Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kocioł defro AKM 2 opinie.


zawka1

Recommended Posts

miro81, a nie chciales przypadkiem napisac 12 minut? Na sterowniku mozna maksymalnie ustawic 90 minut...

Tak moj blad. Podtrzymanie jest na max czyli 90 min zamiast 120 ;)

Testowalem juz rozne ustawienia i doszedlem do wnoisku, ze trzeba tak ustawic piec zeby jak najmniej bylo dawek opalu w ciagu pracy aby uzyskac zadana temperature i zeby piec pozniej nie zgasl podczas podtrzymania. Najtrudniejsze to obczaic czestotliwosc podawania i prace wentylatora zeby opal dobrze sie wypalal.

 

"lordmorte" nie rozumiem jak moga byc 2 cykle podtrzymania i dopiero wtedy piec zaczyna prace? U mnie jak skonczy sie podtrzymanie piec zawsze pracuje dlatego dalem najdluzsza przerwe bo jezeli temperatura spadnie ponizej histerezy to piec zaczyna prace az dojdzie do zadanej temperarury i wtedy podtrzymanie zaczyna sie od nowa.

Edytowane przez miro81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 257
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Koledze lordmorte raczej chodziło o to, że 2 razy mu kocioł załączy podajnik wciągu podtrzymania, czyli jeśli ma ustawione "Przerwa podtrzymania" na 25 minut to czas podtrzymania dochodzi mu do co najmniej 50 minut i kocioł przechodzi w tryb pracy.

 

Kolego lordmorte, jeśli dam parametr "Przerwa podtrzymania" na te 10 minut, to czas podtrzymania mi się nie wydłuży tylko zwiększy mi się dobowe spalanie, U mnie ten parametr jedynie używam po to aby kocioł nie wygasł w podtrzymaniu. A że podtrzymanie trwa 5-15 minut max. to kocioł nigdy nie włączy podajnika w podtrzymaniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hey!

 

Chłopaki, może czegoś nie rozumiem, ale zupełnie nie trafia do mnie ustawianie tak dużego, nieosiągalnego czasu podtrzymania. Przeciez caly sens podtrzymania wlasnie jest taki by zuzywac mniej opalo - gdy ten sie wypala i temperatura moze spasc, to wtedy wlasnie powinien byc podawany opal w podtrzymaniu, by ten czas przedluzyc. Ustawiajac czas na 90 minut przy takich mrozach nie macie szans go osiagnac, a nawet 1/3 tego czasu, przez co piec wiecej chodzi w trybie pracy gdzie opal jest podawany czesto i wentylator chodzi non stop. Przez to nie wypala sie wegiel, idzie go wiecej i traci sie kupe pradu na wentylator. No chyba, ze ja czegos tu naprawde nie rozumiem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hey!

 

Chłopaki, może czegoś nie rozumiem, ale zupełnie nie trafia do mnie ustawianie tak dużego, nieosiągalnego czasu podtrzymania. Przeciez caly sens podtrzymania wlasnie jest taki by zuzywac mniej opalo - gdy ten sie wypala i temperatura moze spasc, to wtedy wlasnie powinien byc podawany opal w podtrzymaniu, by ten czas przedluzyc. Ustawiajac czas na 90 minut przy takich mrozach nie macie szans go osiagnac, a nawet 1/3 tego czasu, przez co piec wiecej chodzi w trybie pracy gdzie opal jest podawany czesto i wentylator chodzi non stop. Przez to nie wypala sie wegiel, idzie go wiecej i traci sie kupe pradu na wentylator. No chyba, ze ja czegos tu naprawde nie rozumiem :)

 

Koniec czasu podtrzymania = praca pieca. A skad wiadomo kiedy temperatura spadnie ponizej histerezy i wlaczy sie praca pieca? Ja nie jestem w stanie tego dokladnie przewidziec i dostosowac do tego czasu podtrzymania. Jesli czas podtrzymania sie skonczy zanim spadnie temperatura to piec sie wlaczy i niepotrzebnie bedzie podawal opal. Dlatego ustawiam podtrzymanie na maksymalnie dlugie i wtedy piec wlacza sie kiedy tego potrzebuje. Wg mnie wtedy wlasnie idzie najmniej opalu. Poza tym zauwazylem ze groch lepiej sie wypala jak dluzej lezy na ruszcie i nie ma za duzej temperatury palenia. Jedynie trzeba rozkminic dlugosc, czestotliwosc i moc wentylatora zeby opal dobrze sie wypalal podczas podtrzymania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym dołączyć do wątku moje aktualne ustawienia.

