Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

"Mały dworek" Archetonu - Mugatka :)


Recommended Posts

No to zgodnie z obietnicą wklejam:

zdjęcia i opis Kasi_sw

 

1. Na początek układam koronkę i sprawdzam ile mi jej potrzeba...

 

2. Następnie przeszywam pierwszą krawędź ....najlepiej zaczynać od kąta, bo później łatwiej to zakończyć w rogu...

Jak dochodzę już do kolejnego kąta zatrzymuję maszynę i łapię koronkę tak żeby ułożyła się w kąt prosty....

 

3. Złapaną część wywijam pod spód.....

 

4.Jak już ładnie ułoży się to pod spodem przeszywam dalej po tym złożeniu, żeby róg nie odstawał...szyję do przodu i wracam wstecznym ściegiem....

Jak wrócisz do kąta prostego szyjesz dalej kolejne ramie kąta...skoro już takie geometryczne nazewnictwo wprowadziłam

1.jpg

2.jpg

3.jpg

4.jpg

5.jpg

Edytowane przez mugatka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

oj oj oj...

wpadłam w kolejny wątek zamiast obiad dzieciom gotować

 

Witam Mugatko :)

 

kolejny przytulny domek sie robi, nie do końca mój styl, ale i tak baardzo sie mi u Ciebie podoba, będę podglądać ...

też lubię szyć, mam maszynę, ale wyciągam ja tylko do celów praktyczno-krawieckich jak wszycie zamka np... choć ostatnio maskę karnawałową córce obszyłam materiałem ( to sie wysiliłam :rolleyes:) przymierzam sie w myślach do uszycia sobie rolet rzymskich takich do sufitu przykręcanych, ale pojęcia nie mam co i jak ... Ty i Kasia_sw macie talent krawiecki, podziwiam was kobietki http://www.cosgan.de/images/midi/konfus/a040.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia_sw mąż wkręcił mi w nadproże okna kołki z białą pętelką zrobioną z kawałka plastikowej taśmy :) ot taki patencik...

marta kolor to moja mieszanka, została mi farba ciemno szara z łazienki, domieszałam trochę beżowego i wyszedł jasniejszy i cieplejszy szary :)

Atena i Dorfi dziękuje za miłe słówko :)

psosin :welcome: małymi kroczkami zmieniam moje wnętrza :) niedługo pokażę Wam całą jadalnie, tylko jeszcze troszkę ją dopracuje hehe

vesila proszę nie głodzić dzieci :) Witam serdecznie i zapraszam, cieszę się że Ci się u mnie podoba a Tym bardziej że to nie do końca Twój styl, jak pisałaś :) Ja maszynę do szycia używam z kolei tylko dla przyjemności, jak mam wszyć suwak niosę do krawcowej :)

Pozaglądam jutro do Was jak będe w pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mugatko, doniczki śliczniusie, aczkolwiek jak dla mnie to za dużo tam się dzieje. Oczywiście moją opinią nie przejmuj się nic a nic, bo już Ci chyba pisałam, że ostatnio mam jakąś nieprzepartą potrzebę oczyszczania mojego pola widzenia z wszelkich ozdobników ;). Może mi przejdzie niedługo i kto wie, może znowu zatęsknię za ptaszkami i koronkami ;).

 

A widziałaś to?

http://2.bp.blogspot.com/-78R9KFIQxwg/TjV-wdB1XMI/AAAAAAAAQ-A/xEmTWBnNgGI/s640/CIMG2369-704790.JPG

 

http://4.bp.blogspot.com/-NMSXKKDxPZI/TljjZvGrHDI/AAAAAAAAR34/nFGfrlQkrpg/s640/P5060739.jpg

[obrazki wzięte stąd]

 

Muszę Ci powiedzieć, że dobrą chwilę zastanawiałam się, gdzie by tu je upchnąć, bo są po prostu cudne, ale musiałabym dla nich zmienić całą misterną koncepcję mojej kuchni, nad którą myślę od dobrych paru miesięcy ;)

Edytowane przez barbe-cue
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A, i oczywiście zapomniałam napisać o najważniejszym! Nie mam pewności, czy dla swoich bluszczyków wybrałaś akurat najlepsze miejsce... W naturze rosną w ocienionych, ciepłych i wilgotnych miejscach (pod drzewami), a tutaj wystawiłaś je na słońce, przeciągi i chłód od szyby... Mój najlepszy bluszcz rósł sobie gdzieś na szafie, w dalekim kącie. I chyba dobrze mu tam było przez ładnych parę lat. Niestety, dopadła go jakaś zaraza i zszedł był...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

barbe-cue no to ja mam odwrotnie niż Ty, jeszcze rok temu w życiu nie zawiesiłabym u siebie koronki, ptaszków i innych pierdółek, a teraz muszę uważać żeby nie wisiały wszędzie :) Inspiracje fajne, tą pierwszą znam a drugą pierwszy raz widzę :)

Co do bluszczu to wiem że to nie najlepsze miejsce, jak zacznie marnieć to go zabiorę i wymyślę coś innego, dopytam jakiegoś "speca" co tam zawiesić bo ja morduje wszystko co zielone :) albo sztuczny bukszpan wg rady Pauli_71 :) To okno jest od wschodu więc słońca za dużo tam nie ma ale ... życie napisze ... oby przetrwał :)

Paula przegapiłaś :) strona 11 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mugatko :jawdrop: wiatrołap wyszedł ślicznie!!!Bardzo mi się podoba :) Ale ze mnie gapa,że go przegapiłam.Ja dzisiaj rozmajstrowywałam wieszaczek,który chcę pomalować na biało-czarno podobnie jak u Ciebie :) Dotychczas wisiał w korytarzu taki nijaki,ale ostatnio kupiłam nowy wieszak,więc ten chcę w łazience zamontować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...