netbet 15.12.2013 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 co chcesz wiedzieć? pytaj.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zeusrulez 15.12.2013 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 CEKOL C-40 - ktos uzywal? jakies opinie? Producent pisze ze mozna spoinowac rezygnujac z tasm wzmacniajacych na laczeniach plyt z uwagi na zawartos wlokien celulozowych i poliamidowych. Mozna wypelniac szczelicy i jest nieco tanszy (w lokalnym LM tanszy o 2 PLN/kg) od Uniflotta. Coś podobnego pisze Franspol, tylko jak wczytasz się uważnie to piszą " w przypadku stosowania okładzin jednowarstwowych z płyt g/k należy stosować taśmy zbrojące . . . " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 15.12.2013 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 Coś podobnego pisze Franspol, tylko jak wczytasz się uważnie to piszą " w przypadku stosowania okładzin jednowarstwowych z płyt g/k należy stosować taśmy zbrojące . . . " wszystkie połączenia niezbrojone siatką/taśmą/papierem pękają gdzie płyta łaczy się ze masą zbrojącą. sama masa - nieważne jakiego producenta - jest bardzo twarda i zawiera włókna - czyli jej pęknięcie jest raczej niemożliwe. dla spokojności - zbroić wszystkie łaczenia... nieważne czy oryginalnie fazowane czy podcinane.. przerobiłem, sprawdziłem, wiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 15.12.2013 17:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 co chcesz wiedzieć? pytaj.. Masz jakies aktualne zdjecie jak to wyglada na gotowo? Masz wiecej zdjec samegu rusztu? jaka jest roznica wysokosci? I wogole: JAK? Chodzi bowiem o to ze nie zamierzam pod zadnym pozorem przy scianach wieszac sufit wyzej niz 260cm nad podloga - bo nie bede dokladal gownianego waskiego paseczka i go szpachlowal pozniej. Ale w salonie i jadalni (jedna przestrzen) warto by sie bylo pokusic aby jeszcze kilka centymetrow wyzej sufit powiesic. Aktualnie do surowego stropu mam 273, wiec jesli by z tego zdjac grubosc profilu CD60, grubosc plyty i jakies cm na nierownosci stropu to okazalo by sie ze moglo by byc 266-267cm. I tu rodzi sie pytanie, czy to ma sens aby o te 6-7cm zaprzatac sobie glowe dodatkowa robota... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sewi 15.12.2013 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2013 Przepraszam, że pytam tutaj, ale za niedługo będę chciał sam zrobić sufity podwieszane i podstawowe pytanie, żeby zamówić profile. Profile mają 4m, większość pomieszczeń ma długość/szerokość w przedziale 3-3.5m, czy zatem odpady, które powstaną z przycinania profili wykorzystuje się do czegoś, czy też są do wyrzucenia? Jak to wygląda w praktyce. Planuję stelaż krzyżowy, w salonie jednopoziomowy (by zyskać dodatkowe 3cm wysokości) a w reszcie pomieszczeń dwupoziomowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zeusrulez 16.12.2013 01:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 Przepraszam, że pytam tutaj, ale za niedługo będę chciał sam zrobić sufity podwieszane i podstawowe pytanie, żeby zamówić profile. Profile mają 4m, większość pomieszczeń ma długość/szerokość w przedziale 3-3.5m, czy zatem odpady, które powstaną z przycinania profili wykorzystuje się do czegoś, czy też są do wyrzucenia? Jak to wygląda w praktyce. Planuję stelaż krzyżowy, w salonie jednopoziomowy (by zyskać dodatkowe 3cm wysokości) a w reszcie pomieszczeń dwupoziomowy. profil 4 m - tniesz 1 metr i 3 metry. 3 metry wykorzystujesz - pierwszy profil wisi. Masz metr tniesz drugi na 2 metry i dodajesz ten zostający 1 metr - drugi profil wisi. Masz 2 metry i z kolejnego docinasz 1 metr - 3 profil. 3 metry pozostało, wieszasz . . . Wykorzystujesz do tego łącznik wzdłużny . . . Jeśli dla Ciebie cm są aż tak ważne najwięcej zyskasz na profilach kapeluszowych, chyba 28mm razem z płytą . . . Tylko napisz do producenta (system który wybierzesz) o maksymalne wymiary pomieszczenia . . . Będziesz miał pewność Rigips ma coś w stylu systemu korytarzowego jednopoziomowego i tam masz max 2,4 m . . . