Szymek98 22.04.2012 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2012 Kto z Forumowiczów mógłby mi zrobić OZC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 29.07.2012 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2012 (edytowane) Jeszcze 2 lata temu miałem fajne powietrze. Teraz naokoło pełno tych eko smrodów i nie ma czym oddychać. Powinni wszędzie wprowadzić zakaz palenia paliwem stałym. Wszystko przez to, że sąsiedzi albo palą w nich śmieciami albo nie potrafią ustawić sterowników - stawiam na to pierwsze. U mnie wszyscy sąsiedzi mają kotły na ekogroszek i powietrze mamy super - w pobliżu jest las, więc jest porównanie. Ekogroszek dlatego tak się nazywa bo jest wyselekcjonowanym węglem o niskiej zawartości siarki. W przypadku tzw. czeskich "ekogroszków" ta zawartość jest wysoka i nie należy cih mylić z ekogroszkami - za to są tanie i pewnie dlatego wielu nimi pali. W każdym razie jestem otwarty na inne źródła ogrzewania i dlatego niedługo zamontuję ciepłomierz i w tym sezonie okaże się ile warte jest naprawdę ogrzewanie ekogroszkiem. Planuję także zakup PPC Hewalex 3,8 kW do CWU i grzanie nią także CO w okresach przejściowych [wystarczy odkręcić zawory]. Jako, że znacie się na PC mam pytanie czy dobrze to wymyśliłem: - wlot powietrza do PPC kanałem wentylacyjnym komina, - wylot do instalacji WM [trójnik za rekuperatorem i zaślepka kanału wyjściowego z reku (lub przepustnica w droższej opcji) lub na zewnątrz kanałem dolotowym powietrza do kotła (fi 160) - przełączane ręcznie w zależności od tego czy chcę chłodzić dom czy nie, - wlot zimnej wody z powrotu instalacji - wpięcie przy kotle na ekogroszek, - wylot wody ciepłej - pomiędzy kotłem na ekogroszek a pompami CWU, CO Będę mógł sterownikiem kotła na ekogroszek sterować pompami CWU, CO tak, żeby po nagrzaniu CWU włączała się pompa CO i dogrzewała dom [a termostat w salonie będzie wyłączał pompę CO gdy temperatura będzie odpowiednia]. Grzejniki mam zwykłe, ale przewymiarowane, więc powinny dawać radę przy dodatnich temperaturach - zwłaszcza, że nawet przy -25 na zewnątrz wystarcza, że mam w instalacji 52 st na zasilaniu. Czy wg Was to powinno działać czy będę żałował ? Czy warto przy okazji uruchomić 2 taryfę [grzanie zapewne będzie najbardziej potrzebne w nocy i nad ranem gdy jest najzimniej] ? Dodam, że do samego CWU latem potrzeba mi zaledwie 2 kg węgla/dobę [kupiony po 830 zł/tonę], zasobnik CWU ma 120 litrów, ale mogę PPC grzać także kocioł na ekogroszek w którym jest 80 litrów wody. Edytowane 29 Lipca 2012 przez SUSPENSER Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zieli 29.07.2012 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2012 wystarczy zadac pytanie w jednym watku Wszystko przez to, że sąsiedzi albo palą w nich śmieciami albo nie potrafią ustawić sterowników - stawiam na to pierwsze. U mnie wszyscy sąsiedzi mają kotły na ekogroszek i powietrze mamy super - w pobliżu jest las, więc jest porównanie. Ekogroszek dlatego tak się nazywa bo jest wyselekcjonowanym węglem o niskiej zawartości siarki. W przypadku tzw. czeskich "ekogroszków" ta zawartość jest wysokva i nie należy cih mylić z ekogroszkami - za to są tanie i pewnie dlatego wielu nimi pali. W każdym razie jestem otwarty na inne źródła ogrzewania i dlatego niedługo zamontuję ciepłomierz i w tym sezonie okaże się ile warte jest naprawdę ogrzewanie ekogroszkiem. Planuję także zakup PPC Hewalex 3,8 kW do CWU i grzanie nią także CO w okresach przejściowych [wystarczy odkręcić zawory]. Jako, że znacie się na PC mam pytanie czy dobrze to wymyśliłem: - wlot powietrza do PPC kanałem wentylacyjnym komina, - wylot do instalacji WM [trójnik za rekuperatorem i zaślepka kanału wyjściowego z reku (lub przepustnica w droższej opcji) lub na zewnątrz kanałem dolotowym powietrza do kotła (fi 160) - przełączane ręcznie w zależności od tego czy chcę chłodzić dom czy nie, - wlot zimnej wody z powrotu instalacji - wpięcie przy kotle na ekogroszek, - wylot wody ciepłej - pomiędzy kotłem na ekogroszek a pompami CWU, CO Będę mógł sterownikiem kotła na ekogroszek sterować pompami CWU, CO tak, żeby po nagrzaniu CWU włączała się pompa CO i dogrzewała dom [a termostat w salonie będzie wyłączał pompę CO gdy temperatura będzie odpowiednia]. Grzejniki mam zwykłe, ale przewymiarowane, więc powinny dawać radę przy dodatnich temperaturach - zwłaszcza, że nawet przy -25 na zewnątrz wystarcza, że mam w instalacji 52 st na zasilaniu. Czy wg Was to powinno działać czy będę żałował ? Czy warto przy okazji uruchomić 2 taryfę [grzanie zapewne będzie najbardziej potrzebne w nocy i nad ranem gdy jest najzimniej] ? Dodam, że