W tej chwili ogrzewam 220m2 ( w mrozy poniżej 15 st odkręcam grzejnik w garażu) i spalam 25-30 kg ekogroszku.

-CO zad: 65 st

-histereza CO: 2 st

-CWU zad: 50 st

-histereza CWU: 5 st

-przerwa podawania: 2,30 min

-przerwa podtrzym: max 90 min

-dmuchawa: 25%, klapa uchylona całkowicie

-dmuchawa w podtrzymaniu: 20 sek co 10 min

Moim problemem jest sadza w wymienniku i na ruszcie wodnym. Próbowałem już zwiększyć moc dmuchawy, ale mam duży ciąg w kominie i obawiam się że ciepło idzie w powietrze. Swoją drogą chcę dokupić termometr do czopucha żeby lepiej wyregulować dmuchawę. Przy tych ustawieniach kocioł "stoi" od 15 do 30 minut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja w porównaniu z kolegami mam przy obecnych temperaturach w kotłowni "sajgon".

Spala mi ok. 130kg miału (25kJ Piast) na dobę.

W podtrzymaniu wytrzymuje max. 15 min.

 

Moje parametry:

Zadana CO: 60

Podawanie: co 2 minuty (podawanie na jeden raz, mam wymieniony sterownik)

Wentylator: 35%

Klapka wentylatora: otwarta na max.

Przerwa podtrzymania: 90min.

Wentylator w podtrzymaniu: 30sek co 15 minut

 

Nie mam problemów z przegrzewaniem podajnika, mam zawsze do ok 20 stopni

 

Gdy były mrozy ok. -12 stopni to kocioł ledwo osiągał zadaną i podtrzymanie trwało ok. 3-4 minuty, w domu ledwo 22 stopnie

Kupno tego kotła to był poważny błąd za który teraz słono płacę!!

 

 

Według mnie masz za długi czas między podawaniem , paliłem miałem z Piasta i najekonomiczniej mi wychodziło ustawiając podawanie między 1:20 a 1:40 ( zwiększanie czasu przerwy w podawaniu nie oznacza oszczędności )

Żar musi być wysunięty na 3/4 kratki podczas przejścia ze stanu podtrzymania w pracę

 

Temperatura kotła 65-67stopni

 

Moc dmuchawy musisz ustawić na tzw. "oko" czyli płomień musi być wyraźnie jasno żółty ale nie biały jest to ważne , najlepiej ustawiać do takiego momentu aż będą zaczynać się małe spieki rozpadające się w palcach

Każdy musi ustawić dmuchawę indywidualnie do ciągu swojego komina ( u mnie jest ustawiona na 46% przesłona przymknięta na 3/4)

Dodatkowo zamontowałem klapkę na drzwiczkach od popielnika otwarta u dołu na 3mm( produkuje się znacznie mniej sadzy ponieważ komora kotła się przewietrza czystym powietrzem a nie kiśnie w dymie który się produkuje jak opał się tli ), niestety jest to niebezpieczne rozwiązanie !

Następna bardzo ważna rzecz to zawór czterodrożny ! niestety musi być zamontowany w instalacji inaczej nie ustawisz małego spalania , jeżeli masz zamontowany w to musi być ustawiony w taki sposób żeby na grzejniki szło max 60stopni najlepiej 55 a na powrocie min 55stopni u mnie szło na powrót 60 do 65 stopni

 

Przerwa podawania w podtrzymaniu ustawiona na max czyli 90min, jak było na dworze około 0 to tyle wytrzymywał w podtrzymaniu

Czas przedmuchu co 25min na 15 sekund

 

Przy takich ustawieniach spalał mi max 30kg na dobę dom 250m2, czyszczenie raz na tydzień niewielka ilość sadzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie masz za długi czas między podawaniem , paliłem miałem z Piasta i najekonomiczniej mi wychodziło ustawiając podawanie między 1:20 a 1:40 ( zwiększanie czasu przerwy w podawaniu nie oznacza oszczędności )

Żar musi być wysunięty na 3/4 kratki podczas przejścia ze stanu podtrzymania w pracę

