ivy17 02.10.2012 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 u mnie tez Babcia robiła...teraz juz nie smakuja mi prawie nigdzie jakoś zawsze nie takie proporcje... moj Pawel nie je sera wiec mu tylko z miesem robię ja jadam na zimno lub normalnie podsmażane/gotowane z tłuszczykiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 02.10.2012 16:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 Ivy będę nie skromna, ale moje pierogi sa wspaniałe, nabrałam wprawy ponieważ mój mąż jest ze wschodu i pierogi ruskie uwielbia, a ja tak przez żołądek do serca, żeby mu sie przypodobać no i mój syn tez ruskie bardzo lubi i nie powiem ja swoje też. My jemy z maselkiem podpiekane na patelni czasami prosto z wody z roztopionym masłem, ale oryginalnie je się ze skwarkami i cebulka tylko , że dla nas to za tłusto i ja generalnie za smalcem nie przepadam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Saly 02.10.2012 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 :DNo właśnie ja ze skwarkami i cebulką Bo moja Babcia tez ze wschodu stąd takie przyzwyczajenie z "młodych" lat ))) Ależ mi narobiłyście smaku :yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 02.10.2012 17:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 Aukcja dla Stefka i Damiana - zajrzyjcie, proszę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beauty 02.10.2012 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 emi ,mój m też ze wschodu:D i tez uwielbia ruskie ,,jemy je dokładnie tak samo jak Wy...:yes:moje wychodzą dobre ,ale moja teściowa jest w ich robieniu mistrzynią ..żadne mi nie smakują tak ,jak jej.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 02.10.2012 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 Alu i my uwielbiamy ruskie. ale ja nie robię:no: teściowa pyszne robi( ale rzadko:cool:). więc swoją mamę nauczyłam i jak jestem u mnie to robi mi zapas na 2miesiące. Mrożę je. u nas obowiązkowe z wody polane cebulką zrumienioną na maśle. albo polane skwarkami( jak mam) oj ja lepić nie lubię a jeśc tak...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 02.10.2012 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 mi sie pierogi przejadly, za duzo ostatnio u nas dzis pyszny gulasz do tego mamowe buraczki i ziemniaczki podsmazane na patelni, po dlugim spacerze obiadek jak znalazl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 02.10.2012 18:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 Tarcia a jak robicie buraczki takie podsamżane ???? U nas podsmażane buraki tradycyjnie na niedzielny obiad, pani na targu sie śmieje, że ja co tydzień w piatek kupuje 3 kg buraków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 02.10.2012 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 i takie i takie, teraz mam gotowce porobione w sloiczkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolina i Artur P 02.10.2012 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 Dzisiej pierogi ruskie rządzą U nas dawno nie było, a że dziś dzień taki ,ze nie miałam jak zrobić za bardzo obiadu, to pyszne świeże ruskie z garmażerki były Moja mam robi najlepsze na świecie A ja nie robie Ale gotuję wiele innych rzeczy A pierogi lubie i takie prosto z wody na świeżo, mogą być ze skwarkami... mniam.... a w zimie lubie podmażane... Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 02.10.2012 18:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 Tarcia Źle zadałam pytanie jak podsmażasz to jak robisz ????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 02.10.2012 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 O, i ruskie, i podsmażane buraczki uwielbiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 02.10.2012 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 normalnie, podsmazam cebulke az bedzie slodka, napeczniala i szklista, na to buraczki ze sloika (juz potarte i ugotowane) i mieszam az sie zrobia cieple, bez zadnych innych dodatkow ani tluszczu. - takie po prostu lubimy a pierogi jakiekolwiek zawsze u mnie musza byc podsmazone na to cebulka z wedzonka np. szyneczka - byle nie boczek, bo nie lubie tego tluszczu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 02.10.2012 18:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 ja dodaje do buraczków jeszcze śmietany na koniec podsmażania, tak nauczył mnie mój P, u mnie w domu robiło się tak jak Ty robisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 02.10.2012 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 u mnie smietanka niepotrzebna, bo zwykle sos mam na smietanie, a co za duzo to niezdrowo, zwlaszcza przy mojej nietolerancji laktozy wiem, ze w ogole nie powinnam nabialu ale odrobiny smietanki w zupie czy w sosiku nie potrafie sobie odmowic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 02.10.2012 18:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 My sosów raczej nie jemy, ograniczamy te z ilość zjadanych ziemniaków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 02.10.2012 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 jakbym robila obiady codziennie to tez bym ograniczala, ale my obiadki mamy "od swieta" , po pracy jestesmy juz zbyt zmeczeni by jeszcze gotowac, a u nas czasem jest ryz, czasem kasza a czasem ziemniaki. jak juz trafi sie obiad to jest urozmaicony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 02.10.2012 18:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 Mój P je w tygodniu obiady w pracy, nie chce mu się przyjeżdżać do domu (3km) woli stołowkę więc ja gotuje tylko dla Mi i Mamy, każdy o innej porze je obiad dramat. Rodzinny obiad jest tylko w sobotę i niedzielę ja gotuje standardowe potrawy i niestety nie urozmaicone Buraczki to podstawa , ale ostatnio był szpinak z gorgonzolą i łosoś z piekarnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duś1719506024 02.10.2012 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 a ja wam powiem co jest najlepsze na świecie: sadzone z kaszą gryczaną i buraczkami. basta! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 02.10.2012 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2012 Cebulka do buraczków to zbrodnia O śmietanie nie wspomnę. A kasza gryczana - mniam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.