Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mam tez kompresor :) Niby tylko 24 litry ale aby wydmuchac solidnie narzedzia wystarcza.

 

Generalnie to sie przyznam ze kazdorazowo jak koncze klejenie plyt to sprzatam po sobie ze zmiataniem podlogi wlacznie:) Gosia sie smieje ze na budowie potrafie miec porzadeczek i czysciutko a domu z biorka prawie sie przesypuje:) No i w sumie ma racje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

a ja podpisuję się pod tym, co napisali poprzednicy :D Najlepsza do szlifowania byłaby żyrafa, ale jeśli będziesz szapchlować masą typu Unflot, to każda maszyna będzie dobra ;) U kumpla poszliśmy na łatwiznę i na Uniflota położyliśmy jeszcze jedną warstwę gipsu szpachlowego (nie gładzi) i zobaczymy, co z tego będzie ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozyjemy, zobaczymy jak to bedzie. Jak na razie to nadal zapierdzielam z klejeniem plyt, jakos laczac to z praca zawodowa, rozliczaniem VATu itd. I jeszcze by sie przydalo kola zmienic bo snieg juz popaduje a ja na letnich kapciach caly czas...

 

Tak czy inaczej idzie dobrze, to co juz przyklejone trzyma sie pieknie i ani mysli odpadac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja podpisuję się pod tym, co napisali poprzednicy :D Najlepsza do szlifowania byłaby żyrafa, ale jeśli będziesz szapchlować masą typu Unflot, to każda maszyna będzie dobra ;) U kumpla poszliśmy na łatwiznę i na Uniflota położyliśmy jeszcze jedną warstwę gipsu szpachlowego (nie gładzi) i zobaczymy, co z tego będzie ;)

 

Chyba coś pomyliłeś Kolego.

Jeśli spoinujesz uniflotem to musisz się do tego przyłożyć ma to być jak najlepiej wykonane, bo tego się nie szlifuje . . .

To cholerstwo jest tak twarde że orła wywiniesz zanim to zeszlifujesz . . .

Zawsze na ten rodzaj spoinówki idzie szpachel w dwóch warstwach. I to można szlifować albo ręcznie albo maszyną.

Kupowanie żyrafy raczej Koledze bym odradził,szkoda pieniędzy a masz na co przecież wydawać.

Przypuszczam, że całych płyt nie będziesz szpachlował więc kolejny argument aby nie kupować.

Jeśli będziesz używał papieru lub fizeliny do łączeń płyt, to dam Ci tu sposób kolegi (dokładnie rafał2011). On zawsze jedzie na papierze, oryginalne spoiny robi na 30 cm szerokości, a spoiny cięte (krótsze) po wklejeniu taśmy rozciąga 30 cm po lewej i 30 cm po prawej.

A szlifowanie samych spoin to przyjemność.

Jeśli będziesz używał taśm amerykańskich typu TT bo o takich tu Koledzy również wspominają, raczej nie uda Ci się rozciągnąć spoin i na szpachlowaniu całych płyt skończysz, ponieważ są to grube taśmy i nie łatwo je rozciągnąć, rozszpachlować.

 

 

Pozdrawiam

Edytowane przez zeusrulez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiosla sa moje :), zreszta bebny formalnie tez :D

 

Przywiozlem wczoraj od kumpla stary zrujnowany zestaw Polmuza. Generalnie mocno juz zmeczony ale kompletny, wiec go skolejkuje o remontu jak bedzie chwila czasu :) Tymczasem na razie niech Smark sobie tlucze, jak sie wymeczy to bedzie lepiej spal :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polmuz....... :D przypominają mi się czasy, gdy się zaczynało grać :) Kumpel miał Polmuza, a ja kupiłem wiosło - grało się, marząc o byciu za(...)istą kapelą na miarę Acid Drinkers albo Illusion :D Mi trochę talentu brakowało, ale miało się "feeling" - bracia Cavalera, też ledwo co pykali, a stworzyli Sepulturę :D Dzisiaj już nie ma czasu, choć w domu się pogrywa, wkurzając przy tym sąsiadów :D :evil: Chociaż ostatnio pojawiła się koncepcja, by jeszcze raz spróbować... :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaką zgrzewarkę do PP kupiłeś? jakiej mocy?