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zeusrulez 16.12.2013 01:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 wszystkie połączenia niezbrojone siatką/taśmą/papierem pękają gdzie płyta łaczy się ze masą zbrojącą. sama masa - nieważne jakiego producenta - jest bardzo twarda i zawiera włókna - czyli jej pęknięcie jest raczej niemożliwe. dla spokojności - zbroić wszystkie łaczenia... nieważne czy oryginalnie fazowane czy podcinane.. przerobiłem, sprawdziłem, wiem... Miałem na myśli, że to co Cekol napisał to bzdura Przerabiam, sprawdzam, wiem . . . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 16.12.2013 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 Aktualnie do surowego stropu mam 273, wiec jesli by z tego zdjac grubosc profilu CD60, grubosc plyty i jakies cm na nierownosci stropu to okazalo by sie ze moglo by byc 266-267cm. I tu rodzi sie pytanie, czy to ma sens aby o te 6-7cm zaprzatac sobie glowe dodatkowa robota... ... trochę mało te 2,73... bo nie wyjdziesz na 2,6 ścianami tak żeby kleić całe płyty ...: - na pierwszy sufit odlicz jakieś 5cm ( wariant optymistyczny przy założeniu że sufit jest w miarę poziomy i równy ) - drugie podwieszenie: u nas jest obniżone o chyba 13cm od pierwszego 7 cm to ta pionowa maskownica 6 cm to szczelina pomiędzy maskownicą a sufitem pierwszym... szczelina podyktowana była wielkością pomieszczenia - 46m2 - ... i " żeby to jakoś wyglądało" razem daje jakieś 18cm urwane z wysokości pomieszczenia ... tak naprawdę jest z tym pier!@# się od jasnej cholery... maskownica... jej pionowe ustawienie... szpachlowanie... a po co to sie tak naprawdę robi? dla bajeru! żeby schować tam leda RGB i migało to na niebiesko, to na zielono... gdybym drugi raz stanął przed tym samym problemem - zrobiłbym odwrotnie sufity - podwieszenie na środku mocowane do zasadniczego sufitu. (przerabiam to teraz na górze w pokoju dziecioka ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewo66 16.12.2013 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 Potwierdzam zdanie Jarka Cekol jest do bani. Mam takie same spostrzeżenia. Finisz tez jest do bani nawet ten biały bodajże A-45. Franspol ten mogę pochwalić. Po ksawciu który był ostatnio pojawiło mi się parę rys na łączeniu płyt ze ścianą z tynkiem cem-wap mimo cekolu beztasmowego. Tam gdzie dałem akryl Den Bravena nie ma zadnych rysek. Ja mam strop drewniany więc każda wichura porządna wprawia moja więźbę w delikatne ruchy a tym samym i pracuje strop. Ryski juz poprawione akrylem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 16.12.2013 12:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 ... ... tak naprawdę jest z tym pier!@# się od jasnej cholery... maskownica... jej pionowe ustawienie... szpachlowanie... Podsumowujac: wysokosc aktualna (2,72m od surowej wylewki do stropu) raczej determinuje plaski sufit na calosci na wysokosci ok 2,60m nad gotowa podloga i chyba nie ma co kombinowac bo taki uskok, owszem moze wygladac fajnie ale jesli bedzie wystarczajaco wysoki, a wtedy nalezalo by nadmiernie zejsc z wysokosci przy scianach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gandw 16.12.2013 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 Finisz tez jest do bani nawet ten biały bodajże A-45. Zużyłem 40kg tego A-45 i uważam że jest ok, co Ci w nim nie pasowało? Trzeba dobrze położyć żeby mało szlifowania było, bo jest twardy, ale za to odporny na zarysowanie. Ja na łączenia stosowałem Uniflott i uważam że jest świetny, tylko faktycznie drogi, do niego wtapiałem flizelinę. Potem na całość gładź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sewi 16.12.2013 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 profil 4 m - tniesz 1 metr i 3 metry. 3 metry wykorzystujesz - pierwszy profil wisi. Masz metr tniesz drugi na 2 metry i dodajesz ten zostający 1 metr - drugi profil wisi. Masz 2 metry i z kolejnego docinasz 1 metr - 3 profil. 3 metry pozostało, wieszasz . . . Wykorzystujesz do tego łącznik wzdłużny . . . Jeśli dla Ciebie cm są aż tak ważne najwięcej zyskasz na profilach kapeluszowych, chyba 28mm razem z płytą . . . Tylko napisz do producenta (system który wybierzesz) o maksymalne wymiary pomieszczenia . . . Będziesz miał pewność Rigips ma coś w stylu systemu korytarzowego jednopoziomowego i tam masz max 2,4 m . . . Dzięki. A czy z pomieszczeniami dł. 3.5m też docinać? Czy profile 0.5m i krótsze nadają się do łączenia? Pytam, bo nie wiem ile profili zamówić. Mam rozrysowany układ profili w pomieszczeniach, policzoną łączną długość. Dzięlę na 4m i mam liczbę profili. Ile procentowo wziąć więcej ze względu na odpady, 5%? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafał2011 16.12.2013 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 Dzięki. A czy z pomieszczeniami dł. 3.5m też docinać? Czy profile 0.5m i krótsze nadają się do łączenia? Pytam, bo nie wiem ile profili zamówić. Mam rozrysowany układ profili w pomieszczeniach, policzoną łączną długość. Dzięlę na 4m i mam liczbę profili. Ile procentowo wziąć więcej ze względu na odpady, 5%? Ja nie bawiłbym się z dokładaniem profila, zaoszczędzisz ile sztuk 10 ,20 jaki to kosz ? a będziesz się babrał z dokładaniem kawałków poza tym musisz czymś to łączyć, łącznik też kosztuje, profil ud powoduje wypukłpość na płycie. Przelicz czy Ci się opłaca te łączenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DEZET 17.12.2013 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2013 Też mam jedno pomieszczenie 3,5m szerokości i będę obcinał z tych 4mb. Generalnie podzieliłem sobie pomieszczenia wg długości 3 i 4m i wg tego kupię resztę profili. Najdłuższy salon i tam połączę 3+4m. A te resztki, które zostają można wykorzystać przy robieniu jakichś półek i zabudów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dez 17.12.2013 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2013 Nie baw się w łączenie bo na sztywności konstrukcja trochę straci. Te resztki wykorzystasz np przy robieniu drugiego poziomu na oświetlenie (o ile będziesz się w to bawił). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 17.12.2013 21:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2013 Jakie kolki polecacie do mocowania wieszakow ES do stropu? Strop to Teriva, generalnie sadzilem ze "da sie" szybki montaz 6x40, ale czytam teraz w necie ze te kolki to powinny byc stalowe... i az sie boje myslec ile to znowu bedzie koztowac :/ ehhh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gandw 18.12.2013 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2013 Ja stosowałem dyble stalowe szybkiego montażu Koelner 6x40, są też dłuższe, 6x70. Tylko z tego co się orientuje przy Terivie musisz celować w belki a nie w pustaki. Plastikowych kołków nie powinno się stosować na suficie, można przy profilu obwodowym. A już szczególnie plastikowe kołki szybkiego montażu sa mało odporne na wyrwanie. Najlepiej stalowe dyble - najbezpieczniejsze i najpewniejsze. Kupisz dużą paczkę to nie wyjdzie aż tak drogo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafal1983 18.12.2013 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2013 Zwykłe kotwy stalowe trzeba dać Plastikowe może by i wytrzymały ale plastików nie wolno stosować między innymi ze względów pożarowych, kołki się nagrzeją podczas pożaru i wysuną no i sufit mamy na podłodze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 18.12.2013 20:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2013 np takie ? http://allegro.pl/kolki-kolek-metalowy-wbijany-montaz-6x40-100szt-i3740761282.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamelia i milek 18.12.2013 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2013 (edytowane) Zwykłe kotwy stalowe trzeba dać Plastikowe może by i wytrzymały ale plastików nie wolno stosować między innymi ze względów pożarowych, kołki się nagrzeją podczas pożaru i wysuną no i sufit mamy na podłodze. dom to nie supermarket czy inny budynek uzyteczności publicznej. kołki fischera idealne do terivy lub tańsze są podróby np benox BX (wystarczą same koszulki bo wkręty na wagę) oczywiście przewaga mocowań powinna być na belkach nośnych bo pustak lubi sie ukruszyć a co do pożaru to czy wszyscy macie wystruganą więźbe żeby sie trudniej zapaliła, a zabezpieczone wszystkie przejscia przez przegrody???? i inne..... nie utrudniajcie życia metalowymi dyblami. jak możesz to staraj się w betonie komórkowym nie mocować kołków "szybki montaż" one sa dobre do betonów. hmmm znam i takich którzy przykręcają profil U samymi zwykłymi blachowkrętami wszystko można każdy robi inaczej. Edytowane 18 Grudnia 2013 przez kamelia i milek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.