pysiaczek 10.01.2012 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 Coś mi się kojarzy, że yokasia podawała linka do allegro z tymi lampkami Jak sobie w końcu jakąś komodę sprawię to i nad lampką pomyślę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 10.01.2012 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 Mugatko szczęka mi opadła- taaakie piękne pudła i to po Pampersach???:o I rama super! Zdolna bestia z Ciebie:wiggle: Wyszperane lampki piękne i jakie tanie! Dobra rada- zanim coś kupisz to nie ujawniaj źródła, bo lampek zaraz nie będzie:no:Dziewczyny już coś wiedzą na ten temat:sick: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
słońce 2 10.01.2012 23:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 aga dobrze mówi, chociaż widze że to zakład stolarski i lampki można zamówić, (żeby ceny nie podniósł, no, jak dostanie setki zamówień) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barbe-cue 12.01.2012 01:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 Mugatko, fajnie, że założyłaś galerię! Kolejny wątek w moich "ulubionych" (na szczęście trafiłam tu, kiedy ma dopiero 5 stron i mogę śledzić na bieżąco, a nie przekopywać się przez tydzień ). Twoją piękną łazienkę oglądałam już wcześniej w wątku o białych płytkach-cegiełkach i pamiętam, że bardzo się zdumiałam, bo okazało się, że mam taką samą umywalkę, kibelek i grzejnik. Niby nic nadzwyczajnego, ale pamiętam, ile się za nimi nalatałam, a zwłaszcza za grzejnikiem - nie chciałam zwykłego rurkowca i w akcie desperacji po prostu wrzuciłam do gugla "retro grzejnik łazienkowy". Tego, który wybrałam, nie widziałam u nikogo na forum ani w żadnych inspiracjach. Umywalka i kibelek też chyba nie są zbyt popularne (chyba tylko u dwóch osób je widziałam). Dlatego byłam zaskoczona, że przypadkiem aż trzy rzeczy wybrałyśmy takie same Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
franeczka 12.01.2012 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 Jak obiecałam, jestem! Znam Twoją łazienkę jest super. Zastanawiam się tylko ,czy Wasi mężowie są tacy obojętni na świat wokół siebie, czy tacy wrażliwi na piękno , że pozwalają Wam dziewczyny na takie piękne wnętrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barbe-cue 12.01.2012 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 Zastanawiam się tylko ,czy Wasi mężowie są tacy obojętni na świat wokół siebie, czy tacy wrażliwi na piękno , że pozwalają Wam dziewczyny na takie piękne wnętrza. Wiesz, to chyba nie tak działa (wrażliwe na piękno kobiety i niewrażliwi mężczyźni). Albo coś się podoba, albo nie, bez względu na płeć. Mój mąż, na ten przykład, nie zniósłby w domu kwiecistej sofy, przecieranych szafek, szydełkowych koronek, napisów "LOVE", "HOME", "kiss me goodnight", żeliwnych ptaszków, serwetkowych dekupaży, różowych krateczek i kwiatuszków na zasłonach, czyli większości tego, co jest mocno popularne na tym forum. Ale wiesz co? Ja bym tego wszystkiego też nie zniosła (wolę wnętrza retro-klasyczne), chociaż naprawdę lubię oglądać takie "swojskie" wnętrza i doceniam, kiedy zrobione są z wyczuciem. Czy to znaczy, że jestem niewrażliwa na piękno? Widziałaś galerię Diabłów? Jeśli nie, to koniecznie tam zajrzyj - zdziwisz się, bo głównym "prowodyrem" i wykonawcą pięknego wnętrza jest właśnie Pan Diabeł. Według mnie - najpiękniejsze, najbardziej spójne wnętrze w stylu "przecierkowo-swojskim" na tym forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TwoOfUs 12.01.2012 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 Wiesz, to chyba nie tak działa (wrażliwe na piękno kobiety i niewrażliwi mężczyźni). Albo coś się podoba, albo nie, bez względu na płeć. Mój mąż, na ten przykład, nie zniósłby w domu kwiecistej sofy, przecieranych szafek, szydełkowych koronek, napisów "LOVE", "HOME", "kiss me goodnight", żeliwnych ptaszków, serwetkowych dekupaży, różowych krateczek i kwiatuszków na zasłonach, czyli większości tego, co jest mocno popularne na tym forum. Ale wiesz co? Ja bym tego wszystkiego też nie zniosła (wolę wnętrza retro-klasyczne), chociaż naprawdę lubię oglądać takie "swojskie" wnętrza i doceniam, kiedy zrobione są z wyczuciem. Czy to znaczy, że jestem niewrażliwa na piękno? Widziałaś galerię Diabłów? Jeśli nie, to koniecznie tam zajrzyj - zdziwisz się, bo głównym "prowodyrem" i wykonawcą pięknego wnętrza jest właśnie Pan Diabeł. Według mnie - najpiękniejsze, najbardziej spójne wnętrze w stylu "przecierkowo-swojskim" na