Tomasz Antkowiak 06.02.2013 19:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 (edytowane) mam 2 zdrowe rece i jedno zdrowe oko, to za malo co najmniej o 3 pary rak i jeszcze kilka oczu. ze nie wspomne o koniecznosci chodzenia do pracy, spania i napicia sie piwa od czasu do czasu. wszystkiego na raz nie ogarne najpierw dom, potem garbus. i potem do konca zycia juz lenistwo albo chociaz tak ze 2 tygodnie jesli do konca zycia sie nie da Edytowane 6 Lutego 2013 przez Tomasz Antkowiak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 06.02.2013 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 Ja już tego lenistwa doczekać się nie mogę. Codziennie mówie do Przema - dalej chodźmy, skończyć już tą budowę. A on mi na to że w tym tygodniu nie da rady skończyć A Wy macie jeszcze więcej do kończenia, ale sił też więcej Nasze się skończyły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 11.02.2013 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 Tomaszu zapytam tak z innego wątku, a te płyty kg po całości dasz, czy tylko na poddasz? jaka jest Twoja opinia o kładzeniu ich w nowym domu? Od razu będzie też ocieplenie czy później? Mnie straszą, że jak położę płyty i ocieplę dom, to wilgoć nie będzie miała gdzie uciec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 11.02.2013 09:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 nie bardzo rozumiem jaka wilgoc i dlaczego nie miala by miec ktoredy uciec sciany nosne mamy w technologii na klej - wiec malo wody, zreszta stoja juz chwile, posadzki beda z miksokreta, wiec generalnie polsuche, a nie jakies super wilgotne. plyty chce dac w calym domu. na dole klejone na scianach z betonu komorkowego, na poddaszu na scianach + na sufity (zreszta na parterze tez pewnie zabudowe sufitow bedziemy robic) w kwestii straszenia wilgocia... jestem zdania ze jesli w domu jest wilgoc to wina jest niesprawna wentylacja (czy to grawitacyjna czy to mechaniczna). plyty na scianach u siebie kleil NetBet, nie wspominam aby mial jakiekolwiek problemy z wilgocia w domu (na dzialce owszem, bagienko mu sie zrobilo podczas roztopow:)), zreszta pamietam ze to rozwiazanie sobie po czasie chwalil. zerknij do ich dziennika pewnie znajdziesz ten post. osobiscie nie widze roznicy miedzy tynkami wapiennymi a plytami GK przyklejonymi na scianach. tyle ze plyty KG klejone i szpachlowane wlasnorecznie beda tansze i szybsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 11.02.2013 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 dzięki za odpowiedź, myślę, że ogólnie ludzie boją się tego, że nowy dom musi wyschnąć itp. A takie płyty kojarzą się z czymś szczelnym i zamkniętym. Może głupio mówię, ale przecież one tak samo "oddychają" jak normalne tynki. Ja bardziej skłaniam się do Twojej opinii no i cena. Aczkolwiek ostateczna decyzja nadal niestety otwarta. Dziennik NetBeta czytałam - pasjonujący. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netbet 13.02.2013 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2013 namówiłeś mnie do wizyty.... czarna dziewucha ma sie dobrze... warzy jakieś 35kg i ... ciagle spi. obudziły się w niej jakies instynkty obronne... znaczy szczeka na co popadnie... listonosz, bazant, sarna... co tam jej sie nie spodoba - jest obszczekane:D w domu brak jakichkolwiek awarii... czyli luzzz.. niemoc jest, ale poddasze juz jest powoli łubane... jakas wełna, jakies instaacje, jakies stelaże... nic specjalnego... co do płyt: KLEJ i sie nie zastanawiaj! zaufaj mi. robota szybka, tania, a róznicy pomiędzy tynkami a KG jakis nie widzę.. z tym opukiwaniem płyt ta jakas bajka ( że słychać głuchy odgłos,że odpadają ) jak dobrze nałozysz kleju i porzadnie dobijesz plytę tak zeby klej się rozlazł po całej płycie - nic nie będzie słychać. ja kiedys zrobiłem sobie do tego celu grzebień z zębami 20mm pozdro NETbet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomraider 16.02.2013 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2013 czarna dziewucha ma sie dobrze... warzy jakieś 35kg i ... ciagle spi. obudziły się w niej jakies instynkty obronne... znaczy szczeka na co popadnie... listonosz, bazant, sarna... co tam jej sie nie spodoba - jest obszczekane NETbet Witam. Podrosła i zaczyna być psem dominującym, szczeka jak ktoś wejdzie na jej teren, to może być początek innych ale i