emiranda 30.10.2012 11:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2012 Mugatko liście rh tak trochę więdną na zimę, ale wiosną wracaja do swojego kształtu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariomili 30.10.2012 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2012 Dzien dobry Alu, piekne widoczki:popcorn: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 30.10.2012 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2012 No ale teraz jak sa minusy w nocy to tez podlewac? Tez sie wlasnie nad tym zaczelam zastanawiac... tez podlewac, przeciez ziemia nie jest jeszcze zmarznieta to tylko przygruntowe przymrozki Mugatko liście rh tak trochę więdną na zimę, ale wiosną wracaja do swojego kształtu Różanecznik zwija często liście zimą gdy chroni się przed utratą wilgoci- zmniejsza powierzchnię parowania, jesli jednak z wiosna to nie mija to oznaka, ze mial za malo wilgoci. zakladajac opcje, ze nie jest chory na jakies choroby odgrzybowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 30.10.2012 12:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2012 Tarcia u nas by ło -8, ale faktycznie ziemia jest nie zmarznięta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 30.10.2012 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2012 Wlasnie tez przeczytalam w necie, ze podlewac w czasie odwilzy. U mnie chodzi o balkon, wiec raczej nie ma szans na snieg. Przykrylam to, co delikatniejsze agro, mam nadzieje, ze przetrzymaja... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 30.10.2012 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2012 Tarcia u nas by ło -8, ale faktycznie ziemia jest nie zmarznięta no wlasnie, nie miala szans zamarznac, poza tym ocieplenie idzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 30.10.2012 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2012 Wlasnie tez przeczytalam w necie, ze podlewac w czasie odwilzy. U mnie chodzi o balkon, wiec raczej nie ma szans na snieg. Przykrylam to, co delikatniejsze agro, mam nadzieje, ze przetrzymaja... wydaje mi sie ze rh w donicach trudniej jest "zachowac w dobrej formie", ze sie tak kolokwialnie wyraze moze jakas chlodna piwnica? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 30.10.2012 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2012 Rododendrony są bardzo płytko ukorzenione i szybko przez liście tracą wodę. To klapanie liści to właśnie objaw. Trzeba paskudy podlewać póki ziemia nie zamarznie. A zalecają nawet w zimie podlać jeśli mrozu nie ma. One są też bardziej wrażliwe na wiatr niż na mróz. Wiatr wysusza. Dlatego trzeba okrywać. Są odmiany odporniejsze catawbijskie i yakushimańskie, ale one przeważnie różówo-fioletowe. Zresztą w przypadku innych odmian też fioletowe i różowe są odporniejsze na choroby i zimno. Polecam rododendrony ze szkółki Ciepłuchy. Trzeba na nie polować w marketach, albo kupić za co najmniej 500 zł, bo ta szkółka nie prowadzi handlu detalicznego. Mają też azalie i inne wrzosowate – rośliny są zawsze są zdrowe i pięknie rosną. Na stronie Ciepłuchy jest też sporo ważnych informacji. Znam ich już masę lat i zawsze mieli świetną opinię. http://www.cieplucha.com.pl/Zamówienia mogą być składane osobiście, drogą mailową, pocztą lub faxem.Ceny są hurtowe i obowiązują przy zakupie za minimalną kwotę 500 zł, co najmniej po 5 sztuk z jednej odmiany. W przypadku młodego materiału, co najmniej 40 sztuk z odmiany. Ceny roślin nie zawierają kosztów transportu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 30.10.2012 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2012 wydaje mi sie ze rh w donicach trudniej jest "zachowac w dobrej formie", ze sie tak kolokwialnie wyraze moze jakas chlodna piwnica? Okrywać należy dopiero jak temperatura ustali się na poziomie -10. W żadnym wypadku do piwnicy, bo bez światła padną na 100% Opatulić donicę styropianem jeśli nie została wyłożona w środku jego 5 cm warstwą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 30.10.2012 