominku, który planujesz :) a dywanu na ścianie to nie widziałam już lata, nad łóżkiem będzie? Masz tyle fajnych rzeczy, zbieracz z Ciebie :) dobrze że masz duży dom, te dzieła rodziny Twojego J gdzieś widziałam, są dosyć... oryginalne :) pasy kontuszowe ( musiałam sprawdzić bo nie miałam pojęcia co to :( ) też ładnie by się prezentowały na ścianie, myślę że sobie poradzisz z połączeniem sentymentów polskich z arabskimi ale Japonii to już nie widzę :D

Z lampeczek to ja bym sobie coś wybrała :) zapisałam linka, dzięki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu, można sie domyślić ze będzie klimatycznie już po piecokominku, który planujesz :) a dywanu na ścianie to nie widziałam już lata, nad łóżkiem będzie? Masz tyle fajnych rzeczy, zbieracz z Ciebie :) dobrze że masz duży dom, te dzieła rodziny Twojego J gdzieś widziałam, są dosyć... oryginalne :) pasy kontuszowe ( musiałam sprawdzić bo nie miałam pojęcia co to :( ) też ładnie by się prezentowały na ścianie, myślę że sobie poradzisz z połączeniem sentymentów polskich z arabskimi ale Japonii to już nie widzę :D

Z lampeczek to ja bym sobie coś wybrała :) zapisałam linka, dzięki :)

 

Te persy ze staropolszczyzną to dobre zestawienie, historycznie się zgadza. Japonia też by się dała wkomponować, pojdzie całkiem gdzie indziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...