Kwitko 20.02.2012 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2012 O płynie do naczyń nie słyszałam, chyba do tyłu z nowościami jestem A plastyfikator to wcale droższy od płynu nie jest. Za 5 litrów płaciliśmy około 20 zł. A poszły chyba dwie butelki tylko. Warto go dodać bo o wiele lepiej się muruje . My używaliśmy cementu lafarge, jest mocno ciemny i podobno szybciej wiąże. A później to już najzwyklejszego, najtańszego cementu używaliśmy i też dobrze wiązał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 20.02.2012 18:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2012 mam pod nosem producenta plastyfikatorow, wiadomo, producent nie sprzeda mi w detalu, ale nie w tym rzecz rzecz w tym ze wszedlem sobie na strone (link nizej) aby zerknac czego ja mam wogole szukac... bo plastyfikator to wydaje sie szerokie dosc pojecie... no i mialem racje... moze ktos poradzi ktory z produktow spod linka bylby odpowiedni ? LINK PLASTYFIKATORY LUBANTA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bułkazmasłem 20.02.2012 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2012 (edytowane) znajomy murarz twierdzi ze zamiast uplastyczniacza dodaje do zaprawy plynu do mycia naczyn, wg niego zapraca lepiej sie klei i latwiej sie nia "operuje", ktos moze to potwierdzic lub zweryfikowac? jakie sa zagrozenia? Poza tym że może pęknąć ściana fundamentowa a co za tym idzie i cały dom to nie ma innych zagrożeń. Płyn do mycia naczyń na budowie używasz do smarowania uszczelek rur kanalizacji , to jedyne dopuszczalne bezpieczne zastosowanie tego środka. Plastyfikator napowietrza zaprawę cementową zwiekszając jej urabialność , piach z cementem lepiej się miesza i zaprawa nie ,, siada'' czyli cement nie desegmentuje czyli nie osiada na dnie kastry a woda nie wypływa na wierzch. Niestety plastyfikator zmiejsza przyczepność i wytrzymałość zaprawy więc im mniej tym lepiej , nigdy więcej niż zaleca producent. prostym sposobem na poprawienie urabialności jest dodanie białego płukanego piachu ok 20% , znacznie wygodnie murować , zaprawa jest plastyczniejsza, nie traci właściwości , zaprawa musi być słabsza niż bloczki, jak powstaną naprężenia to zaprawa a nie bloczki ma popękać, niesłychanie ważne jest ,nawet jak nie zakłada tego projekt, ścianę fundamentową z bloczków zwięczyć czyli dać wieniec taki jak np w stropie, można go wylać np.razem z podłogą na gruncie. Wtedy śpisz spokojnie, bo pęknięcia fundamentu nie przenosi się na ściany. do zaprawy cementowej jaką daje się do bloczków pasuje Posabet. Inne z opóżniaczami nie potrzebujesz, im mniej chemi tym lepiej,chyba że chcesz nakręcić sobie kubik zaprawy i potem murować dwa dni. Edytowane 20 Lutego 2012 przez bułkazmasłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 20.02.2012 19:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2012 Dzieki za informacje, znowu wiem troszke wiecej Zobaczymy co z tego wyjdzie "w praniu". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 20.02.2012 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2012 Tych co podałeś nie znam. My mieliśmy najpierw cemplast kosztuje około 30 zł. Później kupiliśmy inny, tylko nazwy nie pamiętam który kosztował 20 zł (za 5l) różnicę zauważyłam tylko taką że ten drugi strasznie śmierdział Na każdym składzie budowlanym jakieś uplastyczniacze będą mieli, myślę że specjalnie między sobą się nie różnią. Na naszych pisało że jest to uplastyczniasz do wszelkiego rodzaju zapraw murarskich zastępujący wapno więc szukaj czegoś takiego. I lepiej hurtowych ilości nie kupuj bo nie zużyjesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 20.02.2012 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2012 ....., ścianę fundamentową