Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Same szczeliny moge wypelnic czyms innym ewentualnie i na to tasma i na tasme uniflot ?

 

Nie możesz. Akurat jeśli popełniałeś błędy, bądź małe błędy podczas wcześniejszych prac i jesteś tego świadomy to nie idź na łatwiznę . . .

Brak pęknięć na płytach to 3 składowe : dobry stelaż, dobre płytowanie i dobre spoinowanie . . .

Jeśli chodzi o fizelinę czy papier hmm

Łatwiej Ci będzie fizeliną jeśli to Twoje pierwsze poddasze. Papier też b. dobry tylko najpierw trza zamoczyć w wodzie :yes:

To cała tajemnica ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie możesz. Akurat jeśli popełniałeś błędy, bądź małe błędy podczas wcześniejszych prac i jesteś tego świadomy to nie idź na łatwiznę . . .

Brak pęknięć na płytach to 3 składowe : dobry stelaż, dobre płytowanie i dobre spoinowanie . . .

Jeśli chodzi o fizelinę czy papier hmm

Łatwiej Ci będzie fizeliną jeśli to Twoje pierwsze poddasze. Papier też b. dobry tylko najpierw trza zamoczyć w wodzie :yes:

To cała tajemnica ;)

Gdybyś robił całym systemem sheetrock, wtedy taśmy nie trzeba moczyć.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O poddaszu to nawet jeszcze nie mysle :)

 

Na ta chwile rozmawiamy o spoinowaniu i szpachlowaniu laczen plyt KLEJONYCH DO SCIAN z betonu komorkowego za pomoca kleju poliuretanowego SOudal SOUDABOND EASY. Na ta chwile zadnego stelazu nie ma, plyty sztywno trzymaja sie scian (nosnych wybudowanych w 2012 do sierpnia, oraz dzialowych - rowniez z BK - wybudowanych gdzies tak wiosna tego roku :)) Grubosc kleju wychodzi zaleznie od miejsca zazwyczaj od 1 do 3 mm. Sporadycznie, w miejscach ubytkow w bloczkach lub miejscach jakis nietrzymajacych wymiar bloczkow zdarza sie ciut grubsza warstwa.

Edytowane przez Tomasz Antkowiak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś robił całym systemem sheetrock, wtedy taśmy nie trzeba moczyć.

Pozdrawiam.

 

Wiem, że tak robisz.

To moczenie w wodzie mało istotne. To tylko chwila.

Bardziej zastanawia mnie fazowanie płyt których też nie robisz i wówczas jedziesz papier i masy sheetr. ?

Co myślisz o tym, że zamiast masy sheetr. użyć uniflotta czy też vario ? i obyć się bez fazowania płyt ?

Dobrze pamiętam ? Taśmę wklejasz na zielonego a finiszujesz niebieskim plus3 ?

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O poddaszu to nawet jeszcze nie mysle :)

 

Na ta chwile rozmawiamy o spoinowaniu i szpachlowaniu laczen plyt KLEJONYCH DO SCIAN z betonu komorkowego za pomoca kleju poliuretanowego SOudal SOUDABOND EASY. Na ta chwile zadnego stelazu nie ma, plyty sztywno trzymaja sie scian (nosnych wybudowanych w 2012 do sierpnia, oraz dzialowych - rowniez z BK - wybudowanych gdzies tak wiosna tego roku :)) Grubosc kleju wychodzi zaleznie od miejsca zazwyczaj od 1 do 3 mm. Sporadycznie, w miejscach ubytkow w bloczkach lub miejscach jakis nietrzymajacych wymiar bloczkow zdarza sie ciut grubsza warstwa.

 

Wiem Tomaszu :yes: ale możesz wyciągnąć również z naszych "dywagacji" wnioski . . .

Wybór należy do Ciebie ;) zawsze służymy poradą !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co myślisz o tym, że zamiast masy sheetr. użyć uniflotta czy też vario ? i obyć się bez fazowania płyt ?

