Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Villa Gdynia, pod Warszawą


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ivy będę nie skromna, ale moje pierogi sa wspaniałe, nabrałam wprawy ponieważ mój mąż jest ze wschodu i pierogi ruskie uwielbia, a ja tak przez żołądek do serca, żeby mu sie przypodobać :lol2: no i mój syn tez ruskie bardzo lubi i nie powiem ja swoje też. :)

 

My jemy z maselkiem podpiekane na patelni czasami prosto z wody z roztopionym masłem, ale oryginalnie je się ze skwarkami i cebulka tylko , że dla nas to za tłusto i ja generalnie za smalcem nie przepadam :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alu i my uwielbiamy ruskie. ale ja nie robię:no::no:

teściowa pyszne robi( ale rzadko:cool:). więc swoją mamę nauczyłam i jak jestem u mnie to robi mi zapas na 2miesiące. Mrożę je.

u nas obowiązkowe z wody polane cebulką zrumienioną na maśle. albo polane skwarkami( jak mam):yes:

 

oj ja lepić nie lubię:yes: a jeśc tak......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiej pierogi ruskie rządzą :lol2:

U nas dawno nie było, a że dziś dzień taki ,ze nie miałam jak zrobić za bardzo obiadu, to pyszne świeże ruskie z garmażerki były ;) :D

 

Moja mam robi najlepsze na świecie :yes:

A ja nie robie :sick:

 

Ale gotuję wiele innych rzeczy ;)

 

A pierogi lubie i takie prosto z wody na świeżo, mogą być ze skwarkami... mniam.... a w zimie lubie podmażane... :yes:

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

normalnie, podsmazam cebulke az bedzie slodka, napeczniala i szklista, na to buraczki ze sloika (juz potarte i ugotowane) i mieszam az sie zrobia cieple, bez zadnych innych dodatkow ani tluszczu. - takie po prostu lubimy

 

a pierogi jakiekolwiek zawsze u mnie musza byc podsmazone na to cebulka z wedzonka np. szyneczka - byle nie boczek, bo nie lubie tego tluszczu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój P je w tygodniu obiady w pracy, nie chce mu się przyjeżdżać do domu (3km) woli stołowkę :( więc ja gotuje tylko dla Mi i Mamy, każdy o innej porze je obiad dramat.

 

Rodzinny obiad jest tylko w sobotę i niedzielę ja gotuje standardowe potrawy i niestety nie urozmaicone :( Buraczki to podstawa :lol2:, ale ostatnio był szpinak z gorgonzolą i łosoś z piekarnika :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...