z bloczków zwięczyć czyli dać wieniec taki jak np w stropie, można go wylać np.razem z podłogą na gruncie. Wtedy śpisz spokojnie, bo pęknięcia fundamentu nie przenosi się na ściany.. Ale przecież na fundament daje się izolację poziomą, dlatego pęknięcia nie powinny się przenosić na ścianę bo ta nie jest połączona z fundamentem. A wieniec jest konieczny tylko w przypadku bardzo wysokiej ścianki fundamentowej. Wieniec to duży koszt więc lepiej przemyśleć sprawę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bułkazmasłem 20.02.2012 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2012 Ale przecież na fundament daje się izolację poziomą, dlatego pęknięcia nie powinny się przenosić na ścianę bo ta nie jest połączona z fundamentem. A wieniec jest konieczny tylko w przypadku bardzo wysokiej ścianki fundamentowej. Wieniec to duży koszt więc lepiej przemyśleć sprawę. żadna izolacja pozioma nie uchroni ścian domy przed pękaniem od pękających ścian fundamentowych, wieniec to koszt = obwód domu razy cztery pręty zbrojone 12mm + praca , beton kosztuje tyle samo co bloczki, drewno na szalunki do wielokrotnego użycia, jak odpukać nie daj Boże pęknie to jesteś w ciemnej d..pie i wtedy dopiero zaczynają się koszty, Antoś chce dać BK a to kiepski niestety materiał jeśli chodzi o wytrzymałość , lepiej wydać parę stówek i spać spokojnie. ale każdy zrobi po swojemu. Ja w swoim domu mam monolityczną żelbetonową ścianę fundamentową z B 25, szalowałem i zalewałem z gruchy z taśmociągiem sam, w kolejnym domu zrobię tak samo , takie same koszty jak przy bloczkach, jakoś nieporównywalnie lepsza, mniej roboty, szybciej, ściana wyszła super równo i łatwo skutecznie ją izolować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tamburini 20.02.2012 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2012 Witam serdecznie! W końcu znalazłem kogoś kto również buduje TK12:) Ja juz jestem na etapie wstawiania okien,jeśli mieli by Państwo jakieś pytania to chętnie pomoge! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 20.02.2012 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2012 W swoim życiu zrobiłam dwa wieńce (w zasadzie trzy bo w ławie jeszcze) i za nic w świecie nie namówiłbyś mnie na następny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 21.02.2012 19:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 Witam serdecznie! W końcu znalazłem kogoś kto również buduje TK12:) Ja juz jestem na etapie wstawiania okien,jeśli mieli by Państwo jakieś pytania to chętnie pomoge! czesc! fajnie ze sie odzywasz:) jesli mozesz to pochwal sie zdjeciami, tych chyba jestesmy najbardziej glodni:) wprowadzales jakies zmiany? z czego budowales? napotkaliscie jakie problemy, bledy w dokumentacji? opowiadaj, opowiadaj ze szczegolami kwitko, bulka, dzieki za iformacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bułkazmasłem 21.02.2012 23:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 (edytowane) chodzilo mi pierwotnie o to czy oraz jak moge wykozystac kanal wentylacyjny w ksztaltce ktorej widok jest wyzej przy zalozenie ze ksztaltki wstawie w samym narozniku, a przed nimi dam kominek i z przednia scianka kominka zlicuje sciane od posadzki az po strop. Czyli jesli spojrzec na rzut parteru bede mial symetrycznie sciete narozniki salonu, po jednej stronie scianka umozliwiajaca wejscie do malego pokoju na dole, a po drugiej scianka w ktorej bedzie osadzony kominek, w narozniku tym czasem (tej zamknietej scianka przestrzeni komin systemowy z kanalem wentylacyjnym). Cześć Antoś: pooglądałem wizualizację Waszego domu i nasuwają się pytania: czy pustaki komina systemowego zamierzasz murować w ścianie nośnej ?czy komin do kominka będzie sięgał do