 

Temperatura kotła 65-67stopni

 

Moc dmuchawy musisz ustawić na tzw. "oko" czyli płomień musi być wyraźnie jasno żółty ale nie biały jest to ważne , najlepiej ustawiać do takiego momentu aż będą zaczynać się małe spieki rozpadające się w palcach

Każdy musi ustawić dmuchawę indywidualnie do ciągu swojego komina ( u mnie jest ustawiona na 46% przesłona przymknięta na 3/4)

Dodatkowo zamontowałem klapkę na drzwiczkach od popielnika otwarta u dołu na 3mm( produkuje się znacznie mniej sadzy ponieważ komora kotła się przewietrza czystym powietrzem a nie kiśnie w dymie który się produkuje jak opał się tli ), niestety jest to niebezpieczne rozwiązanie !

Następna bardzo ważna rzecz to zawór czterodrożny ! niestety musi być zamontowany w instalacji inaczej nie ustawisz małego spalania , jeżeli masz zamontowany w to musi być ustawiony w taki sposób żeby na grzejniki szło max 60stopni najlepiej 55 a na powrocie min 55stopni u mnie szło na powrót 60 do 65 stopni

 

Przerwa podawania w podtrzymaniu ustawiona na max czyli 90min, jak było na dworze około 0 to tyle wytrzymywał w podtrzymaniu

Czas przedmuchu co 25min na 15 sekund

 

Przy takich ustawieniach spalał mi max 30kg na dobę dom 250m2, czyszczenie raz na tydzień niewielka ilość sadzy

 

30kg na dobę? Dla mnie cud, marzenie!

Dzisiaj zwiększyłem wentylator na 40% i jest ciut lepiej, tzn dobowe spalanie spadło do 110kg. Klapkę mam zamontowaną i uchyloną na ok. 2-3 mm.

Zmniejszyłem czas podawania do 1:40, zobaczę czy będzie coś lepiej. Ostatnio czyściłem piec i w górnej wyczystce mam zawsze dużo grubej sadzy do skuwania, nie da się jej zdrapać, trzeba skuwać. Oprócz sadzy oczywiście mam wiadro pyłu( i tak co tydzień).

Nie wiem czy tak czasem nie mam jakieś gorszej partii miału z Piasta, bo palę nową "dostawą" od tygodnia i jest znacznie gorzej. Wg mnie miał się za szybko wypala.

 

Jeszcze jedno, u mnie na powrocie jest ok. 15-25 stopni mniej niż na zasilaniu, bez względu czy zawór 4-drożny mam ustawiony na 1/4 czy na 3/4.

 

Mam dość tego kotła! po sezonie na 100% się go chcę pozbyć, bo szkoda pieniędzy, roboty, zdrowia i czasu spędzonego w kotłowni. Wcześniej tradycyjnym kotłem górnego spalania koszt opału na sezon wynosił ok. 2500zł, a teraz przy nowoczesnym kotle DEFRO opal wyniósł mnie już ponad 6000zł!!

Edytowane przez lancer2000
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30kg na dobę? Dla mnie cud, marzenie!

Dzisiaj zwiększyłem wentylator na 40% i jest ciut lepiej, tzn dobowe spalanie spadło do 110kg. Klapkę mam zamontowaną i uchyloną na ok. 2-3 mm.

Zmniejszyłem czas podawania do 1:40, zobaczę czy będzie coś lepiej. Ostatnio czyściłem piec i w górnej wyczystce mam zawsze dużo grubej sadzy do skuwania, nie da się jej zdrapać, trzeba skuwać. Oprócz sadzy oczywiście mam wiadro pyłu( i tak co tydzień).

Nie wiem czy tak czasem nie mam jakieś gorszej partii miału z Piasta, bo palę nową "dostawą" od tygodnia i jest znacznie gorzej. Wg mnie miał się za szybko wypala.

 

Jeszcze jedno, u mnie na powrocie jest ok. 15-25 stopni mniej niż na zasilaniu, bez względu czy zawór 4-drożny mam ustawiony na 1/4 czy na 3/4.

 

Mam dość tego kotła! po sezonie na 100% się go chcę pozbyć, bo szkoda pieniędzy, roboty, zdrowia i czasu spędzonego w kotłowni. Wcześniej tradycyjnym kotłem górnego spalania koszt opału na sezon wynosił ok. 2500zł, a teraz przy nowoczesnym kotle DEFRO opal wyniósł mnie już ponad 6000zł!!