wiekszych problemów, najwyższy czas by w we własnym interesie zrozumieć ,,jak działa pies'' i jak go ułożyć by umiał żyć w świecie ludzi inaczej nieświadomie staniecie się członkami jej stada w którym to ona rządzi. Pies dominujący w świecie ludzi nie jest szczęśliwy i stabilny w swoim zachowaniu, może pogryść w najmniej oczekiwanym momencie ludzi czy dzieci które nie potrafią rozpoznać znaków ostrzegawczych jakie daje pies np. przed atakiem co do płyt:.....KLEJ i sie nie zastanawiaj! zaufaj mi. robota szybka, tania, a róznicy pomiędzy tynkami a KG jakis nie widzę.. Aż tak różowo nie jest , szpachlowanie i szlifowanie połączeń nie idzie aż tak prosto i szybko a zawsze może kiedyś pęknąć, kosztowo bardzo zbliżone do tynków gipsowych które ktoś zrobi za ciebie . wadą regipsów jest ich niewielka odporność na awarię typu zalanie wodą lub trwałe zawilgocenie zwłaszcza w łazienka np. kabina prysznicowa, rury z wodą schowane za ścianką z regipsu. pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztof5426 16.02.2013 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2013 Witam. Podrosła i zaczyna być psem dominującym, szczeka jak ktoś wejdzie na jej teren, to może być początek innych ale i większych problemów, najwyższy czas by w we własnym interesie zrozumieć ,,jak działa pies'' i jak go ułożyć by umiał żyć w świecie ludzi inaczej nieświadomie staniecie się członkami jej stada w którym to ona rządzi. Pies dominujący w świecie ludzi nie jest szczęśliwy i stabilny w swoim zachowaniu, może pogryźć w najmniej oczekiwanym momencie ludzi czy dzieci które nie potrafią rozpoznać znaków ostrzegawczych jakie daje pies np. przed atakiem. . Przepraszam, ze takie pytanie w Twoim dzienniku ale... Tomraider ! Czy możesz podać jakąś sensowną literaturę w tym temacie. W sieci jest na ten temat dużo, ale większość to barachło. Mam młodego mieszańca labradora z goldenem. To nie jest mój pierwszy pies, ale tego chcę sensownie ułożyć. Dotychczasowe psy, to były typowe kanapowce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 16.02.2013 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2013 To ja Ci powiem że płyty k-g są do d...py. Ale dopóki ktoś nie pomieszka to się nie przekona. Np. Kilka miesięcy temu przywiesiliśmy wieszaczek w przedsionku aby dzieciak miał gdzie kurtkę wieszać (do szafy nie sięga) teraz zamiast wieszaczka jest japa. Wieszak wypadał co kilka tygodni, trzeba zaszpachlować Już nie mówię o otwarciu okien w duży mróz, trzaska jakby miały zaraz odpaść. Ale może to tylko u mnie bo inni są zadowoleni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomraider 17.02.2013 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2013 Czy możesz podać jakąś sensowną literaturę w tym temacie. W sieci jest na ten temat dużo, ale większość to barachło. . Witam. Googluj Cesar Millan - zaklinacz psów np. http://www.taniaksiazka.pl/t/zaklinacz-psow?gclid=CID58siFvbUCFURf3god_nAAww. Właścicielom dziennika Antkowiakom gratuluję postępów w samodzielnej budowie własnego domu. Życzę zdrówka , kasy i pogody . pozdrawiam. ps. Kwitko podał kolejną poważną wadę regipsów , kłopot z zamocowaniem , oczywiście w miejscach , np szafki w kuchni, zaplanowanych wystarczy pod regipsem zastosować odpowiedni stelaż , problem jest jak zmieni nam się koncepcja wtedy jest kicha. Jeżeli stelażem jest profil CD z cienkiej blachy to lepiej mocowane elementy nitować a nie wkręcać w 0,5 mm blachę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bowess 17.02.2013 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2013 Kwitko podała. Mam wentylację mechaniczną i w zimie nie miałam potrzeby otwierania okien - nawet nie wiedziałam, że regipsy trzaskają. Co do mocowania, to u nas pod spodem silikaty i zawsze wieszamy do konstrukcji nośnej, a nie do okładziny. No - plastikowy zegar to można powiesić na samym regipsie. Jak się nie umie tynkować, to się robi regipsy. Tynkarzy jak się bierze, to do całego domu, a regipsować można na raty, co nie bez znaczenia, jak się wykańcza dom z bieżących przychodów. Spoinowanie jako robota "lżejsza ale upierdliwa" przypadła mnie - mąż wolał bardziej siłowe zadania. Wszystkie wnęki okienne i narożniki też wykańczałam ja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DEZET 17.02.2013 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2013 Ciekawe