kalenicy? jaki będzie strop ? żelbetonowy? Jak gruby? dwa słupy centralnie w salonie bez podciągu? jakie nad nimi jest zbrojenie? więżba krokwiowo-jętkowa ? jaka rozpiętość? Edytowane 21 Lutego 2012 przez bułkazmasłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 22.02.2012 07:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 czesc tak na szybko bo jestem w pracy a projekt lezy w domu: 1. komin kominka nie jest przewidziany do murowania w scianie w projekcie, z kierownikiem budowy zdecydowalismy ze zrobimy pod nim stope ale zdecydujemy czy murowac w scianie jak juz bedziemy zaczynac sciany. jesli pojdzie w scianie to stopa sobie zostanie pod ziemia i tyle, jesli nie pujdzie w scianie to stanie na stopie. komin glowny bedzie na stopie nie wscianie 2.komin musi siegac iles tam nad dach, zgiodnie z PN, nie pamietam ile, az do kalenicy pewnie nie, zobaczymy jaka bedzie potrzeba 3.trop teriva 4.na slupkach w salonie przez cala szerokosc domu lezy HEA220, be;lki terivy sa oparte na jego dolnej stopie, czyli caly profil zostaje zalany w stropie 5. jest jeszcze drugi HEB260 (540cm) nad salonem (jest tam taki wykusz i mieszy jego scianami jest ten HEB dzieki temu maksymalne roizpietosci stropu to 400cm (takie belki najdluzsze potrzebuje do terivy) 6, wiezba jest faktycznie krokwiowo jetkowa, krokwie 8x20cm, dlugosci krokwi z tego co pamietam ok 750cm, dlugosci jetek nie pamietam wiezbe oraz strop podczas adaptacji przeliczyl mi konstuktor z uwagi na inna strefe ociazenia sniegiem anizeli ta przyjeta w projekcie gotowym oraz z uwagi na wywalenie sciany w salonie (zastapienie slupkami), dodatkowo konstruktor zmienil mi stope fundamentu z 40x30 (szer/wys) na 60x30, pod slupki w salonie 100x100x30 (szer/dlug/wys), wprowadzil mi dodatkowe stopy w miejscach gdzie podpierane sa HEA oraz HEB wizualizacje rysowalem sam, wiec pewnikiem zawiera bledy, nie jestem jednak architektem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bułkazmasłem 22.02.2012 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 (edytowane) 1. jesli pojdzie w scianie to stopa sobie zostanie pod ziemia i tyle odradzam komin w ścianie nośnej , inaczej poważne problemy z wykonaniem wieńca stropu , wieńca ściany kolankowej oraz z mocowaniem murłaty ( jeżeli komin miałby być w samym rogu) 2.komin musi siegac iles tam nad dach, zgiodnie z PN, nie pamietam ile, az do kalenicy pewnie nie, zobaczymy jaka bedzie potrzeba jeżeli komin dużo wystaje ponad dach to ze względu na wiart trzeba go zbroić ( pustaki kominowe) i lepiej wybrać większy pustak z kanałem wentylacyjnym ( są dwa rozmiary) trzeba także przemyśleć jak miałby być serwisowany , jakie ławy kominiarskie 3.trop teriva, zastosowanie hebów wyjaśnia moje pytanie,teriva to dobry tani prosty w samodzielnym wykonaniu strop 6, wiezba jest faktycznie krokwiowo jetkowa, krokwie 8x20cm, dlugosci krokwi z tego co pamietam ok 750cm o więżbie jeszcze podyskutujemy, póki co gdybyś planował kupno drewna to murłaty kup lub odbierz ze składu na parę dni przed montażem , jak kupisz wcześniej i poleżą na słońcu to poskręcają się, resztę np krokwie jeżeli miałyby czekać parę tygodni trzeba poprzekładać i spiąć póki proste. Edytowane 22 Lutego 2012 przez bułkazmasłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 22.02.2012 19:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 dzieki za uwagi wiezbe na razie napewno sobie darujemy, bo nie wiem ile damy rade podciagnac i czy wogole przed nastepna zima bedzie mi ona potrzebna. stad nie widze teraz sensu aby sobie nia zaprzatac glowe w kwestii komina w scianie to faktycznie zupelnie nie myslalem o kwestii wiencow, mysle ze to przesadza sprawe i kominy beda przy