 

Miał z Piasta ogólnie jest kiepski dlatego przestałem nim palić , najlepiej mi wychodziło spalanie go z groszkiem a teraz palę samym groszkiem i jestem zadowolony proponuję kupić ze trzy worki dobrego groszku i na tym spróbować

Do groszku proponuję założyć ruszt z dużymi otworkami ,lepsze parametry spalania można uzyskać i wyższą temperaturę kotła , podawanie mam ustawione na 1:35 żar wtedy ładnie wychodzi na 3/4 palnika i zaraz po uruchomieniu dmuchawy pojawia się duży płomień

 

15-25 stopni to jest niestety za dużo jak ja ustawię na taką różnicę temperatur to spokojnie mi spali koło 45 kg

 

Jeszcze jedno pytanie dokąd sięga płomień z palnika u Ciebie w kotle? ( u mnie zakręca do pierwszej poziomej przegrody tak po trzecim podaniu opału ) opał podaje trzy lub cztery razy

Edytowane przez tomano791
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ustawię powrót na ok 10 stopni mniej to kaloryfery mam ledwo cieple i w domu zimno.

W ciągu pracy podaje 3 razy (praca 7 minut, podtrzymanie teraz 10 minut).

 

Kurcze na forum wyczytałem że miał z Piast jest OK, wcześniej go miałem i było znacznie lepiej, nowa dostawa z przed tygodnia to jest koszmar, spala ponad 2 razy więcej, a niby ten sam opał. Teraz na zewnątrz jest 4 stopnie na plusie, zawór 4-drożny przykręcony (42 stopnie idzie na grzejniki) a mi dalej spala ponad 100kg na dobę.

 

Tomano791 jaki kupujesz ekogroszek? W poprzednim sezonie próbowałem jakiegoś z castoramy nie byłem zadowolony.

W skupie gdzie kupuje miał polecali mi ekogroszek z Wesołej 28,5-30kJ, typ węgla 32, nie pamiętam ceny ale chyba nie całe 800zł/t

 

Płomień sięga także do pierwszej przegrody, ale nie tak żeby zakręcał do środka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

100 kg na dobę to jest nie do przyjęcia !

Gdzieś tkwi problem który musisz rozwiązać inaczej rzeczywiście palenie tym kotłem to Cię zrujnuje

 

Jeżeli tak jak piszesz że podaje 3 razy i się dogrzewa to można przyjąć że proces spalania masz ustawiony dobrze , ale z tym czasem w podtrzymaniu musisz coś zrobić . Proponowałbym na razie pozostawić obserwacje kotła w spokoju a poszukałbym problemu w instalacji bo z tego wynika że masz za duży odbiór ciepła do energii produkowanej przez kocioł . Doczytałem że ogrzewasz 370m2 i w tym warsztat , kocioł masz 40 kW to spalanie powinno Ci wyjść około 40 do 50 kg na dobę ( choć przy nieocieplonym warsztacie może być 40 kW trochę za mało )

 

Jaką masz ustawioną temperaturę na kotle ?

Jaką masz instalację grzejniki , podłogówkę może to i to ?

Jak jest to możliwe to prześlij mi projekt instalacji postaram się coś podpowiedzieć

 

Obecnie palę groszkiem z Piasta jest średni wg mojej oceny , najlepszy który próbowałem to był z Juliusza ale niestety za drogi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

100 kg na dobę to jest nie do przyjęcia !

Gdzieś tkwi problem który musisz rozwiązać inaczej rzeczywiście palenie tym kotłem to Cię zrujnuje

 

Jeżeli tak jak piszesz że podaje 3 razy i się dogrzewa to można przyjąć że proces spalania masz ustawiony dobrze , ale z tym czasem w podtrzymaniu musisz coś zrobić . Proponowałbym na razie pozostawić obserwacje kotła w spokoju a poszukałbym problemu w instalacji bo z tego wynika że masz za duży odbiór ciepła do energii produkowanej przez kocioł . Doczytałem że ogrzewasz 370m2 i w tym warsztat , kocioł masz 40 kW to spalanie powinno Ci wyjść około 40 do 50 kg na dobę ( choć przy nieocieplonym warsztacie może być 40 kW trochę za mało )

 

Jaką masz ustawioną temperaturę na kotle ?