 

Jestem nauczony robić na tej masie i przed nią nie byłem szczepiony żadną inną, czasami brałem cos żeby zobaczyć jak sie to "cos" zachowa ale to tylko z ciekawości. Dla mnie nie ma nic innego jak taśma sheetrock, narożnik dallas i masa zielona/niebieska , taki system polecam i śmiało mogę podpisać się pod nie fazowaniem płyt i braku pęknięć na spoinach.

Rafał Brodowski

Dobrze pamiętam ? Taśmę wklejasz na zielonego a finiszujesz niebieskim plus3 ?

Dokładnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dlatego tez wlasnie dopisuje wszystko co mi sie tylko przypomni liczac ze moze cos jeszcze podpowiecie :)

 

Dla mnie bedzie to drugie szpachlowanie w zyciu. Pierwsze bylo u nas w mieszkaniu, kilka metrow sciany raptem, jakims zwyklym gipsem szpachlowym, jak najszybciej bo sie Piotrek pchal na swiat a mieszkanie bylo w rozsypce :)

 

Teraz musi byc pozadnie, a nie na szybko tak jak wtedy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CEKOL C-40 - ktos uzywal? jakies opinie?

 

Producent pisze ze mozna spoinowac rezygnujac z tasm wzmacniajacych na laczeniach plyt z uwagi na zawartos wlokien celulozowych i poliamidowych. Mozna wypelniac szczelicy i jest nieco tanszy (w lokalnym LM tanszy o 2 PLN/kg) od Uniflotta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CEKOL C-40 - ktos uzywal? jakies opinie?

 

Producent pisze ze mozna spoinowac rezygnujac z tasm wzmacniajacych na laczeniach plyt z uwagi na zawartos wlokien celulozowych i poliamidowych. Mozna wypelniac szczelicy i jest nieco tanszy (w lokalnym LM tanszy o 2 PLN/kg) od Uniflotta.

 

Taśma na łączeniu, to jak zbrojenie w fundamencie, więc chyba nie opłaca się nie stosować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CEKOL C-40 - ktos uzywal? jakies opinie?

 

Producent pisze ze mozna spoinowac rezygnujac z tasm wzmacniajacych na laczeniach plyt z uwagi na zawartos wlokien celulozowych i poliamidowych. Mozna wypelniac szczelicy i jest nieco tanszy (w lokalnym LM tanszy o 2 PLN/kg) od Uniflotta.

 

Ja pisałem o nim całkiem niedawno, pozwolę sobie zacytować:

 

"[semin] Świetnie się mieszał, świetnie nakładał, był tak biały, że aż w oczy szczypało, a po związaniu był bardzo twardy. Niestety brakło mi go. W castoramie takiego czegoś nie było, miałem do wyboru Uniflot albo Cekol. Uniflot w cenie wyżej stówy za worek, Cekol połowę tańszy (bo mniejsze opakowanie), co prawda ćmiło mi się coś, że Netbet bodajże Uniflota kiedyś chwalił, ale Cekol też znana marka, "Dobre Bo Polskie", kupuję!

 

Wnioski pozakupowe: o ku...wa! Koniec wniosków.

To gówno jest bez-na-dziej-ne! Źle się miesza, źle nakłada, źle zaciąga i w dodatku beznadziejnie wygląda! O co mi chodzi widać nawet na powyższym zdjęciu: spoiny białe były robione Seminem, te sraczkowate - tym gównem! Właściwie sam sobie pluję w brodę, bo spodziewając się czegoś jak ten Semin kupiłem od razu worek, bo przyda się nieraz, lepiej mieć zapas, podczas gdy nie znając materiału trzeba było kupić małą paczuszkę. Teraz się z tym szajsem będę biedził dwa lata..."

 

Nawiasem mówiąc, Semin znalazłem potem w Leroju, ten polecam w ciemno.

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...