Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

bylem, obejrzalem, czesciowo rozszalowalem zebro nad salonem (oczywiscie tylko ta czesc powyzej stropu) i... i stwierdzam ze pozacierane jest do dupy :) brzydko, nie podoba mi sie. no ale coz... to i tak najlepiej na co bylo nas, 4 amatorow budowlanych i stropowych laikow stac. zawibrowane wydaje sie byc (sadze po rozszalowanym zebrze) dobrze. plaskosc calosci tez jest zupelnie przyzwoita (lepsza anizeli posadzki...).

 

podsumowujac

na chwile cisnienie mi puscilo, jak by nie bylo mamy pierwszy dach nad glowa z glowy ;) na upartego mozna wstawic okna, polozyc pape i mieszkac ;)

 

jutro ciesla przyjezdza pomierzyc sobie z natury co trzeba oraz odebrac zaliczke na drewno (wlasnie wlasnie, umowe musze jakas urodzic)

 

i tyle. czas przegrac foty z aparatu

 

 

EDIT:

 

garsc zdjec

 

najmniejszy pomagacz. nasz kochany smark. osoba ktora jako piewsza byla ze mna na ulozonym stropie oraz na zalanym i zwiazanym stropie:) Piotrek, lat 5

PB020067.JPG

 

 

a oto BESTIA... nie, nie mowie o tesciu... ;) mam na mysli pompe do betonu. tym razem wzielismy beton z innego zrodla (z uwagi na awarie pompy u naszego oswojonego juz dostawcy) i przyjechalo takie oto bydle... dlugosc 35metrow, operator ustawil sie na ulicy i podawal beton ponad linia z przewodami NN

PB020077.JPG

 

w oczekiwaniu na trzesienie ziemii... czyli ja... bylem spiety, niby na zewnatrz staralem sie byc opanowany zeby sie nerwowosc nie udzielala, ale bylem spiety jak cholera, jak nigdy wczesniej na tej budowie

PB020090.JPG

 

krajobraz po bitwie

PB020137.JPG

 

i zacieramy, jak mroweczki

PB020155.JPG

 

 

 

na zdjeciach niestety brakuje jednej bardzo waznej tego dnia osoby... zony inwestorki, wykonawczyni powyzszej dokumentacji zdjeciowej :)

sie uzupelni jak sie trafi okazja ;)

Edytowane przez Tomasz Antkowiak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam "wprowadzę się na gotowe", więc pewnie okazja nie za szybko się trafi...;) przy zalewaniu stropu-jak można się domyślić ze zdjęć-też niewiele robiłam-kawki, herbatki, placuszki, pierożki, zmiotka, szufelka, obserwacja panów podczas zacierania...no i w pełnej gotowości na każde zawołanie pana kierownika Męża Inwestora...:lol2: Edytowane przez Gosia_A
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję stropu :) A w ogóle, to oglądam zdjęcia i nie mogę się nadziwić, jak u Was schludnie to wszystko wygląda - nawet deseczki równe na wieńcu, żadnego śladu kleju, trawka rośnie dookoła, no nienormalnie po prostu ;)

Gosia, ktoś musi dbać o to zaplecze, inaczej prace by nie szły sprawnie albo wcale. Poza tym, kobiety na ogół rozkręcają się na etapie wykończeniówki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz, w wolnych chwilach, wieczorami tuningujemy foty w photoshopie zeby wiochy nie bylo ;) trawke wrzucamy, zacieki z kleju retuszujemy, odlupania itp itd... :p

 

ps. tak, to jest zarcik, chociaz swojego czasu ktos juz mi pisal czy aby nie podciagamy zdjec lekko bo ten BK cos za ladny i za rowny :D

 

pps. i jeszcze regularnie zamiatamy podloge:) a dzis pierwszy raz pozamiatalem strop :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szydercy... :p

 

byl ciesla wczoraj, za 2 tygodnie drewno ma byc u nas na budowie i zaczac sobie wysychac. tymczasem ja od dzis zabieram sie za demontaz desek z wienca i przeslifowanie bloczkow #6 ktore beton lekko porozpychal. wszystko to po to aby za dzien lub dwa polozyc pierwsza warstwe scianki kolankowej...

 

pogode na najblizsze 2 tygodnie zapowiadaja dobra... tak wiec budujemy dalej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwitko...Tomasz śpi, więc ja odpowiem ;) Zaczęliśmy blachę trapezową brać również pod uwagę jako pokrycie naszego dachu. Rąbek-mimo, że piękny - nie do końca jesteśmy przekonani, czy u nas wyglądałby równie fajnie. Mamy jednak długi, prosty dach, rąbek musiałby być na pewno łączony...trochę się tego obawiamy. Poza tym-nie owijajmy w bawełnę-cena też gra rolę:yes: Blacha trapezowa to koszty obniżone o jakieś 30%. Tak więc...zastanawiamy się, szukamy, szukamy i jakoś mało znajdujemy tego trapezika:bash: czy on jest naprawdę taki brzydki i stosowany wyłącznie na oborach ?;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...