do samego CWU latem potrzeba mi zaledwie 2 kg węgla/dobę [kupiony po 830 zł/tonę], zasobnik CWU ma 120 litrów, ale mogę PPC grzać także kocioł na ekogroszek w którym jest 80 litrów wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cruz 30.07.2012 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2012 Powinni wszędzie wprowadzić zakaz palenia paliwem stałym. A te PCI potem czym zasilisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 30.07.2012 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2012 A te PCI potem czym zasilisz? Prądem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 30.07.2012 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2012 Ekogroszek dlatego tak się nazywa bo jest wyselekcjonowanym węglem o niskiej zawartości siarki. Dobre Mam kolegę, który na węglu się zna jak mało kto i zapewniam cię, że przedrostek "eko" powstał wyłącznie w celach marketingowych:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gremlinka 30.07.2012 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2012 A prąd w Polsce z czego się robi... hehe bo nie tylko z energii wiatru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 30.07.2012 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2012 (edytowane) A prąd w Polsce z czego się robi... hehe bo nie tylko z energii wiatru A to wina PC, że nasze elektrownie są jak stare lokomotywy na węgiel? Ale wolę elektrownie na węgiel, z bardzo dobrymi filtrami, niż dziesiątki tysięcy małych, kopcących potworków. Edytowane 30 Lipca 2012 przez Liwko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 30.07.2012 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2012 Dobre Mam kolegę, który na węglu się zna jak mało kto i zapewniam cię, że przedrostek "eko" powstał wyłącznie w celach marketingowych:yes: W praktyce pewnie tak było, ale w teorii chodziło o tą siarkę. Przy okazji spytaj kolegę co spala się w elektrowniach, i ile tamtejszy węgiel ma siarki Nie bez powodu obok elektrowni są zakłady produkujące rigipsy bo gips jest dla elektrowni odpadem po odsiarczaniu spalin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cruz 30.07.2012 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2012 (edytowane) A to wina PC, że nasze elektrownie są jak stare lokomotywy na węgiel? Ale wolę elektrownie na węgiel, z bardzo dobrymi filtrami, niż dziesiątki tysięcy małych, kopcących potworków. Jak sam piszesz nasze elektrownie są jak stare lokomotywy na węgiel. Dodatkowo jaka część energii wytworzonej w elektrowni dociera do końcowego odbiorcy? Chodzi i mi o to, że nawet jak część trujących substancji zostanie wyłapana w teoretycznie super elektrowni to przez straty przesyłowe trzeba tego węgla spalić więcej i co za tym idzie wypluć do atmosfery więcej świństwa. A spalać (dość) czysto w kotle węglowym można. Ale oczywiście gorsze są do tego kotły na ekogroszek które przeważnie "kiszą" opał. BTW po ilu latach pracy idzie na emeryturę informatyk z kopalni? Edytowane 30 Lipca 2012 przez cruz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 30.07.2012 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2012 Nie bez powodu obok elektrowni są zakłady produkujące rigipsy bo gips jest dla elektrowni odpadem po odsiarczaniu spalin. O widzisz, a co z tą siarką z tego niby eko grochu? Jesteś pewien, że jest jej mniej? Kiedyś w sprzedaży był miał, groszek, kamień, orzech. Dzisiaj przy tym samym groszku pojawiło się eko i już jest to mega hiper inny ekologiczny węgiel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 30.07.2012 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2012 Ciekawe, jak wielkie musza być straty przesyłowe, żeby zniwelowały zalety elektrofiltrów (99,9% sprawności) i instalacji mokrego odsiarczania (98% sprawności). Co do "eko"groszku - może kolega SUSPENSER poda normę, wg której której określa się, czy dany groszek jest "eko", czy nie ? Kto dokonuje pomiarów, kto przyznaje kopalniom certyfikaty "eko" ? Jedni producenci chwalą się ekogroszkiem o zawartości siarki mniejszej od 0,3%, inni oferują "eko" groszek z zawartością siarki mniejszej od 0,8%, a taki ekogroszek PIAST to 1 % siarki. Czyli dajmu na to, 35kg siarki puszczonej przez komin w sezonie.... Na zdrowieCzeskie wynalazki również zwie się ekogroszkiem, a zawartośc siarki dochodzi tam do 2%. Albo nawet przekracza.Ale ma być tanio, więc taki drobiazg jak siarka mało kogo interesuje. Już bardziej ilośc spieków i popiołu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 31.07.2012 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2012 Co do "eko"groszku - może kolega SUSPENSER poda normę, wg