DEZET 08.10.2013 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2013 Wynik finansowy bardzo dobry. I drzwi też fajne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosia_A 08.10.2013 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2013 brakuje nam 4 tysiecy do 130 kawalkow... Malo? duzo? Dla nas duzo... choc z drugiej strony to jeszcze az 74 tysiace do planowanego limitu Ja dodam tylko, że wcale nie oszczędzaliśmy na wszystkim...tzn. staraliśmy się, ale stwierdziliśmy, że nie na wszystkim warto. Przykład: okna nie należały do tanich;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 08.10.2013 19:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2013 hmmmm.. no fakt, na wszytskim nie oszczedzalismy... Lista rzeczy na ktorych nie oszczedzalismy 1. okna 2. instalacja CO koniec listy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosia_A 08.10.2013 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2013 hmmmm.. no fakt, na wszytskim nie oszczedzalismy... Lista rzeczy na ktorych nie oszczedzalismy 1. okna 2. instalacja CO koniec listy a na prądzie oszczędzaliśmy Panie Tomaszu?z pewnością NIEEE...nadproża można było z cegły sobie dziubać, beton kręcić w betoniarce, za wszelkie transporty nie płacić, dach samemu odeskować i papę położyć...mam wymieniać dalej?;-P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewo66 09.10.2013 05:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Brawo Gosia_A Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
max-maniacy 09.10.2013 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 mam pytanie odnośnie więźby. a konkretnie ile kosztowała Was ekipa cieśli i jak długo zeszło im z robotą? może być na priv, jak nie chcesz tu pisać. dzięki a firma od drzwi, to widzę, że jakaś nasza lokalna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 09.10.2013 07:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Za wykonanie wiezby ekipa wziela 3600 PLNDodatkowo za deskowanie i polozenie papy placilismy 2200 PLNDodatkowo zamiast blach laczacych uzywali wkretow ciesielskich ktore kupili sami i na koniec przedstawili za nie fakture. Wyszlo ok 400 zlotych, kupili wiecej, ale czesc zostala wiec zwrocili je do hurtowni i policzyli tylko za te wykozystane. Dachu mamy jakos 200 metrow kwadratowych. Calosc zajela im 6 dni, zaczeli w poniedzialek, skonczyli w sobote wieczorem. Sama wiezbe stawiali do czwartku chyba, potem zaczeli deskowanie. Kierownik nie mial zadnych zastrzezen dotyczacych ich pracy i wykonania wiezby. Bralismy od nich rowniez drewno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asti 09.10.2013 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Tomku, Gosiu - gratuluje wylewek (i cichaczem zazdraszczam ). I pytanie za 100 punktów: dlaczego w pierwszej kolejności wylewki, a nie tynki? W głowie mi się utarło, że taka ma byc kolejność... Drzwi - prześliczne!!!!! Zajrzałam na stronkę producenta i widzę, że "mój" kolor też jest My preferujemy brąz. Takie też będą okna Gratuluję wyniku finansowego. I życzę dalszych sukcesów na tym placu boju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 09.10.2013 10:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Wylewki dlatego ze... tynkow nie bedzie Na calosci bede kleil plyty GK wiec najpierw trzeba bylo zrobic posadzke aby plyty nie naciagnely wilgoci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 09.10.2013 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Wylewki dlatego ze... tynkow nie bedzie Na calosci bede kleil plyty GK wiec najpierw trzeba bylo zrobic posadzke aby plyty nie naciagnely wilgoci. ee... to kolejny mit który mogę obalić. robiłem wylewki na piętrze przy zrobionych skosach i sufitach. na częsci ścian też były płyty... nic się nie stało, nic nie wypaczyło... