Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

To się nazywa Święto Pracy! Piernikiem Ci poszły te działówki, a tyle docinek, otwory, krótkie odcinki ścian. Albo samorodny talent, albo godziny praktyki. :D

 

A u nas woda po "starodawnemu" - w ocynku. Podobno rzadkość. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno tu nie zagladałem. Okna bardzo fajne ale tym temacie to Ja nie jestem obiektywny bo mam takie same tylko fixy. :)

 

Rurki do wody będziesz zicher rozprowadzał sam więc zrób to z rur PE. Dla samoroba budowlanego jest to najprostsza i najłatwiejsza opcja a plusy to:

- nie ma żadnych łączeń typu zgrzewanie, skręcanie czy lutowanie (szczególnie jak są zatopione w wylewce)

- nie trzeba kupować zgrzewarki do rur;

- nie oparzysz się ;)

Może są jeszcze jakieś inne plusy ale pewnie mało istotne.

Jeszcze jedno pod wszelkie rurki które będziesz (jeśli będziesz) kładł na chudziaku daj 2cm lub 3cm styropian podłogowy. Pójdzie ci na to parę płyt koszt niewielki. Ja u siebie dałem 3cm i nie załuję. Uratowało mi to d...ę w grudniu 2012 kiedy nie miałem jeszcze ogrzewania a już były mrozy. Woda w rurkach mi nie zamarzła. :)

 

Edit: Wkradł się błąd miało być PEX nie PE. Łyknęło mi jedną literkę Sorry.

PEX-y można położyć w całości bez łączenia w wylewce. Bodajże forumowicz Artix1 tak zrobił w swoim domku sam. Zajrzyj do jego DB. Ale zgrzewane też są ok.

U nas są zgrzewane bo hydraulik miał wolną rekę w tym względzie PEX lub PP zgrzewane. Wolał zgrzewane.

Edytowane przez rewo66
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jarek, dzieki!

 

a jakies argumenty przeciw ? :)

 

Przeciw czemu?

Przeciw PP - brak. Ten system w moim odczuciu jest właściwie pozbawiony wad. Jest tani, niezawodny, prosty w wykonaniu, idiotoodporny (przy zachowaniu naprawdę podstawowych zasad, o których możemy pogadać, jak się nań zdecydujesz) i ogólnodostępny. Może jedyna niewielka wada, to konieczność zakupu zgrzewarki, ale nie jest to jakiś straszliwy wydatek, a jak ktoś bardzo nie chce, a ma niewielką robotę do zrobienia, to można zgrzewarkę wypożyczyć, choćby w Castoramie.

 

klejone - ukochany system amerykanów, nigdy nie miałem z nimi do czynienia, ale naczytałem się bardzo wielu negatywnych opinii o puszczających po pewnym czasie miejscach klejenia (podejrzewam, że mści się niedokładne odtłuszczenie rur przed klejeniem) i o kruchości rur, które łatwo uszkodzić.

 

PEXy - fajny system, ale sprawdza się najbardziej przy instalacji rozdzielaczowej (stąd jego popularność przy CO) , a to nie zawsze jest możliwe. Dla mnie jego największą wadą jest niska idiotoodporność - tu, na muratorze można znaleźć całe mnóstwo opowieści o przecieku pod gotową już wylewką, którą trzeba było rozkuć, żeby odnaleźć złączkę, która "siem nie zacisnęła" przez przeoczenie, a próbę szczelności jakimś cudem zniosła dobrze, dopiero potem rura z niej wylazła. Przy PP coś takiego jest niemożliwe, połączenie albo jest zgrzane, albo nie. No i same rurki, trochę gorzej znoszą nadepnięcie, postawienie na nich drabiny, czy upuszczenie młotka z rusztowania.

 

Co tam jeszcze zostało? Miedź. Z miedzi robi się piękne instalacje, sama robota też jest przyjemna, choć wymagająca odrobinę większej wprawy, niż zgrzewanie PP, ale do ogarnięcia po krótkim szkoleniu. Kiedyś (dawno temu, jeszcze przed budową) byłem gorącym orędownikiem tego systemu. Zmieniłem zdanie po doświadczeniach z miedzianą instalacją w domku letniskowym rodziców. Co konkretnie mnie do miedzi zniechęciło? Zielony kolor :) Przez kilka miesięcy do brodzika kapała sobie woda z nieszczelnego kranu, ot tak kropla za kroplą. W miejscu, gdzie spływała zrobił się zaciek. Nie brunatny czy rudy, jak to zwykle od wody wodociągowej, a raczej zawartych w niej minerałów, tylko właśnie zielony, od związków miedzi wypłukanych z rury. Nie chcę się truć na własne życzenie...