tym forum. to całkiem jak mój nie ma mowy o kwiatuszkach i różowych krateczkach o napisy typu love nawet nie pytam Ale klasyczne retro jest już zupełnie akceptowalne. Ja się nie spieram bo to nasz wspólny dom i każdy chciałby się tam czuć jak u siebie a że nasze upodobania stylistyczne się różnią, jak to przeważnie u kobiet i mężczyzn to trzeba być kreatywnym i znaleźć jakiś wspólny konsensus U mnie kwiaty na zasłonach i meblach nie przechodzą ale krzesło z kwiatową wycinanką na oparciu już tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barbe-cue 12.01.2012 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 to całkiem jak mój nie ma mowy o kwiatuszkach i różowych krateczkach o napisy typu love nawet nie pytam Ale klasyczne retro jest już zupełnie akceptowalne. Ja się nie spieram bo to nasz wspólny dom i każdy chciałby się tam czuć jak u siebie a że nasze upodobania stylistyczne się różnią, jak to przeważnie u kobiet i mężczyzn to trzeba być kreatywnym i znaleźć jakiś wspólny konsensus U mnie kwiaty na zasłonach i meblach nie przechodzą ale krzesło z kwiatową wycinanką na oparciu już tak Chyba trochę się nie zrozumiałyśmy . Mnie chodzi o to, że pociąg do "kwiatuszkowych" dekorów (tak to nazwijmy w skrócie i ogólnie) niekoniecznie wynika z płci (vide: Diabły). Ja do kwiatowych zasłon, napisu LOVE i przecieranych mebli też nie tęsknię (chociaż jestem stuprocentową kobietą ) i na szczęście nie muszę męża do nich przekonywać. Ale przyznaję, że gdybyśmy nie mieli zbieżnych upodobań estetycznych, to pewnie byłoby ciężko Fajnie, że jakoś dogadujecie się w kwestii urządzenia mieszkania i każde z Was jest zdolne pójść na jakieś ustępstwo. No i jest duże prawdopodobieństwo, że jeśli mężowi spodoba się kwiatowa wycinanka na oparciu krzesła, to za jakiś czas spodobają mu się bardziej radykalne dekory I wcale nie będzie to znaczyło, że nagle wszedł pod Twój dekoratorski pantofel, tylko że po prostu gust mu się zmodyfikował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TwoOfUs 12.01.2012 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 To prawda, gust nie zależny od płci ale jednak facetów z upodobaniami do kwiatuszków i różowych krateczek jest mało zazdrościmy dziewczynom które na takich trafiły Oczywiście są też dziewczynki które nienawidzą różowego i koronki i to jest cudowne bo co by było jak byśmy wszystkie kochały to samo? Nuda na forum przepraszamy za offtopic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mugatka 12.01.2012 12:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 (edytowane) Barbe-cue Ja od kogoś ściągnęłam pomysł na Cifial Plaza ale grzejnika nigdy u nikogo nie widziałam wpadł mi w oko i tyle Miło mi że do mnie zajrzałaś, a Twoją łazieneczkę można gdzieś obejrzeć ? W moim przypadku jest tak że drobiazgi dokupuję sama i mój mąż je akceptuje, baaaaa, nawet czasami mówi że mu się podobają hehe. Meble konsultuje ale zazwyczaj też nie mam sprzeciwów. Strasznie lubi jak coś przemaluje zamiast kupować nowe (wiadomo - jego portfel) nawet szafę własnoręcznie mi przemalował. Zresztą zaobserwowałam że sam lubi zmiany a nie lubi się tym zajmować, ma swoje pasje, które go pochłaniają Na szczęście nie mam blokady w postaci Małża, raczej w postaci portfela O gustach nie dyskutuje to co robię w swoim domu, robię dla siebie. Jeśli komuś się podoba to jestem w siódmym niebie a jeśli nie to w tym niebie nadal pozostaje hehe Oczywiście konstruktywna krytyka jest mile widziana w moim wątku ! Edytowane 12 Stycznia 2012 przez mugatka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiulkowo 12.01.2012 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 W moim przypadku jest tak że drobiazgi dokupuję sama i mój mąż je akceptuje, baaaaa, nawet czasami mówi że mu się podobają hehe. Meble konsultuje ale zazwyczaj też nie mam sprzeciwów. Strasznie lubi jak coś przemaluje zamiast kupować nowe (wiadomo - jego portfel) nawet szafę własnoręcznie mi przemalował. Zresztą zaobserwowałam że sam lubi zmiany a nie lubi się tym zajmować, ma swoje pasje, które go pochłaniają Na szczęście nie mam blokady w postaci Małża, raczej w postaci portfela O gustach nie dyskutuje to co robię w swoim domu, robię dla siebie. Jeśli komuś się podoba to jestem w siódmym niebie a jeśli nie to w tym niebie nadal pozostaje hehe Oczywiście konstruktywna krytyka jest mile widziana w moim wątku ! Ja tez tak mam z małżem, tylko u nas istnieje coś takiego jak 'moc urzędowa'. Wkurza