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 09.10.2013 11:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 ee... to kolejny mit który mogę obalić. robiłem wylewki na piętrze przy zrobionych skosach i sufitach. na częsci ścian też były płyty... nic się nie stało, nic nie wypaczyło... mit czy nie, mam juz posadzki wylane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asti 09.10.2013 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Wylewki dlatego ze... tynkow nie bedzie Na calosci bede kleil plyty GK wiec najpierw trzeba bylo zrobic posadzke aby plyty nie naciagnely wilgoci. Aaaaaaaaaaaaaa w te mańke Robisz tak bo wygodniej (??), czy taniej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 09.10.2013 12:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Aaaaaaaaaaaaaa w te mańke Robisz tak bo wygodniej (??), czy taniej? Taniej, czyli dla nas wygodniej Po za tym laik bez doswiadczenia jak ja plyty moze poprzyklejac sam (kleil bede na klej w piance jak Bure Kocury). Kupie sobie podnosnik do plyt i w pojedynke opierdziele i sufity na parterze i poddasze (a podnosnik sie potem odsprzeda:)). Z tynkowaniem to by nie przeszlo, sam bym sie nie podjal, a wykonawcy na naszej budowie wybitni mnie irytuja Zawsze chodzi im o to samo - chca od nas kase, a to mnie wkurza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
max-maniacy 09.10.2013 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 dziękuję za odpowiedź. pytam, bo jeśli chcielibyśmy to jeszcze w tym roku robić, to nie wiadomo, czy miałby mąż pomocnika. a nawet jeśli, to też nie wiem, czy we dwóch dadzą radę. dlatego tak chociaż orientacyjnie chciałam wiedzieć. bo może trzeba będzie brać ekipę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewo66 09.10.2013 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Z tym podnosnikiem do płyt też tak kombinowałem. Ale jak przyszło co do czego to szkoda mi było kasy na kupowanie. Kupic zawsze łatwo trochę trudniej to później sprzedać. Sprokurowałem sobie własnoręczny podnośnik z odpadów pobudowlanych (drewno) i biurowych (kółka od fotela) Klejenie płyt to pikus ale pogipsowanie tego i szlifowanie szczególnie sufitów do przyjemnych już nie należy, Ja to mam już za sobą uff całe szczęscie. Zyczę równych powierzchni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DEZET 10.10.2013 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 I ja myślałem o podnośniku do GK - ale... szkoda kasy. Raptem do podwieszenia na parterze mam 22 płyty. W 2 osoby lub za pomocą samorobnego podnośnika spokojnie dasz radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 10.10.2013 18:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Na parterze mamy jakies 100m2 sufitu, drugie tyle liczac skosy pewnie sie uzbiera na gorze. Przyjmuje ze bede to robil sam - zeby sie nie przeliczyc... Aby taki podnosnik zrobic tez cos trzeba miec, z "niczego" raczej nie powstanie. Potrzeba na to poswiecic tez troche czasu, wazna jest tez ergonomia, pozniejsza wygoda i tempo pracy... Wypozyczenie takiego podnosnika to koszt kolo 20-25 PLN na dobe (pomine juz transporty), zakup na wlasnosc to 450 PLN (nowy). Uwazam ze bez wiekszego problemu udalo by sie taki wynalazek, po 1 robocie "puscic" za 60-70% ceny zakupowej... Zatem koszt wygodnej, szybkiej i wzglednie bezpiecznej pracy to jakies 150-180 zlotych. Uwazam ze sprawa jednak jest warta rozwazenia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dafi Pe 10.10.2013 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 podnośnik do płyt wydaje się być dobrym zakupem - nie musisz nikogo angażować Z tego co widziałem Netbet też miał podnośnik, ale swojej produkcji i jak widać działał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewo66 10.10.2013 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Na parterze mamy jakies 100m2 sufitu, drugie tyle liczac skosy pewnie sie uzbiera na gorze. Przyjmuje ze bede to robil sam - zeby sie nie przeliczyc... Aby taki podnosnik zrobic tez cos trzeba miec, z "niczego" raczej nie powstanie. Potrzeba na to poswiecic tez troche czasu, wazna jest tez ergonomia, pozniejsza wygoda i tempo pracy... Wypozyczenie takiego podnosnika to koszt kolo 20-25 PLN na dobe (pomine juz transporty), zakup na wlasnosc to 450 PLN (nowy). Uwazam ze bez wiekszego problemu udalo by sie taki wynalazek, po 1 robocie "puscic" za 60-70% ceny zakupowej... Zatem koszt wygodnej, szybkiej i wzglednie bezpiecznej pracy to jakies 150-180 zlotych. Uwazam ze sprawa jednak jest warta rozwazenia... Oki każdy robi jak uważa. Inaczej "Wolnoć Tomku w swoim domku" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asti 10.10.2013 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Oki każdy robi jak uważa. Inaczej "Wolnoć Tomku w swoim domku" lubię to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.