 

Ocynk to hardcore chyba tylko dla desperatów, zalety nie potrafię podać nawet jednej, wad za to mnóstwo (cena, zawodność, zarastanie kamieniem, konieczność posiadania specjalistycznych narzędzi - to tak na szybko).

 

Na akońcu zostają jeszcze systemy "nowoczesne", Hepworth i tym podobne, na ich temat się nie wypowiem, bo kompletnie ich nie znam. Ale ich niewielka popularność chyba z czegoś wynika, podejrzewam, że z ceny...

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rurki do wody będziesz zicher rozprowadzał sam więc zrób to z rur PE. Dla samoroba budowlanego jest to najprostsza i najłatwiejsza opcja

 

PE na instalację w domu??? Szczerze mówiąc nie brałem pod uwagę nawet. Zrobić pewnie, że się da, ale obawiam się, że problemem może być problem z armaturą - kolanka "z uszami" do wyprowadzania podejść od przyborów w tym systemie nie widziałem w życiu, podobnie ciężko jest kupić małe średnice złączek, standard to od 3/4" w górę. No i same złączki są strasznie masywne, problemy z wkuwaniem w ścianę większe.

No i zostaje jeszcze niezawodność - czytam od czasu do czasu wypowiedzi doświadczonych, że te zaciskowe złącza nie są zbyt pewne...

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E to spoko - to nie za mojego życia problem wymiany będzie. :) Woda elegancka, a i filtr sznurkowy mamy na początku instalacji.

Faktycznie, jak się nie ma narzędzi to ciężko coś zwojować z tymi rurami, a i cena może wyjść niemała, jak potrzeba dużo kształtek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PE na instalację w domu??? Szczerze mówiąc nie brałem pod uwagę nawet. Zrobić pewnie, że się da, ale obawiam się, że problemem może być problem z armaturą - kolanka "z uszami" do wyprowadzania podejść od przyborów w tym systemie nie widziałem w życiu, podobnie ciężko jest kupić małe średnice złączek, standard to od 3/4" w górę. No i same złączki są strasznie masywne, problemy z wkuwaniem w ścianę większe.

No i zostaje jeszcze niezawodność - czytam od czasu do czasu wypowiedzi doświadczonych, że te zaciskowe złącza nie są zbyt pewne...

 

J.

 

Jarek zedytowałem mojego posta chodziło mi oczywiście o PEX-y jedna literka a jakie zamieszanie może sprawić. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E to spoko - to nie za mojego życia problem wymiany będzie. :) Woda elegancka, a i filtr sznurkowy mamy na początku instalacji.

Faktycznie, jak się nie ma narzędzi to ciężko coś zwojować z tymi rurami, a i cena może wyjść niemała, jak potrzeba dużo kształtek.

 

Filtr sznurkowy kamienia (tego zawartego w wodzie) nie odfiltruje, niestety. Tak więc cała nadzieja w miękkiej wodzie :)

 

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stalowe- to dziś hardkor, bo się ciężko robi. W miedzi robiłem swoją aktualną instalację- działa i nie truje...chyba, że w połączeniu ze złą wodą ;) PEX (jest kilka rodzajów) robi się bez połączeń w wylewce, dlatego lepiej kupować rolki 200mb niż 100. No i lepiej kupić firmówki Wavina, Kana niż marketówki, bo jakość w tym wypadku jest decydująca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to się zgadza - filtr jest na inne ewentualne "szlamy", a woda dość miękka.

