Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

podstawowa kwestia mysle jest to czy schody wasze (kwitko, bura) maja byc docelowo obudowane czyms czy pozostana widoczne. Czy beda tylko stopnie + porecze, czy moze jeszcze podstopnice a wszelkie profile stalowe zostana zasloniete.

 

u nas beda raczej podstopnice i okladzina z plyt GK, stad konstrukcja bedzie nastawiona na maksymalna prostote wykonania oraz minimalizacje kosztu materialow. calosc wyczyszcze, zabezpiecze odpowiednia farba i tyle.

 

inaczej ma sie sprawa jesli konstrukcja ma zostac widoczna, wtedy konstrukcje wykonal bym zupelnie inaczej np tak

 

http://img525.imageshack.us/img525/3884/schodystalowe3.jpg

 

nie jest to zadna trudnosc szczegolna jesli chodzi o spawanie, ale generalnie jest wg mnie wiecej roboty. ot chocby dlatego ze profile trzeba pociac bardziej precyzyjnie, na czas spawania montowac na jakims stole aby utrzymac katy, estetycznie oszlifowac itp itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ten piloczek to z czego sobie wymyslilas? jesli mialby byc z plaskownika to zaplacisz za niego majatek, malo tego podczas spawania sie powygina niestety. wyglada to owszem ladnie, ale ja bym sie nie podjal.

 

jak pospawac... no wiadomo, jak najlepiej :) ja bede spawal migomatem bo elektroda raczej sie nie czuje aby to zrobic estetycznie. gdyby bylo nas stac na wykonanie z nierdzewki spawal bym TIGiem, aby bylo slicznie... ale jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma :)

 

przemysl jeszcze konstrukcje, glownie w oparciu o oferte hurtowni z czarna stala.

 

te co pokazalas mozna wykonac z drewna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze nie wiem z czego - kiedyś widziałam w hurtowni taki potężny dwuteownik i sobie wyobraziłam, jakie fajne schody by na tym wyszły ;) Ale pewnie z punktu konstrukcji nie ma to za bardzo sensu, ja tylko pod kątem estetycznym to sobie wklepałam w mózg. A co do spawania, to bardziej miałam na myśli jak podeprzeć stopnie, czyli co dospawać do tego policzka i w którym miejscu, niż czym - tego akurat nie planuję robić osobiście ;) Drewniane całe schody nieee, ale rozważam same stopnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osiwieje zupełnie, zanim wybierzemy okna...:(

byliśmy na spotkaniu w fabryce okien i drzwi, które wykorzystują Vekę...nie wiem, czy jest to możliwe, ale mam jeszcze większy mętlik w głowie:(

Cena mnie POWALIŁA TOTALNIE!!!!!! Ale wiem jedno...

chcę koniecznie drzwi przesuwne w systemie HST...kompletnie nieoszczędne, mają się nijak do naszego planu budżetowego, nie wiem, z czego zrezygnujemy, ale chcę je mieć u nas:rolleyes:

wolę zrezygnować z rolet zewnętrznych, które i tak nie bardzo chcemy, wolę chyba zrezygnować z koloru, do którego jednak już się bardzo przyzwyczaiłam w moich myślach, z czegokolwiek, ale chcę HST ;) powód bardzo prosty: lekkość otwierania. jeśli nie damy rady przeskoczyć ceny-wolę z przesuwnych w ogóle zrezygnować niż mieć te tradycyjne (jak dla mnie strasznie niewygodne i ciężkie)...kończąc wywody...kolejne nieprzespane noce przede mną:(

RATUNKU!!!:bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Współczuję, ja żeby uniknąć pokus, zaprojektowałam sobie duże okno w salonie fixa a wyjście na taras na krótkiej ścianie tylko jako drzwi. I lepiej za dużo nie oglądać, skupić się na podstawach.

Jak będzie naprawdę pieniężnie nie do zniesienia (spróbujcie w innych firmach), to spytaj sama siebie co ważniejsze szybciej wprowadzić się do swojego domu czy latami się budować i mieć HS :) Ja odpuszczam prawie wszystko byle wprowadzić się do jesieni, tyle że my bezdomni jesteśmy aktualnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cronin: no właśnie dlatego chyba odpuszczę nawet kolor szary na rzecz białego dwustronnego-zupełnie niechcianego przeze mnie wcześniej (tutaj znowu względy praktyczne). Tomasz upiera się przy przesuwnym, a ja na to tradycyjne się nie zgodzę i już! :p ciężko się otwiera, u nas będzie jeszcze większe i cięższe, więc jak mam mieć takie bylejakie-wole mieć zwykłego fixa:bash: chyba zaczynają się schody finansowe...no i zderzenie rzeczywistości z marzeniami...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat schodów też sobie zacząłem i na razie został odsunięty na dalszy plan. Z tym ,że moje muszą być zabiegowe- mało miejsca na wstawienie.

