Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasz retro kącik - making of


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dropiku, my mieszkamy w naszym domku 2 lata już i bez kuchni (mamy jedynie stare meble od teściów plus kuchenkę zdobyczna) , w tym roku dopiero zrobiliśmy łazienkę duza. Bez wielu rzeczy jak się okazuje człowiek może żyć i mieć sie całkiem dobrze. Trzeba sobie jakoś radzić i marzyc, marzyc a później spełniać swoje marzenia. Ja jedno już spełniłam - mam wymarzona łazienkę - nic w niej bym nie zmieniła :D . Garderoby jeszcze nie mam (jakiś drążek mam powieszony plus meble od koleżanki która sie ich pozbywała). Nam taki stan rzeczy nie przeszkadza (chodź czasem mam dola ze po co , na co ale później widok poranny z mojego okna daje mi skrzydeł, ptaszki śpiewają, rosną malinki itd). Wiesz komu to najbardziej przeszkadza - naszym znajomym ktorzy ciagle przychodzac do nas mowia ze oni by tak nie mogli, ze oni by cos robili itd. Kazdy ma tak jak chce miec i koniec. :) Bedzie dobrze inaczej być nie może. W budowie a pozniej w urzadzaniu domu/mieszkania nalezy byc baaaardzo cierpliwym. :)

 

i tak i nie. Na pewno nie trzeba miec urzadzone wszystko na tip-top, dobre wnętrza powstają latami. Jednak czasami człowiek do prowizorki się przyzwyczaja, przestaje przeszkadzać to i nie chce się wydac kasy na jej likwidację. I to akurat niefajne jest. Natomiast jesli ktoś ma determinacje, systematycznie, na ile możliwości pozwalają uzupełnia braki - to co innego. Poza tym każdy z nas jest inny. znajomi znajomych mieszkają od kilku lat na parterze domku - piętro zabite dechami ( dosłownie ) , na parterze jeden pokój, kuchnie zrobili dopiero w tym roku, a dzieciaki maja łózka w przedpokoju. dla mnie nie do przejścia. a oni sie przyzwyczaili...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Dziewczyny! :bye:

 

No dobra, przekonałyście mnie, już się nie przejmuję :)

Brak lodówki, brak płyty = brak gotowania. To by mi się nawet podobało :lol2:

 

Wiecznych prowizorek też się boję. W moim domu rodzinnym potrafiły utrzymywać się latami. Nie zdziwiłabym się gdyby do dziś zachowała się jakaś, która jeszcze za dzieciaka z nami była.

 

Kasiek, wieczorem skrobnę privka :) Teraz zmykam doglądnąć pana płytkowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znajomi znajomych mieszkają od kilku lat na parterze domku - piętro zabite dechami ( dosłownie ) , na parterze jeden pokój, kuchnie zrobili dopiero w tym roku, a dzieciaki maja łózka w przedpokoju. dla mnie nie do przejścia. a oni sie przyzwyczaili...

Wszystko jest względne. Jeśli ktoś ma wybór: "mam wymarzony dom, ale muszę się przemęczyć parę lat w prowizorce albo mogę o domu zapomnieć", to jestem w stanie zrozumieć łóżka dzieciaków w przedpokoju. A czasem niestety tylko tak można spełnić marzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to nie ta sama co u pysiaczka?

Do kozy skalna chyba nawet lepsza. Przytulniejsza :yes:

 

Tak ja mam skalną :yes:

Ale ta biała też jest czadowa z tym, że póki co muszę chyba odpuścić ;)

 

No dobra, przekonałyście mnie, już się nie przejmuję :)

Brak lodówki, brak płyty = brak gotowania. To by mi się nawet podobało :lol2:

 

Dropku my mieszkaliśmy bez lodówki miesiąc a wprowadziliśmy się w grudniu. Do pewnego momentu można było trzymać rzeczy na balkonie i lodówka była za darmo, że tak powiem, ale jak przyszły mrozy to zamarzła nam szynka i serki i jogurty i niestety zmuszeni byliśmy kupić lodówkę :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest względne. Jeśli ktoś ma wybór: "mam wymarzony dom, ale muszę się przemęczyć parę lat w prowizorce albo mogę o domu zapomnieć", to jestem w stanie zrozumieć łóżka dzieciaków w przedpokoju. A czasem niestety tylko tak można spełnić marzenia.

 

 

Dokładnie - wcześniej wspomniałam, że to zalezy od człowieka - ja wolałabym chyba zapomnieć o domu, inny woli mieszkać ileś tam lat na kupie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiek a co masz położone na ścianie? To może jakieś płytki typu angielska boazeria?

 

Na ścianie TwoOfUS mam mala kombinacje płytek :)

Białe płytki to Piemme Valentino Boiserie (od dolu mam Alzata Argento, pozniej mam Cornice Avorio Glazura Ret), pod prysznice mam jeszcze inne z tej samej kolekcji i nad umywalkami tez inne plus czarny profil Opoczno Carrara black. Płytki nie sa śnieżno białe choć mogą się takie wydawać. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Dropku - witam się na wszelki wypadek bo nie pamietam czy juz tu byłam czy jeszcze nie :) A Ty przeca moja krajanka ;)

Przyszłam w sam raz bo trafiłam na cegiełke czyli to co lubię :yes: Podoba mi się i to bardzo :yes:

Czy to elkaminodom? Jakby Ci fugi brakło to mam trochę - kupiłam ale nie kładłam :no: No i lezy i się marnuje :(

 

Pozdrawiam i mam nadzieję zaglądac w miarę możliwości czasowych

:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...