Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kocioł defro AKM 2 opinie.


zawka1

Recommended Posts

Awaryjne palenisko (na ruszcie wodnym) nie sprawdziłem go osobiście, ale uważam, że jest również wielką porażką, ponieważ co to da kiedy brakuje prądu, skoro wtedy pompy nie pracują...

 

Ja akurat wykorzystywalem ten ruszt w lecie ogrzewajac wode drewnem. Fakt, ze jest nieudany konstrukcyjnie, przy duzej temperaturze drzwiczki od rusztu sie zacinaja i lepiej je czasem sciagnac. A co do pracy sterownika to mnie jego praca irytuje. Sa tylko sztywne stałe ustawienia co jest absurdem przy takim piecu. Jezeli juz dali elektronike z wszelkimi czujnikami to dlaczego nie dali mozliwosci automatycznego dostosowania sie ustawien do warunkow w jakich pali piec, szczegolnie ze jest to uzaleznione od warunkow pogodowych, ktore sie zmieniaja bardzo szybko.

Edytowane przez miro81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 257
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

W Defro pojawił się nowy model AKM Mini. Ciekawe czy też będzie tak problemowy i awaryjny jak AKM II.

 

Nie dawno był u mnie serwis Defro, wymienili sterownik, poprawili tą wygiętą blachę bo spadła, gdyż przepaliła się śruba:jawdrop: i mają jeszcze dosłać blachę z mniejszymi otworami (tą do paleniska) aby nie przesypywało się tyle syfu do komory wentylatora.

Najchętniej to bym zwrócił ten kocioł, bo wydałem kupę kasy, aby mieć wygodniej, a tym czasem przebywam w kotłowni częściej niż przy poprzednim zwykłym węglowym kotle. Nie mówiąc o kosztach opału, które wynoszą ponad 2 razy więcej na sezon niż przy paleniu w zwykłym kotle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Defro pojawił się nowy model AKM Mini. Ciekawe czy też będzie tak problemowy i awaryjny jak AKM II.

Na 100% cos bedzie nie tak bo ta firma to JEDEN WIELKI SYF. Ja czekam na gaz az wreszcie kochana spolka gazowa z Krakowa zalatwi wszystkie swoje problemy i pociagnie mi kolo domu gazociag. Jak juz mnie podepna tak piecyk Defro pojdzie na zlom. Nawet nie chce go sprzedawac zeby komus nie zaszkodzic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

przeróbka polegała na wymianie całego boku kotła + wymina sterownika tj.serwisanci odkręcili podajnik z tłokiem i paleniskiem a w to miejsce zamocowali z boku kolano z retortą i rurę w której mieści się ślimak + nowy zbiornik na opał, ponieważ stary miał inny rozstaw śrub, wymienili również przekładnię z silnikiem natomist wentylator został stary i w taki oto prosty sposób zrobiłem z akma eko duo. Stare części zabrali, ponieważ już byłem po wymianie blachy, rusztu, sterownika. Teraz to jest inny świat. Jeżeli brak wam cierpliwości to polecam tą przeróbkę. Po wymianie serwisanci ustawili parametry i od tego czasu tylko patrzę na sterownik i jeszcze nic nie zmieniałem w ustawieniach .Pozdrawiam

Edytowane przez Krzysiek1979
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Bez zmian, opał sezonowany i suchy, wszystko co było mozliwe serwis juz mi wymienil, a kocioł jak produkował wiadro sadzy na tydzien tak produkował-lipa

Dobrze ze firma poczuwa się do obowiązku i stara się to naprawic. W jaki sposob mozna wymienić to o czym Pan pisał?? (teraz juz po takiej zamianie na miale nie pojedzie co?? tylko ekogroch?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

przeróbka polegała na wymianie całego boku kotła + wymina sterownika tj.serwisanci odkręcili podajnik z tłokiem i paleniskiem a w to miejsce zamocowali z boku kolano z retortą i rurę w której mieści się ślimak + nowy zbiornik na opał, ponieważ stary miał inny rozstaw śrub, wymienili również przekładnię z silnikiem natomist wentylator został stary i w taki oto prosty sposób zrobiłem z akma eko duo. Stare części zabrali, ponieważ już byłem po wymianie blachy, rusztu, sterownika. Teraz to jest inny świat. Jeżeli brak wam cierpliwości to polecam tą przeróbkę. Po wymianie serwisanci ustawili parametry i od tego czasu tylko patrzę na sterownik i jeszcze nic nie zmieniałem w ustawieniach .Pozdrawiam

A ile kosztowala ta przerobka?

U mnie duzo sadzy nie ma, moze raz w miesiacu wygrzebie pare szufelek. Teraz kiedy jest wiekszy odbior ciepla piec chodzi calkiem dobrze plus przestawilem go troche wg. ustawien forumowicza MATI833, na maksymalny czas podtrzymania zeby nie wcinal za duzo opalu.