A cząsteczki cynku bardzo dobrze wpływają na produkcję plemników. ;)

 

Na PEXach Wavina mamy ogrzewanie. Kupowaliśmy właśnie po 200m kłęby. Ale one mają pewien swój maksymalny promień wygięcia. Czy to nie utrudnia trochę robienia instalacji wody gdy trzeba "chodzić" rurką po ścianach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do PEXów jest specjalna sprężyna "do gięcia", którą się na rurę nakłada na czas zginania i wtedy można je bezpiecznie zginać z naprawdę małym promieniem, ale to nadal jest łuk, niestety. Do naprawdę ostrego skręcenia - niestety kolanko jest niezbędne. Czyli dwa potencjalnie zawodne łączenia więcej. Ja tam jednak wolę PP :)

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skonczylem gore... tzn uwazam ze skonczylem, ale musze sie poradzic... :)

 

Mianowicie, scianki mam wyciagniete do wysokosci ok 270 cm, do dolnej plaszczysny jetek brakuje mi jeszcze ok 18 cm. Poziom posadzki na gotowo to maks 9 cm (ani grama wiecej). Czyli, po zrobieniu posadzki i podwieszeniu sufitow bylo by jakies 260cm na poddaszu... wg mnie wystarczy. Te 18 cm do jetek wolal bym wypelnic welna, przestrzenie miedzy jetkami tez wypelnie welna, na jetki tymczasem poloze plyte OSB i bedzie strych.

 

Ewentualnie moge podciagnac jeszcze pol bloczka, czyli 12cm do gory...

 

 

Jak macie u siebie na poddaszu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wode robiłem pexalpex na rodzielaczach, ogrzewanie też.

 

zalety

- brak łączeń w wylewce

- bardzo szybka i prosta instalacja

- wszystkie łączenia łatwo dostępne (no jedynie kolana pod podejście wiadomo że zatynkowane będą ale gdyby tam coś ciekło to wymiana niekłopotliwa)

- każdy przybór ma oddzielne przyłącze

- wszystkie rurki od rozdzielacza jeden rozmiar fi16

- cena rodzielacza kompletnie wyposażonego nie przekracza ceny trójników które trzeba by było dawać gdzyby go nie było, i większych średnicy rur.

 

 

wady, jakiś "kąt" na roidzielacz, więcej nie znam wad

 

 

cena z innymi systemami nie mam pojęcia jaka wyjdzie bo nawet nie brałem pod uwagę innego systemu rozporowadzenia wody i ogrzewania niż rozdzielaczowy i pexalpex

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skonczylem gore... tzn uwazam ze skonczylem, ale musze sie poradzic... :)

 

Mianowicie, scianki mam wyciagniete do wysokosci ok 270 cm, do dolnej plaszczysny jetek brakuje mi jeszcze ok 18 cm. Poziom posadzki na gotowo to maks 9 cm (ani grama wiecej). Czyli, po zrobieniu posadzki i podwieszeniu sufitow bylo by jakies 260cm na poddaszu... wg mnie wystarczy. Te 18 cm do jetek wolal bym wypelnic welna, przestrzenie miedzy jetkami tez wypelnie welna, na jetki tymczasem poloze plyte OSB i bedzie strych.

 

Ewentualnie moge podciagnac jeszcze pol bloczka, czyli 12cm do gory...

 

 

Jak macie u siebie na poddaszu?

 

Ja u siebie w mojej parterówce wykorzystałem przestrzeń między ściankami działowymi a dolną krawędią jetek właśnie na włożenie tam wełny tylko u mnie to jest 36 cm. W tej przestrzeni puściłem kanały z WM i dałem wełnę 2 warstwy 18 cm + 15 cm. A między jętki 20cm. Poziom od wylewki do sufitu z płyt k-g wychodzi mi 280 cm.

 

Do tych 18cm musisz doliczyć jeszcze parę cm. Profil UD ma prawie 3cm a nie przykręcisz go na krawędzi ścianki działowej tylko co najmniej 1cm poniżej już masz 4cm. Dalej zależy jak będziesz kładł profile czy jednopoziomowo czy dwupoziomowo (kratownica). Jeśli dwupoziomowo to dochodzą ci nastepne 3cm + płyta k-g 12,5 mm. Zatem przy dwupoziomowej kratownicy dochodzi ci ok. 8cm. I wyjdzie ci wysokość pomieszczeń na poddaszu ok 252 cm a to może byc już trochę za nisko dla was (albo i nie) . Przy jednopoziomowych profilach wyjdzie ok. 5cm niżej. Musisz sobie to wymierzyć dokładnie. No druga sprawa to ile chcesz dać tej wełny. Nie znam szerokości twoich jętek ale przypuszczam że mają co najmniej 15cm jak nie więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...