Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Villa Gdynia, pod Warszawą


Recommended Posts

bo wiesz kota masz ślicznego

szkoda by było jego jaby mu coś się stało

a wiadomo ludzie na wsiach i czasami nawet w mieście szczególnie starsi i wychowani na wsiach młodsi mają własnie takie myslenie ze pies to tylko do budy a kot to jak nic mu się nie stanie to będzie następny itd

nie wiem czy zrozumiale napisałam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Alu właśnie przeczytałam o przygodzie kotka :( Po takiej nauczce to pewnie przez jakiś czas nie będzie miała ochoty na spacery ale wiosna idzie i słoneczko prędzej czy później ją wyciągnie ;) My właśnie planujemy coś na kształt woliery u siebie. Jak się mieszka gdzieś na wsi i ma hektary to można kotka wypuszczać ale w mieście to jak dla mnie za duże ryzyko. Psy, samochody i ruchliwe ulice a czasem i wredni lub po prostu bezmyślni sąsiedzi. w zeszłym roku moja koleżanka z Wesołej ratowała kota po zatruciu trutką na szczury. Sama takich rzeczy nie używa ale sąsiedzi już tak :( Woliera to dobry pomysł dla kotka w mieście :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Two, ale my tak naprawdę mieszkamy na wsi. To tylko nazywa sie Milanówek, ale my mieszkamy na obrzeżach miasta, na granicy z Chrzanowem Małym, 300 metrów od asfaltowej ulicy, ale i pobitych drogach kierowcy potrafią jeździc z prędkościa światła i tego troche się obawiam. Sąsiedzi tez tacy wiejscy trzymaja psy na uwięzi, czego nie moge znieść, (ale słusznie napisała Joasia patrz wyżej, że Ci ze wsi uważają, ze jak nie jeden kot to inny i wszystko ok). :(

Chyba największym zagrożeniem sa jednak psy, bo tu wiele chodzi po ulicach samopas no i jednak samochody, chociaż może nie jeżdża tak szybko, ale naszego pieska jakiś rajdowiec potrącił, zreszta stąd moje obawy. :(

W Gdyni koty wychodziły, a mieszkaliśmy 40 metrów od bardzo ruchliwej ulicy (na szczęsćie tam koty nie chodziły), nasza ulica była taka osiedlowa, same domki jednorodzinne. Znowu sąsiedzi, ktorzy nie mieli psów, bardzo się buntowali!

Nigdy nic nie wiadomo i człowiek rzeczywiście ma stres, a te rasowce nie maja takiego instynktu jak dachowce, więc chyba najlepszym pomysłem jest woliera. Musimy o tym pomyśleć. :)

Edytowane przez emiranda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli te psy są groźne trzeba to zgłosić straży miejskiej że psy chodzą samopas i włażą np na czyjeś podwórko

a sąsiadka jest zobowiązana do tego aby pilnować swoje zwierzęta i tyle

 

W Milanówku to normalne, że psy chodzą sobie same, ale one ludzi nie zaczepiają. Tu jest kult psa, listonosz ma z tym problem, ale straż miejska nie wiele może.

Nasza mała sunia, też niestety wychodziła nam po za ogrodzenie, jak nie dołem (podkopywała się), to góra przez siatke nawet dwumetrowa. Nie było na nia siły i co prawda nie była groźna, ale lubiła ludzi obszczekiwać. Nieraz ktoś zadzwonił do straży i nawet przyjeżdżali, ale ona była taka sympatyczna, że merdala do strażników ogonkiem z zadowoleniem i tylko mówili jaki super piesek, przecież zupełnie niegroźny.

I pewnego razu wyszła przez siatkę góra, dół mielismy juz zabezpieczony (tak sie nam wydawało) i za nim zdążyłam za nia pobiec i zawołać, jakiś rajdowiec ja uderzył i niestety zginęła na miejscu. Musiał wyjatkowo złośliwy być, ale ona niestety obszczekiwala samochody i ladowala się pod koła, więc nie miala szans. caly czas sobie wyrzucam, że jej nie szkolilismy, chciaż nasza goldenka była szkolona i tez sie pcha pod samochody. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joasia, chyba straży wiejskiej ;) tu nikt nic nie zrobi :no: to wieś żyjąca własnym życiem. Psy samopas mi nie przeszkadzają, ale przez nasze ogrodzenie przechodzą i mi rośliny podsikują co już mi nie odpowiada. Ale co zrobić jeśli nie ma docelowego ogrodzenia.

 

Emirando, jaka szkoda psinki :(. Na wsi obok w lecie zawsze przy ulicy czatuje pies i zawsze pcha się pod koła, nieważne czy jedziesz 20 czy 50 na godzinę.

 

A ostatnio gdzieś na podmiejskim szybko jechaliśmy i nagle zobaczyłam kociaka wpadł pod tylne koło któregoś samochodu przed nami ale się rozciągnął, wyskoczył i uciekł. Mam nadzieje, że mu nic nie było bo wysiąść i sprawdzić nie było jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.e-gify.pl/gify/zwierzeta/koty/koty20.gif

 

U nas zima dzisiaj. :(

 

panowie mają przyjechac zakładac barierkę :) (troche sie przedlużyło, ale były wyjątkowe okoliczności, więc nie mam pretensji)

 

A nasza Migusia dalej http://www.e-gify.pl/gify/zwierzeta/koty/koty30.gif

Edytowane przez emiranda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej emiranda :)

U nas dzisiaj piekna słoneczna wiosna na zmianę ze śnieżycami ( trwają 5 minut, ogromne płaty śniegu, a za chwilkę znowu piękne słońce i sniegu brak ;) )

Mam pytanko czy Ty masz moze jakieś zdjecia Twoich schodów z bliska ???? :)

 

Pozdrawiam i życze miłego dnia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panów wcięło, niestety i telefon tez nie odpowiada, Teraz to juz jestem zła. Tak się się złozyło, że własnie dwa tygodnie temu brat tego pana co mi robi barierke uległ wypadkowi i niestety umarł. Więc nie chciałam naciskać, oni razem pracowali a facet miał 38 lat. Pogrzeb był bodajże w srodę. Nie jest to bynajmniej lipa, bo my juz nauczeni doświadczeniem sprawdzilismy to. Elektryk kilka razy siostre w ciągu pół roku za mąz wydawał, a szwagra kilka razy pochował, a ilez oni mieli przy tym róznych niewyjasnionych zdarzeń to sie w głowie nie mieści, przy czym szwagier, który zginął w wypadku później rękę i noge złamał, miał facet wyobraźnię.:(

 

 

Karola zdjęcia schodów sprobuje zrobić bez barierki i wstawie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz barierka już na swoim miejscu :)

[img]http://img856.imageshack.us/img856/5025/dscn0614c.jpg By miranda27 at 2012-02-28[/img]

[img]http://img405.imageshack.us/img405/9880/dscn0613ar.jpg By miranda27 at 2012-02-28[/img][img]http://img141.imageshack.us/img141/2356/dscn0610r.jpg By miranda27 at 2012-02-28[/img][img]http://img407.imageshack.us/img407/6574/dscn0609y.jpg By miranda27 at 2012-02-28[/img][img]http://img821.imageshack.us/img821/4672/dscn0608fd.jpg By miranda27 at 2012-02-28[/img][img]http://img825.imageshack.us/img825/7520/dscn0607x.jpg By miranda27 at 2012-02-28[/img][img]http://img805.imageshack.us/img805/1328/dscn0606l.jpg By miranda27 at 2012-02-28[/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...