Edytowane przez miro81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

na przerobienie kotła wpadlem sam i dzwoniąc do serwisu zaproponowałem tą zmianę. Za przeróbkę musiałem zapłacić no ale teraz nie mam problemu sadzy i przegrzewania sie podajnika (myślałem że firma DEFRO zrobi tą przeróbkę w ramach gwarancji- no ale się myliłem).Miałem nie palę tylko najtańszym grochem z piasta-latem kupowałem za 620 gdzie miał kosztował 500 a popiołu z miału masz dwa razy więcej. Odnośnie ceny przeróbki dzwońcie do serwisu i dajcie znać za ile wam składają propozycję?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Panie i Panowie, wrzucajcie tutaj jak najwięcej i najczęściej swoje ustawienia i wyniki tych ustawień, czyli jaki pył, sadza i na jak długo wystarcza zbiornik. Im więcej tego będziemy mieli tym lepiej uda się dobrać parametry. Ja swoje będę wrzucał, obecnie robię spore testy i nagrywam komórką efekty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Panie i Panowie, wrzucajcie tutaj jak najwięcej i najczęściej swoje ustawienia i wyniki tych ustawień, czyli jaki pył, sadza i na jak długo wystarcza zbiornik. Im więcej tego będziemy mieli tym lepiej uda się dobrać parametry. Ja swoje będę wrzucał, obecnie robię spore testy i nagrywam komórką efekty.

 

U mnie groszek:

czas podtrzymania: 120min (przy obecnych tempereturach piec wlacza sie raczej przed czasem)

went w podtrzymaniu: praca 60sek co 15min

moc went: 35% klapka otwarta calkowicie

podawanie podczas pracy: co 3,5min

histereza CO: 6st

histereza CWU: 2st

 

Groch wypala sie raczej na drobny popiol. Przy obecnych temperaturach wychodzi 25L grochu na dobe. Jak czyszcze piec raz na miesiac to sadzy jest okolo 2 szufelki.

Ogolnie jest dobrze choc czasem temperatura podajnika zaczyna raptownie wzrastac doslownie na pare minut mimo ze czujnik jest przesuniety. Czasem potrafi wyskoczc alarm podajnika co mnie strasznie irytuje. Moze to byc wina niejednolitego opalu albe jego duzej ziarnistosc, nie wiem czy przypadkiem przez to nie blokuje sie cos w podajniku.

Tu wlasnie sie zastanawiam czy by nie przesunac czujnika w inne miejsce bo w sumie co moze sie stac jakby czujnik nie zareagowal gdy jest skok temperatury a i tak po chwili temperatura wraca do normy. Przynajmniej oszczedziloby mi to problemow z ciaglym sprawdzaniem pieca.

Edytowane przez miro81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miro81... jakim cudem piec pracuje Ci na takich ustawieniach i do tego tak efektywnie i jeszcze do tego praktycznie bez sadzy?!?!?!

 

120 minut podtrzymania? Ja mam teraz ustawione na 25 minut i po dwoch cyklach podtrzymania już przechodzi w pracę

wentylator mam co 3 minuty na 120 sekund.

podawanie co 1:40 minuty...

Jeden caly pojemnik wystarcza mi na 3 dni i co te 3 dni muszę czyścić piec z sadzy - wychodzi 3/4 małego wiaderka...

 

Ja Ci powiem, że Twoje ustawienia są dla mnie wręcz nierealne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja w porównaniu z kolegami mam przy obecnych temperaturach w kotłowni "sajgon".

Spala mi ok. 130kg miału (25kJ Piast) na dobę.

W podtrzymaniu wytrzymuje max. 15 min.

 

Moje parametry:

Zadana CO: 60

Podawanie: co 2 minuty (podawanie na jeden raz, mam wymieniony sterownik)

Wentylator: 35%

Klapka wentylatora: otwarta na max.

Przerwa podtrzymania: 90min.

Wentylator w podtrzymaniu: 30sek co 15 minut

 

Nie mam problemów z przegrzewaniem podajnika, mam zawsze do ok 20 stopni

 

Gdy były mrozy ok. -12 stopni to kocioł ledwo osiągał zadaną i podtrzymanie trwało ok. 3-4 minuty, w domu ledwo 22 stopnie

Kupno tego kotła to był poważny błąd za który teraz słono płacę!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lancer, skoro w podtrzymaniu wytrzymuje Ci max 15 minut, to ustawienie przerwy na 90 jest totalnie bez sensu. Skoro 15 wytrzymuje, to jak dasz mu 10, to powinien dac paliwo do wytrzymania dluzej. Ja teraz zmienilem na ustawienia na takie jak ma miro, biorac pod uwage, ze walnal sie w czasie podtrzymania i nie ma 120 minut tylko 12 :) Dzis w nocy znow nagrywamy, zobaczymy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...