to "trzaskanie na mrozie" płyt GK. To sufity powinny się walić na głowę Do montażu na GK są specjalne kołki i wkręty, można zawiesić szafki, ale... trzeba wiedzieć jak! Nie przepadam za "pukaniem" GK, ale dobrze przyklejona do tynku dużą powierzchnią styku nie będzie pukać. Pękanie może być spowodowane ruchami całego świeżo zbudowanego domu (osiadanie), a nie dlatego, że GK tak ma. Warto rozważyć na spoiny taśmę papierową zamiast siatki zbrojeniowej- podobno jest odporniejsza- nie sprawdzałem, używałem siatki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 17.02.2013 12:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2013 Kwitko, mowimy o plytach klejonych do warstwy nosnej sciany a nie o ukladanych na dodatkowym stelarzu! wieszajac szafki w kuchni czy tez wspomniany wieszak w korytarzu nie wieszasz go przeciez w tynku ale w scianie (w sensie kolek tkwi w scianie), i tak samo jest jak masz plyte GK przyklejona do sciany. plyte klei sie do sciany, dodatkowo mozna chwycic wkretami aby nie odlazila zanim klej chwyci i tyle, jest jak warstwa tynku, tyle ze ukladana po kawalku z juz gotowych paneli. dobrze przyklejona stanowi element sciany i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 17.02.2013 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2013 a co z garażem? kotłownią? tam tez planujecie płyty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosia_A 17.02.2013 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2013 (edytowane) Cześć:)Trochę zaniemogliśmy ostatnio, oboje bierzemy antybiotyki...:(W związku z tym na budowie przestoju ciąg dalszy:(A czas ucieka... tomraider: witaj:) nita83: garażu nie mamy w bryle-nie chcieliśmy od samego początku, w ogóle na razie nie będziemy go mieli...w kotłowni raczej też będą płyty, zresztą Kierownik Tomasz pewnie się wypowie na ten temat... Edytowane 17 Lutego 2013 przez Gosia_A Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 17.02.2013 15:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2013 Plyty zamierzam wykleic na wszytskich scianach w domu, zarowno nosnych, jak i dzialowych (wczesniej wybudowanych z betonu komorkowego 12cm). Tynkowac sam nie bede bo nie robilem tego wczesniej, nie mam w sobie ani cierpliwosci, ani ochoty aby sie za to brac. W lazienkach, kuchni, kotlowni wykleje plyty o podwyzszonej odpornosci na wilgoc, w reszcie pomieszczen normalne. Na plyty: plytki/farba zaleznie od pomieszczenia. Zupelnie nie widze roznicy i konia z rzedem temu kto mi rzeczowo wyjasni czym rozni sie tynk gipsowy od przyklejonej na sciane plyty gipsowej i dlaczego niby plyta ma byc zla. Na jedno i drugie przyklejamy plytki. Na czym polega roznica? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 17.02.2013 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2013 Ale ja też o takich klejonych do ściany mówię Jak zaznaczyłam może tylko ja mam takie odczucia, a poza tym 15 lat temu może inaczej się robiło, na kleju oszczędzało? Nie wiem, w każdym razie do płyt jestem zniechęcona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 17.02.2013 20:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2013 Kwitko, to nie kwestia tego kiedy i jak zrobione tylko jak ten nieszczesny kolek gleboko osadziliscie za plytko Moze dodatkowo plyty byly poklejone tylko na "placki" i na 80% plyty jest pustka powietrzna... Generalnie tak wlasnie "na placki" jest najszybciej... tyle ze stukajac w plyte slyszymy gluchy, pusty odglos. Jesli kleic tak jak nalezy, czyli na grzebien (tak jak glazure czy gres) to plyta przylega do sciany cala swoja powierzchnia i trzyma sie jak warstwa gipsowego tynku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
msdracula 18.02.2013 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 O widzę temat płytowy u nas też będą płyty na poddaszu polecimy skosy razem ze ścianką kolankową, lukarny też opłytowane. Tynkowania mój też nie cierpi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomraider 18.02.2013 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 konia z rzedem temu kto mi rzeczowo wyjasni czym rozni sie tynk gipsowy od przyklejonej na sciane plyty gipsowej Witaj. Zamiast konia z rzędem zaproponuj swojego garbusa z kompletem opon zimowych a na pewno ktoś się skusi. pozdrawiam. ps. Gosia A witaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.