Próbowałem w stairdesign zrobić projekt i jakieś podstawy mam, ale schody nie pilne, więc temat leży.

Zamysł miałem taki, że podstawą byłyby kształtowniki 80x80 lub podobne i do nich dospawane kątowniki z profila 40x40, jako podstawa stopni.

Raczej bez podstopnic, ale nic nie stoi na przeszkodzie zabudować.

Ważne jest dobre dopasowanie wysokości stopni- zależnie od częstości używania- te wyższe przestają być wygodne- zresztą na to są wzory.

 

Gosia- nie rozumiem- drzwi ciężkie? Przecież HS-y też są ciężkie, a czy drzwi przesuwane, czy otwierane normalnie, siłę podobną trzeba użyć,

a cena kosmiczna ;-( Chociaż jak "oberwiecie" np. rolety i coś tam jeszcze to na HS starczy ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosia, ochłoń, poczekaj, przemyśl, przelicz, zastanów się na spokojnie i dopiero podejmij decyzje. Ja Cię rozumie, też często widząc coś fajnego chciałam to na pewno i już, z czasem pierwsze "podpalenie" przechodziło i zaczynałam myśleć trzeźwo ;)

 

Tomek my schody nie obudowane, coś takiego jak Twoje pierwsze zdjęcie tylko na jednej belce. I tak się zastanawiamy że belka będzie musiała być 10x10 cm, czyli wielka, ale cóż, już wstępna ostateczna decyzja podjęta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DEZET: profil 80x40 na wysoki kant + katownik 40x40 to doskonale rozwiazanie. 80x80 zupelnie nie ma potrzeby a cena bedzie 4 razy wyzsza :)

 

OKNA. poczekmy zobaczymy, porownamy. moze faktycznie damy FIXy w salonie? a moze dac to okno z jednej tafli? 2700x2300 wygladalo by pieknie... kto wie :) w kazdym razie prawie 12 tysiecy za HST to jest k...wa lekka przesada... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aż usiadłam 12tys?! złotych polskich? w życiu nigdy to ponad połowa ceny wszystkich moich okien, a nie mam najtańszych.

Powyceniajcie w kilku miejscach na różnych profilach, bo wyceny mogą różnić się o kilkadziesiąt procent. Z drugiej strony HS bywa problematyczny więc branie najtańszej opcji też jest problematyczne, bo może się psuć.

Ja pomyślałabym nad zabawą podziałem i wielkością okien (na górze nadproża ale w dół można powiększyć :) ), można mieć równie efektowne a tańsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matko jedyna, 12 tys! To prawie tyle, ile moje wszystkie okna :) Z jednej strony, lecicie z tą budową tanio, własnymi siłami, więc może pora na nagrodę (za zaoszczędzone pieniądze... ;)), a z drugiej - toż to kupa kasy! Czy to nie jest już początek tego szaleństwa w wykończeniówce, od którego trudno się opędzić?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołożę swoje trzy grosze do kwestii okien. :)

 

Skupiłabym się przede wszystkim na rozważeniu funkcjonalności. Czyli - którędy najprawdopodobniej będą prowadziły ścieżki wędrówek, przez które otwory powinna być możliwość wychodzenia, a przez które niekoniecznie.

Choć, tak szczerze mówiąc, to nigdy się nie przewidzi w 100% wszystkiego. Dwa przykłady z mojej chaty. Mamy okno-drzwi dzielone na 5 skrzydeł. Środkowy fiks jest trochę węższy. Był moment, że się zastanawiałam, czy tego nie podzielić na 5 równych, bo czemu to jedno węższe, ale w końcu zostało dokładnie tak, jak w projekcie. I wiecie co? Całe szczęście, że nie kombinowałam, bo teraz do wjechania wózkiem wystarczy otwarcie jednego skrzydła, a jakbym podzieliła po swojemu, to by trzeba było otwierać dwa. :)

Drugi przykład - wydawało mi się, że okno-drzwi na ścianie bocznej, zaraz przy kuchni to nie będzie specjalnie często używany "wyłaz". Ale od kiedy mamy altankę, to tędy mi bliżej i wyjście zrobiło się na tyle często używane, że wiosną robimy też z tej strony nieduży podest (2x1,5m), coby elegancko wychodzić, a nie skakać przez opaskę. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rysunki na obecnym etapie nie nadaja sie do publikacji

 

zrobie cos podobnego tyle ze bez balustrady, bo u nas bedzie z 3 stron klatka schodowa

 

[ATTACH=CONFIG]153821[/ATTACH]

 

Dlaczego nie przewidujesz ścianki działowej w środku między biegami, stopnie zamontowałbyś kątownikami do ścian , tylko zabieg wymagałby kawałka konstrukcj, ze ścianką łatwiej zorganizować schowki pod schodami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...