której której określa się, czy dany groszek jest "eko", czy nie ? Kto dokonuje pomiarów, kto przyznaje kopalniom certyfikaty "eko" ? Jedni producenci chwalą się ekogroszkiem o zawartości siarki mniejszej od 0,3%, inni oferują "eko" groszek z zawartością siarki mniejszej od 0,8%, a taki ekogroszek PIAST to 1 % siarki. Czyli dajmu na to, 35kg siarki puszczonej przez komin w sezonie.... Na zdrowie Czeskie wynalazki również zwie się ekogroszkiem, a zawartośc siarki dochodzi tam do 2%. Albo nawet przekracza. Ale ma być tanio, więc taki drobiazg jak siarka mało kogo interesuje. Już bardziej ilośc spieków i popiołu. Niestety największym przekrętem jest to, że ekogroszkiem można nazwać nawet te czeskie węgle z 2% siarki, a to już jest porażka. Co bardziej świadomi użytkownicy kotłów wiedzą, że wysoka zawartość siarki przyspiesza korozję kotła i stosują węgiel o zawartości do 1% - część tej siarki w różnych postaciach osadza się na wymienniku i w połączeniu z wilgocią zżera go. Do tego jak to w życiu bywa najtańsze jest najdroższym i czeski nie dość, że mało kaloryczny przez co w porównaniu z np. Pieklorzem bytomskim wcale nie jest taki tani to jeszcze syfi wymiennik lotnymi popiołami i siarką - sąsiad tylko raz go wypróbował i więcej nie chciał - ja porównałem jego zużycie z Pieklorzem i okazał się dużo droższy. Większość kopalń podaje do wiadomości na stronach parametry sprzedawanego węgla sprzed 2-3 lat co też jest bez sensu bo zmieniają się one bardzo często zwłaszcza ostatnio. Masa bzdur i niejasności jest w tej branży - pewnie dlatego, że w grę wchodzą ogromne pieniądze a jak wiadomo w mętnej wodzie największe ryby chodzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andriuss 31.07.2012 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2012 Ciekawe, jak wielkie musza być straty przesyłowe, żeby zniwelowały zalety elektrofiltrów (99,9% sprawności) i instalacji mokrego odsiarczania (98% sprawności). W całym kraju to jakieś 10% produkcji. Ale przy najnowszych technologiach sprawność el. oscyluje wokół 50%, biorąc pod uwagę COP pompy = 4 wychodzi na to, że aby się ogrzać, tego węgla w elektrowni trzeba spalić mniej. No i oczywiście nie trzeba go transportować samochodami. Jakżeż bardziej ekologicznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wihajster 31.07.2012 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2012 Mnie uczono że sprawność takiej elektrowni nie może osiągnąć 50%, ale może za stary jestem i coś w fizyce i w technologiach się zmieniło.Ale nie o tym chciałem wspomnieć.Pewna część elektrowni to elektrociepłownie które wykorzystują ciepło skraplania bezużytecznej już pary za turbiną i ogrzewają całe osiedla. Tutaj jakby policzyć wynikową "sprawność" to będzie wyglądała bardzo ciekawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andriuss 31.07.2012 22:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2012 Z prostego spalania węgla rzeczywiście 50% nie będzie, Bełchatów ma >45%. Ale, za wikipedią, w układach gazowo - parowych sprawności dochodzą do 60%. Może w międzyczasie ci coś wymyślą: http://www.zgazowaniewegla.agh.edu.pl/ A sumaryczna mechaniczno-cieplna sprawność od dawna dochodzi do 90%, nie jest to jakieś wielkie halo. Jedno jest pewne - fedrowanie na 500 mppm i wożenie tego węgla ciężarówką do Szczecina albo Suwałk, żeby został spalony w jakimś śmieciuchu, to nie jest kierunek przyszłości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gugx 20.08.2012 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2012 Witam wszystkich serdecznie, mam wielka prosbe jezeli jestescie zadowoleni ze swoich PC i oczywiscie z firm instalacyjnych czy mogli byscie sie podzielic namiarami na tych wlasnie instalatorow PC.Dzieki wielkie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 20.08.2012 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2012 A z jakiego rejonu jesteś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 20.08.2012 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2012 Ok, już doszedłem do tego. Poszukaj na forum wihajstera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jhorny21 23.08.2012 06:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 Mnie montowała pompę ciepła firma PROMETEUS Z BIELSKA-BIAŁEJ. Mają http://www.prometeus.co - mam pompę Vaillanta 10kW i dolne źródło kolektor poziomy. Jestem jak na razie bardzo zadowolony. Przede wszystkim nie miałem gazu, ale ponadto ważna była dla mnie bezobsługowość - często przebywam za granicą a żona średnio potrafi obsługiwać piece i nie lubi brudzić się węglem.)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.