scianach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 22.02.2012 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 My mamy komin w ścianie ale szczytowej dlatego nie było problemu z wieńcem. Ale z murłatą to byłby poważny problem. Chyba trzeba by ją przeciąć w miejscu komina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bułkazmasłem 22.02.2012 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 nie wiem ile damy rade podciagnać cześć Antoś: fundamenty na pewno pociągniesz , nie jestem wrózką i nie zgadnę więc napisz : chudziak pod ławy? ławy w szalunkach? jak mocowane zbrojenie?jakie i na co przepusty? jakie izolacje? a ja dodam swoje 3 grosze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bułkazmasłem 22.02.2012 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 (edytowane) My mamy komin w ścianie ale szczytowej dlatego nie było problemu z wieńcem. U Ciebie to zupełnie inna bajka, komin murowany jak ściany do wieńca, nad tym odcinek stropu o otworami itp, ale i tak są w takim rozwiązaniu problemy z rozplanowaniem krokwi przed i za ścianą szczytową . Antoś planuje , chyba, systemowy ceramiczny z pustakami keramzytowymi. Edytowane 22 Lutego 2012 przez bułkazmasłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tamburini 22.02.2012 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 czesc! fajnie ze sie odzywasz:) jesli mozesz to pochwal sie zdjeciami, tych chyba jestesmy najbardziej glodni:) wprowadzales jakies zmiany? z czego budowales? napotkaliscie jakie problemy, bledy w dokumentacji? opowiadaj, opowiadaj ze szczegolami kwitko, bulka, dzieki za iformacje Oj zmian u mnie było bardzo dużo...Wszystkie wychodziły juz w trakcie murowania ponieważ wszystko robiłem sam i mogłem sie zastanowić na spokojnie nad każdą ścianką i kątem w tym projekcie;) Domek poszerzyłem od przodu o 1,2m zrównując tym samym ścianę frontową z tymi słupami,które są pierwotnie w projekcie...Dzięki temu za schodami uzyskałem małe pomieszczenie które przejmie funkcję spiżarki. Tym samym kuchnia urosła mi do aż 22m2:p Co do błedów w projekcie na dzień dzisiejszy nie dopatrzyłem sie niczego niepokojącego...Budowałem z Porothermu Profi na cienką spoinę, materiał godny polecenia...Cenowo wychodzi identycznie jak zwykłe pustaki do których trzeba kupić jeszcze cemnet,wapno itp...Problem jest jedynie z 1. warstwą która musi być idealnie wypoziomowana. Postaram sie zamieścić troszkę zdjęc i porobić jakieś z aktualnego stanu budynku...Ciężko mi to wszystko jakoś zwięźle opisać dlatego jeśli macie jakieś konkretne pytania to chętnie pomoge:) Pozdrawiam serdecznie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tamburini 22.02.2012 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2012 zdj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Antkowiak 23.02.2012 08:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2012 cześć Antoś: fundamenty na pewno pociągniesz , nie jestem wrózką i nie zgadnę więc napisz : chudziak pod ławy? ławy w szalunkach? jak mocowane zbrojenie?jakie i na co przepusty? jakie izolacje? a ja dodam swoje 3 grosze. czesc 1. czy pod lawy pujdzie chudziak KB zdecyduje jak bedziemy mieli wykop, wstepnie zakladamy ze wylejemy lawe bez chudziaka, ale czy sie to uda to sie okaze 2. lawy lejemy do ziemi, bez szalowania. kopal bede recznie - lopata, wiec powinno byc precyzyjnie. KB sugeruje ze zamiast szalowac mozna by brzegi wykopu oblozyc cienkim styropianem, zobaczymy jak bede mial wykopane to KB podjedzie i uzgodnimy co i jak ma byc 3. przepusty - no bloody idea 4. izolacje - jakies czarne malowidlo, papa na pozioma, i pewnie folia kubelkowa na pionowa na sciance fundamentowej, co wiecej nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.