DEZET 24.10.2012 05:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2012 Warto aby drzewo sobie spokojnie poleżało, bo jak na hura będziesz kupował tuż przed robieniem dachu to przywiozą świeże i mokre, które schło i trzeszczało będzie na dachu. Ja bym brał więcej przemawia za niż przeciw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 24.10.2012 05:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2012 Warto aby drzewo sobie spokojnie poleżało, bo jak na hura będziesz kupował tuż przed robieniem dachu to przywiozą świeże i mokre, które schło i trzeszczało będzie na dachu. Ja bym brał więcej przemawia za niż przeciw. Podpisuje sie obiema rękami, przerobiłam na własnej skorze lekcje lezakowania drewna w tartaku ( czyt. cięli w ostatniej chwili, a raczej po terminie). Lepiej takie, które u Ciebie polezakuje niz prosto z lasu i wykrecone potem na dachu, tak czy siak, zeby drewno wyschlo i wysezonowało sie porządnie, to podobno potrzeba ok 1.5 roku - dwóch lat, pytam sie kto ma taką więźbę. Zadatkuj i niech leży Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 24.10.2012 07:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2012 ok. wszyscy mozecie byc kierownikami budowy:) macie podobne zdanie co nasz osobisty. dzieki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila i Marcin 24.10.2012 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2012 Ja też chciałam się wypowiedzieć.. ale moja wypowiedź byłaby taka jak inne.. brać i niech leżakuje.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 24.10.2012 07:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2012 Ja też chciałam się wypowiedzieć.. ale moja wypowiedź byłaby taka jak inne.. brać i niech leżakuje.. ok, zatem tez dostajesz medal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bowess 24.10.2012 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2012 Tak jak DEZET pisze to jest raczej standard - bicie więźby "na mokro". Po sąsiedzku nie widziałam inaczej. Cieślom też to pasuje - mają świeżo cięte więc proste. No i niby jak pozbijają wszystko to już nie ma jak się pokręcić przy schnięciu, ale nie jest to niestety prawda. Kręci, trzeszczy, czasem pęka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila i Marcin 24.10.2012 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2012 oj wykręca się i to bardzo widać po mojej więźbie.. krokwie mam łukowate:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 24.10.2012 09:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2012 ok, ja czuje sie przekonany, zobaczymy co szanowna zona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewo66 24.10.2012 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2012 Brać ale tak by lezakowało u ciebie a nie w tartaku. Jaką będziesz miał pewność że na wiosnę dostaniesz te leżakowane U mnie też trochę poskręcało ale nie duzo 2 jętki i 1 słup. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bułkazmasłem 24.10.2012 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2012 (edytowane) Warto aby drzewo sobie spokojnie poleżało, bo jak na hura będziesz kupował tuż przed robieniem dachu to przywiozą świeże i mokre, które schło i trzeszczało będzie na dachu. Jeżeli drewno będzie pod porządnym zadaszeniem a nie plandeką , jeżeli SAM ( po doczytaniu jak) zestaplujesz i stężysz krokwie, jeżeli ( po doczytaniu jak) zabezpieczysz je przed szkodnikami drewna ( kuzkowate zlecą się z całej okolicy zwabione olejkami eterycznymi drewna zwłaszcza w czerwiecu i lipiecu), to jętki , krokwie, kontry i łaty( długości łat i kontr,przemyśl!!) ,deskowanie można brać. Końce krokwi zabezpiecz. WAŻNE !!! murłaty brać dopiero na parę dni przed montażem, grube przekroje bardzo trudno skutecznie stężyć, wykręcone tragicznie się montuje nie da się nagiąc czy wyprostować a najszybciej popękają i poskręcają się, mogą być świeże i mokre ,nie ma to większego znaczenia dla konstrukcji bo leżą na ścianie.itp. przed decyzją o wyborze cieśli zapytaj o min 3 zadowolonych klientów i oglądnij ich więżby, jak takich cieśla nie wskaże ( po np. 20 latach praktyki) to rozglądnij się za innym. Rośmieszyłeś mnie tym c 27 i rzekomym impregnatem, może takie drewno sprzedają fabrykom produkującym coś z drewna ,ci to się znają i umieją to zmierzyć czy zbadać. dostaniesz to co aktualnie potną i na parę godzin zanurzą w wannie i tyle. poczytaj ile kosztują ipregnaty, ile impregnatu idzie na kubik drewna, ile trzeba suszyć drewno a potem jak długo zanurzac w kąpieli by impregnat skutecznie wniknął na odpowiednią głębokość, w Polskich