to mnie strasznie, bo ja jestem narwana, a on najzwyczajniej nie zawsze ma czas, żeby moje wymysły wykonywać ale i tak jest kochany, że przez te lata nie zamienił mnie na inny model;) Pudełka po pampersach BOSKIE!!!!!!!! te koroneczki i tkanina i tapeta miód na moje serce i oczy:) Płotek ładny, szkoda że doniczki transportu nie przetrwały, ale dokupisz gliniane i pomalujesz pod siebie i też bedzie pięknie:) no i te lampki.....dawać mi linka bo nie widze nigdzie, nosz przegapiłam;/;/;/ Miłego wieczorkowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mugatka 12.01.2012 19:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 Dzięki Asiu za wizytę i miłe słowa A link do lampek ... nie ma ? gdzie on ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barbe-cue 12.01.2012 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 Barbe-cue Ja od kogoś ściągnęłam pomysł na Cifial Plaza ale grzejnika nigdy u nikogo nie widziałam wpadł mi w oko i tyle Miło mi że do mnie zajrzałaś, a Twoją łazieneczkę można gdzieś obejrzeć ? Niestety, jeszcze nie... Może za jakiś niedługi czas zabiorę się za galerię. Czy pamiętasz może, jak się nazywa Twój grzejnik? Bo mój jest ciut inny - ma dodatkową listwę na środku z haczykami na ręczniki. A cifial plaza wybrałam po żmudnej selekcji... Szukałam czegoś klasycznego, ale nie "barokowego", a pozostałe retro-umywalki i kibelki na mojej liście (np. Simas arcade czy Kerasan retro) wydawały mi się zbyt pozakręcane, fikuśne, "przefajnowane". W moim przypadku jest tak że drobiazgi dokupuję sama i mój mąż je akceptuje, baaaaa, nawet czasami mówi że mu się podobają hehe. Meble konsultuje ale zazwyczaj też nie mam sprzeciwów. Strasznie lubi jak coś przemaluje zamiast kupować nowe (wiadomo - jego portfel) nawet szafę własnoręcznie mi przemalował. Zresztą zaobserwowałam że sam lubi zmiany a nie lubi się tym zajmować, ma swoje pasje, które go pochłaniają Na szczęście nie mam blokady w postaci Małża, raczej w postaci portfela O gustach nie dyskutuje to co robię w swoim domu, robię dla siebie. Jeśli komuś się podoba to jestem w siódmym niebie a jeśli nie to w tym niebie nadal pozostaje hehe Oczywiście konstruktywna krytyka jest mile widziana w moim wątku ! Ja też mam to szczęście, że mojemu mężowi podobają się moje wybory i w zasadzie dostaję wolną rękę - takie zaufanie do mojego gustu ma mój małżonek . Oczywiście jeśli szukamy czegoś konkretnego i "poważnego", to zazwyczaj jest tak, że znajduję kilka propozycji i razem wybieramy to, co najbardziej nam obojgu się podoba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drop_Inn 12.01.2012 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 I ja dołączam do klubu posiadaczek "akceptujących" mężów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Warmia 12.01.2012 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 Przyszłam i ja dorzucić swoje trzy grosze. Pudełka piękne, a jaka inwencja twórcza, pozazdrościć. Ostatnio nawet zakupiłam dwa kartony w Ikei i postanowiłam, że też je tak przerobię. Jak w końcu to zrobię, to może się pochwalę. Skąd bierzecie takie ładne materiały? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Warmia 12.01.2012 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 A męża mam jak najbardziej "akceptującego", tylko czasami potrzebuje chwili namysłu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mugatka 12.01.2012 21:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 Barbe-cue nie pamiętam już nazwy grzejnika, to jakaś mała firma wyczajona na allegro A listwa na ręczniki też jest, tylko wtedy nie była jeszcze zamontowana Warmia co do tkanin i tapet to u mnie internet rządzi, wyszukuje i klikam pasmanteria też internetowa bo ceny w tych stacjonarnych są kosmiczne... Robię raz większe zakupy i to się naprawdę opłaca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mugatka 12.01.2012 21:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 (edytowane) Zobaczcie jakie słodkie lamki http://www.beautifulhome.pl/?page=shop&run=list&kat1=37 Edytowane 12 Stycznia 2012 przez mugatka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martaibartek 12.01.2012 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 a jaka cena słodka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Warmia 12.01.2012 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 Rzekłabym, że cena to nawet lekko gorzka Ale lampki piękne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.