Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kto żałuje że ma PC i dlaczego???


kupiecjudex

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Minusy według mnie : zajmuje miejsce, inwestycja droga w zakupie i montażu, dużo zaangażowania aby wszystko było prawidłowo zrobione, rzeźba z regulacją jeśli chce się aby działało to optymalnie, droga i kłopotliwa w serwisowaniu, długie czasy nagrzewania przy małej mocy urządzeń.

Żałować nie żałuję bo priorytetem były niskie koszty bieżące utrzymania domu i tak jest.

Drugi raz może poszedłbym w przepływowe elektryczne ale to już co miesiąc większe wydatki.

Pozdr adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jedna niewiadoma ceny energii elektrycznej, które nadto mają być uwolnione w najbliższej przyszłości !!!!! :evil:

Wtedy może się okazać że kw nie kosztuje 0,61 zł jak obecnie u mnie mieszkańca bloku, ale może dwa, czy trzy razy tyle, i wówczas koszty eksploatacyjne PC przestaną istnieć!!!!!!!!!!!!!

Gość który wymyśli jeden piec na drewno, węgiel, miał, olej, gaz, pozyskiwanie energi z gruntu i z powietrza i co tam jescze można, powinien NOBLA dostać !!!!

Weź tu człowieku się zdecyduj w tej porąbanej rzeczywistości, i niepewnych i niestałych kosztach nośników energii i ciepła !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie żałuję zakupu pompy ciepła, po 18 miesiącach użytkowania jestem przekonany, że to była bardzo dobra inwestycja, poniesiony koszt zakupu i uruchomienia pompy-27 tys. zł. może i był spory, za to każdego zimowego miesiąca doceniam luksus tego, iż nic przy mojej pompie nie muszę robić, a zużycie prądu - zeszły sezon - od sierpnia 2010 do października 2011 - 3045 kwh - 80% w taniej taryfie - koszt ok. 1350zł., sezon obecny od 08.10.2011 do dzisiaj zużycie 960 kwh- po korektach w sterowniku praktycznie 90-95 % tania taryfa - ( koszt ok. 300 zł), powierzchnia domu 127 m2 grzewczej mam 110 m2. Jeśli KIEDYŚ cena kwh gwałtownie wzrośnie to prawidła rynku spowodują, że pozostałe źródła energii także będą droższe. Żałuję tylko jednego, że tak późno zdecydowałem się na tego typu inwestycje:):):) pozdrawiam Bartek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko!!! Spoko!!!! Skoro wszyscy sa zadowoleni to biorę to na klatę :)

Chodzi o to żebym przed ta inwestycją był na 100 % do niej przekonany.

Jeśli Pc jest ok. To może podzielicie sie ze mną np. uwagami z czym w tym rewelaqcyjnym rozwiazaniu jest najwiecej problemów, np sterowanie, utrzymanie określonej temperatury itp. No chyba że takowych nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedziałbym że najwięcej pracy jest z wysterowaniem wszystkiego, tak aby chodziło jak nam pasuje, nie instalatorowi. Ja sie z tym juz troche bujam. Ale to bardziej dlatego że moi instalatorzy nie wiedzieli za bardzo co robią. Dobrze że nic trwałego nie zepsuli, czyli DZ lub GZ. Ale juz wychodze na prostą. Tak wszystko poustawiałem ze pompa uruchamia mi sie tylko 2 razy na dobę w tanich taryfach czyli o 22 i o 13.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z photos - faktycznie najwięcej zabawy jest ze sterownikiem, wiele zależy też od warunków pracy pompy ciepła, gruntu w jakim znajduje się DZ, ocieplenia domu, mostków termicznych, itp... Można mieć pompę "mercedesa", a kiepsko wykonane ocieplenie, podłogówkę i efektywność pracy tego urządzenia będzie niezadowalająca.... Powtórzę, dla mnie kiedyś laika w kwestiach działania tego typu urządzeń najwięcej zabawy zajęło ogarnięcie sterownika, teraz pompa chodzi praktycznie w taniej taryfie. I to jest to:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zero kłopotów z ustawieniami sterownika. Zasadnicze ustawienie na sterowniku sprowadzało się do wyboru odpowiedniej krzywej grzewczej ( obecnie 1.8 ) i regulacji pętli GZ. Wszystko w zasadzie ustawione w 1 sezonie grzewczym, w kolejnym była drobna korekta (tylko pętle) i w tym testowo kolejna korekta. Dodatkowe modyfikacje to wynik "zabaw" w oszczędność na CWU i odrobinkę na ogrzewaniu.

Sama PCi od 2 lat na tych samych ustawieniach.

Wybór źródła ciepła miałem pomiędzy prąd 100%, LPG, PCi (paliwa stałe nie wchodziły w grą - za mała kotłownia i brak piwnicy) - więc było to "małżeństwo z rozsądku". Czy ponownie bym zainstalował PCi ? Tak, nawet gdybym miał pod domem gaz ziemny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie żartuję ! rurę z gazem mam 20m od domu , w planach miałem piec kondensacyjny . Jak się dowiedziałem że mój sąsiad za płotu jest producentem PCi to zgłębiłem temat i się zdecydowałem . Gaz może i dobry ale ja mam taki układ pomieszczeń w domu że rury gazowe musiał bym puszczać przez 3 pomieszczenia żeby dotrzeć do kuchni a to na pewno podniosło by koszt instalacji . No i ponoć nie można zabudowywać rur gazowych a to już zupełnie dyskwalifikuje taką instalację u mnie .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i ponoć nie można zabudowywać rur gazowych a to już zupełnie dyskwalifikuje taką instalację u mnie .

Ponoć można, ale połączenia muszą być spawane - nie jestem specjalistą w tym temacie, chętni musieliby przebrnąć przez stosowne normy.

 

A gaz pod domem to mam... łupkowy ;)

A na serio. Gdy pytałem PGNiG o warunki przyłączenia (rura we wsi oddalonej o 2km, a sieć rozbudowują) to dyplomatycznie powiedzieli żebym s........ł na drzewo. Z gazem używanym do ogrzewania miałem do czynienia w moim starym mieszkaniu (kamienica) i zawsze wkurzało mnie opłacanie tych wszystkich stałych opłat (zwykle ok 100zł). Stwierdziłem, basta - jeden dostawca nośnika energii jedna opłata abonamentowa! Pozostało tylko przekonać małżonkę do PCi - na początku traktowała to jak magię :) i o zgrozo chciała LPG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie żartuję ! rurę z gazem mam 20m od domu

 

No to wychodzi na to, że jestem takim samym popaprańcem (nooo, z dokładnością do kilku metrów) ;). Jak zdobywałem pozwolenie na budowę to gazu jeszcze nie było, a koszty zmiany projektu i decyzji na pozwolenie z instalacją, opłatą przyłączeniową, kominami itd. skutecznie mnie ostudziła.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...