A może masz na odsprzedanie?

 

 

1100W najtansza z Allegro, Bass Polska chyba sie to zwie. Bez problemu dawala sobie rade. Sprzedawac nie chce bo moze sie jeszcze przydac :)

 

EDIT:

http://archiwum.allegro.pl/oferta/zgrzewarka-do-rur-1100w-300st-7-matryc-bass-polska-i3240765592.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam podobną zgrzewarkę, ale robioną dla Toyi. Sprzęt OK, minusem jest krótki kabel i to, że rączka się trochę nagrzewa.

 

@ Zeus - idzie, to zeszlifować ;) Szlifowałem to usrojstwo packą i się dało ;) My położylismy eksperymentalnie warstwę gispu i zobaczymy, jaki to efekt da ;) Ważne, żeby Uniflota nie mieszać mechanicznie (mieszadłami), a ręcznie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uffff, to Cię podziwiam, że to szlifowałeś, ja raz to szlifowałem na połączeniu ślizgowy ściana długości 4 metrów i już nigdy nie będę tego szlifował

Zresztą staram się to idealnie wygładzić, bo im lepiej to zrobione to każda warstwa gipsu lepiej wygląda . . .

Jeśli zrobiłeś pierwsze spoinowanie taśmy fizeliny cokolwiek używałeś na tej spoinówce i ściągałeś nadmiar i ten nadmiar jeszcze położyłeś na zbrojenie i to wygładziłeś to kolejna warstwa po wyschnięciu pierwszej jest zbędna.

Mieszadłami to można go mieszać jak na budowie masz 20 szpachlarzy i każdy z nich spoinuje, tu chodzi tylko i wyłącznie o to, że on szybko ciągnie i nie ma sensu urabiać całego wiadra 10 litrowego bo tego nie wyrobisz a to cholerstwo jest strasznie drogie. Więc lepiej małymi partiami i ręcznie bo szkoda brudzić mieszadła . . . ;):yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uffff, to Cię podziwiam, że to szlifowałeś, ja raz to szlifowałem na połączeniu ślizgowy ściana długości 4 metrów i już nigdy nie będę tego szlifował

Zresztą staram się to idealnie wygładzić, bo im lepiej to zrobione to każda warstwa gipsu lepiej wygląda . . .

Jeśli zrobiłeś pierwsze spoinowanie taśmy fizeliny cokolwiek używałeś na tej spoinówce i ściągałeś nadmiar i ten nadmiar jeszcze położyłeś na zbrojenie i to wygładziłeś to kolejna warstwa po wyschnięciu pierwszej jest zbędna.

Mieszadłami to można go mieszać jak na budowie masz 20 szpachlarzy i każdy z nich spoinuje, tu chodzi tylko i wyłącznie o to, że on szybko ciągnie i nie ma sensu urabiać całego wiadra 10 litrowego bo tego nie wyrobisz a to cholerstwo jest strasznie drogie. Więc lepiej małymi partiami i ręcznie bo szkoda brudzić mieszadła . . . ;):yes:

 

Naprawdę szlifowałem to packą. Sami się dziwiliśmy, że szło, bo o jego twardości od dawna krążyły legendy. Na szczęście było to około 10 połączeń na 2, 5 metra. Może dlatego dobrze szło dlatego, ze staraliśmy się przy nakładaniu każdej warstwy i nie było tego grubo aż nadto ;) Na opakowaniu jest nawet napisane, by mieszać ręcznie, bo im dłużej się to miesza, tym szybciej chwyta. My robiliśmy w małych porcjach i do tego mycie wszystkiego po każdym użyciu ;) Szczerze mówiąc, to nawet jeśli robisz zwykłym gipsem szpachlowym, dobrze zatopisz taśmę, to starczy ;)

Edytowane przez Dafi Pe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK. A ta tasma papierowa to jakas konkretna czy dowolna? A moze lepsza fizelina lub siatka ?

 

Miedzy plytami generalnie zostawiam od 05, do 1 cm miejsca aby to wypelnic pozniej szpachlem polaczeniowym.

Czyli ma byc tak: wypelnic przestrzen miedzy platmi, nakleic tasme i zaszpachlowac slicznie i estetycznie. Wszytsko Uniflotem. Tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...