Jaką masz instalację grzejniki , podłogówkę może to i to ?

Jak jest to możliwe to prześlij mi projekt instalacji postaram się coś podpowiedzieć

 

Obecnie palę groszkiem z Piasta jest średni wg mojej oceny , najlepszy który próbowałem to był z Juliusza ale niestety za drogi

 

Sądzę, że problem tkwi w dużo przewymiarowanym kotle. Obecnie ogrzewam ok. 200m2, bo grzeje tylko jedno pomieszczenie na warsztacie, gdybym poodkręcał resztę grzejników to wtedy byłoby te ponad 300m2. Na pewnej ciekawej stronie wyczytałem o kotłach, że lepiej kupić za mały kocioł, a nie kupować większego "na zapas".

 

Na zewnątrz +6c* a kocioł dalej bierze 100kg, grzejniki w domu lekko ciepłe. Przy poprzednim miale z piasta było lepiej, spalało ok.50-60kg, od nowej dostawy podawanie musiałem zmniejszyć z 6 minut na 2:30 lub mniej

Grzejniki mam stare żeliwne, w sumie ok. 200 żeberek + 25m2 podłogówki.

 

Temperatura na kotle: 60c*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Hey!

Defro, w ramach gwarancji wymienilo mi 3/4 pieca i obecnie uzytkuje retorte :) Musze sporo nauczyc sie od nowa, ale efekty zmiany juz sa. Piec przede wszystkim duzo mniej syfi, a to bylo w nim najgorsze. Syf jest, ale w miare jak go doregulowuje, to jest go coraz mniej.

 

Druga sprawa to dym. Otwieram drzwiczki popielnika i nie musze sie martwic tym, ze wracam z kotlowni przesiakniety dymem.

 

Tak wiec duzy plus dla Defro za szybka i pozytywna reakcje, ktora dala efekty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hey!

Defro, w ramach gwarancji wymienilo mi 3/4 pieca i obecnie uzytkuje retorte :) Musze sporo nauczyc sie od nowa, ale efekty zmiany juz sa. Piec przede wszystkim duzo mniej syfi, a to bylo w nim najgorsze. Syf jest, ale w miare jak go doregulowuje, to jest go coraz mniej.

 

Druga sprawa to dym. Otwieram drzwiczki popielnika i nie musze sie martwic tym, ze wracam z kotlowni przesiakniety dymem.

 

Tak wiec duzy plus dla Defro za szybka i pozytywna reakcje, ktora dala efekty.

 

A jak udalo ci sie ich namowic na ten gest? Bo ja zle wspominam kontakt z firma Defro w sprawach roznych anomalii tego pieca. Za kazdym razem jakis baran mnie zbywal powtarzajac " przejdz pan na mial to nie bedzie problemu".

Tez przydalaby mi sie modyfikacja tego zlomu , wiec Panie lordmorte napisz jakich argumentow Pan uzyl zeby ich zwabic???

Bede wdzieczny!

Edytowane przez miro81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadnych wymyslnych, napisalem prawde. Zaplacilem za kociol duze pieniadze, kotla nie dalo sie ustawic, co 3 dni wychodzilem z kotlowni jak gornik po 6cio godzinnej szychcie. Znajomi i rodzina uzytkujacy o polowe tansze piece z marketow budowlanych czy marki Heniek & Zenek wysmiewaja mnie i moje problemy z kotlem, sama prawda, ktorej kazdy z nas doswiadcza. Widocznie Defro poczulo sie do odpowiedzialnisci, co bardzo doceniam.

Opalu starczy w zasobniku do jutra, co da mi 5 dni odkad go zaladowalem. Syfu polowe mniej. W domu 24 stopnie.Zadnego dymu w kotlowni. Inny swiat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months później...

jakby był suchy to by sklejona nie była

zasobnik w tym modelu ma dość strome ścianki więc suchy się nie zawiesi

spróbuj wsadzić jakąś blachę pod kątem większym niż spadek ścianki i o szerokości większej niż otwór do podajnika aby jej nie zgarnęło i nie zablokowało całości. powinno to sprawić że większa część opału zejdzie do podajnika.

resztę opału dosusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...