realiach to mrzonka choć pewnie są uczciwi ale u nich kubik kosztuje od 2000 zł wzwyż. przemyśl jedyną skuteczną ( jeżeli sam osobiście będziesz to kontrolował) impregnację ciśnieniową. Edytowane 24 Października 2012 przez bułkazmasłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 24.10.2012 11:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2012 dzieki bulka! przytoczylem parametry z oferty, czy i jak to zweryfikowac to juz druga strona medalu. drewno zostalo by posztaplowane i pospinane przez pozniejszego wykonawce konstrukcji oczywiscie przy mojej obecnosci i pomocy. lezalo by u mnie przez zime, licze ze maks do lutego, wiec lipiec sierpien nie wchodza w gre. zreszta chyba w miesiacach o jakich pisze nie bardzo jest opcja na jakiesz szkodniki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosia_A 24.10.2012 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2012 Żona czuje się przekonana:wiggle: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztof5426 24.10.2012 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2012 Kolego Bułka !A taka mikstura / pokost, terpentyna, biel ołowiowa, ta malarska/ nie zabezpiecza drewna w stopniu wystarczającym ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 24.10.2012 20:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2012 ok, ciesla podeslal namiary na zadowolonych klientow, zaproponowal nawet abym podjechal to obwiezie mnie budowach w okolicy na ktorych robili wiezby... brzmi rozsadnie mysle ze decyzja zapadla... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bułkazmasłem 24.10.2012 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2012 ok, ciesla ...zaproponowal nawet abym podjechal to obwiezie mnie budowach w okolicy na ktorych robili wiezby.. Zanim pojedziesz musisz się wyedukować , zrobisz dobre wrażenie inwestora który nie da sobie odwalić kichy, będziesz umiał zapytać i zrozumiesz odpowiedż. A więc dokładnie postudiuj własną więżbe dachu i zapamiętaj najważniejsze wymiary, poczytaj o połączeniach drewna gwozdziami i śrubami, poczytaj o twardzieli i bieli drewna, o sinicy i pleśniach , o kuzkowatych szkodnikach drewna, o impregnatach. weż aparat i cykaj foty podobnym do Twojej konstrukcją. obcykaj zwłaszcza okap dachu , podbitki, kominy, przyda się przy wyborach wzorów czy kolorów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bułkazmasłem 24.10.2012 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2012 Kolego Bułka ! A taka mikstura / pokost, terpentyna, biel ołowiowa, ta malarska/ nie zabezpiecza drewna w stopniu wystarczającym ? niestety nie jestem chemikiem i zwyczajnie nie wiem, jeżeli masz wiedzę jak działa i na co taka mikstura jest dobra to napisz chętnie poczytam. sam stosuję gotowe impregnaty kupione w hurtowni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 25.10.2012 07:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2012 a co mysliscie o tym srodku ktory wymienilem? Imprapol PQ40. widze ze to jakis miedziowy impregnat do zastosowan przemyslowych ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bułkazmasłem 25.10.2012 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2012 a co mysliscie o tym srodku ktory wymienilem? Imprapol PQ40. widze ze to jakis miedziowy impregnat do zastosowan przemyslowych ? taki sam dobry jak większość innych, najważniejsze jak zostanie użyty w tartaku ( czy wysuszone drewno zanurzą na odpowiedni czas, temp kąpieli i stężenie impregnatu w wodzie , tu jest pies pogrzebany) . nie zabezpiecza przed ogniem, sprzedawany w ilościach przemysłowych min72kg - problem z dokupieniem np 5kg do malowania przyciętych końcówek, zadzwoń do producenta i zapytaj z jaki innym konfekcjonowanym impregnatem można go łączyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DEZET 25.10.2012 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2012 Bułkazmasłem dobrze prawi- poczytać, pooglądać, dotknąć, itd... A niby drewno to... "bułka z masłem" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztof5426 25.10.2012 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2012 Robiłem to tak.Do terpentyny, na ciepło, dodawałem tlenek ołowiu i następnie łączyłem to z pokostem .Tlenek ołowiu powoduje, że pokost po tygodniu wysycha.Uwaga ! Metoda sprawdza się latem, kiedy jest ciepło. Takie są zalecenia przy jej stosowaniu. Nie wiem, jak sprawdzi się ta metoda gdy jest zimno, nigdy nie malowałem drewna tą miksturą w chłodne dni.Płot , ale też inne elementy drewniane po 20 latach wyglądają nieźle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.