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2012 wrzosy najlepiej przykryć gałazkami sosnowymi czy świerkowymi, własnie wróciłam od ogrodnika Tak jest, albo agrowłókniną zimową lub cieniówką, ale podpartą od spodu , żeby nie leżała na roślinkach. I... pamiętajcie, że na wrzosowisku najlepiej zainstalować system nawadniania kropelkowego, bo wrzosy moczone od góry łatwo łapią grzybowe choróbska i giną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 30.10.2012 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2012 wydaje mi sie ze rh w donicach trudniej jest "zachowac w dobrej formie", ze sie tak kolokwialnie wyraze moze jakas chlodna piwnica? Ale ja nie mowie o rh tylko ogolnie o innych roslinkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 30.10.2012 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2012 Ale ja nie mowie o rh tylko ogolnie o innych roslinkach. to nie zajarzylam, bo rozmawialismy o rh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 30.10.2012 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2012 Dzień dobry Alu Piękne ośnieżone brzózki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 30.10.2012 15:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2012 to nie zajarzylam, bo rozmawialismy o rh Spoks. Podlalam, opatulilam agro, a kot i tak rozwiazal wszystkie sznurki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 30.10.2012 16:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2012 Spoks. Podlalam, opatulilam agro, a kot i tak rozwiazal wszystkie sznurki. Małgoś, ja mam jednego co wodę umie spuszczać :wiggle::wiggle:w spłuczce. To ten gość awatarkowy A roślinek jeszcze nie opatulaj. Jak się temperatura ustali, że przez parę nocy będzie koło -10, to opatul. Na razie tylko wokół donic opatulaj, bo przemarzanie korzeni w donicach jest niebezpieczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolina i Artur P 30.10.2012 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2012 Dobry wieczór Ja bardzo mocno liczę na to,ze ten snieg i mróz to taki wybryk Musze wierzyć ,ze wróci ładna jesień, ( czyli dla mnie sucha ) a zima zawita dopiero na Święta, bo Świeta Bożego Narodzenia bez śniegu są troche słabe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 01.11.2012 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2012 zajrzyjcie tutaj koniecznie, proszę - chodzi o spalony dom naszej forumowej Nelci http://forum.muratordom.pl/showthread.php?208966-Nelli-Sza-splonal-dom-(&p=5605358#post560535 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
admete 01.11.2012 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2012 Alu dobry wieczór przyszłam powiedzieć Brzózki w zimowej szacie śliczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 04.11.2012 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2012 Alunia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 04.11.2012 19:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2012 Dzień dobry Alu Piękne ośnieżone brzózki! Cześć Aniu, śniegu juz ani śladu, ale jak wrocilismy z Gdyni, to leży tyle lisci, że nie widac trawnika w Gdyni jeszcze pelna jesien, duzo wiecej liści na drzewach Niopodal tego miejsca spędziłąm całe dziecinstwo Dobry wieczór Ja bardzo mocno liczę na to,ze ten snieg i mróz to taki wybryk Musze wierzyć ,ze wróci ładna jesień, ( czyli dla mnie sucha ) a zima zawita dopiero na Święta, bo Świeta Bożego Narodzenia bez śniegu są troche słabe Na razie jest pięknie, będzie dobrze Karolcia, trzymam kciuki zajrzyjcie tutaj koniecznie, proszę - chodzi o spalony dom naszej forumowej Nelci http://forum.muratordom.pl/showthread.php?208966-Nelli-Sza-splonal-dom-(&p=5605358#post560535 Lidka dzięki, dzieki temu postowi w ogóle się o wszystkim dowiedziałam, kontakt z telefonu na forum jest jednak ograniczony Alu dobry wieczór przyszłam powiedzieć Brzózki w zimowej szacie śliczne Brzózki juz nei maja ani sniegu ani liści Alunia jakos nie mam ochoty pisąc po tym co się stało Nelli, wielka tragedia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.